|
takie tam... |
|
ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia wniosku: 1. przez net 2. w punkcie obsługi
??
Osoba zwana "Henryk Kuczynski" <kuczak@interia.eu> napisała: [color=blue] >ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia >wniosku: >1. przez net >2. w punkcie obsługi[/color]
1. Złożyłem wniosek w czwartek wieczorem, w piątek o 15:00 dostałem maila, że jest gotowa do odbioru.
2. Z założenia "od ręki", z tym że np. na Senatorskiej w poniedziałek trzeba było poczekać jakiś 15 minut (było dużo ludzi). Spróbuj może gdzieś indziej, powinno być szybciej.
Pozdrawiam -- Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ? mail-to(rot13): | - Jam częścią tej siły [email]arjf@revqnahf.bet[/email] | która wiecznie zła pragnąc [url]www.eridanus.org[/url] | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")
A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: [color=blue] > ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia > wniosku: > 1. przez net[/color]
Date: Thu, 29 Jan 2009 01:57:19 +0100 Subject: =?windows-1250?Q?Potwierdzenie_wys=B3ania_wniosku...
Date: Wed, 4 Feb 2009 14:08:26 +0100 "Zarząd Transportu Miejskiego uprzejmie informuje, iż Pana warszawska karta miejska jest gotowa do odbioru..."
Jarek -- Diabelnie trudno kłamać, kiedy człowiek nie zna prawdy.
gornik <gornik@gumasy.w.pl> writes: [color=blue] > 2. Z założenia "od ręki", z tym że np. na Senatorskiej w > poniedziałek trzeba było poczekać jakiś 15 minut (było dużo ludzi). > Spróbuj może gdzieś indziej, powinno być szybciej.[/color]
Duzo ludzi to bedzie, jak sie milion pasazerow odbije od bramek metra ze swoimi starymi kartami. Katastrofa to bedzie jak nic.
MJ
A screaming came across the sky, when Michal Jankowski wrote: [color=blue] > Duzo ludzi to bedzie, jak sie milion pasazerow odbije od bramek metra > ze swoimi starymi kartami. Katastrofa to bedzie jak nic.[/color]
Pewnie nie mylisz się przesadnie z milionem, ale to z głowy czy z jakichś badań?
Jarek -- Diabelnie trudno kłamać, kiedy człowiek nie zna prawdy.
Dnia 11-02-2009 o 13:36:45 Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(a):
[color=blue] > Duzo ludzi to bedzie, jak sie milion pasazerow odbije od bramek metra > ze swoimi starymi kartami. Katastrofa to bedzie jak nic. > > MJ[/color]
Czytałem na www ZTM. Tak to moze nie bedzie, bo zaladowane karty beda wazne do czerwca 2010 ale chyba technicznie zaden problem zablokowac dnia 1.1.2010 godz. 0:00 mozliwosc nagrania biletu na karty o jakichs tam numerach w automatach i terminalach
Dnia 11-02-2009 o 13:26:26 Jarek Hirny <agnus@hell.pl> napisał(a): [color=blue] > Date: Wed, 4 Feb 2009 14:08:26 +0100 > "Zarząd Transportu Miejskiego uprzejmie informuje, iż Pana warszawska > karta > miejska jest gotowa do odbioru..." >[/color]
trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ?
A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: [color=blue] > trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ?[/color]
Albo inny dowód tożsamości.
Jarek -- Diabelnie trudno kłamać, kiedy człowiek nie zna prawdy.
Jarek Hirny <agnus@hell.pl> writes: [color=blue] > Pewnie nie mylisz się przesadnie z milionem, ale to z głowy czy z jakichś > badań?[/color]
Z palca.
MJ
Henryk Kuczynski pisze:[color=blue] > > ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia > wniosku: > 1. przez net[/color]
Ad. 1. ja czekałem około tygodnia+.
Henryk Kuczynski pisze:[color=blue] > Dnia 11-02-2009 o 13:26:26 Jarek Hirny <agnus@hell.pl> napisał(a): >[color=green] >> Date: Wed, 4 Feb 2009 14:08:26 +0100 >> "Zarząd Transportu Miejskiego uprzejmie informuje, iż Pana warszawska >> karta >> miejska jest gotowa do odbioru..." >>[/color] > > trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ? > >[/color]
facet przy odbiorze powiedział że wystarczy cokolwiek co ma zdjęcie i pesel :)
W artykule <inl5p4p7pj3o9h5bqnvobqv4dl79uh1lg6@4ax.com> A.L. napisał(a): [color=blue] > On Wed, 11 Feb 2009 13:12:25 +0100, "Henryk Kuczynski" > <kuczak@interia.eu> wrote: >[color=green] >> >>ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia >>wniosku: >>1. przez net >>2. w punkcie obsługi >> >>??[/color] > > > Czy moglby mi ktos wyjasnic, jak idiocie, po co karta musi byc > "spersonalizowana"? Czy nie mzona jezdzic autobusem anonimowo, bez > podawania zwego zyciorysu, Pesela i sprawdzania prowadzenia sie > delikwenta?[/color]
Oczywiście, ze możesz tak jeździć - tyle, że bilet "nieimienny" (czyli taki, którego może używać jedna osoba dziś, inna jutro, a jeszcze inna pojutrze) jest droższy mniej więcej o 1/3... Ale nie widzę przeszkód, żebyś sobie taki kupił :>
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Dnia pięknego Wed, 11 Feb 2009 08:28:12 -0600, osobnik zwany A.L. wystukał:
[color=blue][color=green] >>Oczywiście, ze możesz tak jeździć - tyle, że bilet "nieimienny" (czyli >>taki, którego może używać jedna osoba dziś, inna jutro, a jeszcze inna >>pojutrze) jest droższy mniej więcej o 1/3... Ale nie widzę przeszkód, >>żebyś sobie taki kupił :>[/color] > > Toa dopowiedz niewiele wyjasnie. A dlaczego jest drozszy? Powinien > kosztowac TYLE SAMO, albowiem istotne jest ze W TYM SAMYM CZASIE tylko > jedna osoba go uzywa. >[/color] naraz jedna, ale jeden bilet dla całej rodziny jes dużo częściej wykorzystywany niż może to zrobić jedna osoba. Więcej jeździsz więcej płacisz.
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Witam,
Użytkownik "A.L." <alewando@zanoza.com> napisał w wiadomości news:inl5p4p7pj3o9h5bqnvobqv4dl79uh1lg6@4ax.com... [color=blue] > Czy moglby mi ktos wyjasnic, jak idiocie, po co karta musi byc > "spersonalizowana"? Czy nie mzona jezdzic autobusem anonimowo, bez > podawania zwego zyciorysu, Pesela i sprawdzania prowadzenia sie > delikwenta?[/color]
Matrix rulez, panie :)) [color=blue] > Po ch... ci wszyscy urzedznicy tam siedza i robia te cala robote?[/color]
Bo oni to agent Smith, są ;)
-- Pozdrawiam Szuwaks
A.L. nabazgrał:[color=blue] > On Wed, 11 Feb 2009 13:12:25 +0100, "Henryk Kuczynski" > <kuczak@interia.eu> wrote: >[color=green] >> >> ile czasu czeka się na karte spersonalizowaną ZTM od momentu złożenia >> wniosku: >> 1. przez net >> 2. w punkcie obsługi >> >> ??[/color] > > > Czy moglby mi ktos wyjasnic, jak idiocie, po co karta musi byc > "spersonalizowana"? Czy nie mzona jezdzic autobusem anonimowo, bez > podawania zwego zyciorysu, Pesela i sprawdzania prowadzenia sie > delikwenta? > > Po ch... ci wszyscy urzedznicy tam siedza i robia te cala robote?[/color]
Żeby durny turysta z hameryki miał zagadkię.
> 1. przez net
Ja złożyłem wniosek w poniedziałek po południu, dziś po południu dostałem maila, że mogę odebrać.
Dnia 11-02-2009 o 14:45:27 komar <komar@125.cc> napisał(a): [color=blue] > facet przy odbiorze powiedział że wystarczy cokolwiek co ma zdjęcie i > pesel :)[/color]
zdjęcie to na karcie jest... dziwne, ze nie wystarczy...
a karte dają pustą ? czy obowiązkowo trzeba bilet ładować ? a jak się ma jakiś bilet naładowany imienny na innej karcie to przenoszą ?
Osoba zwana "Henryk Kuczynski" <kuczak@interia.eu> napisała: [color=blue] >a karte dają pustą ? czy obowiązkowo trzeba bilet ładować ? >a jak się ma jakiś bilet naładowany imienny na innej karcie to przenoszą ?[/color]
Nie trzeba ładować, jak chcesz to mogą Ci przenieść aktualny z innej karty.
Pozdrawiam -- Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ? mail-to(rot13): | - Jam częścią tej siły [email]arjf@revqnahf.bet[/email] | która wiecznie zła pragnąc [url]www.eridanus.org[/url] | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")
A.L. pisze:[color=blue] > Czy moglby mi ktos wyjasnic, jak idiocie, po co karta musi byc > "spersonalizowana"? Czy nie mzona jezdzic autobusem anonimowo, bez > podawania zwego zyciorysu, Pesela i sprawdzania prowadzenia sie > delikwenta?[/color]
Też tego nie czaję. Pomyślcie tylko ile to będzie kosztowało. Poza tym ktoś już kiedyś napisał że ZTM fizycznie nie da rady wyrobić kart wszystkim przed terminem, bo jest ich po prostu za dużo.
-- Pozdrawiam Paweł
A.L. pisze: [color=blue] > Czy moglby mi ktos wyjasnic, jak idiocie, po co karta musi byc > "spersonalizowana"? Czy nie mzona jezdzic autobusem anonimowo, bez > podawania zwego zyciorysu, Pesela i sprawdzania prowadzenia sie > delikwenta? > > Po ch... ci wszyscy urzedznicy tam siedza i robia te cala robote?[/color]
Z rownym powodzeniem mozna sie pytac po co sa korowody z zalatwieniem wizy do USA.
Krzysztof
> Ja złożyłem wniosek w poniedziałek po południu, dziś po południu dostałem[color=blue] > maila, że mogę odebrać.[/color]
5 minut w kolejce i odebrałem. samą kartą jestem zawiedziony - zdjęcie wyszło mało wyraźnie, karta nie wygląda tak rewelacyjnie, jak na wizualce w necie. Mogło być lepiej.
komp nabazgrał:[color=blue][color=green] >> Ja złożyłem wniosek w poniedziałek po południu, dziś po południu dostałem >> maila, że mogę odebrać.[/color] > > 5 minut w kolejce i odebrałem. samą kartą jestem zawiedziony - zdjęcie > wyszło mało wyraźnie, karta nie wygląda tak rewelacyjnie, jak na wizualce > w necie. Mogło być lepiej.[/color]
A o co się rozchodzi z wzorem #6 pt. Stwórz swój wzór osobistej karty, prowadzącym do HTTP 404?
Użytkownik "Jarek Hirny" <agnus@hell.pl> napisał w wiadomości news:12c1zx4d27lqm.dlg@agnus.eu.org...[color=blue] >A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: >[color=green] >> trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ?[/color] > > Albo inny dowód tożsamości.[/color]
No proszę, wartość tego plastiku w roli dowodu tożsamości już została oceniona. To dziwne, że dokument mający być dowodem tożsamości, przynajmniej dla ZTM-u, wymaga drugiego dowodu do jego odebrania. Widocznie nie jest aż takim mocnym dowodem za jaki ma uchodzić.
MC nabazgrał:[color=blue] > Użytkownik "Jarek Hirny" <agnus@hell.pl> napisał w wiadomości > news:12c1zx4d27lqm.dlg@agnus.eu.org...[color=green] >> A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: >>[color=darkred] >>> trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ?[/color] >> >> Albo inny dowód tożsamości.[/color] > > No proszę, wartość tego plastiku w roli dowodu tożsamości już została > oceniona. To dziwne, że dokument mający być dowodem tożsamości, > przynajmniej dla ZTM-u, wymaga drugiego dowodu do jego odebrania. > Widocznie nie jest aż takim mocnym dowodem za jaki ma uchodzić.[/color]
Wot typowy magister Widelec. Ubzdurzył sobie irracjonalną tezę, by samemu sobie udawadniać jej fałszywość. Naukowiec jak z koziej rzyci instrument dęty.
Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości news:00602ff6$0$31781$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=blue] > MC nabazgrał:[color=green] >> Użytkownik "Jarek Hirny" <agnus@hell.pl> napisał w wiadomości >> news:12c1zx4d27lqm.dlg@agnus.eu.org...[color=darkred] >>> A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: >>> >>>> trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ? >>> >>> Albo inny dowód tożsamości.[/color] >> >> No proszę, wartość tego plastiku w roli dowodu tożsamości już została >> oceniona. To dziwne, że dokument mający być dowodem tożsamości, >> przynajmniej dla ZTM-u, wymaga drugiego dowodu do jego odebrania. >> Widocznie nie jest aż takim mocnym dowodem za jaki ma uchodzić.[/color] > > Wot typowy magister Widelec. Ubzdurzył sobie irracjonalną tezę, by samemu > sobie udawadniać jej fałszywość. Naukowiec jak z koziej rzyci instrument > dęty.[/color]
Ulżyło?
Dnia pięknego Sat, 14 Feb 2009 02:09:35 +0100, osobnik zwany MC wystukał: [color=blue] > Użytkownik "Jarek Hirny" <agnus@hell.pl> napisał w wiadomości > news:12c1zx4d27lqm.dlg@agnus.eu.org...[color=green] >>A screaming came across the sky, when Henryk Kuczynski wrote: >>[color=darkred] >>> trzeba miec dowod osobisty przy odbiorze ?[/color] >> >> Albo inny dowód tożsamości.[/color] > > No proszę, wartość tego plastiku w roli dowodu tożsamości już została > oceniona. To dziwne, że dokument mający być dowodem tożsamości, > przynajmniej dla ZTM-u, wymaga drugiego dowodu do jego odebrania. > Widocznie nie jest aż takim mocnym dowodem za jaki ma uchodzić.[/color]
nadajesz się do "nemocnice na kraji mesta" gdyby głupota mogła latać wypadłbyś za okno
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@kolej.pl> napisał w wiadomości news:gn2eto$rfh$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > A.L. pisze:[color=green] >> Po ch... ci wszyscy urzedznicy tam siedza i robia te cala robote?[/color] > > Z rownym powodzeniem mozna sie pytac po co sa korowody z zalatwieniem wizy > do USA.[/color]
która jest tylko promesą, bo i tak jak się niespodobasz "imigrant łofiser" to mogą cię nie wpuścić.
Jan Kowal pisze: [color=blue][color=green] >> Z rownym powodzeniem mozna sie pytac po co sa korowody z zalatwieniem >> wizy do USA.[/color] > > która jest tylko promesą, bo i tak jak się niespodobasz "imigrant > łofiser" to mogą cię nie wpuścić.[/color]
Do tego nie mozna liczyc na zwrot poniesionych, wysokich jakby nie bylo, kosztow.
Krzysztof
On Sat, 14 Feb 2009 22:55:26 +0100, "Jan Kowal" <jan.kowal@nie.ma.poczty.pl> wrote:
[color=blue] >która jest tylko promesą, bo i tak jak się niespodobasz "imigrant łofiser" >to mogą cię nie wpuścić.[/color]
Swoja drogą to na ciekawych tych łofiserów można trafić. W 2004 roku leciałem służbowo przez Nowy Jork do takiego miasteczka Durham na południe od Waszyngtonu. Odprawa w NY. Podaję paszport - koleś przechodzi na polski i pyta mnie skąd jestem - odpowiadam że mieszkam w Legionowie. Koleś ewidentnie się ucieszył - powiedział że zna Legionowo bo w latach 80-tych tam studiował. Z uprzejmości nie skomentowałem że w latach 80-tych była tam jedna uczelnia wyższa - Akademia Spraw Wewnętrznych imienia Feliksa Dzierżyńskiego - kształcąca kadry na użytek SB. Następnym razem trafiałem już na takich co polsku nie mówili ;-)
Zdrówko
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|