ďťż
Oszustka wolontariuszka w centrum? czy nie
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam was,od dłuższego czasu w centrum miasta widuję wolontariuszkę,stoi
międzyinnymi przed medicusem na placu Zwycięstwa,z regóły wybiera
miejsca tam gdzie banki w rejonach tej dzielnicy miasta,mój znajomy
ostatnio miał pewną sytuację wychodził z banku z matką i jego matka do
tej wolontariuszki zaczeła mówić że jak jej nie wstyd oszukiwać
ludzi,nagle podszedł jakiś młody facet i do tej matki co pani tu
mówi,bzdury jakieś itp zaczoł się czepiać.Trochę to dziwne by
wolontariuszka była sama hmm,a ten gośc to może jej mąż albo jakiś
ochroniarz kierowca by w razie wpadki uciec,pełno parkingów w
około.Oczywiście identyfikatory ma i zdjęcie ale wiadomo identyfikator
można sobie zrobić,znajomy pamięta że miała zdjęcie dziecka a teraz
zbiera kasę dla dzieci w hospicjum,tutaj przedstawiam jej szczegółowy opis:
imię na identyfikatorze Magda nazwisko koleś niepamięta
wzrost wysoka około 185-187 możliwe że niższa
włosy bląd,długie kręcone opadające na ramiona
niebieskie oczy
bujne usta,pulchne
trochę lekka nadwaga ale zgrabna
była ubrana w niebieską kurtkę ortalionową
błekitne dżinsy
białe buty sportowe
wygląda no jak typowa prawdziwa wolontariuszka
możliwe że przesadzam z tymi podejrzeniami ale jak ktoś zbiera kasę i
jeszcze na dzieci to powinna być sprawdzona,a o akcji dla dzieci
niesłyszałem,zresztą kilku moich znajomych też ją widuje w różnych
miejscach,może ktoś z was wie więcej na ten temat,niewiem czy zadzwonić
na Policję czy jak,zresztą na policyjny telefon zaufania niemogę się
dodzwonić.



Oszustom mówimy stanowczo NIE !!!
Dzwoń na 997, na takie "kwestowanie" trzeba mieć pozwolenie urzędu
miasta etc. na pewno zauważyłeś, że kiedyś tam było więcej
takich osób po akcji Policji tych osób przez pewien okres czasu
nikogo tam już nie było, widać ktoś powrócił...

daj znać jakie efekty.

Pzdr.
Bestrad

On Fri, 20 Oct 2006 11:30:30 +0200, Mateusz wrote:
[color=blue]
> Witam was,od dłuższego czasu w centrum miasta widuję wolontariuszkę,stoi
> międzyinnymi przed medicusem na placu Zwycięstwa[/color]

Ona tam już działa dobre kilka lat, ja ją zawsze ignoruję :>
--
"I love the smell of napalm in the morning." - Colonel Bill Kilgore
e-mail >> kropa(at)post.pl
GG >> 152255


Użytkownik "kropa" <kropa@WYTNIJTO.post.pl> napisał w wiadomości
news:ghmlq783o6as$.dlg@bite.my.shiny.metal.ass...[color=blue]
> On Fri, 20 Oct 2006 11:30:30 +0200, Mateusz wrote:
>[color=green]
>> Witam was,od dłuższego czasu w centrum miasta widuję wolontariuszkę,stoi
>> międzyinnymi przed medicusem na placu Zwycięstwa[/color]
>
> Ona tam już działa dobre kilka lat, ja ją zawsze ignoruję :>[/color]

Zgadza sie, od lat stoi w tej okolicy z krzyzowkami w reku. Chcac ja
wspomoc, zeby dostac ta krzyzowke nalezy dac min 5zl.
Kiedys stojac na przystanku w ciagu 20min cztery osoby daly jej pieniadze,
czyli min 20zl. Odliczajac koszt gazetek to i tak ma ladny zysk na 1h.

Kiedys bylo tak, podpisywales umowe z hospicium ze mozesz sie poslugiwac ich
nazwa za 10% zyskow ze sprzedanych kartek okolicznosciowych, reszta dla
ciebie czyli jak widac niezly pieniadz, skoro juz tak kilka lat ona stoi.



Kiedyś widziałem dwie takie "wolontariuszki" ale byly mocne zajete
rozmową, takich "wiązanek" jakie leciały żaden dres by się nie
powstydził. Wychodząc z medicusa pani była już bardzo miła prosząc o
pieniądze :D

Pozdrawiam
Marek

Mateusz wrote:
[color=blue]
> włosy bląd,długie kręcone opadające na ramiona
> niebieskie oczy
> bujne usta,pulchne
> trochę lekka nadwaga ale zgrabna
> była ubrana w niebieską kurtkę ortalionową
> błekitne dżinsy
> białe buty sportowe[/color]

taaaa ta blondyna stoi tam od kiedy pamiętam.....

Dnia Fri, 20 Oct 2006 19:15:32 +0200, Olo nabazgrał(a):
[color=blue]
> taaaa ta blondyna stoi tam od kiedy pamiętam.....[/color]

To krótko żyjesz :)
MSPANC
--
....:::WISKOLER:::...

Z czego składa się samochód?
Otóż wg pań składa się on z lakieru i tapicerki,
która powinna pasować do kreacji.'

....:::WISKOLER:::... wrote:
[color=blue]
> To krótko żyjesz :)[/color]

zastanów się teraz, czy to co napisałeś ma na pewno sens... ;-)

Dnia Fri, 20 Oct 2006 22:44:16 +0200, Olo nabazgrał(a):
[color=blue]
> zastanów się teraz, czy to co napisałeś ma na pewno sens... ;-)[/color]

Albo sklerozę masz, wybierz sobie co Ci wygodniejsze ;)
--
....:::WISKOLER:::...

Kot składa się z futra, kota właściwego i podzespołu mruczącego.

....:::WISKOLER:::... wrote:
[color=blue]
> Albo sklerozę masz, wybierz sobie co Ci wygodniejsze ;)[/color]

nie zastanowiłeś się ehhh ;)

Mateusz w wiadomości <news:eha4v3$jfl$1@atlantis.news.tpi.pl>
napisał(a):[color=blue]
> wygląda no jak typowa prawdziwa wolontariuszka[/color]

Jak do ciężkiej Anieli może wyglądać "typowa prawdziwa
wolontaruiszka" - jejku, żyję prawie pół wieku, ale coś takiego...

--
Pozdrawiam !
Mirmil "Jest to parafiaństwem najwyższym pytać się,ile co kosztuje,
czy w naszym ubraniu,czy domu.Jeszcze niedelikatniej postępujemy
chcąc gwałtem wcisnąć się w czyjeś zaufanie,obsypując go pytaniami."

>jego matka do tej wolontariuszki zaczeła mówić że jak jej nie wstyd[color=blue]
>oszukiwać ludzi,[/color]
a skąd takie twierdzenie?jego matka sprawdziła to gdzies ?

nagle podszedł jakiś młody facet i do tej matki co pani tu[color=blue]
> mówi,bzdury jakieś itp zaczoł się czepiać.[/color]
normalna sprawa że ktos sie wstawił za nią skoro jakas baba robi
bezpodstawne awantury

Trochę to dziwne by[color=blue]
> wolontariuszka była sama hmm,[/color]
jak widzisz nie była sama

a ten gośc to może jej mąż albo jakiś[color=blue]
> ochroniarz kierowca by w razie wpadki uciec,pełno parkingów[/color]
tak..na 100% mąż -kubica ,za rogiem stał bolid ;-)

Oczywiście identyfikatory ma i zdjęcie ale wiadomo identyfikator[color=blue]
> można sobie zrobić[/color]
kasę tez mozna sobie zrobić-wszystko mozna sobie

,znajomy pamięta że miała zdjęcie dziecka a teraz[color=blue]
> zbiera kasę dla dzieci w hospicjum[/color]
zawsze zbiera na to samo

tutaj przedstawiam jej szczegółowy opis:[color=blue]
> imię na identyfikatorze Magda nazwisko koleś niepamięta
> wzrost wysoka około 185-187 możliwe że niższa
> włosy bląd,długie kręcone opadające na ramiona
> niebieskie oczy
> bujne usta,pulchne
> trochę lekka nadwaga ale zgrabna
> była ubrana w niebieską kurtkę ortalionową
> błekitne dżinsy
> białe buty sportowe[/color]
koles sie zabujał?hehehhe
latem wiecej widać-mniej ubrań ma na sobie ..hheehehe
[color=blue]
> wygląda no jak typowa prawdziwa wolontariuszka[/color]
jak wyzej-latem mniej jak typowa ?[color=blue]
> możliwe że przesadzam z tymi podejrzeniami ale jak ktoś zbiera kasę i
> jeszcze na dzieci to powinna być sprawdzona,a o akcji dla dzieci
> niesłyszałem,zresztą kilku moich znajomych też ją widuje w różnych
> miejscach,może ktoś z was wie więcej na ten temat,niewiem czy zadzwonić na
> Policję czy jak,zresztą na policyjny telefon zaufania niemogę się
> dodzwonić.[/color]
trzeba było zadzwonic na policję bez zaufania ,a nie ziewać bez
przyczyny.moim zdaniem kolesiowi wpadła w "oko" skoro zauwazył jej "bujne
usta"..hehhe
nie musisz dawac pieniedzy tak jak to robi wielu których ona zaczepia.jak ją
sprawdzisz to napisz czy oryginalna ,prawdziwa.typowa.mnie zaczepiała
wielokrotnie pod miedicusem i nie zmuszała mnie abym cos wrzucił.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates