|
takie tam... |
|
Dzisiaj żona moja odebrała przesyłkę (pobraniową), która dosłownie kilka dni (na pewno nie dłużej niż tydzień) czekała sobie na odbiór na PP (zakupy internetowe za pobraniem - przez chwilę nie mieliśmy czasu, żeby po nią podejść - dziwne, że listonosz nie trafiłna żadnego domownika za pierwszym razem) - niby nic w tym nadzwyczajnego gdyby nie fakt, iż na przesyłce/kopercie dużyli literami wypisana była adnotacja - 'Awizowano powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' procedura. Ręce opadają.
-- Pozdrawiam, Sebastian S.
Seba napisał[color=blue] > przesyłce/kopercie dużyli literami wypisana była adnotacja - 'Awizowano > powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego > kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' > procedura.[/color]
Ta normalna procedura polega na tym, że ci co powinni zaawizować po raz pierwszy to im się nie chce zostawiać nawet pierwszego awiza u adresata. I zostawiają przesyłkę od razu na poczcie. Tak, że zdarzało mi się odbierać awizo opisane "awizowano powtórnie" podczas gdy pierwszego awiza nie otrzymałem. Raz to interweniowałem u nadawcy i jak dostałem nr listu przewozowego to odebrałem przesyłkę z poczty która czekała na upływ terminu żeby "zaawizować powtórnie". Zrobiłem wtedy małą zadymę na poczcie bo bardzo mi zależało na szybkim otrzymaniu przesyłki.
Pozdrawiam Marian J
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy:
Użytkownik "MJ" <marianmjWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:10c5.00000495.4ad4cb79@newsgate.onet.pl...[color=blue] > Seba napisał[color=green] >> przesyłce/kopercie dużyli literami wypisana była adnotacja - 'Awizowano >> powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego >> kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' >> procedura.[/color] > > Ta normalna procedura polega na tym, że ci co powinni zaawizować po raz > pierwszy > to im się nie chce zostawiać nawet pierwszego awiza u adresata. I > zostawiają > przesyłkę od razu na poczcie. Tak, że zdarzało mi się odbierać awizo > opisane > "awizowano powtórnie" podczas gdy pierwszego awiza nie otrzymałem. Raz to > interweniowałem u nadawcy i jak dostałem nr listu przewozowego to > odebrałem > przesyłkę z poczty która czekała na upływ terminu żeby "zaawizować > powtórnie". > Zrobiłem wtedy małą zadymę na poczcie bo bardzo mi zależało na szybkim > otrzymaniu przesyłki.[/color]
Potwierdzam, miałem to samo ze trzy razy. Wysyłać, reklamacje / skargi tylko tak ich można nauczyć, że mają robić to za co biorą pieniądze, a i przy okazji ichnia góra dowie się co się dzieje na dole. Dokładnie opisz i wysyłaj: [email]skargi@centrala.poczta-polska.pl[/email] -- Urko
Thus wrote MJ <marianmjWYTNIJTO@poczta.onet.pl>:[color=blue] > Zrobiłem wtedy małą zadymę na poczcie bo bardzo mi zależało na szybkim[/color]
.... która to awantura niczego nie da, bo ci listonosze, którym się nie chce to są ci od paczek -- a ich zatrudnia sortownia przy avicenny, a nie lokalne poczty. Efekt znasz.
Paweł
-- (___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- | < o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 | \ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] | (") | * * * Weekends were made for programming. -- Lehenbauer |
On 14 Paź, 08:03, Paweł Więcek <co...@vmh.net> wrote:[color=blue] > Thus wrote MJ <marianmjWYTNI...@poczta.onet.pl>: >[color=green] > > Zrobiłem wtedy małą zadymę na poczcie bo bardzo mi zależałona szybkim[/color] > > ... która to awantura niczego nie da, bo ci listonosze, którym się nie chce to > są ci od paczek -- a ich zatrudnia sortownia przy avicenny, a nie lokalne > poczty. Efekt znasz.[/color]
A do mnie akurat paczki zawsze docierają - jeśli ktoś jest w domu, prosto do rąk, nawet w soboty. Natomiast listy roznoszone przez listonosza z urzędu do którego należy mój adres już nie - za wysoko piąte piętro.
pozdrawiam
yasiu
U mnie na Krzykach, osiedle Huby. 10 października znalazłem awizo wypisane z datą 8 października. Nadmieniam że codziennie zaglądam do skrzynki. Sprawa dotyczyła listu poleconego.
POZDRAWIAM
MH pisze:[color=blue] > U mnie na Krzykach, osiedle Huby. 10 października znalazłem awizo wypisane z > datą 8 października. Nadmieniam że codziennie zaglądam do skrzynki. Sprawa > dotyczyła listu poleconego.[/color]
Ja dostałem 5 października awizo z datą 1 X :) czyli to też standardowa procedura ;) tak na marginesie to było trzecie awizo do paczki, która wg poczty (i tylko wg nich, bo ja żadnego awiza wcześniej nie dostałem) była awizowana wcześniej 14 i 21 września. I zrobili mi łaskę, że przetrzymali paczkę ponad regulaminowe 2 tygodnie. Paczka sobie leżała prawie miesiąc na poczcie, bo jakoś awiza nikomu się nie chciało dostarczyć... a ja bluzgałem sprzedawce z USA, że mnie w ciula zrobił i nie wysłał towaru ;)
On 2009-10-14 10:56:48 +0200, ducze <ducze23_kasacja_@wp.pl> said: [color=blue] > MH pisze:[color=green] >> U mnie na Krzykach, osiedle Huby. 10 października znalazłem awizo >> wypisane z datą 8 października. Nadmieniam że codziennie zaglądam do >> skrzynki. Sprawa dotyczyła listu poleconego.[/color] > > Ja dostałem 5 października awizo z datą 1 X :) czyli to też standardowa > procedura ;)[/color]
E tam... standardowe to ja kiedyś dostawałem. Awizo, nie powtórne, tajemniczo nie posiadające żadnych dat na sobie. Po udaniu się na pocztę okazało się że termin odbioru upłynął, i 27.IX poszedł zwrot do nadawcy. Było to jednak w zeszłym roku. Obecnie jest lepiej. Pamiętam też trzy lata temu... Listopad, grudzień, czyli okres przed świętami... Ponoć tak sortowania była zawalona, że do skrzynek rozwozili same awiza, a paczki na lokalną pocztę, trafiały 2-3 tygodnie potem. Wyobraźcie sobie awantury na poczcie, ludzie przychodzili z awizem, a poczta oddawcza tej paczki nie miała u siebie nawet. [color=blue] > I zrobili mi łaskę, że przetrzymali paczkę ponad regulaminowe 2 tygodnie.[/color] (...)[color=blue] > a ja bluzgałem sprzedawce z USA, że mnie w ciula zrobił i nie wysłał towaru ;)[/color]
Może na lokalnej poczcie nie wiedzieli jak zrobić zwrot do US? ;)
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2009-10-14 11:58:11 +0200, DJ <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> said: [color=blue] > Awizo, nie powtórne, tajemniczo nie posiadające żadnych dat na sobie.[/color]
Aha - w skrzynce znalazło się 30.IX :) więc było po ptokach. [color=blue] > Po udaniu się na pocztę okazało się że termin odbioru upłynął, i 27.IX > poszedł zwrot do nadawcy. Było to jednak w zeszłym roku. Obecnie jest > lepiej.[/color]
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ pisze: [color=blue] > Może na lokalnej poczcie nie wiedzieli jak zrobić zwrot do US? ;)[/color]
Może być ;) jak niedawno przyszło mi płacić cło na poczcie to się całe konsylium zebrało, żeby rozgryźć o co chodzi :)
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1i5a9v36zggdn$.jjlhyiq914xt.dlg@40tude.net...[color=blue] > Dzisiaj żona moja odebrała przesyłkę ....[/color]
to sie ciesz że doszła :)
znajomy wysłał do moich dzieci 3 kartki pocztowe (w tym samym dniu, z tego samego miejsca). pierwsza przyszła po tygodniu, druga po trzech tygodniach a trzecia wciąz idzie ;[
pzdr Piotr
Seba wrote:[color=blue] > Dzisiaj żona moja odebrała przesyłkę (pobraniową), która dosłownie kilka > dni (na pewno nie dłużej niż tydzień) czekała sobie na odbiór na PP > (zakupy internetowe za pobraniem - przez chwilę nie mieliśmy czasu, żeby > po nią podejść - dziwne, że listonosz nie trafiłna żadnego domownika za > pierwszym razem) - niby nic w tym nadzwyczajnego gdyby nie fakt, iż na > przesyłce/kopercie dużyli literami wypisana była adnotacja - 'Awizowano > powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego > kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' > procedura. > Ręce opadają.[/color]
Poszukaj w archiwum, kilka takich akcji Poczty Polskiej już było kilka opisywanych, w tym moja... Czekałem na paczkę, dzień wylotu z kraju na kilka miesięcy. Złapałem listonosza, jak... wrzuca awizo. Proszę go o paczkę: NIE MAM, na poczcie. Jadę na pocztę: NIE MA, listonosz nie wrócił. Kierowniczka poczty: PACZKI NIE MA NA POCZCIE. Po sporej awanturze (gdzie moja paczka, jak nie ma jej listonosz i nie ma jej poczta na magazynie, sugestii, że może ktoś właśnie w tym "zawieszeniu" sprawdza zawartość: paczka się odnalazła (dałem pół godziny z sugestią, że idę tylko sprawdzić numer telefonu do "Wybiórczej").
p.s. w osatnich dniach dwa listy do mnie zaginęły.
-- Dominik Siedlak (bachus) Na serwerze bachus - login taki mam, serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
Użytkownik Paweł Więcek napisał:[color=blue] > Thus wrote MJ <marianmjWYTNIJTO@poczta.onet.pl>:[color=green] >> Zrobiłem wtedy małą zadymę na poczcie bo bardzo mi zależało na szybkim[/color] > > ... która to awantura niczego nie da, bo ci listonosze, którym się nie chce to > są ci od paczek -- a ich zatrudnia sortownia przy avicenny, a nie lokalne > poczty. Efekt znasz. > > Paweł >[/color]
od paczek nie sa listonosze. maja placone za doreczenie paczki, wiec raczej masz pecha albo szukasz dziury w calym
tunia
Dnia Tue, 13 Oct 2009 20:28:34 +0200, Seba napisał(a): [color=blue] > 'Awizowano > powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego > kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' > procedura. > Ręce opadają.[/color]
Ciąg dalszy kuriozalnej historii - dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo na przesyłkę odebraną w dniu wczorajszymj. Są konsekwentni w swoim działaniu - to im trzeba przyznać. Wychodzi na to, że listonosze nie są od dostarczania przesyłek, tylko od transportu awiz.
Jednak im nie odpuszczę i napiszę odpowiednie pismo gdzie trzeba.
BTW, to patrząc na wątek - w moim przypadku to nie była paczka, tylko zwykła przesyłka pobraniowa.
-- Pozdrawiam, Sebastian S.
Thus wrote Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl>:[color=blue] > Ciąg dalszy kuriozalnej historii - dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo na > przesyłkę odebraną w dniu wczorajszymj. Są konsekwentni w swoim[/color]
Ale to akurat jest normalne. Listonosze awiza powtórne dostają dzień wcześniej. Na niektórych pocztach uprzedzają odbierającch, że własnie poszło powtórne i jutro będzie w skrzynce.
Paweł
-- (___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- | < o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 | \ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] | (") | * Yes means No and No means Yes. Delete all files [Y]? -- BOFH |
Dnia Wed, 14 Oct 2009 20:20:19 +0200, Paweł Więcek napisał(a): [color=blue][color=green] >> Ciąg dalszy kuriozalnej historii - dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo na >> przesyłkę odebraną w dniu wczorajszymj. Są konsekwentni w swoim[/color] > > Ale to akurat jest normalne. Listonosze awiza powtórne dostają dzień > wcześniej. Na niektórych pocztach uprzedzają odbierającch, że własnie poszło > powtórne i jutro będzie w skrzynce.[/color]
Nie wiem co Ty uważasz za normalność -ja zapłaciłem za *dostarczenie* *przesyłki* a nie poinformowanie mnie, że mogę sobie ją odebrać na poczcie, poprzez włożenie awiza do skrzynki.
-- Pozdrawiam, Sebastian S.
On 15 Paź, 07:42, Seba <seb_beztego_...@gazeta.pl> wrote:[color=blue] > Nie wiem co Ty uważasz za normalność -ja zapłaciłem za *dostarczenie* > *przesyłki* a nie poinformowanie mnie, że mogę sobie ją odebraćna > poczcie, poprzez włożenie awiza do skrzynki.[/color]
W autobusie czy tramwaju też masz pretensje, że zapłaciłeś za bilet, a nie masz gdzie usiąść? Poza tym, to formalnie nie ty płacisz, a nadawca ;) Może masz pecha, ja więcej przygód miałem z InPostem i kurierami niż z PP.
Dnia Wed, 14 Oct 2009 23:40:06 -0700 (PDT), oliveira napisał(a): [color=blue][color=green] >> Nie wiem co Ty uważasz za normalność -ja zapłaciłem za *dostarczenie* >> *przesyłki* a nie poinformowanie mnie, że mogę sobie ją odebrać na >> poczcie, poprzez włożenie awiza do skrzynki.[/color] > > W autobusie czy tramwaju też masz pretensje, że zapłaciłeś za bilet, a > nie masz gdzie usiąść?[/color]
A coż to za porównanie - całkowicie nieodpowiadające akurat tej sytuacji z PP. [color=blue] > Poza tym, to formalnie nie ty płacisz, a nadawca ;)[/color]
No ba :) [color=blue] > Może masz pecha, ja więcej przygód miałem z InPostem i kurierami niż z > PP.[/color]
Z tego wątku wynika, że nie bardzo ja "mam pecha" tylko ta organizacja tak po prostu działa.
-- Pozdrawiam, Sebastian S.
Potwierdzam - dziś też odebrałem przesyłkę, na awizie było wyraźnie zaznaczone, że awizowano powtórnie. Nie miałem siły kłócić się na poczcie. Oczywiście pierwsze awizo dostałem wczoraj...
g.
Thus wrote Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl>:[color=blue] > Z tego wątku wynika, że nie bardzo ja "mam pecha" tylko ta organizacja > tak po prostu działa.[/color]
Firma jaka jest każdy widzi, ale przypominam, że o wszystkim tak naprawdę decydują ludzie. A ludzie mają to do siebie, że są różni. Zważywszy na to, że praca na PP jest raczej niewdzięczna i ciężka, ale za to kiepsko płatna -- nie dziwota, że raczej niekoniecznie najlepszych ludzi ta firma zbiera. Wystarczy zresztą poddać się traumie wybrania się na pocztę. W zasadzie przy każdej wizycie jakieś nowe twarze się za okienkami pojawiają, bo rotacja duża (patrz wyżej). No i tak to jest, że najpierw są nowe i sobie nie radzą, a potem rezygnują. Ale z drugiej strony są tam i weteranki "od zawsze", które przesyłki znajdują sprawnie, a bywa i tak, że mają je naszykowane zanim się do okienka podejdzie (bo stałych klientów znają i bez awiza sobie radzą). To samo listonosze -- są i tacy, którzy potrafią się wrócić, bo zauważyli, że adresat do domu wrócił (mimo, że już raz się od drzwi odbili, awizo do skrzynki wrzucili i formalnie nic ich to już nie obchodzi), a są i tacy, którym się nie chce nawet przesyłek z poczty zabrać. Albo awiza wypisać. Rozwożący paczki, którzy są z niezostawiania awiz znani też nie wszyscy są tacy, trafiałem i na takich, którzy objechawszy cały rejon (i odbiwszy się od połowy mieszkań) objeżdżają pozostałych jeszcze raz popołudniu. Oraz takich, których dobra wola jest większa od rozsądku, i którzy dla wygody odbiorcy zostawiają paczki u sąsiadów.
Paweł
-- (___) | Pawel Wiecek ------ Coven / Svart ------ [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] | < o o > | <coven@vmh.net> GPG/PGP info in headers GSM: +48603240006 | \ ^ / | * And when one is very young, one can find great relief in * | (") | * the lively antics of a black kitten. -- HPL |
>> Awizo, nie powtórne, tajemniczo nie posiadające żadnych dat na sobie.[color=blue] > > Aha - w skrzynce znalazło się 30.IX :) więc było po ptokach. >[color=green] >> Po udaniu się na pocztę okazało się że termin odbioru upłynął, i 27.IX >> poszedł zwrot do nadawcy. Było to jednak w zeszłym roku. Obecnie jest >> lepiej.[/color][/color]
Więc skorzystaj z [url]www.paczkomaty.pl[/url]
Rak
[url]www.amara.com.pl[/url]
Seba wrote:[color=blue] > Dnia Tue, 13 Oct 2009 20:28:34 +0200, Seba napisał(a): >[color=green] >> 'Awizowano >> powtórnie 14.10 - 21.10'. Przeszedłem się na PP w celu wyjaśnienia tego >> kuriozum - pracownicy placówki wytłumaczyli mi, że to 'normalna' >> procedura. >> Ręce opadają.[/color] > > Ciąg dalszy kuriozalnej historii - dzisiaj w skrzynce znalazłem awizo na > przesyłkę odebraną w dniu wczorajszymj. Są konsekwentni w swoim > działaniu - to im trzeba przyznać. > Wychodzi na to, że listonosze nie są od dostarczania przesyłek, tylko od > transportu awiz. > > Jednak im nie odpuszczę i napiszę odpowiednie pismo gdzie trzeba. > > BTW, to patrząc na wątek - w moim przypadku to nie była paczka, tylko > zwykła przesyłka pobraniowa.[/color]
Z listami "ciężkimi", niewygodnymi też tak jest.
-- Dominik Siedlak (bachus) Na serwerze bachus - login taki mam, serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|