|
takie tam... |
|
Gdzie mogłabym sprzedać używane podręczniki (liceum)? Może jaki¶ komis? Je¶li tak to gdzie? Z góry dziękuję za pomoc. Lea
Użytkownik Lea napisał:[color=blue] > Gdzie mogłabym sprzedać używane podręczniki (liceum)? Może jaki¶ komis? > Je¶li tak to gdzie?[/color]
Ja sprzedawałem ongi¶ na Allegro. Niespecjalnie chcialoby mi sie dawac zarobic komisowi.
Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...zbihniew napisał/a:[color=blue] > Ja sprzedawałem ongi¶ na Allegro. Niespecjalnie chcialoby mi sie dawac > zarobic komisowi.[/color]
A co to za różnica, czy zarabia komis, czy allegro?
Odno¶nie tematu - na wildzie jest taki komis wła¶nie z podręcznikami - tylko nie pamiętam dokładnie gdzie :P
pozdr. -- Wojtek Sulewski gg: 2087202 email: wojteksulewski + kaczka + op.pl
Użytkownik Pan Wojtas napisał:[color=blue] > Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...zbihniew napisał/a: >[color=green] >>Ja sprzedawałem ongi¶ na Allegro. Niespecjalnie chcialoby mi sie dawac >>zarobic komisowi.[/color] > > > A co to za różnica, czy zarabia komis, czy allegro?[/color]
Prowizja Allegro jest minimalna przy takiej transakcji. Poza tym, udawało mi się czasem sprzedać nawet za cenę nówki - zwykle gdy nabywcy pochodzili z małych miejscowo¶ci, które nie maj± własnej poczty, a co dopiero mówić o księgarni.
Poza tym, prawie każdy podręcznik był licytowany z paroma przebiciami, więc popyt jest jak najbardziej - nawet zupełnie rozwalona i popisana ksi±żka od angielskiego, któr± wystawiłem za złotówkę (upewniałem się potem, czy kupuj±cy jest w pełni ¶wiadomy daj±c tę cenę za tego grata).
Pan Wojtas napisał(a):[color=blue] > Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...zbihniew napisał/a: >[color=green] >>Ja sprzedawałem ongi¶ na Allegro. Niespecjalnie chcialoby mi sie dawac >>zarobic komisowi.[/color] > > > A co to za różnica, czy zarabia komis, czy allegro?[/color]
Taka, że jak idziesz do komisu (zwanego również antykwariatem), to Pan Antykwariusz "proponuje" Ci cenę (często w drodze stale przez niego odtwarzanych teatralnych "negocjacji") znacznie niższ± niż ta, któr± zaproponuje Ci te kilka(na¶cie) osób licytuj±cych Twoj± ksi±żkę, któr± wystawiasz choćby od złotówki na allegro. A że z drugiej strony nie dasz zarobić temu antykwariuszowi i bezrobocie itp. to już osobny problem.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|