|
takie tam... |
|
....podpiszcie. Może coś to da... [url]http://list.7thguard.net/[/url]
Pozdrawiam Darek
On Mon, 12 Jun 2006 22:25:55 +0200, Darek S. <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> wrote: [color=blue] > ...podpiszcie. Może coś to da... > [url]http://list.7thguard.net/[/url][/color]
nie da. w tym kraju trzeba jechac pod sejm z kilofami, mlotami i petardami i rozp*****lic pol warszawy zeby do kogos to dotarlo. argumenty merytoryczne... daj spokoj, smiech na sali.
g
-- Using Opera's revolutionary e-mail client: [url]http://www.opera.com/mail/[/url]
On Tue, 13 Jun 2006 00:18:53 +0200, Gustaw H. <nomail@nodomain.nocom> wrote: [color=blue][color=green] >> ...podpiszcie. Może coś to da... >> [url]http://list.7thguard.net/[/url][/color] > > nie da.[/color]
Najłatwiej położyć laskę i powiedzieć że się nie da. Tak powstała IV RP.
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url] List otwarty przeciwko DRM: [url]http://list.7thguard.net/[/url]
Użytkownik "Gustaw H." [color=blue] > nie da. > w tym kraju trzeba jechac pod sejm z kilofami, mlotami i petardami i > rozp*****lic pol warszawy zeby do kogos to dotarlo. argumenty > merytoryczne... daj spokoj, smiech na sali.[/color] ----------------------- No wiesz, ogólne oburzenie środowisk związanych z umowami o dzieło jednak odniosło skutek, a musisz przyznać, że ich opodatkowanie dotyczy znacznie mniejszej grupy ludzi, niż ten kwiatek. Jak to wejdzie w życie, to zamkną Cię bo czytałeś gazetę w autobusie - a to była cudza gazeta.
Pozdrawiam Darek
Darek S. napisał(a):[color=blue] > ....podpiszcie. Może coś to da... > [url]http://list.7thguard.net/[/url] > > Pozdrawiam > Darek > [/color]
właśnie w tvn24 powiedzieli, że się wycofują z tych pomysłów
On Tue, 13 Jun 2006 00:32:04 +0200, Darek S. <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> wrote: [color=blue] > > Użytkownik "Gustaw H." >[color=green] >> nie da. >> w tym kraju trzeba jechac pod sejm z kilofami, mlotami i petardami i >> rozp*****lic pol warszawy zeby do kogos to dotarlo. argumenty >> merytoryczne... daj spokoj, smiech na sali.[/color] > ----------------------- > No wiesz, ogólne oburzenie środowisk związanych z umowami o dzieło jednak > odniosło skutek, a musisz przyznać, że ich opodatkowanie dotyczy znacznie > mniejszej grupy ludzi, niż ten kwiatek. Jak to wejdzie w życie, to zamkną > Cię bo czytałeś gazetę w autobusie - a to była cudza gazeta.[/color]
ja oczywiscie zgadzam sie z toba, nie popieram drm i innych bzdur, ale jak czytam gazety (w necie - wolno jeszcze?) i widze artykuly o podwyzkach podatku na samochody, akcyzy na paliwa, podatku za oddychanie, becikowe, brzuszkowe i inne moherkowe to widze ze w tym tanim panstwie pisu drm stanie sie pewnie kolejnym powodem by kazio zakrzyknal sobie 'jes, jes, jes' zadowolony ze cos sie udalo uchwalic. czy sadzisz ze ktos z tych cymbalow w ogole rozumie o co tak naprawde chodzi w drm i co pod przykrywka tego zostanie wprowadzone jako 'bonusik'? pewnie nie.
a oburzenie tzw. srodowisk jak na razie dalo niewiele. uchwala to i tak, tylko po cichu i bez rozglosu. zreszta... na tym mediom zalezy bo to ich dotyczy. drm nie. wiec nie licze na to ze bedzie tu normalniej.
a podpis zlozylem. dla zasady chociazby.
g
-- Using Opera's revolutionary e-mail client: [url]http://www.opera.com/mail/[/url]
On Tue, 13 Jun 2006 00:38:43 +0200, sg <alpha@skynet.org.pl_WITHOUT> wrote: [color=blue] > Darek S. napisał(a):[color=green] >> ....podpiszcie. Może coś to da... >> [url]http://list.7thguard.net/[/url] >> Pozdrawiam >> Darek >>[/color] > > właśnie w tvn24 powiedzieli, że się wycofują z tych pomysłów[/color]
jak w tvn powiedza a jakas wyborcza potwierdzi ze sie wycofuja z wladzy to pomimo ze jestem abstynentem to sie upije...
g
-- Using Opera's revolutionary e-mail client: [url]http://www.opera.com/mail/[/url]
On Tue, 13 Jun 2006 00:28:07 +0200, "Robert Rędziak (prawdziwego adresu szukaj w sy""gnaturce)" <spam_goes_here@supersonic.plukwa.net> wrote: [color=blue] > On Tue, 13 Jun 2006 00:18:53 +0200, Gustaw H. > <nomail@nodomain.nocom> wrote: >[color=green][color=darkred] >>> ...podpiszcie. Może coś to da... >>> [url]http://list.7thguard.net/[/url][/color] >> >> nie da.[/color] > > Najłatwiej położyć laskę i powiedzieć że się nie da. Tak > powstała IV RP.[/color]
znowu giertychujesz. a moze masz jakis zespol maniakalno-depresyjny? przeczytaj uwaznie co napisalem w poscie w odpowiedzi dla darka. ja sie pod tym podpisalem, idee zbierania podpisow uwazam za sluszna, ale realia tego kraju sa takie jakie sa. nie zauwazyles jeszcze? nie wprowadza teraz - zrobia to pozniej. cichutko i bez rozglosu. a kazio bedzie mial kolejny sukces na koncie.
g
-- Using Opera's revolutionary e-mail client: [url]http://www.opera.com/mail/[/url]
On 2006-06-13, Gustaw H. <nomail@nodomain.nocom> wrote:[color=blue][color=green] >> Naj?atwiej po?o?y? lask? i powiedzie? ?e si? nie da. Tak >> powsta?a IV RP.[/color] > > znowu giertychujesz. a moze masz jakis zespol maniakalno-depresyjny? > przeczytaj uwaznie co napisalem w poscie w odpowiedzi dla darka. ja sie > pod tym podpisalem, idee zbierania podpisow uwazam za sluszna, ale realia > tego kraju sa takie jakie sa. nie zauwazyles jeszcze? nie wprowadza teraz > - zrobia to pozniej. cichutko i bez rozglosu. a kazio bedzie mial kolejny > sukces na koncie.[/color]
Nie, kolega nie giertychuje... Cieszy nas wszystkich z pewnoscia to, ze podpisales - o czym poinformowales w poprzednim swoim mailu... Ale tez i przy zupelnej, bezglosnej biernosci ludzi w tym kraju, srodowisk takich czy innych te durne wladze beda wprowadzac takie ustawy bez zadnego skrepowania. A mysle, ze tego nie uda im sie w tej postaci wprowadzic ani teraz, ani pozniej - chyba, ze takie juz beda trendy, ale wynikajace nie z biernosci, a z akceptacji takiego stanu rzeczy (co nie zmienia faktu, ze nie chcialbym zyc w takim swiecie).
To nie zespol maniakalno-depresyjny, chociaz o ten w tym kraju teraz zdecydowanie latwo, jesli sie wyjazuje jakies objawy inteligencji posrod wszechobecnego moherowego absurdu. To ta odrobina postawy, ktora na poczatek moze kazdy sie wykazac. Tak by na poczatek wyrazic swoje niezadowolenie w ten, spokojny, sposob, bez wiekszego wysilku - bo podpis nie boli.
Przy podejsciu takim, o jakim piszesz powyzej - ze to i tak nic nie zmieni - dojdziemy do takiego poziomu apatii spolecznej, ze faktycznie wladze beda robily, co im sie rzewnie podoba, majac w dupie zdanie spoleczenstwa i wtedy faktycznie pojedyncze glosy na wietrze nic juz nie zmienia.
Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski
Użytkownik "Gustaw H." [color=blue] > a oburzenie tzw. srodowisk jak na razie dalo niewiele. uchwala to i tak, > tylko po cichu i bez rozglosu. zreszta... na tym mediom zalezy bo to ich > dotyczy. drm nie. wiec nie licze na to ze bedzie tu normalniej. > > a podpis zlozylem. dla zasady chociazby.[/color] ------------------ Powyżej masz rację, ale już troszkę niżej nie :-) DRM dotyczy praktycznie każdego. Również tego twórcę dziennikarza. Zainteresowane tą ustawą może być jedynie lobby wydawców płyt, dystrybutorzy filmów, itd. - przecież to tylko im na rękę, żebyś kupił trzy płyty tego samego tytułu: jedną do salonu, drugą do samochodu, a trzecią do sypialni.
Pozdrawiam Darek
On 2006-06-13, Darek S. <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> wrote:[color=blue] > Powy?ej masz racj?, ale ju? troszk? ni?ej nie :-) DRM dotyczy praktycznie > ka?dego. Równie? tego twórc? dziennikarza. Zainteresowane t? ustaw? mo?e by? > jedynie lobby wydawców p?yt, dystrybutorzy filmów, itd. - przecie? to tylko > im na r?k?, ?eby? kupi? trzy p?yty tego samego tytu?u: jedn? do salonu, > drug? do samochodu, a trzeci? do sypialni.[/color]
Fascynujace jest to, w jak latwy sposob Ci ludzie pracujacy w wydawnictwach takich czy innych zapominaja o tym, ze sa sytuacje, w ktorych oni takze sa odbiorcami pewnych towarow czy uslug, ze takze oni czasami sa klientami i ze podobne praktyki moga uderzyc takze w nich, w podobnych ale takze i innych dziedzinach.
-- Jacek "AMI" Rudowski
Użytkownik <ami@_usunto_pdi.net> [color=blue] > Fascynujace jest to, w jak latwy sposob Ci ludzie pracujacy w[/color] wydawnictwach takich[color=blue] > czy innych zapominaja o tym, ze sa sytuacje, w ktorych oni takze sa[/color] odbiorcami pewnych[color=blue] > towarow czy uslug, ze takze oni czasami sa klientami i ze podobne praktyki[/color] moga[color=blue] > uderzyc takze w nich, w podobnych ale takze i innych dziedzinach.[/color] -------------------- Minimalizujesz. Nie "są sytuacje", nie "także są czasem klientami" - każdy z nas jest znacznie większym biorcą niż dawcą. Można by się pokusić o proporcje 10 do 90, czy w najgorszym wypadku 15 do 85 procent na rzecz tego, co każdy z twórców bierze - i to tylko i wyłącznie w przypadku tych twórców najbardziej wziętych i najbardziej uznanych. Nawet Chopin, który Wielkim Kompozytorem był :-) zapewne słuchał dużo więcej muzyki "obcej" niż stworzył własnych utworów... a gdzie inne dziedziny?
Pozdrawiam Darek
On 2006-06-13, Darek S. <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> wrote:[color=blue] > Minimalizujesz. Nie "są sytuacje", nie "także są czasem klientami" - każdy z > nas jest znacznie większym biorcą niż dawcą. Można by się pokusić o > proporcje 10 do 90, czy w najgorszym wypadku 15 do 85 procent na rzecz tego, > co każdy z twórców bierze - i to tylko i wyłącznie w przypadku tych twórców > najbardziej wziętych i najbardziej uznanych. Nawet Chopin, który Wielkim > Kompozytorem był :-) zapewne słuchał dużo więcej muzyki "obcej" niż stworzył > własnych utworów... a gdzie inne dziedziny?[/color]
Jasne, ze minimalizuje i upraszczam - bo to mialo byc tylko krotkie spostrzezenie :) Natomiast problem pozostaje i po tym, co Ty napisales - w sumie tym bardziej jest to fascynujace.
-- Jacek "AMI" Rudowski
Użytkownik <ami@_usunto_pdi.net> [color=blue] > Jasne, ze minimalizuje i upraszczam - bo to mialo byc tylko krotkie[/color] spostrzezenie :)[color=blue] > Natomiast problem pozostaje i po tym, co Ty napisales - w sumie tym[/color] bardziej[color=blue] > jest to fascynujace.[/color] --------------- To nie jest fascynujące, tylko bardzo smutne. Można domniemać, że co najmniej część osób, które są zainteresowane tak restrykcyjnym prawem posiada moralność Kalego... Tylko osoba bez nóg może uchwalić prawo, że buty można założyć tylko jeden raz...
Pozdrawiam Darek
[email]ami@_usunto_pdi.net[/email] napisał(a):[color=blue] > On 2006-06-13, Darek S. <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> wrote:[color=green] >> Powy?ej masz racj?, ale ju? troszk? ni?ej nie :-) DRM dotyczy praktycznie >> ka?dego. Równie? tego twórc? dziennikarza. Zainteresowane t? ustaw? mo?e by? >> jedynie lobby wydawców p?yt, dystrybutorzy filmów, itd. - przecie?to tylko >> im na r?k?, ?eby? kupi? trzy p?yty tego samego tytu?u: jedn? do salonu, >> drug? do samochodu, a trzeci? do sypialni.[/color] > > Fascynujace jest to, w jak latwy sposob Ci ludzie pracujacy w wydawnictwach takich > czy innych zapominaja o tym, ze sa sytuacje, w ktorych oni takze sa odbiorcami pewnych > towarow czy uslug, ze takze oni czasami sa klientami i ze podobne praktyki moga > uderzyc takze w nich, w podobnych ale takze i innych dziedzinach. > > [/color]
tak, a my wszyscy płacimy podatek na ZAIKS kupując czyste płyty CD/DVD, kasety VHS itd. (jest wliczony w cenę) to tak jakby do każdego czystego zeszytu dokładali podatek dla organizacji pisarzy polskich, bo przecież taki zeszyt może być użyty do napisania książki...
a co jak ja kupuje czyste płyty CD tylko do danych? to podatek też się płaci ;-)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|