|
takie tam... |
|
LG chce zatrudnic ok. 150 osob no i z prosba o pomoc firma zwrocila sie do urzedu pracy we wroclawiu. urzad zwolal bezrobotnych w odpowiednim wieku i z odpowiednim wyksztalceniem (czyli wszytskich po zawodowce i wyzej). na zebraniu wszytskim (!!!) kazano podpisac gotowosc do pracy w przedsiebiorstwie oraz zgode na podjecie pol rocznego szkolenia. przy czym nie znane sa zarobki, a na pytanie jak to bedzie pani odpowiada krzepiaco: 'no raczej to bedzie najnizsza krajowa'. pol roczne szkolenie trzeba odkupic 3 letnia gwarancja niewypowiedzenia umowy o prace. lud sie zbutnowal. ze to w zasadzie warunki nie porywajace a wrecz niewiadome. jednak pani w urzedzie postawila utlimatum: albo podpisuja gotowosc do pracy albo traca statut bezrobotnego na 3 miesiace i wraz z tym wszytskie swiadczenia.
ciekawa jestem co sadzicie o tym. ja bylam i jestem zbulwersowana. bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili? czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , wszedzie i na jakichkolwiek warunkach.
-- Hesia
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvedq9$6de$1@news.interia.pl...[color=blue] > LG chce zatrudnic ok. 150 osob no i z prosba o pomoc firma zwrocila sie do > urzedu pracy we wroclawiu.[/color]
A czego sie spodziewałaś, ze LG inwestuje w Polsce dlatego, ze chce podwyzszyć stopę zyciową jej mieszkańców?
pozdr
cherokee
Użytkownik "cherokee" <noname@nobody.pl> napisał w wiadomości news: [color=blue] > A czego sie spodziewałaś, ze LG inwestuje w Polsce dlatego, ze chce > podwyzszyć stopę zyciową jej mieszkańców?[/color]
jaki interes ma w tym lg to jedno a wybor wolnego czlowieka to drugie.
-- Hesia [WRO-tka]
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dveede$75b$1@news.interia.pl...[color=blue] > jaki interes ma w tym lg to jedno a wybor wolnego czlowieka to drugie.[/color]
Ale mi to wybór - albo pracowac za 800 zł albo wcale.
pozdr
cherokee
Hesia wrote: [color=blue] > ciekawa jestem co sadzicie o tym. > ja bylam i jestem zbulwersowana.[/color]
Ależ coś Ci się pomyliło chyba, zasiłek jest dla tych, co chcą a nie mogą, a nie mogą a nie chcą. [color=blue] > bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili?[/color]
Oh, ależ ma,jeśli uważasz że znajdziesz sobie lepszą pracę, to olej to 3-miesieczne świadczenie.
-- J.K.
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvedq9$6de$1@news.interia.pl...[color=blue] > bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili? > czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , wszedzie[/color] i[color=blue] > na jakichkolwiek warunkach.[/color] Niestety w tym kraju jest to najzupełniej legalny związek:(
pozdr
cherokee szczęśliwie poza tym głupim krajem
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvedq9$6de$1@news.interia.pl...[color=blue] > LG chce .....[/color] ....[color=blue] > Hesia[/color]
A można zapytać gdzie powstają takie opowieści?
Hesia wrote: [color=blue] > jaki interes ma w tym lg to jedno a wybor wolnego czlowieka to drugie.[/color]
Nie "wolnego człowieka", tylko człowieka, który dobrowolnie zarejestrował się w urzędzie pracy jako bezrobotny, pobiera świadczenia od Państwa i oczekuje, że to Państwo załatwi mu pracę. Rozumiem, że lepiej jest pracować na czarno za 1000 zł i leczyć się na koszt podatników, ale bez przesady.
T.
Hesia napisał(a):[color=blue] > LG chce zatrudnic ok. 150 osob no i z prosba o pomoc firma zwrocila sie do > urzedu pracy we wroclawiu. > urzad zwolal bezrobotnych w odpowiednim wieku i z odpowiednim wyksztalceniem > (czyli wszytskich po zawodowce i wyzej).[/color]
Taa?? Wszystkich? Chyba nie. Mojej żony nie wezwali :) [color=blue] > jednak pani w urzedzie postawila utlimatum: albo podpisuja gotowosc do pracy > albo traca statut bezrobotnego na 3 miesiace[/color]
Ojoj, mozna się rozpłakać. A co daje statut bezrobotnego oprócz konieczności stawianie się na każde wezwanie byle biurwy z ozorem na wierzchu?
-- Cyneq
Hesia napisał(a): [color=blue] > jednak pani w urzedzie postawila utlimatum: albo podpisuja gotowosc do pracy > albo traca statut bezrobotnego na 3 miesiace i wraz z tym wszytskie > swiadczenia.[/color]
ooo czyzby sie wreszcie wzieli za porzadki w sektorze bezrobotnym?
[color=blue] > ja bylam i jestem zbulwersowana.[/color]
a ty Hesiu jestes bezrobotna? przeciez jeszcze jesienia do pracy jezdzilas rowerem... moze na czarno? ;-> [color=blue] > bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili?[/color]
oczywiscie, ale nie na moj koszt [color=blue] > czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , wszedzie i > na jakichkolwiek warunkach. >[/color]
oczywiscie, a w czasie kiedy nie pracuje a jest "na statusie" powinien swiadczyc prace na rzecz spoleczenstwa, ktore funduje mu zasilek i ubezpieczenie -- c l i c k 'n' r i d e | [url]www.speed4fun.org[/url] | || |||| || |||| | ||||||| Instinct keeps me running
cherokee wrote: [color=blue] > szczęśliwie poza tym głupim krajem[/color]
....ale podatek za 2005 pewnie nam jeszcze dopłacisz? :-)
T.
Użytkownik "Tomasz Finke" <tom@ict.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości news:dvehl8$e00$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > ...ale podatek za 2005 pewnie nam jeszcze dopłacisz? :-)[/color]
Nie zamierzam wracać:)
pozdr
cherokee
<noname@nobody.pl> napisal(a):[color=blue] > > Użytkownik "Tomasz Finke" <tom@ict.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości > news:dvehl8$e00$1@news.dialog.net.pl...[color=green] >> ...ale podatek za 2005 pewnie nam jeszcze dopłacisz? :-)[/color] > > Nie zamierzam wracać:)[/color]
To niespecjalnie ma znaczenie, bardziej istotne jest od kiedy mieszkasz poza Polską... Bo jak dużo zarobiłaś w GB, to są szanse że nam dopłacisz. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości news:slrne1lk7s.rh7.samotnik@samotnik.local...[color=blue] > To niespecjalnie ma znaczenie, bardziej istotne jest od kiedy > mieszkasz poza Polską...[/color]
No własnie. A raczej od kiedy tu pracuję:)
pozdr
cherokee
Użytkownik "Cyneq" <spam@won.com> napisał w wiadomości news:dvegcs$3c7$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Ojoj, mozna się rozpłakać. A co daje statut bezrobotnego oprócz > konieczności stawianie się na każde wezwanie byle biurwy z ozorem na > wierzchu?[/color]
ubezpieczenie i mozliwosc dostania dofinansowania na wlasna dzialalnosc w wysokosci 12600 zl, bezzwrotne jesli przez rok utrzymasz firme;) a utrzymanie roczne firmy to jakies 5k przy obecnych preferencyjnych warunkach dla osob co firmy wczesniej przez conajmniej 5 lat nie mialy. wiec moze warto chocby po to?:) Anax
Anax WRC napisał(a):[color=blue] > ubezpieczenie[/color]
jakie ubezpieczenie?????????????????????????????????????????????????????????????
i mozliwosc dostania dofinansowania na wlasna dzialalnosc w[color=blue] > wysokosci 12600 zl, bezzwrotne jesli przez rok > utrzymasz firme;) a utrzymanie roczne firmy to jakies 5k przy obecnych > preferencyjnych warunkach dla osob co firmy wczesniej przez conajmniej 5 lat > nie mialy. > wiec moze warto chocby po to?:)[/color]
Nie każdy jest w stanie, i ma pomysł na ząłożenie DG. Trzeba też skalkulować ryzyko. Nie mówiąc o wymyśleniu branży, znalezieniu rynku itp. I do tego trzeba płacić mnóstwo podatków.
Więc uważam że chyba jednak nie warto.
-- Cyneq
Hesia <hesiula@interia.pl> wrote: [color=blue] > bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili?[/color]
No pewnie, ze ma prawo. Nikt nie zmusza do rejestracji w UP.
a.
Użytkownik "Cyneq" napisał: [color=blue][color=green] >> ubezpieczenie[/color] > jakie > ubezpieczenie?????????????????????????????????????????????????????????????[/color]
Zdrowotne (i ewentualnie emerytalne, jak się dostaje zasiłek). BTW, ja wiem, że takie kiwaczki fajnie wyglądają na gg, ale mój czytnik nie zniesie tylu pytajników ;)
Pozdrawiam - Aicha
-- Dozwolone od lat 18: [url]http://aicha.opowiadania.org[/url] "zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie" (C) koniczyna4listki at psst
<spam@won.com> napisal(a):[color=blue] > Anax WRC napisał(a):[color=green] >> ubezpieczenie[/color] > > jakie > ubezpieczenie?????????????????????????????????????????????????????????????[/color]
NFZ. Zdrowotne. [color=blue] > i mozliwosc dostania dofinansowania na wlasna dzialalnosc w[color=green] >> wysokosci 12600 zl, bezzwrotne jesli przez rok >> utrzymasz firme;) a utrzymanie roczne firmy to jakies 5k przy obecnych >> preferencyjnych warunkach dla osob co firmy wczesniej przez conajmniej 5 lat >> nie mialy. >> wiec moze warto chocby po to?:)[/color] > > Nie każdy jest w stanie, i ma pomysł na ząłożenie DG. Trzeba też > skalkulować ryzyko. Nie mówiąc o wymyśleniu branży, znalezieniu rynku > itp. I do tego trzeba płacić mnóstwo podatków.[/color]
Jakoś słabo kombinujesz. :) Kalkulacja jest prosta. Zakładasz działalność. Do celów tego przekrętu nie trzeba być VATowcem, więc samo założenie jest niemal za free - 50-100 zł za wpis do ewidencji. Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu. Za 12 miesięcy jest to zatem 1200 zł. Składka zdrowotna jest w większości odliczona od podatku. No ale załóżmy, że przekręt jest na całego i nie ma dochodu, zatem policzmy ją również - 12*170 zł czyli 2040. Razem 3240 zł. Tyle kosztuje prowadzenie działalności przez rok.
Z UP dostajesz 12600. 12600-3240-100 = 9260 zł, które sobie możesz spokojnie przepić. Nie musisz mieć pomysłu. Wystarczy wypełnić kilka druczków w urzędach.
Po roku zamykasz działalność i rejestrujesz się jako bezrobotny na nowo. I czekasz na nową "promocję", może znowu będą jakąś kasę rozdawać :)
Dlatego ja uważam, że właściwy model jest amerykański, czyli mordercze parcie do sukcesu bez oglądania się na słabych. Ma to wady, ale też jedną zajebistą zaletę - ci którzy chcą coś mieć, osiągają to, a w dodatku nie płacą za tych, którym się nie chce. W modelu europejsko-socjalistycznym jest dokładnie odwrotnie. U nas społeczeństwo pochyla się z troską nad niezaradnymi, przez co niezaradnych przybywa. Albo "niezaradnych". W Niemczech miliony bezrobotnych, głównie Turków, Polaków i NRDowców, kiwa społeczeństwo wyciągając miliardy euro za to, że nie pracują. Sam mam tam znajomych, którzy z niepracowania uczynili sobie zajęcie. I to dość pracochłonne, bo co kilka dni trzeba odwiedzić Arbeitsamt i wykonać trochę ruchów symulowanych. Ale to i tak lepiej niż pracować w prostej pracy. -- Samotnik
Aicha napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "Cyneq" napisał: >[color=green][color=darkred] >>> ubezpieczenie[/color] >> jakie >> ubezpieczenie????????????????????????????????????????????????????????????? >>[/color] > > Zdrowotne (i ewentualnie emerytalne, jak się dostaje zasiłek).[/color]
No to bardzo dziwne, bo właśnie siedze nad PITem z UP dla żony i nie ma tam nic o składkach emerytalnych. Zdrowotne też powiedzieli ze nie płacą i ja musiałem jej w pracy książeczkę wyrobić.
[color=blue] > BTW, ja wiem, że takie kiwaczki[/color] Co to są "kiwaczki"? To jakieś gwarowe okreslenie zapytajnika?
[color=blue] > fajnie wyglądają na gg, ale mój czytnik > nie zniesie tylu pytajników ;)[/color] Zmień czytnik. :) Ilośc zapytajników oddaje mój stopień zdumienia.
-- Cyneq
Samotnik napisał(a):[color=blue] > <spam@won.com> napisal(a):[color=green] >> Anax WRC napisał(a):[color=darkred] >>> ubezpieczenie[/color] >> jakie >> ubezpieczenie?????????????????????????????????????????????????????????????[/color] > > NFZ. Zdrowotne.[/color]
Nieprawda. Nie ma zadnego ubezpieczenia z urzedu pracy, jesli współmałżonek albo rodzic pracuje - musi taką osobe ubezpieczyć. [color=blue] > > Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu.[/color] Od kiedy jest tak dobrze?
Za 12 miesięcy jest to zatem 1200 ?> zł. Składka zdrowotna jest w większości odliczona od podatku. No ale[color=blue] > załóżmy, że przekręt jest na całego i nie ma dochodu, zatem policzmy > ją również - 12*170 zł czyli 2040. Razem 3240 zł. Tyle kosztuje > prowadzenie działalności przez rok. > > Z UP dostajesz 12600. 12600-3240-100 = 9260 zł, które sobie możesz > spokojnie przepić. Nie musisz mieć pomysłu. Wystarczy wypełnić kilka > druczków w urzędach.[/color]
No bosko, na to nie wpadłem. błędnie założyłem uczciwość całej operacji, model amerykański od pucybuta do milionera. A tu jednak chodzi o typowe, polskie kombinatorstwo i okradanie innych. [color=blue] > > Dlatego ja uważam, że właściwy model jest amerykański, czyli mordercze > parcie do sukcesu bez oglądania się na słabych.[/color]
Jak każdy pomyśli o sobie będzie o wszystkich pomyślane :P A jak ktoś nie potrafi zadbać o siebie - sa organizacje dobroczynne na które ludzi płacą DOBROWOLNIE pieniądze. A nie dobroczynność na siłe, jak w kaczystanie - wszyscy mają utrzymywac bezrobotnych, kolejarzy, górników rolników i iinych "ików". [color=blue] > U nas społeczeństwo pochyla się z troską nad > niezaradnymi, przez co niezaradnych przybywa. Albo "niezaradnych". W > Niemczech miliony bezrobotnych, głównie Turków, Polaków i NRDowców, kiwa > społeczeństwo wyciągając miliardy euro za to, że nie pracują. Sam mam tam > znajomych, którzy z niepracowania uczynili sobie zajęcie.[/color]
Tak zwani nieproducenci lucerny. Ale chyba już zrobiliśmy offtopic i narazilismy władzom II PRLu. Pamiętaj ze teraz za krytykę w tym kraju skazują sądy i inne "apolityczne" instytucje.
-- Cyneq
<spam@won.com> napisal(a):[color=blue][color=green][color=darkred] >>> ubezpieczenie?????????????????????????????????????????????????????????????[/color] >> >> NFZ. Zdrowotne.[/color] > > Nieprawda. > Nie ma zadnego ubezpieczenia z urzedu pracy, jesli współmałżonek albo > rodzic pracuje - musi taką osobe ubezpieczyć.[/color]
Jest to przypadek szczególny. Nie wiem też czy musi. Ogólną zasadą jest to, że ubezpieczenie zdrowotne zarejestrowanego bezrobotnego opłaca Urząd Pracy. [color=blue][color=green] >> Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu.[/color] > Od kiedy jest tak dobrze?[/color]
Od sierpnia. :) -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
<samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisal(a):[color=blue] ><spam@won.com> napisal(a):[color=green][color=darkred] >>>> ubezpieczenie????????????????????????????????????????????????????????????? >>> >>> NFZ. Zdrowotne.[/color] >> >> Nieprawda. >> Nie ma zadnego ubezpieczenia z urzedu pracy, jesli współmałżonek albo >> rodzic pracuje - musi taką osobe ubezpieczyć.[/color] > > Jest to przypadek szczególny. Nie wiem też czy musi. Ogólną zasadą jest > to, że ubezpieczenie zdrowotne zarejestrowanego bezrobotnego opłaca Urząd Pracy.[/color]
[url]http://pup.olesno.sisco.info/?id=391[/url]
Istotnie, jeśli ktoś z rodziny pracuje, to UP nie opłaca zdrowotnego. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvedq9$6de$1@news.interia.pl...[color=blue] > czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , wszedzie > i > na jakichkolwiek warunkach.[/color] A niby dlaczego mam utrzymywać kogoś, kto ma zamiar pół życia wybrzydzać w ofertach?
-- Pozdrawiam Niech Twój komputer Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego! [url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url] [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Po ciezkiej nocy zerwalem sie skoro swit o 10:00 na laborki, az tu nagle zadzwonil Samotnik (samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl) i uswiadomil mi ze...:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu.[/color] >> Od kiedy jest tak dobrze?[/color] > Od sierpnia. :)[/color]
no dobra, szukalem na stronie ZUSu i nie moglem sie doczytac dlaczego 100zl a nie 260zl?? (teraz chyba 269zl)
-- Pozdrawiam MooNTER INCEDO Wrocław - Alarmy do domu, mieszkania, firmy, telewizja przemysłowa, kontrola dostępu [url]http://www.incedo.com.pl[/url]
> bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we[color=blue] > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili?[/color]
Czegoś tu nie rozumiem. Bezrobotni, którzy rejestrują się w UP robią to, żeby UP znalazł im pracę i żeby pobierać świadczenia typu zasiłek (jeśli przysługuje), ubezpiecznie zdrowotne itp. Jest oferta pracy, profil kandydatów pokrywa się z oczekiwaniami pracodawcy, więc wybór jest prosty - podejmujesz pracę i zarabiasz pensję minimalną lub odmawiasz i tyle. Jeśli nie interesuje cię praca za min. pensję to szukaj sobie lepszej - jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś zrobił wielką karierę licząc na oferty z UP. Pamiętaj jednak, świadczenia, które otrzymują bezrobotni nie biorą się z kosmosu, tylko z pracy tych wszystkich frajerów, którzy pracują za minimalną pensję i płacą podatki (bo niby jak mają ich unikać?) i nie oczekuj, że społeczeństwo będzie z entuzjazmem fundować zasiłki bezrobotnym, którym nie opłaca się pracować za 800 zł / etat - wielu ludzi pracuje za podobne pieniądze i nie czeka na cud. Wolisz pracować na czarno - twój wybór, ale wtedy zapomnij o świadczeniach z naszych kieszeni. Poza tym praca nawet za tych 800 zł jest szansą na wyrwanie się z grona bezrobotnych, łatwiej potem podjąć nową pracę wpisując sobie do CV rok czy dwa pracy w LG, a nie dłuższe bezrobocie "bo się nie opłaca".
g.
Użytkownik "Hesia" <hesiula@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvedq9$6de$1@news.interia.pl... [color=blue] > nie znane sa zarobki, a na pytanie jak to bedzie pani odpowiada krzepiaco: > 'no raczej to bedzie najnizsza krajowa'. pol roczne szkolenie trzeba[/color] odkupic[color=blue] > 3 letnia gwarancja niewypowiedzenia umowy o prace.[/color]
Jestem ciekawy kto i jak długo będzie kupował te monitory LCD... za jakiś czas nikogo poza garstką przedsiebiorców nie będzie stać na robienie jakichkolwiek zakupów, ale możliwe, że jest to wystarczający rynek zbytu dla wszystkich firm w kraju... Zawsze jest możliwość 100% exportu, np. dpo Chin ale trzeba będzie jeszcze troche ceny obniżyć do poziomu dumpingowego... A wszystkim firmom życzę równie dużych sukcesów sprzedaży jak w branży nowych samochodów, ostatecznie myślę, że ta branża ma jeszcze najgorsze przed sobą oby szybko i długotrwale
pozdrawiam T
<l.bojczuk@incedo.wstawkaantyspamowa.com.pl> napisal(a):[color=blue] > Po ciezkiej nocy zerwalem sie skoro swit o 10:00 na laborki, az tu nagle > zadzwonil Samotnik (samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl) i uswiadomil mi ze...:[color=green][color=darkred] >>>> Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu. >>> Od kiedy jest tak dobrze?[/color] >> Od sierpnia. :)[/color] > > no dobra, szukalem na stronie ZUSu i nie moglem sie doczytac dlaczego 100zl > a nie 260zl?? (teraz chyba 269zl)[/color]
Bo składkę zdrowotna (plus minus 170 zł) w zdecydowanej większości odliczasz od podatku. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Użytkownik "g e y b" <geyb@polbox.com> napisał w wiadomości news:dvf8vj$fvj$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue] > wpisując sobie do CV rok czy dwa pracy w LG, a nie dłuższe bezrobocie > "bo się nie opłaca". >[/color]
Może przypomne : "pol roczne szkolenie trzeba odkupic 3 letnia gwarancja niewypowiedzenia umowy o prace." Czyli minimum 3 lata... ból nastąpi wtedy gdy po 6 mcach znajdzie się lepsza oferta... To wygląda gorzej niż oferta u operartorów komórkowych
T
Użytkownik "T" <tomek@usun.sexowny.net> napisał w wiadomości news:dvfbfd$84n$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > Czyli minimum 3 lata... ból nastąpi wtedy gdy po 6 mcach znajdzie się > lepsza > oferta...[/color] Zależy o ile lepsza. Jeżeli sporo lepsza to płacisz dotychczasowemu pracodawcy umówioną kwotę i znikasz (bywa, że ona maleje wraz ze stażem zatrudnienia). Jeżeli nowemu pracodawcy będzie zależało na Tobie, to sam wyciągnie z kieszeni tę kasę. Masz też szanse pozostać przez kolejne trzy lata bezrobotnym. Niby jak LG ma się uchronić przed nierobami, którzy zatrudnią się tylko na okres szkolenia a jak przyjdzie czas na pracę to wrócą na bezrobocie?
-- Pozdrawiam Niech Twój komputer Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego! [url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url] [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Użytkownik "Pooh" <news@_nospam_pooh.priv.pl> napisał w wiadomości news:dvfc3o$mj0$1@nemesis.news.tpi.pl... [color=blue] > Niby jak LG ma się uchronić przed nierobami, którzy zatrudnią się tylko na > okres szkolenia a jak przyjdzie czas na pracę to wrócą na bezrobocie?[/color]
To proste lepsze warunki płacowe (minimalna niemiecka by wystarczyła), a nie podejście minimalistyczne
T
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Hesia* wypowiedziała te słowa: [color=blue] > bo czy bezrobotny nie ma prawa poszukac sobie pracy dobrze platnej, we > wroclawiu, z mozliwoscia zmiany w kazdej chwili?[/color]
Zdarzyło mi się parę razy szukać pracy ze względu na jej brak i nigdy nie przyszło mi do głowy zapisywanie się w kolejce przy Powstańców Śląskich. Może właśnie dlatego, że chciałem sprawę załatwić samemu? [color=blue] > czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , > wszedzie i na jakichkolwiek warunkach.[/color]
Nie, pod warunkiem, że ów beneficjent naszego welfare state tego samego dnia, w którym odmówi przyjęcia zaproponowanej pracy, zrezygnuje też z przywilejów. A z przyszłym pracodawcą każdy powinien negocjować sam.
-- pozdrawiam, Olgierd ||| gsm: +48502defunk ||| JID: [email]olgierd@jabberpl.org[/email] |||
> To proste lepsze warunki płacowe (minimalna niemiecka by wystarczyła), a nie[color=blue] > podejście minimalistyczne[/color]
Ale my nie konkurujemy wysokością płac z Niemcami, tylko z Czechami albo Słowacją.
T.
Szanowny/a Samotnik wklepał/a: [color=blue] > Bo składkę zdrowotna (plus minus 170 zł) w zdecydowanej większości > odliczasz od podatku.[/color]
a społeczną w KUP
--
pozdrowienia, Metti ______________________________________________ "As we kill them all so God will know his own"
Użytkownik "T" <tomek@usun.sexowny.net> napisał w wiadomości news:dvfcqv$9ik$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > To proste lepsze warunki płacowe (minimalna niemiecka by wystarczyła), a > nie > podejście minimalistyczne[/color] Jeżeli skompletują załogę za te pieniądze o których mowa, to znaczy, że lepsze pieniadze nie są potrzebne.
-- Pozdrawiam Niech Twój komputer Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego! [url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url] [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
> > To proste lepsze warunki płacowe (minimalna niemiecka by wystarczyła), a[color=blue][color=green] > > nie > > podejście minimalistyczne[/color] > Jeżeli skompletują załogę za te pieniądze o których mowa, to znaczy, że > lepsze pieniadze nie są potrzebne. >[/color]
No cóż pozostaje mi im życzyć oby ich przychód wystarczył jedynie na wypłaty
T
Użytkownik "Tomasz Finke" <tom@ict.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości news:dvfgit$cnn$1@news.dialog.net.pl...[color=blue][color=green] > > To proste lepsze warunki płacowe (minimalna niemiecka by wystarczyła), a[/color][/color] nie[color=blue][color=green] > > podejście minimalistyczne[/color] > > Ale my nie konkurujemy wysokością płac z Niemcami, tylko z Czechami albo > Słowacją. >[/color]
Tylko czemu za wszelką cenę...? Zresztą jak tak to obniżmy bezrobocie w analogiczny sposób... Proponuje rozwiązanie rodem z sekty Najwyższa Prawda....
T
Po ciezkiej nocy zerwalem sie skoro swit o 10:00 na laborki, az tu nagle zadzwonil Samotnik (samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl) i uswiadomil mi ze...:[color=blue][color=green] >> no dobra, szukalem na stronie ZUSu i nie moglem sie doczytac dlaczego >> 100zl a nie 260zl?? (teraz chyba 269zl)[/color] > Bo składkę zdrowotna (plus minus 170 zł) w zdecydowanej większości > odliczasz od podatku.[/color]
no dobra, ale w powyzszym przypadku nie placisz podatku wiec nie masz od czego odliczyc zdrowotnej
-- Pozdrawiam MooNTER INCEDO Wrocław - Alarmy do domu, mieszkania, firmy, telewizja przemysłowa, kontrola dostępu [url]http://www.incedo.com.pl[/url]
<l.bojczuk@incedo.wstawkaantyspamowa.com.pl> napisal(a):[color=blue] > Po ciezkiej nocy zerwalem sie skoro swit o 10:00 na laborki, az tu nagle > zadzwonil Samotnik (samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl) i uswiadomil mi ze...:[color=green][color=darkred] >>> no dobra, szukalem na stronie ZUSu i nie moglem sie doczytac dlaczego >>> 100zl a nie 260zl?? (teraz chyba 269zl)[/color] >> Bo składkę zdrowotna (plus minus 170 zł) w zdecydowanej większości >> odliczasz od podatku.[/color] > > no dobra, ale w powyzszym przypadku nie placisz podatku wiec nie masz od > czego odliczyc zdrowotnej[/color]
No tak, toteż w moich wyliczeniach dotyczących tego wałka przyjąłem jednak że ta składka jest realnym kosztem i stąd wyszło ~3000zł a nie 1200 samej składki na ub. społeczne. :) -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Hej!
"Tomasz Finke" <tom@ict.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości news:dveg32$cf0$1@news.dialog.net.pl... [color=blue] > świadczenia od Państwa i oczekuje, że to Państwo załatwi mu pracę. > Rozumiem, że lepiej jest pracować na czarno za 1000 zł i leczyć > się na koszt podatników, ale bez przesady.[/color]
A jeszcze lepiej zarabiac więcej, mieć pełne świadczenia, pracować legalnie, 8h i do domu, choćby się paliło. Do tego mieć codziennie czas na kawę, herbatkę, pana ze srebrem, pana z bluzkami, ciasteczko, itp. I w sumie lajcik, gdyby nie to, że wypadałoby troche popracować, a jak się człowiek ciastek nawpieprza, kawy opije i przemęczy oglądaniem srebra, to jakoś głowy i sił do roboty nie ma. A akurat ten urząd mógłby wykonywac nie tylko działania pozorowane.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>[color=blue] > Szukam kontaktu z rolnikiem, ktory ma siewnik do burakow.[/color] W sejmie chyba zainstalowali, bo strasznie wielu ich w tej kadencji wysiało... <Samotnik>
Hej!
"Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości news:slrne1ln53.rnr.samotnik@samotnik.local... [color=blue] > Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu. Za 12 miesięcy jest to zatem 1200 > zł. Składka zdrowotna jest w większości odliczona od podatku. No ale[/color]
Błąd taki, że <100zł płaci się tylko wtedy, gdy się zarabia. Jak się leży do góry dupą, to się płaci więcej. Ale tak w 4000 wszystkie koszta się zamkną. ;-)
BTW: słyszałem o ludziach, którzy sobie sklepik założyli. Nie szło im. Budę zamknęli. Kasę muszą oddać.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181> A jak z jakością gości? Masz już jakieś doświadczenia? Da radę tyle wypić, żeby panny były interesujące? <Wozik>
Użytkownik "-ZED-" <wroclaw@tnijto.polbox.com> napisał w wiadomości news:dvhqvk.3u0.1@zed.zukih.org...[color=blue] > Hej! > > "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości > news:slrne1ln53.rnr.samotnik@samotnik.local... >[color=green] >> Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu. Za 12 miesięcy jest to zatem 1200 >> zł. Składka zdrowotna jest w większości odliczona od podatku. No ale[/color] > > Błąd taki, że <100zł płaci się tylko wtedy, gdy się zarabia. Jak się leży > do góry dupą, to się płaci więcej. Ale tak w 4000 wszystkie koszta się > zamkną. ;-) > > BTW: słyszałem o ludziach, którzy sobie sklepik założyli. Nie szło im. > Budę zamknęli. Kasę muszą oddać.[/color]
no niestety rok trzeba interes poprowadzic- dlatego jesli ktos zamierza jedynie wyciagnac kase to musi jakis ezpieczny bezkosztowy interes wymyslec. Inna sprawa ze 12600 trzeba wydac PRZED otwarciem firmy na rzeczy, ktore musza byc srawdzalne i realne w czasie kontroli Anax
Hej!
"Anax WRC" <westfalia75@interia.pl> napisał w wiadomości news:dvi8ht$s8h$1@news.interia.pl...
[color=blue] > Inna sprawa ze 12600 trzeba wydac PRZED otwarciem firmy na rzeczy, ktore musza byc srawdzalne i realne w czasie kontroli[/color]
Eeeetam. Już widziałem, jak to w praktyce wygląda. Tełoretycznie tak wlaśnie jest, jak mówisz. W praktyce ludzie oszukują. ;-)
<wroclaw@tnijto.polbox.com> napisal(a):[color=blue] > Hej! > > "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości > news:slrne1ln53.rnr.samotnik@samotnik.local... >[color=green] >> Co miesiąc płacisz ok. 100 zł ZUSu. Za 12 miesięcy jest to zatem 1200 >> zł. Składka zdrowotna jest w większości odliczona od podatku. No ale[/color] > > Błąd taki, że <100zł płaci się tylko wtedy, gdy się zarabia. Jak się leży > do góry dupą, to się płaci więcej. Ale tak w 4000 wszystkie koszta się > zamkną. ;-)[/color]
Podliczyłem bardzo dokładnie. Zakładając niezmienność stawek wyjdzie ok. 3200 zł. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Hej!
"Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości news:slrne1qd4i.uft.samotnik@samotnik.local... [color=blue] > Podliczyłem bardzo dokładnie. Zakładając niezmienność stawek wyjdzie > ok. 3200 zł.[/color]
Stawki stale rosną. Do tego konto bankowe, pieczątki, znaczki pocztowe, deklaracje, wizyty w UP, itp. Zgrubnie licząc 4k wyjdzie. No - może 3700. ;-)
<wroclaw@tnijto.polbox.com> napisal(a):[color=blue][color=green] >> Podliczyłem bardzo dokładnie. Zakładając niezmienność stawek wyjdzie >> ok. 3200 zł.[/color] > > Stawki stale rosną. > Do tego konto bankowe[/color]
Praktycznie za free [color=blue] > pieczątki,[/color]
Jedyny moment, gdzie trzeba mieć pieczątkę, to deklaracja VAT-7. Jeśłi ktoś nie będzie vatowcem, to nie musi mieć. A nawet jak będzie to się i tak nie czepiają :) [color=blue] > znaczki pocztowe,[/color]
No to fakt, w końcu trzeba DRA co miesiąc wysyłać :)
Ten program to wypuszczanie pieniędzy w błoto. Nawet jak zrobią obostrzenia, że niby trzeba coś zarobić pod rygorem zwrotu dotacji, to... się coś zarobi. U kolegi, który jeszcze będzie się cieszył że mniejszy podatek zapłacił. Nie tędy droga. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
[color=blue] > No to fakt, w końcu trzeba DRA co miesiąc wysyłać :)[/color] Po co - przeciez mozna wysylac per Płatnik - chyba nawet trzeba - nie wiem czy przyjmuja dalej papierowe wersje?
-- Tomasz "El_C" Surowiec skype:t.surowiec gg:559899 GSM:+48605310042 Galeria: [url]http://www.surowiec.org[/url]
<el_chueco@NOSPAM.wp.pl> napisal(a):[color=blue] >[color=green] >> No to fakt, w końcu trzeba DRA co miesiąc wysyłać :)[/color] > Po co - przeciez mozna wysylac per Płatnik - chyba nawet trzeba - nie > wiem czy przyjmuja dalej papierowe wersje?[/color]
Można przez płatnika. Ale najpierw trzeba się nakombinować żeby w tym zepsutym od początku programie wprowadzić te certyfikaty i tak dalej.
Poza tym ZUS jest ostatnim urzędem, do którego złożę cokolwiek bez dowodu nadania lub pieczątki potwierdzenia. Regularnie co kilka miesięcy chodzę tam i coś wyjaśniam, bo "w systemie im coś przeskoczyło" i przestały się wpłaty zgadzać z deklaracją. Dopóki się nie zatrudnia 10 pracowników (albo pięciu) to lepiej wszystko na papierze składć. -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
> Można przez płatnika. Ale najpierw trzeba się nakombinować żeby w tym[color=blue] > zepsutym od początku programie wprowadzić te certyfikaty i tak dalej. > > Poza tym ZUS jest ostatnim urzędem, do którego złożę cokolwiek bez > dowodu nadania lub pieczątki potwierdzenia. Regularnie co kilka > miesięcy chodzę tam i coś wyjaśniam, bo "w systemie im coś > przeskoczyło" i przestały się wpłaty zgadzać z deklaracją. Dopóki się > nie zatrudnia 10 pracowników (albo pięciu) to lepiej wszystko na > papierze składć.[/color] Hehe :D Ale przeciez nadanie tych certyfikatow to jedna wizyta w urzedzie, pozniej skladasz deklaracje przez net i odbierasz potwierdzenia odbioru. Nie ma nic prostszego. Wole to niz stanie w kolejkach z armia podwyzszonego rydzyka i wysluchiwanie tych wszystkich narzekan, a tak przy muzyce, w cieplych kapciach, czasem przy piwku na ryneczku wypelniam sobie deklaracje.
-- Tomasz "El_C" Surowiec skype:t.surowiec gg:559899 GSM:+48605310042 Galeria: [url]http://www.surowiec.org[/url]
<el_chueco@NOSPAM.wp.pl> napisal(a):[color=blue][color=green] > > Można przez płatnika. Ale najpierw trzeba się nakombinować żeby w tym >> zepsutym od początku programie wprowadzić te certyfikaty i tak dalej. >> >> Poza tym ZUS jest ostatnim urzędem, do którego złożę cokolwiek bez >> dowodu nadania lub pieczątki potwierdzenia. Regularnie co kilka >> miesięcy chodzę tam i coś wyjaśniam, bo "w systemie im coś >> przeskoczyło" i przestały się wpłaty zgadzać z deklaracją. Dopóki się >> nie zatrudnia 10 pracowników (albo pięciu) to lepiej wszystko na >> papierze składć.[/color] > Hehe :D > Ale przeciez nadanie tych certyfikatow to jedna wizyta w urzedzie, > pozniej skladasz deklaracje przez net i odbierasz potwierdzenia odbioru. > Nie ma nic prostszego. Wole to niz stanie w kolejkach z armia > podwyzszonego rydzyka i wysluchiwanie tych wszystkich narzekan, a tak > przy muzyce, w cieplych kapciach, czasem przy piwku na ryneczku > wypelniam sobie deklaracje.[/color]
Ja też, a potem drukuję i wysyłam poleconym. :) -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Samotnik napisał(a):[color=blue] > <el_chueco@NOSPAM.wp.pl> napisal(a):[color=green][color=darkred] >> > Można przez płatnika. Ale najpierw trzeba się nakombinować żeby w tym >>> zepsutym od początku programie wprowadzić te certyfikaty i tak dalej. >>> >>> Poza tym ZUS jest ostatnim urzędem, do którego złożę cokolwiek bez >>> dowodu nadania lub pieczątki potwierdzenia. Regularnie co kilka >>> miesięcy chodzę tam i coś wyjaśniam, bo "w systemie im coś >>> przeskoczyło" i przestały się wpłaty zgadzać z deklaracją. Dopóki się >>> nie zatrudnia 10 pracowników (albo pięciu) to lepiej wszystko na >>> papierze składć.[/color] >> Hehe :D >> Ale przeciez nadanie tych certyfikatow to jedna wizyta w urzedzie, >> pozniej skladasz deklaracje przez net i odbierasz potwierdzenia odbioru. >> Nie ma nic prostszego. Wole to niz stanie w kolejkach z armia >> podwyzszonego rydzyka i wysluchiwanie tych wszystkich narzekan, a tak >> przy muzyce, w cieplych kapciach, czasem przy piwku na ryneczku >> wypelniam sobie deklaracje.[/color] > > Ja też, a potem drukuję i wysyłam poleconym. :)[/color] Po co? Zeby stac i sluchac tych cherkan, gdakan, pociegniec nosem wszedobylskiej armii moherowego beretta? Jak ja mam isc na poczte to az mna wstrzasa - moze dlatego ze mieszkam w "Grzybowni" - czyli na wielkiej wyspie :D
-- Tomasz "El_C" Surowiec skype:t.surowiec gg:559899 GSM:+48605310042 Galeria: [url]http://www.surowiec.org[/url]
<el_chueco@NOSPAM.wp.pl> napisal(a):[color=blue][color=green] >> Ja też, a potem drukuję i wysyłam poleconym. :)[/color] > Po co? Zeby stac i sluchac tych cherkan, gdakan, pociegniec nosem > wszedobylskiej armii moherowego beretta? Jak ja mam isc na poczte to az > mna wstrzasa - moze dlatego ze mieszkam w "Grzybowni" - czyli na > wielkiej wyspie :D[/color]
Ja i tak muszę praktycznie codziennie sterczeć na tej poczcie, więc różnicy mi to nie robi :) -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
> czy status bezrobotnego wiaze sie z musem podjecia kazdej pracy , wszedzie[color=blue] > i > na jakichkolwiek warunkach... >[/color]
Ja ambitnie szukałem pracy samemu. Nie było łatwo i po pół roku zgłosiłem się do Urzędu Pracy. Tam taka miła Pani obliczała mi "dni", bo musi być 365 w ciągu ostatnich 18 mcy czy jakoś tak. Rozbawiło mnie, że jak łączyła styczeń z lutym (wtedy to było 31 + 29) używała kalkulatora. Potem spoważniałem, bo ja takie obliczenia robię w pamięci i pracy nie mam, a ona ma i to właśnie dzięki takim jak ja. Potem okazało się, że uczciwie pracując odprowadzałem składki na jakiś fundusz ale było ich za mało i ten okres się nie liczy do stażu (prawie 2 lata w czasie studiów na 1/3etatu).
Dziś szczęśliwie mam pracę, robię to co lubię i czuję się potrzebny - to chyba najważniejsze. W jej znalezieniu Urząd mi nie dopomógł i nikt z tego tytułu sprcjalnie się nie przejmował. Zmieszano mnie z błotem i oskarżano, że jestem tam po zasiłek. Od jałmużny 400zł trzeba było odprowadzić podatek.
O Urzędzie Pracy i jego metodach mam jak najgorszą opinię. Ale to tak jak z Pocztą Polską jak by się dało to bym nie korzystał.
LG zatrudniając w fabryce przy linii produkcyjnej pewnie nie stawia dużych wymogów kwalifikacyjnych. Przypuszczam, że jest to próba skorzystania z ulgi przy starcie (rozruchu) produkcji w postaci zasiłków wyrównawczych dla eks-bezrobotnych. Czy będą chętni? Jasne, że będą. A czy pani w urzędzie może stawiać ultimatum? Może, bo to ona jest prawem - ona je interpretuje (co znaczy to samo).
pozdrawiam, Krzysiek
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news: [color=blue] > a ty Hesiu jestes bezrobotna?[/color]
w przeciwienstwie do ciebie (!!) nie potrafilabym lezec do gory dupa dluzej niz powiedzmy miesiac !;-) [color=blue] >przeciez jeszcze jesienia do pracy > jezdzilas rowerem... > moze na czarno? ;->[/color]
o jakze ty sledzisz moj zywot. jestem wzruszona! [color=blue] > oczywiscie, ale nie na moj koszt[/color]
i kto to mowi?
-- Hesia [WRO-tka]
Użytkownik "Krzysiek" <krzysiek@krzysiek.pl> napisał w wiadomości news:
[color=blue] > A czy pani w urzędzie może stawiać > ultimatum? Może, bo to ona jest prawem - ona je interpretuje (co znaczy to > samo).[/color]
i tu sie mylisz ! prawnik cala ta sytuacje zinterpretowal tak: nikt nie ma prawa zmuszac do podpisania dokumentow in blanco, nawet pani w UP. in blanco bo nie ma tam warunkow placy oraz samej pracy.
-- Hesia [WRO-tka]
choroba mnie powalila na caly weekend i alleluja, bo o wiele gorzej byloby mi czytajac te w wiekszosci zimne i bezlitosne komentarze !
tym, ktorzy nie kapuja sytuacji po prostu zycze, aby sie w niej znalezli ;-))) tak dla nauki ;-)
-- Hesia [WRO-tka]
Hej!
"Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości news:slrne1qkut.uk3.samotnik@samotnik.local... [color=blue] > Poza tym ZUS jest ostatnim urzędem, do którego złożę cokolwiek bez > dowodu nadania lub pieczątki potwierdzenia.[/color]
Hehe - ja dokładnie to samo. I dokumenty naprawde gubią.
BTW: pieczątka też dla banku jest potrzebna. Tak, czy siak - interes się opłaca. I jego jedynym walorem jest tradycyjne psucie rynku. Juz i tak zepsutego.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181> "Zgodnie z moimi zapowiedziami ECB podniosl stopy o pol punktu wiecej niz sie spodziewalem." <Expert>
Hesia napisał(a): [color=blue] > w przeciwienstwie do ciebie (!!) nie potrafilabym lezec do gory dupa dluzej > niz powiedzmy miesiac !;-)[/color]
powinnas sprobowac zreszta nie lezalem, jezdzilem ;-P
[color=blue] > o jakze ty sledzisz moj zywot. jestem wzruszona![/color]
nic nie sledze, po prostu czasami czytam , co piszesz [color=blue][color=green] >>oczywiscie, ale nie na moj koszt[/color][/color] [color=blue] > i kto to mowi? >[/color]
_nigdy_ nie bylem zarejestrowany jako bezrobotny panstwo nie ponosi kosztow mojej egzystencji -- c l i c k 'n' r i d e | [url]www.speed4fun.org[/url] | || |||| || |||| | ||||||| Instinct keeps me running
-ZED- wrote: [color=blue] > Hehe - ja dokładnie to samo. I dokumenty naprawde gubią.[/color]
Żebyście wiedzieli jak gubią papiery we wrocławskim sądzie pracy... zgroza, strach się bać! :(
-- Olgierd
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|