ďťż
policja "testuje" komórki?
ďťż
Start
takie tam...
 
Widziałem dziś pod Dworcem Głównym akcje policji, kolejka młodych ludzi
i tabun policjantów sprawdzających komórki po imei-u.
Mam pytanie, czy ktoś był kontrolowany przez policję i przy okazji
sprawdzano mu telefon czy nie pochodzi z kradzieży.
Chodzi mi o to,jaką podają podstawę prawną do takiej kontroli.
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

--

[url]www.sw.org.pl[/url]




Użytkownik "KaWi" <kawi@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e387an$7lv$1@atlantis.news.tpi.pl...
Widziałem dziś pod Dworcem Głównym akcje policji, kolejka młodych ludzi
i tabun policjantów sprawdzających komórki po imei-u.

Pewnie gliniarzowi z Dworca ukradli komorke.

Dnia Tue, 02 May 2006 20:10:13 +0200, KaWi napisał(a):
[color=blue]
> Widziałem dziś pod Dworcem Głównym akcje policji, kolejka młodych ludzi
> i tabun policjantów sprawdzających komórki po imei-u.
> Mam pytanie, czy ktoś był kontrolowany przez policję i przy okazji
> sprawdzano mu telefon czy nie pochodzi z kradzieży.[/color]

Ktoś na pewno, skoro ich widziałeś ;)
[color=blue]
> Chodzi mi o to,jaką podają podstawę prawną do takiej kontroli.[/color]

Powiedzą, że wyglądałeś podejrzanie.

Boisz się czegoś? Mnie zgarnęli do kontroli pod dworcem tylko dlatego, że
akurat szedłem między dwoma menelami. I tylko się ucieszyłem, że Policja
nie stoi bezczynnie, zamiast szukać podstaw prawnych do takiej kontroli.
(wtedy jeszcze nie sprawdzali komórek, tylko samą zawartość kieszeni)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl


Użytkownik "KaWi" <kawi@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e387an$7lv$1@atlantis.news.tpi.pl...
Widziałem dziś pod Dworcem Głównym akcje policji, kolejka młodych ludzi
i tabun policjantów sprawdzających komórki po imei-u.
Mam pytanie, czy ktoś był kontrolowany przez policję i przy okazji
sprawdzano mu telefon czy nie pochodzi z kradzieży.
Chodzi mi o to,jaką podają podstawę prawną do takiej kontroli.
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

policja ma pelne prawo do kontroli kazdego czlowieka na ulicy i do kontroli
zawartosci jego kieszeni w tym kontroli czy zawartosc nie jest kradziona :)

[url]www.sw.org.pl[/url]



Użytkownik Borys Pogoreło napisał:[color=blue]
> Boisz się czegoś? Mnie zgarnęli do kontroli pod dworcem tylko dlatego, że
> akurat szedłem między dwoma menelami. I tylko się ucieszyłem, że Policja
> nie stoi bezczynnie, zamiast szukać podstaw prawnych do takiej kontroli.
> (wtedy jeszcze nie sprawdzali komórek, tylko samą zawartość kieszeni)[/color]

Cieszyłeś się bo może nie jesteś zbyt mądry.
Otrzeźwiejesz dopiero jak Ci zaczną zaglądać do dupy czy wcześniej
przemyślisz kwestię praw obywatelskich?

zaciekawiony
Arek

--
[url]www.eteria.net[/url]

Dnia Tue, 02 May 2006 22:35:22 +0200, Arek napisał(a):
[color=blue]
> Cieszyłeś się bo może nie jesteś zbyt mądry.
> Otrzeźwiejesz dopiero jak Ci zaczną zaglądać do dupy czy wcześniej
> przemyślisz kwestię praw obywatelskich?[/color]

Masz jakieś szczególne wspomnienia z takich oględzin i chciałbyś się nimi
podzielić?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Użytkownik Borys Pogoreło napisał:[color=blue]
> Masz jakieś szczególne wspomnienia z takich oględzin i chciałbyś się nimi
> podzielić?[/color]

Nie, ale najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie doskonale wiem
czym się kończy pozwalanie policji na szykanowanie obywateli.

Arek

--
[url]www.eteria.net[/url]

rozumiem, ze jak złodziej ukradnie to jego?
bo zaglądanie mu do garażu czy kieszeni to prawo obywatelskie?
do dupy z takim poglądem.
ludzi bez bata sie nie wychowuje

Użytkownik Wujek Dobra Rada z Kraju Rad napisał:[color=blue]
> rozumiem, ze jak złodziej ukradnie to jego?
> bo zaglądanie mu do garażu czy kieszeni to prawo obywatelskie?
> do dupy z takim poglądem.
> ludzi bez bata sie nie wychowuje[/color]

A od kiedy to ktokolwiek ma prawo wychowywać ludzi?

Jak przejadą tym batem po Twoim dziecku tak, że go zabiją,
albo podrzucą mu narkotyk itp. itd. to pogadamy.

Na razie to gadasz jak przestraszony motłoch, który
da się zamknąć w klatkach i zaglądać do dupy, byle
zrobić porządek z tymi ONYMI złymi.

pozdrawiam
Arek

--
[url]www.eteria.net[/url]

Dnia Tue, 02 May 2006 23:20:00 +0200, Arek napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Masz jakieś szczególne wspomnienia z takich oględzin i chciałbyś się nimi
>> podzielić?[/color]
>
> Nie, ale najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie doskonale wiem
> czym się kończy pozwalanie policji na szykanowanie obywateli.[/color]

Czujesz się prześladowany?

Wiesz, to się leczy ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Borys Pogoreło wystukał(a):
[color=blue]
> Czujesz się prześladowany?
> Wiesz, to się leczy ;)[/color]

On się nie czuje, on jest, przez wiele osób z całej polski oskarżających go
o groźby karalne, zlecenie pobicia, etc etc. W związku z powyższym jego
kontakty z policją są znacznie częstsze i mniej przyjemne niż reszty
społeczeństwa.

--
Dominik "Szem" Mirowski
e-mail NA

Użytkownik Dominik Mirowski napisał:[color=blue]
> On się nie czuje, on jest, przez wiele osób z całej polski oskarżających
> go o groźby karalne, zlecenie pobicia, etc etc. W związku z powyższym
> jego kontakty z policją są znacznie częstsze i mniej przyjemne niż
> reszty społeczeństwa.[/color]

No patrz! A ja nic o tym nie wiem.
To może wskażesz mi jakieś sygnatury takich oskarżeń ?

zaciekawiony
Arek

--
[url]www.eteria.net[/url]

KaWi napisał(a):[color=blue]
> Widziałem dziś pod Dworcem Głównym akcje policji, kolejka młodych ludzi
> i tabun policjantów sprawdzających komórki po imei-u.
> Mam pytanie, czy ktoś był kontrolowany przez policję i przy okazji
> sprawdzano mu telefon czy nie pochodzi z kradzieży.
> Chodzi mi o to,jaką podają podstawę prawną do takiej kontroli.[/color]

nie muszą żadnej podstawy prawnej. mnie już tak dwa razy w śródmieściu
sprawdzili, nie mam nic przeciw takim kontrolom.

--
b. po prostu ten b.


Użytkownik "b." <fforty@friko.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3akjp$7ko$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> nie mam nic przeciw takim kontrolom.[/color]

a ja mam.

Hej!

"Dominik Mirowski" <spam.trap@ipv4.pl> napisał w wiadomości
news:e39jgm$j7q$1@opal.futuro.pl...
[color=blue]
> o groźby karalne, zlecenie pobicia, etc etc. W związku z powyższym jego kontakty z policją są znacznie częstsze i mniej przyjemne
> niż reszty społeczeństwa.[/color]

Ale powiedz, że nie ma trochę racji w tym, co akurat napisał tutaj. ;-)

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
Uchodzić za idiotę w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza.
<Georges Courteline>

Hej!

"orange" <normalny@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:e38f73$2cs$1@panorama.wcss.wroc.pl...
[color=blue]
> policja ma pelne prawo do kontroli kazdego czlowieka na ulicy i do kontroli zawartosci jego kieszeni w tym kontroli czy zawartosc
> nie jest kradziona :)[/color]

A możesz podać podstawę prawną?

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
A pamiętasz tablice BHP z napisem
"Rolniku nie myj jaj przed skupem"?
Tomaszek..

Dnia 05/03/2006 07:25 PM, Dropshadow naskrobał :[color=blue]
> Użytkownik "b." <fforty@friko.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e3akjp$7ko$1@news.dialog.net.pl...[color=green]
>> nie mam nic przeciw takim kontrolom.[/color]
>
>
> a ja mam.
>
> [/color]

Ale nie miałbyś, gdyby akurat odzyskali w ten sposób skradzioną
Twojemu dziecku w szkole czy gdzieś na ulicy komórkę? i jeszcze
znaleźli przez to złodzieja?
Pewnie nie ;P
--
\\||// pozdrawiam
<@____&~ DARJERZ
^ ^

On Wed, 03 May 2006 18:09:35 +0200, b. <fforty@friko.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> nie muszą żadnej podstawy prawnej. mnie już tak dwa razy w śródmieściu
> sprawdzili, nie mam nic przeciw takim kontrolom.[/color]
No ekstra. Jeszcze trochę i to będzie normalka że jak wychodzisz na miasto
to cie policja trzepie. Od razu można poczuć się bezpieczniej. 2-3 lata
temu bylo tak w świdnicy. Przez pewien czas wysyłali tam w weekendy
patrole z wroclawia "do pomocy". Nie było szansy wyjsc w piatek na miasto,
zeby nie spędzic kilku do kilkunastu minut ze strozami porzadku. Sama
przyjemnosc oprozniac ileśtam kieszeni w spodniach, kurtce, bluzie,
plecaku, saszetce, zeby udowodnić ze jestem czysty. A jak poproszę o
protokół kontroli to mnie chcą na komisariat odwozic bo przy sobie nie
maja druczkow.

--
bartek


Użytkownik "darjerz" <darjerz@bez.spamu.wp.pl> napisał w wiadomości
news:e3apf4$unk$1@bandai.magma-net.pl...
[color=blue]
> Ale nie miałbyś, gdyby akurat odzyskali w ten sposób skradzioną[/color]
Twojemu dziecku w szkole czy gdzieś na ulicy komórkę? i jeszcze
znaleźli przez to złodzieja?
Pewnie nie ;P

pewnie nie. ale to inna historia. osobiscie nie lubie jak mnie kontroluja,
nie neguje calkiem ich poczynan.


daj sposób na złodziei więc...

--
b. po prostu ten b.

On Wed, 03 May 2006 21:01:23 +0200, b. <fforty@friko.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> daj sposób na złodziei więc...[/color]
Na złodziei komórek? Pilnuj telefonu.

--
bartek


Użytkownik "-ZED-" <wroclaw@tnijto.polbox.com> napisał w wiadomości
news:e3b05i.3v0.1@zed.zukih.org...[color=blue]
> Hej!
>
> "orange" <normalny@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
> news:e38f73$2cs$1@panorama.wcss.wroc.pl...
>[color=green]
>> policja ma pelne prawo do kontroli kazdego czlowieka na ulicy i do
>> kontroli zawartosci jego kieszeni w tym kontroli czy zawartosc nie jest
>> kradziona :)[/color]
>
> A możesz podać podstawę prawną?
> --
> Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
> A pamiętasz tablice BHP z napisem
> "Rolniku nie myj jaj przed skupem"?
> Tomaszek..[/color]

specjalista nie jestem ale moze zacznij od ustawy o policji. a jesli watpisz
ze to co napisalem jest prawda albo sadzisz ze tak nie powinno byc to
wspolczuje


Użytkownik "jarek d." <dumanski@-tnij-o2.pl> napisał w wiadomości
news:e3b0mt$k8j$1@news.dialog.net.pl...

[color=blue]
> Czym komorka rozni sie od auta, ktore, "juz" mozna kontrolowac a komorki
> nie?[/color]

ech.. kontrolowanie auta...
na przegladach rejestracyjnych tego nie robia.. drogoowka ma to w dupie
(nigdy przenigdy nikomu z mojej rodziny nie skontrolowano niczego innego niz
dowood rejestracyjny i prawko).. chyba ze ukradna jakiegos zloma szefowi
czegos tam to blokuja miasto i dopiero szukaja..

zeby kontrolowali auta tak jak to robia z komoorkami to byloby pieknie..
moze moje by sie znalazlo.. niech zaczna najpierw kontrolowac komisy bo
stamdad mozna sie naciac na lewize z dorobionymi papierami a potem zaczna
lazic i ludzi wkurzac..

--
pozdr Szo


Użytkownik "Szo" <biczass@interia.pel> napisał w wiadomości
news:e3b74t$g6d$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue][color=green]
> > Czym komorka rozni sie od auta, ktore, "juz" mozna kontrolowac a komorki
> > nie?[/color][/color]
a w ogole mi przypomnialo taka rzecz. Kazda komorke mozna namierzyc w kraju,
jezeli nie uzywa sieci innej niz krajowa. Policja jakby chciala,
namierzalaby telefony, ktore skradzione nie sa przeciez dla samego zajebania
tylko trafiaja do sprzedazy. Wiec wlaczone,latwe do namierzenia. Gliny
jednak maja to gdzies bo tego nie robia.Zamiast tego kontroluja kazdego, kto
im sie nawinie,zeby dostac premie za ladny raport.

> a w ogole mi przypomnialo taka rzecz. Kazda komorke mozna namierzyc w[color=blue]
> kraju,
> jezeli nie uzywa sieci innej niz krajowa. Policja jakby chciala,[/color]

Po pierwsze: to, w jakiej sieci jesteś zalogowany, nie ma najmniejszego
znaczenia do lokalizacji.
Po drugie: jeżeli IMEI jest lewe, to co Ci da namierzenie komórki?

Pozdrr.,
Boa.

Użytkownik "jarek d." <dumanski@-tnij-o2.pl> napisał w wiadomości
news:e3b0te$kha$1@news.dialog.net.pl...
[color=blue]
>
> No, kurna, jak to jest, że znam to tylko ze slyszenia (czytania usenetu)?[/color]

hehe to samo myślałem, chciałem nawet wczoraj to napisać;) A np. całkiem
często wieczorami bywam w centrum i to nie tylko Wrocławia. Ale fakt, że jak
by mi chciał jakiś taki "krawężnik" grzebać po kieszeniach, to bym chyba
szału dostał:D

pzdr.
PD

Użytkownik "orange" <normalny@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:e3b3p7$dtq$1@panorama.wcss.wroc.pl...
[color=blue][color=green]
>> A możesz podać podstawę prawną?[/color][/color]
[color=blue]
>
> specjalista nie jestem ale moze zacznij od ustawy o policji. a jesli
> watpisz ze to co napisalem jest prawda albo sadzisz ze tak nie powinno byc
> to wspolczuje[/color]

pojęcia nie mam na ten temat i może brednie napisze, ale faktycznie jeśli
niby ustawa o policji czy jakaśtam inna miała by pozwalać na to aby mi jakiś
Pan z całym szacunkiem, który do niczego się nie nadawał to poszedł do
policji grzebał po kieszeniach bo niby ma takie prawo to by i moim zdaniem
pozwalała mu na to żeby wszedł do mnie do domu i go przeszukał bo może też
mam coś kradzionego albo nielegalnego w domu, a na to już musi jednak mieć
jakiś nakaz... więc czy napewno ma prawo do kontroli zawartości kieszeni
itd. czy poprostu liczą na to, że kontrolowany skulony podda się wszystkim
wymyślonym czynnościom?
Ja myślałem, ze kontrolują w ten sposób tylko meneli, jakichś typów
podejrzanych na pierwszy rzut oka, to wtedy bym to jakoś zrozumiał..

pzdr.
PD

Użytkownik Piotr D. napisał:
[..][color=blue]
> pozwalała mu na to żeby wszedł do mnie do domu i go przeszukał bo może też
> mam coś kradzionego albo nielegalnego w domu, a na to już musi jednak mieć
> jakiś nakaz... więc czy napewno ma prawo do kontroli zawartości kieszeni[/color]

Za dużo się filmów naoglądałeś. W Polsce nie potrzebuje żadnego nakazu,
wchodzi "na legitymację" i robi Ci rozpizdzisz w domu, a Ty tylko możesz
się pomodlić żeby nie znalazł u Ciebie marychy, która mu wcześniej
wypadnie z rękawa. Ale o tym sędzia już wiedzieć nie będzie, prawda?

Niestety takie są konsekwencje życia w państwie policyjnym.

Co do Twojego, że nigdy nie spotkałeś się - ja przez okno każdej nocy
po kilka razy widzę jak suka zajeżdża na chodniku drogę jakiejś grupie
SPOKOJNIE idącej młodzieży.

Sam też kiedyś siedziałem sobie spokojnie na schodach i romansowałem z
uroczą istotką jak mi wpadł na chodnik nieoznakowanych samochód,
przejeżdżając prawie po stopach, a z niego wyskoczyło dwóch karków.
Mało gości bym nie zastrzelił, na szczęście jeden z nich krzyknął policja!
A dalej było jeszcze śmieszniej - albo raczej straszniej - jak gostek
wyskoczył do mnie z tekstem "przecież mieszkasz na Krzywoustego to co tu
robisz?".
Ale wtedy chyba spostrzegł mój bynajmniej nie szczenięcy wiek i się
ocknął ze swojej roli srogiego woźnego.

Takie akcje jakie się dzisiaj wyprawiają były nie do pomyślenia na
początku lat 90.

Mogę tylko retorycznie zapytać - komu zależało na tym by młodzież tak
bardzo znienawidziła policję?

Arek

--
[url]www.eteria.net[/url]


Użytkownik "Boa" <usuntoboaski@usuntobiskupin.wroc.usuntopl> napisał w
wiadomości news:e3bb19$32a$1@opat.biskupin.wroc.pl...
[color=blue]
> Po drugie: jeżeli IMEI jest lewe, to co Ci da namierzenie komórki?[/color]

wiele powiedzmy wiekszosc komorkowcow nawet nie ma pojecia co to jest IMEI,
a ci co maja to i tak nie beda go zmieniac. Czesto po kradziezy taki gosc
idzie sprzedac telefon komus innemu.Zwlaszcza jezeli chodzi o dworcowych
lumpow.Wiesz ile moznaby telefonow odzyskac? ludzie nie sa tacy madrzy
wielu nie zmieni IMEIa nigdy. Wiec gdyby sie chcialo policji odzyskiwac, to
by odzyskiwali. Ale po co,jak latwiej lapac innych za byle gowno.

> wiele powiedzmy wiekszosc komorkowcow nawet nie ma pojecia co to jest[color=blue]
> IMEI,
> a ci co maja to i tak nie beda go zmieniac. Czesto po kradziezy taki
> gosc
> idzie sprzedac telefon komus innemu.Zwlaszcza jezeli chodzi o dworcowych
> lumpow.Wiesz ile moznaby telefonow odzyskac? ludzie nie sa tacy madrzy
> wielu nie zmieni IMEIa nigdy. Wiec gdyby sie chcialo policji odzyskiwac,
> to
> by odzyskiwali. Ale po co,jak latwiej lapac innych za byle gowno.[/color]

No chyba że tak - w sumie nie przypuszczałem, że złodziej może być tak
naiwny i handlować telefonem z oryginalnym IMEI.

Pozdrr.,
Boa.

Hej!

"Boa" <usuntoboaski@usuntobiskupin.wroc.usuntopl> napisał w wiadomości
news:e3bb19$32a$1@opat.biskupin.wroc.pl...
[color=blue]
> Po drugie: jeżeli IMEI jest lewe, to co Ci da namierzenie komórki?[/color]

A skontrolowanie? ;-)

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>[color=blue][color=green]
>>Sam mam Outloka i nie życzę sobie takich postów jak twój.[/color]
>Ja nie mam żadnego obowiązku dostarczania Ci czegokolwiek. Publikuję za
>własne pieniądze, kosztem własnego czasu. Ty się na tym tylko pasiesz.<KB>[/color]


Użytkownik "Boa" <usuntoboaski@usuntobiskupin.wroc.usuntopl> napisał w
wiadomości news:e3c70g$ks9$1@opat.biskupin.wroc.pl...[color=blue]
>
> No chyba że tak - w sumie nie przypuszczałem, że złodziej może być tak
> naiwny i handlować telefonem z oryginalnym IMEI.
>[/color]
a jednak.oczywiscie sa i tacy co zmieniaja, i o nich sie duzo mowi. w
rzeczywistosci duzo kradziezy telefonow dokonuja lumpy i inne menele ktore
potrzebuja szybko szmalu i nie beda sie zajmowac zmiana IMEI, zreszta pewnie
nawet nie slyszeli nigdy tej nazwy, albo mysleli, ze to nowy proch
:-)sprzedaja po knajpach biora szmal i spadaja. A barman nawet jak by chcial
to nie bedzie zmienial IMEIa w knajpie. Sa zorganizowani zlodzieje, to inna
sprawa.No ale jak mozna mowic ze policja sobie z nimi nie daje rady jak
nawet nie znalazlaby telefonu ktory schowalby sobie do szafy wlasciciel.

Hej!

"orange" <normalny@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:e3b3p7$dtq$1@panorama.wcss.wroc.pl...
[color=blue][color=green]
>> A możesz podać podstawę prawną?[/color]
> specjalista nie jestem ale moze zacznij od ustawy o policji. a jesli watpisz ze to co napisalem jest prawda albo sadzisz ze tak
> nie powinno byc to wspolczuje[/color]

A może od ustawy o PTU od razu? ;-)
Nie wiem dlaczego mi współczujesz. Może dlatego, iż to ja zdaję sobie sprawę,
iż "aparat przymusu" musi postępować dokladnie według procedury i pod stałą
kontrolą. W przeciwnym przypadku zaczyna żyć własnym życiem.
Wszelkie działania takich służb muszą być niedokuczliwym ograniczeniem
wolności - w imię wolności pozostałych. A akurat kontrole komórek po IMEI
nie mają wielkiego sensu - skoro IMEI jest znane i niezmienione, to można
ZTCW zablokować aparat u operatora? Poza tym złodzieje/paserzy z pewnością
zmieniają IMEI.

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
Prośba niniejsza (również tradycyjnie) ma skutek natychmiastowy.
<Tomasz Surmacz kończąc uprzejmą "prośbę" o nie wszczynanie dyskusji
OT na grupie pl.news.admin>

Dzień 02.05.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas orange:
[color=blue]
> policja ma pelne prawo do kontroli kazdego czlowieka na ulicy i do kontroli
> zawartosci jego kieszeni w tym kontroli czy zawartosc nie jest kradziona :)[/color]

No nie takie pełne - musza byćspełnione pewne warunki
[url]http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/x/11642[/url]
[url]http://www.policja.pl/ftp/prawo/rozp_niektorych_uprawnien.pdf[/url]

--
TomaSz.
[url]www.kocie-zycie.prv.pl[/url]
Zawsze przebaczaj swoim wrogom. Nic ich bardziej
nie potrafi rozłościć. (O. Wilde)

> Nie, ale najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie doskonale wiem[color=blue]
> czym się kończy pozwalanie policji na szykanowanie obywateli.[/color]

Ty chyba jesteś jakiś nieprzystosowany.
Bardzo przepraszam pana uprzejmie waćpanie, ale zobaczyliśmy że ma pan w
ręku karabin maszynowy i krew na ubraniu, i jeśli był by pan taki uprzejmy i
łaskwie zezwolił na zapytanie czy dobrze się Pan czuje i czy nie potrzebuje
Pan pomocy.
--
___________________________________________MAT________

Arek wrote:[color=blue]
> Użytkownik Wujek Dobra Rada z Kraju Rad napisał:[color=green]
>> rozumiem, ze jak złodziej ukradnie to jego?
>> bo zaglądanie mu do garażu czy kieszeni to prawo obywatelskie?
>> do dupy z takim poglądem.
>> ludzi bez bata sie nie wychowuje[/color]
>
> A od kiedy to ktokolwiek ma prawo wychowywać ludzi?[/color]

Masz dzieci?
[color=blue]
> Jak przejadą tym batem po Twoim dziecku tak, że go zabiją,
> albo podrzucą mu narkotyk itp. itd. to pogadamy.[/color]

Mówisz tak, czy tylko teoretyzujesz?
W czym problem, ze nie chcesz pokazac swojej komorki?
Czym komorka rozni sie od auta, ktore, "juz" mozna kontrolowac a komorki
nie?

jarek d.

b-i wrote:[color=blue]
> On Wed, 03 May 2006 18:09:35 +0200, b. <fforty@friko.onet.pl> wrote:[/color]
[color=blue]
> No ekstra. Jeszcze trochę i to będzie normalka że jak wychodzisz na
> miasto to cie policja trzepie. Od razu można poczuć się bezpieczniej.
> 2-3 lata temu bylo tak w świdnicy. Przez pewien czas wysyłali tam w
> weekendy patrole z wroclawia "do pomocy". Nie było szansy wyjsc w
> piatek na miasto, zeby nie spędzic kilku do kilkunastu minut ze
> strozami porzadku. Sama przyjemnosc oprozniac ileśtam kieszeni w
> spodniach, kurtce, bluzie, plecaku, saszetce, zeby udowodnić ze
> jestem czysty. A jak poproszę o protokół kontroli to mnie chcą na
> komisariat odwozic bo przy sobie nie maja druczkow.[/color]

No, kurna, jak to jest, że znam to tylko ze slyszenia (czytania usenetu)?

jarek d.

> hehe to samo myślałem, chciałem nawet wczoraj to napisać;) A np. całkiem[color=blue]
> często wieczorami bywam w centrum i to nie tylko Wrocławia. Ale fakt, że
> jak by mi chciał jakiś taki "krawężnik" grzebać po kieszeniach, to bym
> chyba szału dostał:D[/color]

Az mi ciezko uwierzyć, trzepanie zdarzało mi sie kiedyś regularnie, ostatnio
jakby rzadziej. Mistrzostwem swiata byli panowie ktorzy zatrzymali mnie gdy
spokojnie szedłem do pracy. 20 minut kutasy złamane mi zajeły.

Pomijam już wszelkie osłabiające teksty z rodzaju "moze masz jakąs lufeczke,
bo my tez lubimy przyjarać".


Użytkownik "Nindalf" <nindalf@o2.WIESZ_CO_WYCIAC.pl> napisał w wiadomości
news:e3cj5p$u0r$1@news.dialog.net.pl...
[color=blue]
> Az mi ciezko uwierzyć, trzepanie zdarzało mi sie kiedyś regularnie,[/color]
ostatnio[color=blue]
> jakby rzadziej.[/color]

nie chce niczego sugerowac, ale nie jestes przypadkiem znany psom typ?
[color=blue]
> Pomijam już wszelkie osłabiające teksty z rodzaju "moze masz jakąs[/color]
lufeczke,[color=blue]
> bo my tez lubimy przyjarać".[/color]

ja zawsze im mowie cos co zniecheca ich do podobnych tekstow.

> nie chce niczego sugerowac, ale nie jestes przypadkiem znany psom typ?

Nie, poza dwoma mandatami nie mialem nigdy zatargów z prawem ;]
[color=blue][color=green]
>> Pomijam już wszelkie osłabiające teksty z rodzaju "moze masz jakąs[/color]
> lufeczke,[color=green]
>> bo my tez lubimy przyjarać".[/color]
>
> ja zawsze im mowie cos co zniecheca ich do podobnych tekstow.[/color]

Mi sie jakoś nigdy nie chce odpowiadać i tez dziala. Co nie zmienia faktu że
mnie takie teksty osłabiają, zresztą poziom intelektualny w prewencji nie
jest zbyt wysoki. Mądrzejsi z prewencji wychodzą i zostają same głąby.


Użytkownik "Nindalf" <nindalf@o2.WIESZ_CO_WYCIAC.pl> napisał w wiadomości
news:e3ckvp$vt7$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> Nie, poza dwoma mandatami nie mialem nigdy zatargów z prawem ;]
>[/color]
a to przepraszam :-)
[color=blue]
> Mi sie jakoś nigdy nie chce odpowiadać i tez dziala. Co nie zmienia faktu[/color]
że[color=blue]
> mnie takie teksty osłabiają, zresztą poziom intelektualny w prewencji nie
> jest zbyt wysoki. Mądrzejsi z prewencji wychodzą i zostają same głąby.[/color]

niestety tak jest. czasami nawet tym glupim sie udaje i ida wyzej. Ale
najwieksze glaby jakich znam to ci z oddzialow prewencji (poznasz po
samochodach B7xx). W dodatku to, ze jezdza odzialami - sa pewniejsi siebie i
maja wiecej do gadania.

Hej!

"Łagoda" <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> napisał w wiadomości
news:4459c9b2@news.home.net.pl...
[color=blue]
> Bardzo przepraszam pana uprzejmie waćpanie, ale zobaczyliśmy że ma pan w
> ręku karabin maszynowy i krew na ubraniu, i jeśli był by pan taki uprzejmy i
> łaskwie zezwolił na zapytanie czy dobrze się Pan czuje i czy nie potrzebuje
> Pan pomocy.[/color]

I serio nie widzisz różnicy?

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
"1 in 50 people have an IQ in the top 2%"
<http://www.mensa.org.uk/mensa/iqlevels.html>

Hej!

"Nindalf" <nindalf@o2.WIESZ_CO_WYCIAC.pl> napisał w wiadomości
news:e3cj5p$u0r$1@news.dialog.net.pl...
[color=blue]
> Pomijam już wszelkie osłabiające teksty z rodzaju "moze masz jakąs lufeczke, bo my tez lubimy przyjarać".[/color]

Hehe - a piweczko lub papierosek ich nie interesowały? ;-)

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
A, ten - "bywamy u siebie (ja u siebie, on u siebie)" (c) zasłyszane.


Użytkownik "TomaSz." <usenet_mail@op.pl> napisał w wiadomości
news:isnmmyjjrjnr$.cb8emw1izwhf$.dlg@40tude.net...
[color=blue][color=green]
>> policja ma pelne prawo do kontroli kazdego czlowieka na ulicy i do
>> kontroli
>> zawartosci jego kieszeni w tym kontroli czy zawartosc nie jest kradziona
>> :)[/color]
>
> No nie takie pełne - musza byćspełnione pewne warunki
> [url]http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/x/11642[/url]
> [url]http://www.policja.pl/ftp/prawo/rozp_niektorych_uprawnien.pdf[/url]
>[/color]

"Policjant ma prawo do przeprowadzenia kontroli osobistej lub przeglądania
zawartości bagażu lub ładunku w przypadku uzasadnionego podejrzenia
popełnienia przez osobę czynu zabronionego, podjęcia decyzji o zatrzymaniu
osoby, a także na rozkaz przełożonego w przypadkach imprez o charakterze
masowym."

No więc jednak miałem rację i nie mają prawa sobie tam podejść do mnie i
kontrolować, zresztą w samochodzie też mi nigdy nic nie sprawdzali (bagażnik
czy bagaże). Poza tym przy przystępowaniu do przeszukania policjant jest
zobowiązany podać podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej.
Druga sprawa, że z akurat tej ustawy wynika że oni mogą te kontrole
przeprowadzać w środkach lokomocji/dworcach portach właśnie a nie na ulicy
jak sobie ktoś spokojnie idzie. I tu właśnie czy napewno jak ktoś normalnie
wygląda i sobie spokojnie idzie a nie np. zaczyna uciekać to jest narażony
na taką kontrolę... Bo ja nie miałem okazji, widziałem jak kogoś kontrolują,
ale powodu i szczegółów nie znam.

PZDR
PD

Użytkownik "Dropshadow" <jagodzinskiSPAM_FUJ@ks.k.pl> napisał w wiadomości
news:e3cm7c$159j$1@News.K.PL...
[color=blue]
> najwieksze glaby jakich znam to ci z oddzialow prewencji (poznasz po
> samochodach B7xx). W dodatku to, ze jezdza odzialami - sa pewniejsi siebie
> i
> maja wiecej do gadania.[/color]

oooo, widze tutaj duże doświadczenie :D

mam kumpla X w policji, mieszkaliśmy razem w jednym bloku i jesteśmy w tym
samym wieku jego ojciec jest emerytowanym policjantem. Drugi sąsiad nasz
wspólny kumpel miał ojca też policjanta i ma o policjantach jak najgorsze
zdanie i kiedy nasz kolega X skończył liceum zawodowe i okazało się, że mu
stary załatwia szkołę policyjną dość mocno mu się dawał ten kumpel we znaki,
zresztą nabijała się cała okolica a ojciec jego kiedyś mnie zawołał i mówi
"Piotrek, dajcie już spokój X, przecież wiesz ,że on jest tak głupi że do
niczego innego się nie nadaje, to jest jego jedyna szansa" i to są prawdziwe
słowa, które wypowiedział jego ojciec, który też był kiedyś policjantem...
No i X już pracuje w policji jakieś 10 lat.

Pzdr.
PD


Użytkownik "Piotr D."
<handeldetaliczny@zabezpieczenieniechcianychmailidoeuneco.pl> napisał w
wiadomości news:e3cqfo$90t$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> oooo, widze tutaj duże doświadczenie :D[/color]

:-)
[color=blue]
> mam kumpla X w policji, mieszkaliśmy razem w jednym bloku i jesteśmy w tym
> samym wieku jego ojciec jest emerytowanym policjantem.[/color]
[...]

te slowa sa dowodem faktu :-) prawde powiedziawszy,ja tez znam ( -nie
osobiscie)ludzi, ktorzy nie reprezentuja wysokiego poziomu intelektualnego i
poszli do policji...

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.pl> napisał w wiadomości
news:e3bmmi$e6f$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue][color=green]
>> pozwalała mu na to żeby wszedł do mnie do domu i go przeszukał bo może
>> też mam coś kradzionego albo nielegalnego w domu, a na to już musi jednak
>> mieć jakiś nakaz... więc czy napewno ma prawo do kontroli zawartości
>> kieszeni[/color]
>
> Za dużo się filmów naoglądałeś. W Polsce nie potrzebuje żadnego nakazu,
> wchodzi "na legitymację" i robi Ci rozpizdzisz w domu, a Ty tylko możesz
> się pomodlić żeby nie znalazł u Ciebie marychy, która mu wcześniej
> wypadnie z rękawa. Ale o tym sędzia już wiedzieć nie będzie, prawda?[/color]

Chyba jednak ty się za dużo naoglądałeś, ja właśnie niestety ostatnio
zupełnie nie mam czasu na oglądanie filmów ani telewizji a do domu wracam
ok. godz.2-3nad ranem:(
[color=blue]
> Niestety takie są konsekwencje życia w państwie policyjnym.[/color]

No nie przesadzaj zero narazie krótko jest ministrem i jeszcze chyba ze
spółką nie zdążył nic zepsuć, zresztą co by nie napsuli, to mam nadzeję że
ktoś przyjdzie szybko i posprząda w V RP:D
[color=blue]
> Co do Twojego, że nigdy nie spotkałeś się - ja przez okno każdej nocy po
> kilka razy widzę jak suka zajeżdża na chodniku drogę jakiejś grupie
> SPOKOJNIE idącej młodzieży.[/color]

chyba w telewizorze..
[color=blue]
> Takie akcje jakie się dzisiaj wyprawiają były nie do pomyślenia na
> początku lat 90.[/color]

właśnie sobie przypomniałem jak w czasach komuny wracaliśmy z klubu
komputerowego (olympia/ coś przed c16/timex...później był cpc464) późno
jakoś ok.22 i nas spisali i to był jedyny raz w moim życiu.
[color=blue]
> Mogę tylko retorycznie zapytać - komu zależało na tym by młodzież tak
> bardzo znienawidziła policję?[/color]

Ja nie wiem, nie znam takiej młodzieży, te hasła też znam tylko z internetu.

pzdr.
PD


Użytkownik "Dropshadow" <jagodzinskiSPAM_FUJ@ks.k.pl> napisał w wiadomości
news:e3cr64$15jc$1@News.K.PL...

[color=blue]
> te slowa sa dowodem faktu :-) prawde powiedziawszy,ja tez znam ( -nie
> osobiscie)ludzi, ktorzy nie reprezentuja wysokiego poziomu intelektualnego
> i
> poszli do policji...[/color]

i ten właśnie poziom wpływa chyba najbardziej na ich wizerunek, dopóki się
nie zmienią warunki finansowe, to nikt normalny nie będzie się pchał w taki
zawód, a osoby go wykonujące źle opłacane będą kombinować tylko żeby coś w
łapę wziąć, pobić jakiegoś dzieciaka bo maszynkę do golenia ukradł....itp.
to przecież chyba z frustracji, (jestem taki głupi to dzieciaka pobiję niech
wie, że jestem taki ważny i jak dużo mogę, nawet bić słabszego gnojka
hahaha...mogę wziąć prawo we własne ręce, poco komu sądy itd. jak jest ważny
pan policjant hahaha)

pzr.
PD


Użytkownik "Piotr D."
<handeldetaliczny@zabezpieczenieniechcianychmailidoeuneco.pl> napisał w
wiadomości news:e3cs81[color=blue]
> i ten właśnie poziom wpływa chyba najbardziej na ich wizerunek,[/color]

wlasnie tak jest. Gdyby policjanci zachowywali sie jak inteligentni ludzie,
na pewno mieliby o nich inni lepsze zdanie
[color=blue]
> dopóki się nie zmienią warunki finansowe, to nikt normalny > nie będzie[/color]
się pchał w taki[color=blue]
> zawód, a osoby go wykonujące źle opłacane będą kombinować tylko żeby coś w
> łapę wziąć, pobić jakiegoś dzieciaka bo maszynkę do golenia ukradł....itp.[/color]

taa i kolo sie zamyka.
[color=blue]
> to przecież chyba z frustracji, (jestem taki głupi to dzieciaka pobiję[/color]
niech[color=blue]
> wie, że jestem taki ważny i jak dużo mogę, nawet bić słabszego gnojka
> hahaha...mogę wziąć prawo we własne ręce, poco komu sądy itd. jak jest[/color]
ważny[color=blue]
> pan policjant hahaha)[/color]

no a przy okazji dobrze sie bawie. Nikt nie widzi tej zabawy, a komu uwierza
jak komus sie moja zabawa nie spodoba? Oczywiscie mi, bo jestem
funkcjonariuszem policji.

Dzień 04.05.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Piotr D.:
[color=blue]
> No więc jednak miałem rację i nie mają prawa sobie tam podejść do mnie i
> kontrolować, zresztą w samochodzie też mi nigdy nic nie sprawdzali (bagażnik
> czy bagaże). Poza tym przy przystępowaniu do przeszukania policjant jest
> zobowiązany podać podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej.[/color]

"... w przypadku UZASADNIONEGO podejrzenia..."

Tu jest cały problem - za cholerę nie udowodnisz glinirzowi, że jego
podejrzenia nie były uzasadnione. Jest to w każdym bądź razie bardzo trudne
i przypomina kopanie się w sandałach z podkutym koniem.

--
TomaSz.
[url]www.kocie-zycie.prv.pl[/url]
Naturalność to bardzo trudna do utrzymania poza.
(O. Wilde)

Dominik Mirowski napisał(a):[color=blue]
> Borys Pogoreło wystukał(a):
>[color=green]
>> Czujesz się prześladowany?
>> Wiesz, to się leczy ;)[/color]
>
> On się nie czuje, on jest, przez wiele osób z całej polski oskarżających
> go o groźby karalne, zlecenie pobicia, etc etc. W związku z powyższym
> jego kontakty z policją są znacznie częstsze i mniej przyjemne niż
> reszty społeczeństwa.[/color]

Rozumiem.
Nie rozumiem tylko jakim cudem mi ten debil znowu wylazł z KFa?

--
Cyneq

Łagoda napisał(a):[color=blue][color=green]
>> Nie, ale najwyraźniej w przeciwieństwie do Ciebie doskonale wiem
>> czym się kończy pozwalanie policji na szykanowanie obywateli.[/color]
>
> Ty chyba jesteś jakiś nieprzystosowany.
> Bardzo przepraszam pana uprzejmie waćpanie, ale zobaczyliśmy że ma pan w
> ręku karabin maszynowy i krew na ubraniu, i jeśli był by pan taki uprzejmy i
> łaskwie zezwolił na zapytanie czy dobrze się Pan czuje i czy nie potrzebuje
> Pan pomocy.[/color]

No juz kuźwa nie przesadzajmy.
Nie lubię tego trolla ale troche racji ma.
Dostrzegasz subtelną różnicę między facetem który ma karabin w ręku i
nim wymachuje a takim który idzie ulicą i ma przy sobie komórkę?
Rozumiem że skoro pierwszego należy zastrzelić to tego drugiego też? W
imię bezpieczeństwa publicznego, bo może to złodziej komórek? A każdy
złodziej to pijak, czy jakoś tak.

--
Cyneq

Piotr D. napisał(a):
[color=blue]
> No nie przesadzaj zero narazie krótko jest ministrem i jeszcze chyba ze
> spółką nie zdążył nic zepsuć,[/color]

Tak zupełnie od czapy:
Zero to może nie, bo za dużym szczylem był, ale spółka to chyba jednak tak.
Jak masz słabą pamięć polecam google i hasła "telegraf", "porozumienie
centrum", "glapiński" i jeszcze kilka innych.

--
Cyneq


Użytkownik "-ZED-" <wroclaw@tnijto.polbox.com> napisał w wiadomości
news:e3cvb6.2us.1@zed.zukih.org...
[color=blue]
> Hehe - a piweczko lub papierosek ich nie interesowały? ;-)[/color]
za to nie moga ci nic zrobic. Chyba nie zrozumiales aluzji :-)

Dropshadow napisał(a):
[email]e3cvb6.2us.1@zed.zukih.org[/email]...[color=blue]
>[color=green]
>> Hehe - a piweczko lub papierosek ich nie interesowały? ;-)[/color]
> za to nie moga ci nic zrobic. Chyba nie zrozumiales aluzji :-)[/color]

Znam gościa, który pierwszą sadzonkę marychy dostał od starego.
Gość był wtedy w LO na etapie około hipisowskim.
Teraz jest gliną a jego stary emerytowanym komisarzem.
Więc może niektórzy faktycznie lubią przyjarać ;)?

Cyprian

Użytkownik "cyprian" <cyprian30CIACH@interiaCIACH.pl> napisał w wiadomości
news:e3dvhg$hvv$1@atlantis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> Znam gościa, który pierwszą sadzonkę marychy dostał od starego.
> Gość był wtedy w LO na etapie około hipisowskim.
> Teraz jest gliną a jego stary emerytowanym komisarzem.
> Więc może niektórzy faktycznie lubią przyjarać ;)?[/color]

hehe, coś tam jest, znowu mojemu kumplowi matka wysyłała do szkoły
policyjnej;)))

pzdr.
PD

Hej!

"Dropshadow" <jagodzinskiSPAM_FUJ@ks.k.pl> napisał w wiadomości
news:e3di0e$18vk$1@News.K.PL...
[color=blue][color=green]
>> Hehe - a piweczko lub papierosek ich nie interesowały? ;-)[/color]
> za to nie moga ci nic zrobic. Chyba nie zrozumiales aluzji :-)[/color]

Obawiam się, że to właśnie Ty nie zrozumiałeś aluzji. ;-P

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
"Zapraszamy wszystkie chętne kobiety w wieku 18-26lat na casting
do zespołu tenecznego Idea Cheerleaders" <ogłoszenie>


Użytkownik "-ZED-" <wroclaw@tnijto.polbox.com> napisał
[color=blue]
> Obawiam się, że to właśnie Ty nie zrozumiałeś aluzji. ;-P
>[/color]
hm no byc moze:-) skoro tak mowisz.:-P cos innego na mysli chyba mialem ;-)

> No juz kuźwa nie przesadzajmy.

Ja sobie extrapoluje w jedną stronę, a Arek w drugą, że niby niedługo
zaczną nam do dupy zaglądać i on jest z tego powodu przerażony.
--
___________________________________________MAT________

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates