|
takie tam... |
|
"...Trzech mężczyzn zaginęło na jeziorze Dąbie. Ich łódź wywróciła się kiedy wypłynęli na ryby.W piątek ok. godz. 19 trzech mężczyzn wsiadło na łódź motorową z kabiną i wypłynęło na jezioro Dąbie łowić ryby. Zeszli z brzegu w miejscowości Czarne Łąki w powiecie goleniowskim. W tej okolicy mieszkali. Około północy policjanci odebrali telefon od matki jednego z mężczyzn..." [url]http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071119/REGION/71118024[/url] Znowu prawie w miescie gina ludzie ,znowu komus czegos zabraklo,pamietam ze mialy byc wodoloty ratownicze do dzialan na Dabskim i wiele podobnych dzialan.Czekamy na dalsze zdarzenia . juras
Użytkownik "yur@s" <police.eu@gmail.com> napisał w wiadomości [color=blue] > Znowu prawie w miescie gina ludzie ,znowu komus czegos zabraklo,pamietam > ze mialy byc wodoloty ratownicze do dzialan na Dabskim i wiele podobnych > dzialan.Czekamy na dalsze zdarzenia .[/color]
"Prawie" to wielka różnica, a na głupotę nie ma rady ani recepty.
Tom
Użytkownik "Tom" <NIC@Vp.pl> napisał w wiadomości news:fhrvue$e78$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > > "Prawie" to wielka różnica, a na głupotę nie ma rady ani recepty.[/color] To jest osobna sprawa ,ale jezioro Dąbskie lezy w granicach "wielkiego" Szczecina, tylko ratowac nie bardzo wiadomo kto to ma robic.Uscislajac poprzednie info,pamietam ze obiecywano poduszkowce do dzialan ratowniczych.Wszystko tak sie dzieje od wypadku do wypadku.
Użytkownik "yur@s" <police.eu@gmail.com> napisał w wiadomości [color=blue] > To jest osobna sprawa ,ale jezioro Dąbskie lezy w granicach "wielkiego" > Szczecina, tylko ratowac nie bardzo wiadomo kto to ma robic.Uscislajac > poprzednie info,pamietam ze obiecywano poduszkowce do dzialan > ratowniczych.Wszystko tak sie dzieje od wypadku do wypadku.[/color] Tak zawsze jest że dopiero jak coś się wydarzy to sie mysli jak mozna lepiej działać. Ale swoją drogą przy temperaturze wody 4 st. C. ile mozna wytrzymać kilka - kilkanascie minut? Rodziny zaginionych powiadomiły Policję pięć godzin od wypłynięcia łodzi, była ciemna noc a więc ich szanse na przeżycie były praktycznie zerowe.
Tom
> "...Trzech mężczyzn zaginęło na jeziorze Dąbie. Ich łódź wywróciła się kiedy[color=blue] > wypłynęli na ryby.W piątek ok. godz. 19 trzech mężczyzn wsiadło na łódź > motorową z kabiną i wypłynęło na jezioro Dąbie łowić ryby. Zeszli z brzegu w > miejscowości Czarne Łąki w powiecie goleniowskim.[/color]
Trzech klusownikow wyplynelo noca krasc ryby i niszczyc siatki rybakom
Znowu prawie w miescie gina ludzie ,znowu komus czegos zabraklo,pamietam ze[color=blue] > mialy byc wodoloty ratownicze do dzialan na Dabskim i wiele podobnych > dzialan.Czekamy na dalsze zdarzenia .[/color]
Co maja do tego wodoloty czy poduszkowce ? Na pewno ofiarom zabraklo zdrowego rozsadku, poczucia przyzwoitosci a zapewne gorzalki mieli w nadmiarze. Dobrego sprzetu w Szczecinie jest dostatek( ma WOPR,Policja, Straz Rybacka,Straz Miejska, Stacja Pilotow i pewnie inne instytucje ) tylko jakos nic nie wiadomo o dyzurach i mobilnosci tych szybkich Ribow.
--
Na temat bezpieczenstwa na Dabskim juz mi sie nie chce pisac...... Za Przemka Nadolskiego w Centrum Zarzadzania Kryzysowego robili symulacje... W listopadzie na wysokosci Cz. Łak wywraca sie łódka z 4 osobami itd, itd, etc........ Okazalo sie, że pierwsza pomoc w postaci łodzi motorowej to jest czas min 2godz od wezwania pomocy (jezeli komorke odbierze sternik motorowodny ktory nie ma sluzby) Wszystkie łodzie (zdaje sie procz Riba Strazy miejskiej ktora ma radar) nie moga prowadzic akcji w nocy. Kapitanat "Kasi" tam nie skieruje, bo to nie ich wody. Czasu troche uplynelo i scenariusz z papierku przeniosl sie w real. Kusole czy nie, glupole czy wypadek SZCZECIN NIE MA ZADNEJ KONCEPCJI NA NIESIENIE POMOCY NA WODZIE!!!!!!!!! Ze smutkiem pozdrawiam
Dorota - z zamilowania wodniaczka
P.S. Trzy lodzie II RPI (Policja) stoja jeszcze na kanale Parnickim. Jest akcja i okazuje sie, ze sternik + 2 osoba moga byc na łodzi za okolo 2-3 godz. TO NIE KAWAL!!!!!!!!!!
> Kusole czy nie, glupole czy wypadek SZCZECIN NIE MA ZADNEJ KONCEPCJI NA[color=blue] > NIESIENIE POMOCY NA WODZIE!!!!!!!!! > Trzy lodzie II RPI (Policja) stoja jeszcze na kanale Parnickim. Jest akcja i > okazuje sie, ze sternik + 2 osoba moga byc na łodzi za okolo 2-3 godz. TO > NIE KAWAL!!!!!!!!!![/color]
Ja wiem ze to nie kawal, wiem tez ile kosztowal RIB Strazy Miejskiej i budowa stacji na wyspie.Po wydaniu pieniedzy i TSR decydenci maja problem bezpieczenstwa na wodzie gleboko w d.... Sprzetu jest dosc, ludzi ktorzy sie na tym znaja ( niekoniecznie tych ktorzy za to pieniadze biora ) w Szczecinie dosc.Brakuje jedynie decyzji w sprawie organizacji i przeplywu informacji.Np RIB ze stacji Pilotow radar ma Dabskie ma ok 18 km dlugosci i do 5 km szerokosci ( razem z Odra) przy szybkosci RIBa to zasieg 15 min od Stacji Pilotow czy Kapitanatu.Acha, jeszcze jedno grubo ponad 40 lat zegluje, znacznie krocej plywam na desce ale jeszcze nigdy nie udalo mi sie zobaczyc ktorejs z motorowek w/w instytucji na wodzie w czasie naprawde ciezkiej pogody, najczesciel latem przy sloneczku.
M@rek
--
> Ja wiem ze to nie kawal, wiem tez ile kosztowal RIB Strazy Miejskiej i
Marku, RIB Strazy Miejskiej kosztowal grubo... Czy orientujesz sie czym zajmuje sie Straz Miejska na wodzie? Nie maja zadnych uprawnien na wodzie (ubolewaja, ze nie moga sprzedawac mandatow :) ) Plywaja zeby ich bylo tylko widac. Nie sa przeszkoleni z technik ratownictwa etc, etc. Teraz maja troche roboty, bo wreszcie nie plywaja bez celu, tylko szukaja wedkarzy. Co do RIBa Kapitanatu (zdaje sie Pilot63) to tak jak wspominalam - Dabie to nie ich wody i maja to w d....pie
Pozdrawiam i we wszystkim co napisales masz racje
Doti
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|