ďťż
Mieszkania we Wrocławiu
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam!
Taki pytanko mam może ktoś z grupowiczów ma jakieś doświadczenia w tej kwestii:
Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a który w ubiegłym roku
radził mi bym wstrzyamł się z kupnem mieszkania,bo w 2007 będzie taniej.
Posłuchałem go, bo skoro pracuje w nieruchomościach,to pewnie wie.Jednak
wczoraj przypomniałem sobie o nim i postanowiłem zadzwonić,jak tam sprawa
mojego mieszkania.Po rozmowie z nim mam małą załamke,bo okazuje się,że nie
dość,że mieszkania ani myślą tanieć,to jeszcze jakby tego było mało opowiadał
mi o tym,że coraz częściej kupują je ludzie,którzy pracują w Aądź innych
krajach E.Zachodniej, a którzy planują powrót do kraju.Mówił też o tym,że
coraz częściej mają też klientów obcojęzycznych,bo w krajach "starej unii"
Polska to wciąż tanie mieszkania i dobra okazja na zrobienie interesu. Teraz
podobne mieszkanie, które chciałem kupić w sierpniu ubiegłego roku (4 pokoje
85-90m2 w starym budownictwie)za 380tys, kosztuje od 480tys.Stwierdził,że
teraz lepiej się budować, bo mieszkania to tak średniorocznie o 20% będą
jeszcze przez 5 lat drożeć. Postanowiłem sprawdzić u znajomych,którzy są w
trakcie budowy domu, jak to z budową jest. I po wizycie u nich to już totalna
załamka:materiały budowlane poszły o prawie 150% w górę,nie można dostać
zamawianej ilości materiałów,wszelkie porothermy,porotony,jopki to materiał
reglamentowany; wykonawca podniósł im cenę wykonania o 200% i tak dom, który
miał kosztowac 230tys teraz juz nie może się zamknąć w 400tys.
Ma ktoś z grupowiczów doświadczenie z budowami??Czy te szalone ceny windowane
przez wykonawców,producentów materiałów kiedyś przystopują?
Pozdrawiam
Forsa

--



Forsa <forsamanWYTNIJTO@onet.eu> wrote:
[color=blue]
> przez wykonawc?w,producent?w materia??w kiedy? przystopuj??
> Pozdrawiam
> Forsa[/color]

Ale za to mozesz sie przejsc po rynku we Wroclawiu (tylko po Rynku
bo inne ulice za wyjatkiem Swidnickiej i Olawskiej sa zastawione przez
samochody).

--
poha.inc - [url]http://transport.wroc.biz/[/url] - [url]http://www.aborticide.art.pl[/url]

Forsa napisał(a):
[color=blue]
> Ma ktoś z grupowiczów doświadczenie z budowami??Czy te szalone ceny windowane
> przez wykonawców,producentów materiałów kiedyś przystopują?[/color]

Dopóki ludzie beda kupowac łąki z obietnicą wybudowania mieszkań, a
druga część nie straci dzikiego pędu do budowania domu "bo taniej" to nie.

--
Ziemo

Forsa napisał(a):[color=blue]
> Witam!
> Taki pytanko mam może ktoś z grupowiczów ma jakieś doświadczenia w tej kwestii:
> Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a który w ubiegłym roku
> radził mi bym wstrzyamł się z kupnem mieszkania,bo w 2007 będzie taniej.[/color]

Będzie taniej, bo przecież ceny muszą spaść jak tylko PiS wybuduje te 3
miliony mieszkań, bo inaczej nie będzie miał kto kupić.

--
Cyneq



Dnia Tue, 03 Apr 2007 14:04:26 +0200, Cyneq napisał(a):
[color=blue]
> Forsa napisał(a):[color=green]
>> Witam!
>> Taki pytanko mam może ktoś z grupowiczów ma jakieś doświadczenia w tej kwestii:
>> Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a który w ubiegłym roku
>> radził mi bym wstrzyamł się z kupnem mieszkania,bo w 2007 będzie taniej.[/color]
>
> Będzie taniej, bo przecież ceny muszą spaść jak tylko PiS wybuduje te 3
> miliony mieszkań, bo inaczej nie będzie miał kto kupić.[/color]

PFffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff... LOL :D
Tanie państwo kłerwa, tanie państwo!
--
SOCAR

Użytkownik "Forsa" <forsamanWYTNIJTO@onet.eu> napisał w wiadomości
news:02c3.00000030.461239b3@newsgate.onet.pl...[color=blue]
> Witam!
> Taki pytanko mam może ktoś z grupowiczów ma jakieś doświadczenia w tej
> kwestii:
> Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a który w ubiegłym roku
> radził mi bym wstrzyamł się z kupnem mieszkania,bo w 2007 będzie taniej.[/color]
....[color=blue]
> mojego mieszkania.Po rozmowie z nim mam małą załamke,bo okazuje się,że nie
> dość,że mieszkania ani myślą tanieć,to jeszcze jakby tego było mało
> opowiadał[/color]

Masz kompetentnego doradcę.

Forsa wrote:[color=blue]
> Witam!
> Taki pytanko mam może ktoś z grupowiczów ma jakieś doświadczenia w
> tej kwestii: Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a
>[/color]

kup i nakrecaj chore ceny... ja was wszystkich p... i wyniose sie chyba za
granice, nie bede splacal 20lat kredytu na jakas marna nore w wielkiej plycie
bo te widze ze ida w gore tez! A to przeciez za darmo powinno byc rozdawane.

Papkin napisał(a):
[color=blue]
> .... jakas marna nore w
> wielkiej plycie bo te widze ze ida w gore tez! A to przeciez za darmo
> powinno byc rozdawane.[/color]

A tym to mnie serdecznie rozbawiłeś .... zamrozili Cię 50 lat temu i się
obudziłeś? :) za darmo ... :):):) rozdawać... :):):)
--
Urko

Użytkownik Urko napisał:[color=blue]
> A tym to mnie serdecznie rozbawiłeś .... zamrozili Cię 50 lat temu i się
> obudziłeś? :) za darmo ... :):):) rozdawać... :):):)[/color]

W sumie ma rację.
Przecież te bloki za kilkanaście lat runą.

pozdrawiam
Arek

--

[url]www.hipnoza.info[/url]

Użytkownik "Forsa" napisał:[color=blue]
> Mam kolegę, który pracuje w biurze nieruchomości, a który w ubiegłym roku
> radził mi bym wstrzyamł się z kupnem mieszkania,bo w 2007 będzie taniej.[/color]

Podaj jeszcze w ktorym biurze tak doradzaja? Moze na przyszlosc mi sie
przyda ;-)
[color=blue]
> Czy te szalone ceny windowane przez wykonawców,producentów materiałów
> kiedyś przystopują?[/color]

Nie ma takiej mozliwosci - obiecywane sa podwyzki plac - stac nas bedzie
coraz wiecej placic :-)

[color=blue]
> Nie ma takiej mozliwosci - obiecywane sa podwyzki plac - stac nas
> bedzie coraz wiecej placic :-)[/color]

wiec z tych podwyzek tak naprawde nie wiem kto sie cieszy ;P

Arek napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik Urko napisał:[color=green]
>> A tym to mnie serdecznie rozbawiłeś .... zamrozili Cię 50 lat temu i
>> się obudziłeś? :) za darmo ... :):):) rozdawać... :):):)[/color]
>
> W sumie ma rację.
> Przecież te bloki za kilkanaście lat runą.[/color]

Nie, nie ma racji, nikt nikogo nie zmusza do mieszkania tu, w tych
blokach itd..... a podejście jakie zaprezentował Papkin jest rodem z
PRLu ... Kto ma rozdawać? Spółdzielnie mieszkaniowe, właściciele, czemu
ma rozdawać bo gdzieś indziej jest lepiej?
[color=blue]
> Przecież te bloki za kilkanaście lat runą.[/color]

A Ty to jakaś wyrocznia jesteś, u wróżki byłeś skąd masz taką wiedzę?
Poza tym nawet jeśli miały by pojutrze runąć to kto i niby czemu miałby
je rozdawać?
--
Urko

Urko <aaub@gazeta.pl> wrote:
[color=blue]
> A tym to mnie serdecznie rozbawi?e? .... zamrozili Ci? 50 lat temu i si?
> obudzi?e?? :) za darmo ... :):):) rozdawa?... :):):)[/color]

Ja tu dostrzegam pewna analogie do tego jak ludzie przeplacaja
w piramidach finansowych.

--
poha.inc - [url]http://transport.wroc.biz/[/url] - [url]http://www.aborticide.art.pl[/url]

tomi napisał(a):[color=blue]
> Urko <aaub@gazeta.pl> wrote:
>[color=green]
>> A tym to mnie serdecznie rozbawi?e? .... zamrozili Ci? 50 lat temu i si?
>> obudzi?e?? :) za darmo ... :):):) rozdawa?... :):):)[/color]
>
> Ja tu dostrzegam pewna analogie do tego jak ludzie przeplacaja
> w piramidach finansowych.[/color]

Hmmm, podzielisz się dostrzeżonymi podobieństwami? :)
--
Urko

Użytkownik Urko napisał:[color=blue]
> A Ty to jakaś wyrocznia jesteś, u wróżki byłeś skąd masz taką wiedzę?
> Poza tym nawet jeśli miały by pojutrze runąć to kto i niby czemu miałby
> je rozdawać?[/color]

Te budynki były obliczone na 70 lat, potem miały być rozbierane.
Oczywiście przy zachowaniu reżimu technologicznego i odpowiednim
ociepleniu, a jak było w komunie to chyba nie muszę mówić i kiedy
zaczęto budynki ocieplać to chyba nie muszę mówić :)

W Rzeszowie już się coś tam rozpada, we Wrocławiu kilkanaście lat temu
runęła kładka, a kilka lat temu wiadukt budowany z tych samych
materiałów co osiedle Nowy Zakrzów, czy jak ono się zwie.

Ja tam podziwiam odwagę ludzi z tych blokowisk...

Tak czy siak, z każdym dziesięcioleciem TE mieszkania będą coraz bliżej
rozbiórki. To nie budynki, które postoją setki lat :)

pozdrawiam
Arek

--

[url]www.eteria.net[/url]

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
news:euudi4$sr6$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Użytkownik Urko napisał:[/color]
[color=blue]
> Tak czy siak, z każdym dziesięcioleciem TE mieszkania będą coraz bliżej
> rozbiórki. To nie budynki, które postoją setki lat :)[/color]

a Biskupin?
to niemieckie osiedle tymczasowe.
obecnie jaka popularnosc i jakie ceny ! a przeciez wszytsko sie tam wali i
sypie.

--
Hesia
[WRO-tka]

Urko napisał(a):[color=blue]
> Papkin napisał(a):
>[color=green]
>> .... jakas marna nore w wielkiej plycie bo te widze ze ida w gore tez!
>> A to przeciez za darmo powinno byc rozdawane.[/color]
>
> A tym to mnie serdecznie rozbawiłeś .... zamrozili Cię 50 lat temu i się
> obudziłeś? :) za darmo ... :):):) rozdawać... :):):)[/color]

W Szwecji remontuja, ulepszaja, podnosza standardy, rozne luksusy
wstawiaja i ...nieomal rozdaja, tylko malo kto brac chce, stoja
pustostany ;)

--
Ziemo

Hesia napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości
> news:euudi4$sr6$1@news.onet.pl...[color=green]
>> Użytkownik Urko napisał:[/color]
>[color=green]
>> Tak czy siak, z każdym dziesięcioleciem TE mieszkania będą coraz bliżej
>> rozbiórki. To nie budynki, które postoją setki lat :)[/color]
>
> a Biskupin?
> to niemieckie osiedle tymczasowe.
> obecnie jaka popularnosc i jakie ceny ! a przeciez wszytsko sie tam wali i
> sypie.[/color]

Troszkę złe porównanie. Co innego "niemieckie przedwojenne tymczasowe" a
co innego "PRL'owskie tymczasowe". Sam mieszkam w takiej "tymczasowej"
niemieckiej kamienicy dla ubogich (kiedyś oczywiście dla ubogich) na
Biskupinie i widze jak to jest zrobione. Mury na pół metra, z cegły a
nie z jakiś materiałów cegło-podobnych

Martinco

Dnia Wed, 04 Apr 2007 11:44:32 +0200, Martinco napisał(a):
[color=blue]
> Troszkę złe porównanie. Co innego "niemieckie przedwojenne tymczasowe" a
> co innego "PRL'owskie tymczasowe". Sam mieszkam w takiej "tymczasowej"
> niemieckiej kamienicy dla ubogich (kiedyś oczywiście dla ubogich) na
> Biskupinie i widze jak to jest zrobione. Mury na pół metra, z cegły a
> nie z jakiś materiałów cegło-podobnych[/color]

Mury może i tak, ale podłogi?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Urko <aaub@gazeta.pl> wrote:
[color=blue]
> Hmmm, podzielisz si? dostrze?onymi podobie?stwami? :)[/color]

Hehe ;)
To jest tak widzac ze drozeje kazdy chce kupic szybciej czyli taniej
a przez to mieszkan niet i dlatego drozeja - co przyciaga nastepnych i
nastepnych. :)

--
poha.inc - [url]http://transport.wroc.biz/[/url] - [url]http://www.aborticide.art.pl[/url]

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:
[color=blue]
> Mury może i tak, ale podłogi?[/color]

a stropy ?
a dachy ?

generalnie kupno takiego mieszkania wiaze sie z pruciem scian, zmiana
wszelkiehc instalacji.

--
Hesia
[WRO-tka]

Hesia napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:
>[color=green]
>> Mury może i tak, ale podłogi?[/color]
>
> a stropy ?
> a dachy ?[/color]

mój przypadek jest inny - stropy mam wymienione (adaptacja)

Dach - tym tez bym aż tak bardzo sie nie przejmował. On jest problemem
całej wspólnoty (6 mieszkań) Koszt generalnego remontu:myslę że nie
wiecej niż 60.000 zł podzielić na 6 = 10.000 zł. Przy cenach tych
mieszkań (360 tys.) to pryszcz.
[color=blue]
> generalnie kupno takiego mieszkania wiaze sie z pruciem scian, zmiana
> wszelkiehc instalacji.[/color]

bez przesady. Nawet jesli, wymiana instalacji to groszowa sprawa przy
tych cenach.

Przy kupowaniu mieszkania nauczyłem sie jednej rzeczy - i ona sie
sprawdzila: trzy najważniejsze sprawy przy takiej inwestycji

1. lokalizacja
2. lokalizacja
3. lokalizacja

:-)

Martinco

Arek napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik Urko napisał:[color=green]
>> A Ty to jakaś wyrocznia jesteś, u wróżki byłeś skąd masz taką wiedzę?
>> Poza tym nawet jeśli miały by pojutrze runąć to kto i niby czemu
>> miałby je rozdawać?[/color]
>
> Te budynki były obliczone na 70 lat, potem miały być rozbierane.
> Oczywiście przy zachowaniu reżimu technologicznego i odpowiednim
> ociepleniu, a jak było w komunie to chyba nie muszę mówić i kiedy
> zaczęto budynki ocieplać to chyba nie muszę mówić :)[/color]

Ale o czym Ty piszesz? Jakie "TE" budynki masz na myśli?
Zwracam uwagę na to, że Forsa pisał o starym budownictwie, które to
przeżyje nie jeden PRLowski dom. Natomiast Papkin pisząc o budynkach z
duzej plyty nie wskazał ich daty powstania czyli np taki wieżowiec z
1978 r może jeszcze wg tego co piszesz postać kilka lat ... więc czemu
dawać Papkinowi go za darmo?!
[color=blue]
> Ja tam podziwiam odwagę ludzi z tych blokowisk...[/color]

Tu nie ma czego podziwiać, jesteśmy biednym społeczeństwem i jak się nie
ma co się lubi to sie lubi co się ma.
[color=blue]
> Tak czy siak, z każdym dziesięcioleciem TE mieszkania będą coraz bliżej
> rozbiórki. To nie budynki, które postoją setki lat :)[/color]

Oczywiście, tylko że ta prawda ma zastosowanie do każdego budynku ... z
każdym dziesięcioleciem...

Ja nadal twierdzę, że to co powiedział Papkin jest delikatnie mówiąc dziwne.
--
Urko

Hesia napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:
>[color=green]
>> Mury może i tak, ale podłogi?[/color]
>
> a stropy ?
> a dachy ?[/color]

NO ale nie przesadzajmy...., budynki np na Spóldzielczej są z ok 1930 r,
ile Wy byście chcieli żeby te podłogi wytrzymały? CO do stropów nie
zauważyłęm żeby cokolwiek się z nimi działo, to samo z dachówkami... ofc
po tylu latach to nie ma nic dziwnego że jedna z drugą polecą na spacer
jak lepije zawieje ale mineło prawie 80 lat!

[color=blue]
>
> generalnie kupno takiego mieszkania wiaze sie z pruciem scian, zmiana
> wszelkiehc instalacji.[/color]

A co prawda to prawda .... ale nie jest tego tak dużo do roboty a
mieszka się zupeeeeeeeeeeeeełnia inaczej niż w wielkiej plycie czy nawet
budynkach w 1994r gdzie sciany są z bloczków.
--
Urko

ziemo napisał(a):[color=blue]
> Urko napisał(a):[color=green]
>> Papkin napisał(a):
>>[color=darkred]
>>> .... jakas marna nore w wielkiej plycie bo te widze ze ida w gore
>>> tez! A to przeciez za darmo powinno byc rozdawane.[/color]
>>
>> A tym to mnie serdecznie rozbawiłeś .... zamrozili Cię 50 lat temu i
>> się obudziłeś? :) za darmo ... :):):) rozdawać... :):):)[/color]
>
> W Szwecji remontuja, ulepszaja, podnosza standardy, rozne luksusy
> wstawiaja i ...nieomal rozdaja, tylko malo kto brac chce, stoja
> pustostany ;)[/color]

A .... a co ma Szwecja do Polski? Nie zauważasz "kilku" "drobnych"
różnic :) ?
--
Urko

Użytkownik "Martinco" <martinWYTNIJco@poTOczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ev0835$ci2$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Dach - tym tez bym aż tak bardzo sie nie przejmował. On jest problemem
> całej wspólnoty (6 mieszkań) Koszt generalnego remontu:myslę że nie
> wiecej niż 60.000 zł podzielić na 6 = 10.000 zł. Przy cenach tych
> mieszkań (360 tys.) to pryszcz.[/color]

Sepolno i Biskupin to raczej dzielnice starych ludzi. a dla nich takie
pryszcze to raczej wrzody na dupie.
przekonasz sie jak bedziesz chodzic od drzwi do drzwi prosic sie o remont
dachu ;-) zwlaszcza, ze pierwszy taka potrzebe odczujesz, ci z parteru
jeszcze ci uswiadomia pare zalet wspolnoty.
[color=blue]
> bez przesady. Nawet jesli, wymiana instalacji to groszowa sprawa przy
> tych cenach.[/color]

bez komentarza zostwie te twoje grosze! ;-)
[color=blue]
>
> Przy kupowaniu mieszkania nauczyłem sie jednej rzeczy - i ona sie
> sprawdzila: trzy najważniejsze sprawy przy takiej inwestycji
>
> 1. lokalizacja
> 2. lokalizacja
> 3. lokalizacja[/color]

teraz, przy remoncie Mostu Szczytnickiego oraz Grunwaldu wcale nie
zazdroszcze tej lokalizaji ;-)
a wiem co mowie, bo pracuje na Sepolnie !

--
Hesia
[WRO-tka]

Użytkownik "Urko" <aaub@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ev0hut$inj$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> A co prawda to prawda .... ale nie jest tego tak dużo do roboty a
> mieszka się zupeeeeeeeeeeeeełnia inaczej niż w wielkiej plycie czy nawet
> budynkach w 1994r gdzie sciany są z bloczków.[/color]

komfort jest oczywiscie. ale mysle ze nie wspolmierny do kosztow.
za cene mieszkania na Sepolnie, Biskupinie plus wydatki poniesione za remont
generalny mozna kupic rownie sympatyczne nowe mieszkanie w kameralnym i
niskim osiedlu.

--
Hesia
[WRO-tka]

Hesia <hesiula@interia.pl> wrote:[color=blue]
> U?ytkownik "Urko" <aaub@gazeta.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:ev0hut$inj$1@inews.gazeta.pl...
>[color=green]
>> A co prawda to prawda .... ale nie jest tego tak du?o do roboty a
>> mieszka si? zupeeeeeeeeeeeee?nia inaczej ni? w wielkiej plycie czy nawet
>> budynkach w 1994r gdzie sciany s? z bloczk?w.[/color]
>
> komfort jest oczywiscie. ale mysle ze nie wspolmierny do kosztow.
> za cene mieszkania na Sepolnie, Biskupinie plus wydatki poniesione za remont
> generalny mozna kupic rownie sympatyczne nowe mieszkanie w kameralnym i
> niskim osiedlu.[/color]

A wychodzac z tego sympatycznego mieszkanka okazuje sie ze jestes w dupie bo:
- droga wyglada jak Grota Roweckiego
- autobusy jezdza tak czesto jak 110
- a samochodem to tylko przez korki jak na Powstancow Slaskich
;)

Bez sprawnej komunikacji to miasto sie zapcha predzej czy pozniej i zaden
remont Grunwaldu na to nie pomoze ;)

--
poha.inc - [url]http://transport.wroc.biz/[/url] - [url]http://www.aborticide.art.pl[/url]

Hesia napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Martinco" <martinWYTNIJco@poTOczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ev0835$ci2$1@news.onet.pl...
>[color=green]
>> Dach - tym tez bym aż tak bardzo sie nie przejmował. On jest problemem
>> całej wspólnoty (6 mieszkań) Koszt generalnego remontu:myslę że nie
>> wiecej niż 60.000 zł podzielić na 6 = 10.000 zł. Przy cenach tych
>> mieszkań (360 tys.) to pryszcz.[/color]
>
> Sepolno i Biskupin to raczej dzielnice starych ludzi. a dla nich takie
> pryszcze to raczej wrzody na dupie.[/color]

Tu sie trochę mylisz. To dzielnice i starych ludzi i młodych - którym
odpowiada klimat Wielkiej Wyspy. Wyraźnie widac napływ młodych - kupują
oni stare mieszkania (i domy) i robia odrazu generalny remont.
[color=blue]
> przekonasz sie jak bedziesz chodzic od drzwi do drzwi prosic sie o remont
> dachu ;-) zwlaszcza, ze pierwszy taka potrzebe odczujesz, ci z parteru
> jeszcze ci uswiadomia pare zalet wspolnoty.[/color]

Ale to juz dotyczy wszystkich wspólnot. Dlatego tez wybrałem mieszkanie
tak gdzie jest mało mieszkań we wspólnocie i można sie dogadać z każdym
z sąsiadów z osobna.
[color=blue][color=green]
>> Przy kupowaniu mieszkania nauczyłem sie jednej rzeczy - i ona sie
>> sprawdzila: trzy najważniejsze sprawy przy takiej inwestycji
>>
>> 1. lokalizacja
>> 2. lokalizacja
>> 3. lokalizacja[/color]
>
> teraz, przy remoncie Mostu Szczytnickiego oraz Grunwaldu wcale nie
> zazdroszcze tej lokalizaji ;-)
> a wiem co mowie, bo pracuje na Sepolnie ![/color]

To fakt - to jest jedyna wada tej lokalizacji.

Martinco

Hesia napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Urko" <aaub@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ev0hut$inj$1@inews.gazeta.pl...
>[color=green]
>> A co prawda to prawda .... ale nie jest tego tak dużo do roboty a
>> mieszka się zupeeeeeeeeeeeeełnia inaczej niż w wielkiej plycie czy nawet
>> budynkach w 1994r gdzie sciany są z bloczków.[/color]
>
> komfort jest oczywiscie. ale mysle ze nie wspolmierny do kosztow.
> za cene mieszkania na Sepolnie, Biskupinie plus wydatki poniesione za remont
> generalny mozna kupic rownie sympatyczne nowe mieszkanie w kameralnym i
> niskim osiedlu.[/color]

No to powiem jeszcze tak: mieszkałem na Szczepinie, potem na Popowicach,
potem na Biskupinie teraz obok Grabiszyńśkiej .... najfajnie było na
Biskupinie w domu z ok 1930r .....
--
Urko


Użytkownik "Martinco" <martinWYTNIJco@poTOczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ev2rbq$9rp$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Hesia napisał(a):[color=green]
>> Użytkownik "Martinco" <martinWYTNIJco@poTOczta.onet.pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:ev0835$ci2$1@news.onet.pl...
>>[color=darkred]
>>> Dach - tym tez bym aż tak bardzo sie nie przejmował. On jest problemem
>>> całej wspólnoty (6 mieszkań) Koszt generalnego remontu:myslę że nie
>>> wiecej niż 60.000 zł podzielić na 6 = 10.000 zł. Przy cenach tych
>>> mieszkań (360 tys.) to pryszcz.[/color][/color][/color]

Cztery lata temu kupilem adaptacje strychu na Hubach. Juz wtedy wiekszosc w
kamienicy miala wspolnota, ktora zdazyla wyremontowac klatke schodowa, ale w
calosci na swoj koszt, bo nie bylo jeszcze funduszu remontowego, a wiec
miasto nie dokladalo wtedy do interesu. Teraz fundusz juz jest, wiec miasto
chcac nie chcac dorzuca te 30 procent :). Wyremontowalismy czesc papowa
dachu, balkony, a w tym roku robimy elewacje.
[color=blue][color=green]
>> przekonasz sie jak bedziesz chodzic od drzwi do drzwi prosic sie o remont
>> dachu ;-) zwlaszcza, ze pierwszy taka potrzebe odczujesz, ci z parteru
>> jeszcze ci uswiadomia pare zalet wspolnoty.[/color][/color]

Nie jest tak zle. U mnie nie bylo problemu, nikt nie kwestionowal np.
remontu dachu na zasadzie "to twoj problem, bo mieszkasz na gorze". Mam to
szczescie, ze wspolnota jest zgrana, a wcale nie jest zdominowana przez
mlodych. Powiedzialbym raczej, ze jest pelen przekroj - od mlodych do
starych. Az szkoda sprzedawac te adaptacje, ale takie zycie ;-)
[color=blue]
> Ale to juz dotyczy wszystkich wspólnot. Dlatego tez wybrałem mieszkanie
> tak gdzie jest mało mieszkań we wspólnocie i można sie dogadać z każdym z
> sąsiadów z osobna.[/color]
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Przy kupowaniu mieszkania nauczyłem sie jednej rzeczy - i ona sie
>>> sprawdzila: trzy najważniejsze sprawy przy takiej inwestycji
>>>
>>> 1. lokalizacja
>>> 2. lokalizacja
>>> 3. lokalizacja[/color][/color][/color]

Tu sie podpisuje. Kolega kusil mnie szeregowkami na Bielanach, ale w sumie
na nogach sie po piwku tam nie dojdzie, a taksa to juz 2. strefa. Wybierajac
mieszkanie kierowalem sie tym, zeby dojsc w 20 minut do centrum (Rynek), no
i zeby bylo w miare cicho. Jedyne, czego brakuje, to troche wiecej zieleni.

--
Marcel

Dnia Wed, 04 Apr 2007 15:09:45 +0200, Martinco napisał(a):
[color=blue]
> Przy kupowaniu mieszkania nauczyłem sie jednej rzeczy - i ona sie
> sprawdzila: trzy najważniejsze sprawy przy takiej inwestycji
>
> 1. lokalizacja
> 2. lokalizacja
> 3. lokalizacja[/color]

A później sąsiad kupuje psa, który wyje non-stop ;-)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia Tue, 03 Apr 2007 22:31:08 +0200, Arek napisał(a):[color=blue]
> Tak czy siak, z każdym dziesięcioleciem TE mieszkania będą coraz bliżej
> rozbiórki.[/color]
A kto za rozbiórkę będzie musiał zapłacić? Oczywiście właściciele.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]


Użytkownik "tomi" <tomi@inc.invalid> napisał w wiadomości
news:euvuhc$jke$1@panorama.wcss.wroc.pl...[color=blue]
> To jest tak widzac ze drozeje kazdy chce kupic szybciej czyli taniej
> a przez to mieszkan niet i dlatego drozeja - co przyciaga nastepnych i
> nastepnych. :)
>[/color]

Jestem ciekaw ile czasu zajmie Wroclawiowi dojscie do ceny 5 tys Euro za m2
..

--
Pozdrawiam, Erazmus
Sprzedam Fiata Punto 1.1
1998 r. tel 0692 702 701

>[color=blue]
> Użytkownik "tomi" <tomi@inc.invalid> napisał w wiadomości
> news:euvuhc$jke$1@panorama.wcss.wroc.pl...[color=green]
> > To jest tak widzac ze drozeje kazdy chce kupic szybciej czyli taniej
> > a przez to mieszkan niet i dlatego drozeja - co przyciaga nastepnych i
> > nastepnych. :)
> >[/color]
>
> Jestem ciekaw ile czasu *zajmie Wroclawiowi dojscie do ceny 5 tys Euro za m2
> .
>[/color]
Oj może już niedługo-koleżanka pracuje u dewelopera i sprzedali Irlandczykom
działkę,którą kupili niedawno po cenie 6x wyższej niż zakupowa,kupili wszystko
łącznie z wykonawcą.A puenta jest taka,że ani nawet jedno mieszkanie nie trafi
na polski rynek-dla nich to ciągle jest okazja zakupu taniego mieszkania,które
w ciągu roku przynosi 20% zysku.
Pozdrawiam
Kaśka

--

> A puenta jest taka,że ani nawet jedno mieszkanie nie trafi[color=blue]
> na polski rynek[/color]

wywioza te mieszkania za granice?
ale sie porobilo

erm wrote:[color=blue][color=green]
>> A puenta jest taka,że ani nawet jedno mieszkanie nie trafi
>> na polski rynek[/color]
>
> wywioza te mieszkania za granice?
> ale sie porobilo[/color]

Poczekaja az frajerzy odkupia za 40% wiecej, zaciagajac kolejne kredyty na
30lat uwiazujac sie na smyczy banku. Coz super nie? Bogaty Irlandyczk nadal sie
bogaci a rynek mieszkaniony w NASZYM a nie ich k... mac miescie robi sie coraz
mniej dostepny dla nas, mnie - nie chcacych wiazac sie cyrografem z bankiem i
liczyc na dobra passe w zyciu przez kolejne XX lat.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates