|
takie tam... |
|
kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)
Użytkownik "mirror" <lipif@o2.pl> napisał w wiadomości news:h2e2b9$ba$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue] > kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego > parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac > pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)[/color]
Za wszystko co złe odpowiada Kaczyński.
MC wrote: [color=blue] > Za wszystko co złe odpowiada Kaczyński.[/color]
Ty się chłopie, lecz na nogi...
M.
Dnia Wed, 1 Jul 2009 00:16:12 +0200, MC napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "mirror" <lipif@o2.pl> napisał w wiadomości > news:h2e2b9$ba$1@achot.icm.edu.pl...[color=green] >> kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego >> parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac >> pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)[/color] > > Za wszystko co złe odpowiada Kaczyński.[/color]
Dopiero co czytalem na sasiedniej grupie, ze PO.
To ja juz nie wiem :[
;p -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl
mirror pisze:[color=blue] > kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego > parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac > pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)[/color]
Radni ale konkretnie kto to chyba nie wiadomo, bo nie wiem czy głosowanie odbywa się elektronicznie.
-- [url]http://kamikaze.mp.waw.pl/[/url] Gaz pieprzowy, obezwładniający, łzawiący, który wybrać? Odpowiedź znajdziesz na stronie: [url]http://kamikaze.mp.waw.pl/gaz/[/url]
mirror wrote:[color=blue] > kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego > parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac > pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)[/color]
Niezależnie od tego kto był za i przeciw, to poszerzenie pewnie było konieczne. Podobnie jak nadchodzące w przyszłości ograniczenia dla ruchu w centrum. Zasada ta sama co w sejmie: jest projekt, który chcą poprzeć wszyscy. Ale skoro wiadomo, że koalicja będzie za i przepchnie, to opozycja jest na wszelki wypadek przeciw, bo w ten sposób łapie się emocjonalnego, populistycznego wyborcę. Ten myślący i śledzący politykę i tak wie, że partia jest za, a o wyniku głosowania szybko zapomni. To dość ogólna, działająca w dziwnych politycznie krajach od zawsze.
pozdrawiam, Kosu
Kosu wrote:[color=blue] > mirror wrote:[color=green] >> kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego >> parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac >> pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :)[/color] > > Niezależnie od tego kto był za i przeciw, to poszerzenie pewnie było > konieczne. Podobnie jak nadchodzące w przyszłości ograniczenia dla > ruchu w centrum.[/color]
potrzebne sa nie parkomaty ale parkingi. i te platne pietrowe, i te darmowe, ktore teraz zlikwiduja przez wprowadzenie strefy. Latwo spojrzec sobie na mapki na stronach firm trzecich (miasto i zdm maja zadziwiajaco malo na ten temat do powiedzenia z wyjatkiem tego, ze mieszkancy powinni wykupywac abonament za cos co kiedys mieli za darmo), zeby zrozumiec ze nawet jesli chce sie kupic abonament na parking to tych parkingow jest b. malo i na wiekszosci obszarow strefy ich po prostu nie ma. oznacza to tylko tyle, ze nawet jesli sie gdzies kupi to i tak trzeba bedzie dojezdzac autobusem. W najsmielszych snach nie biore pod uwage, zebym zaglosowal na ludzi ktorzy to zrobili. Jesli nie wiadomo kto imiennie glosowal za ta decyzja to po prostu nastepnym razem przy wyborach nie chce glosowac na nikogo kto byl radnym w tej kadencji.
A.L. wrote:[color=blue] > On Wed, 1 Jul 2009 00:07:39 +0200, "mirror" <lipif@o2.pl> wrote: >[color=green] >> kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego >> parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac >> pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :) >>[/color] > > Jasne. Najlepiej zeby wszysko bylo za darmo. Bo nam Sie Nalezy.[/color]
jasne nawet dla ciemnych. mieszkancom nalezy sie na pewno. podejmowali decyzje o zakupie pojazdow wtedy kiedy strefy nie bylo. teraz sa traktowani inaczej niz mieszkancy spoza strefy i de facto oblozeni nowym kryptopodatkiem od pojazdu uzaleznionym od miejsca zamieszkania. nawet jesli jest on niewielki w chwili obecnej to kto moze zagwarantowac, ze kiedys nie zostanie podniesiony do tego poziomu co w krakowie. ktos powinien zakwestionowac legalnosc tych oplat i pchac sprawe az po trybunal konstytucyjny.
Użytkownik "mirror" <lipif@o2.pl> napisał w wiadomości news:h2eut9$ie8$1@achot.icm.edu.pl... [color=blue] > ktos powinien zakwestionowac legalnosc > tych oplat i pchac sprawe az po trybunal konstytucyjny.[/color]
no to na co jeszcze czekasz?
Użytkownik "mirror" <lipif@o2.pl> napisał w wiadomości news:h2eut9$ie8$1@achot.icm.edu.pl... [color=blue][color=green] >> Jasne. Najlepiej zeby wszysko bylo za darmo. Bo nam Sie Nalezy.[/color] > jasne nawet dla ciemnych. mieszkancom nalezy sie na pewno. > podejmowali decyzje o zakupie pojazdow wtedy kiedy strefy nie bylo. > teraz sa traktowani inaczej niz mieszkancy spoza strefy i de facto > oblozeni nowym kryptopodatkiem od pojazdu uzaleznionym od miejsca > zamieszkania. nawet jesli jest on niewielki w chwili obecnej to kto > moze zagwarantowac, ze kiedys nie zostanie podniesiony do tego > poziomu co w krakowie. ktos powinien zakwestionowac legalnosc > tych oplat i pchac sprawe az po trybunal konstytucyjny.[/color]
Ja bym dodatkowo zlikwidował przywilej tańszego abonamentu dla mieszkających w strefie. Niech mieszkańcy zbudują sobie parking na własnym terenie. Jak ich nie stać niech sprzedadzą pojazdy. Albo parkują poza strefą. Posiadanie samochodu nie jest przymusem. Na całym świecie w metropoliach są podobne rozwiązania.
-- Paweł
Użytkownik "Paweł" napisał [color=blue] > Jak ich nie stać niech sprzedadzą pojazdy. Albo parkują poza strefą. > Posiadanie samochodu nie jest przymusem. > Na całym świecie w metropoliach są podobne rozwiązania.[/color]
A kolega przy której ulicy jest zameldowany, przy której zamieszkuje i czy jest posiadaczem własnego blachosmroda? A, no i w którym mieście...?
Maciek.
Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:h2f1mo$e8l$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Użytkownik "Paweł" napisał[color=green] >> Jak ich nie stać niech sprzedadzą pojazdy. Albo parkują poza strefą. >> Posiadanie samochodu nie jest przymusem. >> Na całym świecie w metropoliach są podobne rozwiązania.[/color] > A kolega przy której ulicy jest zameldowany, przy której zamieszkuje i > czy jest posiadaczem własnego blachosmroda? A, no i w którym mieście...? > Maciek.[/color]
W Warszawie. W strefie płatnego parkowania. Samochód posiadam. Za parking płacę 160 zł miesięcznie.
-- Paweł
mirror pisze:[color=blue] > kto politycznie odpowiada za uchwale o poszerzeniu strefy platnego > parkowania - pytam bo chcialbym wiedziec kogo mam przestac brac > pod uwage przy kolejnych wyborach do samorzadu terytorialnego :) > >[/color]
A swoją droga, zupełnie zapomniałem jak wygląda kwestia parkowania nie przy ulicy ale przed garażami które nie stoją przy tejże ulicy.
Trzeba płacić czy nie?
Pozdrawiam, Seco
-- Szukam pracy i to pilnie! [url]http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki[/url] Konferencje, eventy, integracja, turystyka.
Witam,
Użytkownik "Paweł" <billg@microsoft.com> napisał w wiadomości news:h2f0j1$a48$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Ja bym dodatkowo zlikwidował przywilej tańszego abonamentu dla > mieszkających w strefie. > Niech mieszkańcy zbudują sobie parking na własnym terenie. > Jak ich nie stać niech sprzedadzą pojazdy. Albo parkują poza strefą. > Posiadanie samochodu nie jest przymusem.[/color]
Rozumiem, że nie posiadasz samochodu i mieszkasz daleko poza strefą. Czy tak?
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości news:h2f4sj$nn$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Rozumiem, że nie posiadasz samochodu i mieszkasz daleko poza strefą. > Czy tak?[/color]
przeciez odpowiedzial juz 40 minut temu na to pytanie
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał[color=blue][color=green] >> Rozumiem, że nie posiadasz samochodu i mieszkasz daleko poza strefą. >> Czy tak?[/color] > > przeciez odpowiedzial juz 40 minut temu na to pytanie[/color]
No to zadajmy mu kolejne: a co na to jego sąsiedzi? Też zadowoleni i wszyscy bogaci z domu? Wszyscy uważają, że *pobieranie*opłat*za*namalowanie*linii na*chodnikach* (bo do tego to się sprowadza) sprawi, że samochodów będzie mniej w centrum?
Maciek.
"Maciek" <mmuran@gmail.com> writes: [color=blue] > No to zadajmy mu kolejne: a co na to jego sąsiedzi? > Też zadowoleni i wszyscy bogaci z domu? Wszyscy uważają, że > *pobieranie*opłat*za*namalowanie*linii na*chodnikach* (bo do tego to > się sprowadza) sprawi, że samochodów będzie mniej w centrum?[/color]
Tak, oczywiscie. Wiem, bo mieszkam poza strefa a pracuje w strefie.
Wprowadzenie oplat za parkowanie RADYKALNIE zmniejsza liczbe samochodow osob przyjezdzajacych samochodem do pracy. Co powoduje zwiekszenie wolnych miejsc dla mieszkancow oraz mniejszy tlok samochodowy na ulicach.
Ja kolo mieszkania parkuje na strzezonym platnym parkingu (i wcale nie tak blisko). Moj ojciec z reguly przestawia samochod pod dom ok. 19-20, bo do 18 po prostu nie idzie zaparkowac nijak. Obaj BARDZO bysmy sie ucieszyli z objecia strefa platnego parkowania okolic naszych miejsc zamieszkania.
MJ
Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:h2f80r$hv7$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > No to zadajmy mu kolejne: a co na to jego sąsiedzi?[/color]
ale o co ci chodzi, sasiedzi i generalnie mieszkancy strefy parkuja w niej za darmo, oczywiscie po odpowiednim udokumentowaniu praw wlasnosci i oczywiscie w okolicy miejsca zamieszkania, a nie w calej strefie
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał[color=blue] > Wprowadzenie oplat za parkowanie RADYKALNIE zmniejsza liczbe > samochodow osob przyjezdzajacych samochodem do pracy.[/color]
A jakież to zakłady pracy znajdują się przy np. ulicy Wilanowskiej (d. Gwardzistów)? Przecież to osiedle mieszkaniowe przylegające do parku...
Maciek.
Użytkownik "szerszen"[color=blue] >[color=green] >> No to zadajmy mu kolejne: a co na to jego sąsiedzi?[/color] > > ale o co ci chodzi, sasiedzi i generalnie mieszkancy strefy parkuja w niej > za darmo, oczywiscie po odpowiednim udokumentowaniu praw wlasnosci i > oczywiscie w okolicy miejsca zamieszkania, a nie w calej strefie[/color]
Nie za darmo, to raz. Nie mieszkańcy lecz zameldowańcy. Nie w miejscu zamieszkania lecz w miejscu zameldowania. Nie generalnie, lecz z aktem notarialnym w zębach. A chodzi mi z grubsza o to -> Message-ID: <h2a6eq$nkc$1@inews.gazeta.pl> Ale też i moje gadanie nic nie zmieni. Najwyższy czas pomyśleć o migracji poza miasto :)
Maciek.
"Maciek" <mmuran@gmail.com> writes: [color=blue] > Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał[color=green] >> Wprowadzenie oplat za parkowanie RADYKALNIE zmniejsza liczbe >> samochodow osob przyjezdzajacych samochodem do pracy.[/color] > > A jakież to zakłady pracy znajdują się przy np. ulicy Wilanowskiej (d. > Gwardzistów)? Przecież to osiedle mieszkaniowe przylegające do parku...[/color]
A jakie zaklady pracy znajduja sie na Narbutta wokol kina, albo na Podchorazych, albo na Zakopianskiej? Tez powiesz, ze zadne? Krasnoludki parkuja?
Okazuje sie, ze w domach mieszkalnych jest mnostwo firm i firemek, do ktorych przyjezdzaja stada samochodow w godzinach pracy.
MJ
On 2009-07-01, mirror <lipif@o2.pl> wrote: [color=blue] > potrzebne sa nie parkomaty ale parkingi. i te platne pietrowe, i te darmowe, > ktore teraz zlikwiduja przez wprowadzenie strefy. Latwo spojrzec sobie > na mapki na stronach firm trzecich (miasto i zdm maja zadziwiajaco > malo na ten temat do powiedzenia z wyjatkiem tego, ze mieszkancy > powinni wykupywac abonament za cos co kiedys mieli za darmo), > zeby zrozumiec ze nawet jesli chce sie kupic abonament na parking to > tych parkingow jest b. malo i na wiekszosci obszarow strefy ich po prostu > nie ma. oznacza to tylko tyle, ze nawet jesli sie gdzies kupi to i tak > trzeba bedzie dojezdzac autobusem. W najsmielszych snach nie biore > pod uwage, zebym zaglosowal na ludzi ktorzy to zrobili. Jesli nie wiadomo > kto imiennie glosowal za ta decyzja to po prostu nastepnym razem > przy wyborach nie chce glosowac na nikogo kto byl radnym w tej > kadencji.[/color]
Ilość pojazdów, które mogą codziennie wjeżdżać do centrum miasta jest ograniczona przepustowością ulic i nie da jej się zwiększyć budując kolejne parkingi.
Pzdr, Krzysiek Kiełczewski
Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:h2fc30$ie5$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Najwyższy czas pomyśleć o migracji poza miasto :)[/color]
jak masz prywatna firme i przeniesiesz rowniez ja, albo jak jestes freelancerem, albo jak masz prace w okolicach miejsca do ktorego chcesz wyemigrowac w przeciwnym razie pol zycia stracisz w korkach i tez bedziesz niezadowolony
Użytkownik "Michal Jankowski"[color=blue] > A jakie zaklady pracy znajduja sie na Narbutta wokol kina, albo na > Podchorazych, albo na Zakopianskiej? Tez powiesz, ze zadne? > Krasnoludki parkuja?[/color]
Albo na Kołobrzeskiej, Konstańcińskiej, Nałęczowskiej, Wiertniczej... [color=blue] > Okazuje sie, ze w domach mieszkalnych jest mnostwo firm i firemek, do > ktorych przyjezdzaja stada samochodow w godzinach pracy.[/color]
No właśnie. Też z tego powodu cierpię.
Dlaczego zatem nie wprowadza się strefy na terenie całej Warszawy? Jak kroić to demokratycznie - wszystkich po kolei! Jak mają na tym skorzystać, to wszyscy. Żądam rozszerzenia strefy płatnego parkowania na całą "wielką" Warszawę!
Maciek. P.S. Mam dość. To o czym rozmawiamy to półśrodki. Z półmożliwościami. Za to podatek jest w pełnej wysokości.
Kosu wrote: [color=blue] > Niezależnie od tego kto był za i przeciw, to poszerzenie pewnie było > konieczne. Podobnie jak nadchodzące w przyszłości ograniczenia dla ruchu > w centrum.[/color]
O ile ktos nie zapomni najpierw o wybudowaniu obwodnic, aby to mialo rece i nogi.
--
deutschlanding on the moon
Szuwaks pisze:[color=blue] > Rozumiem, że nie posiadasz samochodu i mieszkasz daleko poza strefą. > Czy tak?[/color]
A jakie to ma znaczenie ? Na ulicy strach trzymać samochód, chyba że ktoś ma "bezwypadkowy VW Golf IV TDI, przebieg 90 tyś km, rocznik 1999, po emerycie z Niemiec".
Osobiście również uważam, że nie powinno być ulgi dla mieszkańców ponieważ jest to jawna dyskryminacja. Równie dobrze można wprowadzić ulgi dla pracujących w centrum i będzie to równie absurdalne rozwiązanie.
-- Mithos
szerszen pisze:[color=blue] > jak masz prywatna firme i przeniesiesz rowniez ja, albo jak jestes > freelancerem, albo jak masz prace w okolicach miejsca do ktorego chcesz > wyemigrowac > w przeciwnym razie pol zycia stracisz w korkach i tez bedziesz > niezadowolony[/color]
Dokładnie. Miejsce z kiepskiem (czytaj nieszynowym) dojazdem : miejsce zamieszkania > praca > miejsce zamieszkania, to życiowa porażka. Mi było szkoda życia na dojazdy (czytaj stanie w korkach) i po 2 latach naprawiłem swój błąd mieszkaniowy.
-- Mithos
Dnia Wed, 1 Jul 2009 08:10:32 +0200, mirror napisał(a): [color=blue] > potrzebne sa nie parkomaty ale parkingi. i te platne pietrowe, i te darmowe, > ktore teraz zlikwiduja przez wprowadzenie strefy.[/color]
Wyburzmy wszystkie domy w centrum i wybudujmy w ich miejsce autostrady i parkingi.
-- FâŻAâŻâź
Użytkownik "elmer radi radisson" <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h2g27s$n9h$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Kosu wrote: >[color=green] >> Niezależnie od tego kto był za i przeciw, to poszerzenie pewnie było >> konieczne. Podobnie jak nadchodzące w przyszłości ograniczenia dla ruchu >> w centrum.[/color] > > O ile ktos nie zapomni najpierw o wybudowaniu obwodnic, aby to > mialo rece i nogi.[/color]
Prawdopodobnie niestety pod presją oszołomstwa ktoś zapomni i trzeba będzie się nauczyć fruwać bądź teleportować pomiędzy dzielnicami.
Witam,
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:h2g44c$qn3$1@news.onet.pl... [color=blue][color=green] >> Rozumiem, że nie posiadasz samochodu i mieszkasz daleko poza strefą. >> Czy tak?[/color] > A jakie to ma znaczenie ?[/color]
Zasadnicze. Mieszkańcy strefy tam mieszkają, więc po pracy wracają do swych domów.
Strefa jest między innymi po to, by zmniejszyć do niej napływ pojazdów. Łopatologicznie nie chce mi sie tego tłumaczyć, bo każdy średnio-lekko-półciężki obywatel powinien to pojąć.
[color=blue] > Na ulicy strach trzymać samochód, chyba że ktoś ma "bezwypadkowy VW Golf > IV TDI, przebieg 90 tyś km, rocznik 1999, po emerycie z Niemiec".[/color]
Kolejny mit.
[color=blue] > Osobiście również uważam, że nie powinno być ulgi dla mieszkańców ponieważ > jest to jawna dyskryminacja.[/color]
Oj, Mithos, chyba się rozgalopowałeś :))
-- Pozdrawiam Szuwaks
Szuwaks pisze:[color=blue] > Zasadnicze. > Mieszkańcy strefy tam mieszkają, więc po pracy wracają do swych domów.[/color]
Pracujący w strefie wracają po pracy do domów poza strefą więc z mieszkańcami nie kolidują i na miejscach parkingowych następuje wymiana. [color=blue] > Strefa jest między innymi po to, by zmniejszyć do niej napływ pojazdów. > Łopatologicznie nie chce mi sie tego tłumaczyć, bo każdy > średnio-lekko-półciężki obywatel powinien to pojąć.[/color]
Ja wiem o co chodzi.
Po prostu jeśli chcemy odkorkować centrum to nie róbmy wyjątków dla nikogo, także dla mieszkańców. Jeśli ktoś chce mieszkać w centrum i posiadać samochód, niech płaci. To tak samo jak z ludźmi co dostali od PRL 100 metrowe lokale w okolicach starego miasta (albo na samej starówce) i teraz kwiczą, że mają głośno albo, że muszą płacić spory czynsz. Jeśli ktoś mieszka w najdroższej części miasta to niech się liczy z tym, że trzeba za to odpowiednio płacić, bo miejsce tam jest cenne.
Przecież to jest oczywista oczywistość. [color=blue] > Kolejny mit.[/color]
Nie wiem jaki masz samochód ale trzymanie dobrego auta na ulicy to spore ryzyko. Nawet jak nie ukradną to mogą porysować albo wybić szybę. [color=blue] > Oj, Mithos, chyba się rozgalopowałeś :))[/color]
Chodzi o to, by żyło się lepiej. Wszystkim, a nie tylko mieszkańcom strefy :)
-- Mithos
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h2ggc9$qmr$1@news.onet.pl...[color=blue] > Nie wiem jaki masz samochód ale trzymanie dobrego auta na ulicy to spore > ryzyko. Nawet jak nie ukradną to mogą porysować albo wybić szybę.[/color]
A taniego auta się nie da porysować ani wybić w nim szyby?
Dnia pięknego Wed, 01 Jul 2009 22:19:03 +0200, osobnik zwany Mithos wystukał: [color=blue][color=green] >> Kolejny mit.[/color] > > Nie wiem jaki masz samochód ale trzymanie dobrego auta na ulicy to spore > ryzyko. Nawet jak nie ukradną to mogą porysować albo wybić szybę.[/color]
a jak idziesz ulicą to mogą dać w mordę i zabrać portfel albo komórkę. Jak się boisz o samochód to lepiej jeździj KM.
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Witam,
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:h2ggc9$qmr$1@news.onet.pl... [color=blue][color=green] >> Mieszkańcy strefy tam mieszkają, więc po pracy wracają do swych domów.[/color] > Pracujący w strefie wracają po pracy do domów poza strefą więc z > mieszkańcami nie kolidują i na miejscach parkingowych następuje wymiana.[/color]
Bład w założeniu. Mam wieloletnie doświadczenie z mieszkania w strefie. Twoja teoria nie działa. [color=blue] > Jeśli ktoś mieszka w najdroższej części miasta to niech się liczy z tym, > że trzeba za to odpowiednio płacić, bo miejsce tam jest cenne. > Przecież to jest oczywista oczywistość.[/color]
No tak, brakuje mi tylko stwierdzenia "spieprzajcie dziady".
[color=blue] > Nie wiem jaki masz samochód ale trzymanie dobrego auta na ulicy to spore > ryzyko. Nawet jak nie ukradną to mogą porysować albo wybić szybę.[/color]
Przez ponad 5 lat mieszkania na Marszałkowskiej pomiedzy Hożą i Wilczą, moje straty to Antena (ukradli bo miałem zainstalowane na niej flagi Polski i Warszawy) oraz wkład lusterka (wymiana 10 zł.) [color=blue] > Chodzi o to, by żyło się lepiej. Wszystkim, a nie tylko mieszkańcom strefy > :)[/color]
Szczególnie tym z Łomianek, Ursynowa, Piaseczna, i.t.d. :(
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości news:007bc397$0$23953$c3e8da3@news.astraweb.com... [color=blue] > A taniego auta się nie da porysować ani wybić w nim szyby?[/color]
ale wtedy mniejsze koszta naprawy, mniej ci zal, i generalnie bardziej olewasz takie auto ;)
Szuwaks pisze:[color=blue] > Bład w założeniu. > Mam wieloletnie doświadczenie z mieszkania w strefie. > Twoja teoria nie działa.[/color]
W sumie ja teraz mieszkam w granicach strefy (od niedawna, pierwszy raz w życiu) i uważam, że moja teoria działa - przynajmniej w części. O tej godzinie co teraz jest sporo miejsca do zaparkowania.
Mieszkańcy i tak mają swój parking - płatny ale za to fajny. [color=blue] > No tak, brakuje mi tylko stwierdzenia "spieprzajcie dziady".[/color]
Hasło bardzo mi się podoba. Jedna z bardzo nielicznych rzeczy jakie się Kaczyńskiemu udały :) [color=blue] > Przez ponad 5 lat mieszkania na Marszałkowskiej pomiedzy Hożą i Wilczą, > moje straty to Antena (ukradli bo miałem zainstalowane na niej flagi > Polski i Warszawy) oraz wkład lusterka (wymiana 10 zł.)[/color]
Moje wszystkie straty i zadrapania wynikały z parkowania na ulicy (pomijam fakt, jak mi ktoś wjechał w du*ę). Podczas parkowania na zamkniętym parkingu nigdy, nic mi się nie stało. Poza tym dochodzi jeszcze coś takiego jak spokój psychiczny - bezcenne. [color=blue] > Szczególnie tym z Łomianek, Ursynowa, Piaseczna, i.t.d. :([/color]
Prawie cały Ursynów to jeździ raczej metrem, a reszta to nie wiem.
Z Piaseczna koleżanka dojeżdża kolejką i po miesiącu od przeprowadzki tam chce już wracać do Warszawy, pomimo że tam ma mieszkanie prawie 3 razy takie jak miała w Warszawie (no i tam ma nowe) - tyle, że w Warszawie mieszkała na ul. Zgody, więc w samym centrum. Zresztą nie dziwię sie jej.
-- Mithos
On Wed, 01 Jul 2009 18:50:06 +0200, Mithos <fake@adres.pl> wrote: [color=blue] >A jakie to ma znaczenie ? Na ulicy strach trzymać samochód, chyba że >ktoś ma "bezwypadkowy VW Golf IV TDI, przebieg 90 tyś km, rocznik 1999, >po emerycie z Niemiec".[/color]
Jakoś u mnie pod blokiem parkują auta o większej wartości, niż wspomniany przez Ciebie Golf. I nie giną.
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email] [url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url] -> [url]http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|