ďťż
jak dojechać do hali Spodek
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam
Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska gdzie
wysiąść. Ja planuje w Katowicach Główne czy może należy na innej stacji
wysiąść
Prosze o dokładne wytłumaczenie gdyz s nie znam Katowic wogóle i bedę tu
pierwszy raz
Z gory dzięki za pomoc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->



Użytkownik [email]zorro491.SKASUJ@gazeta.pl[/email] napisał:[color=blue]
> Witam
> Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska gdzie
> wysiąść. Ja planuje w Katowicach Główne czy może należy na innej stacji
> wysiąść
> Prosze o dokładne wytłumaczenie gdyz s nie znam Katowic wogóle i bedę tu
> pierwszy raz
> Z gory dzięki za pomoc[/color]

Jak spacer niestraszny, to załatwisz na piechotę. Wysiadasz na peronie
dworca Katowice Główne (koniecznie). Schodzisz najbliższymi schodami w
dół. Skręcasz w stronę głównej hali dworca z informacją i kasami
biletowymi, wyjście na ul. 3 maja/estakadę/dworzec autobusowy, nie na
stronę ul. Kościuszki ani nie na stronę placu Andrzeja (tubylcy
podpowiedzą). Wyjdź z budynku dworca na estakadę (górny poziom hali,
ten z informacją i kasami biletowymi), przez estakadę (warto w połowie
na chwilę się odwrócić i spojrzeć na architekturę hali dworcowej) nad
dworcem autobusowym do ulicy z tramwajami po schodach na końcu
estakady (ul. 3 Maja). Jak masz czas i kasę na bilet (2.40 zwykły), to
wsiadasz do tramwaju jadącego w prawo i jedziesz dwa przystanki w
stronę Spodka (nie wszystkie tam jadą, pewnie ktoś podpowie numery).
Wysiadasz na Rondzie i korzystasz z przejścia podziemnego.
Jak idziesz pieszo, to skręcasz w prawo wzdłuż torów tramwajowych, po
kilkuset metrach wchodzisz na rynek w Katowicach. Patrzysz w lewo
wzdłuż szerokiej alei i na jej końcu po prawej widać z rynku
charakterystyczną sylwetkę Spodka. Jak lecisz piechotą, to łącznie nie
powinno przekroczyć jakichś 20 minut idąc bez zadyszki, ale nie
spacerkiem.
Przyjemnego kibicowania (tak sądzę).

pozdrowionka
zairazki

zairazki wrote:[color=blue]
> Użytkownik [email]zorro491.SKASUJ@gazeta.pl[/email] napisał:[color=green]
>> Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska[/color]
>
> Jak spacer niestraszny, to załatwisz na piechotę. Wysiadasz na peronie
> dworca Katowice Główne (koniecznie). Schodzisz najbliższymi schodami w[/color]

Opis wyczerpujacy, moze przyda sie jeszcze mapka:
[url]http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/?zoom=15&lat=50.26309&lon=19.02156&layers=B00000FT&mlat=50.26608&mlon=19.02534&mbody=Spodek[/url]

Wersja skrocona: [url]http://tnij.org/katowice-spodek[/url]

Ludek

Wysiąść na staci Katowice, następnie wyjść na estakadę, zejść po schodach na
ul. 3 Maja i w lewo do Rynku. Z rynku widać Spodek. Stamtąd można tramwajem,
a w najgoszym razie pieszo, bo to niedaleko...

Pozdrawiam

Marek

Użytkownik <zorro491.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8tkeo$d9t$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam
> Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska gdzie
> wysiąść. Ja planuje w Katowicach Główne czy może należy na innej stacji
> wysiąść
> Prosze o dokładne wytłumaczenie gdyz s nie znam Katowic wogóle i bedę tu
> pierwszy raz
> Z gory dzięki za pomoc
>
>
>
>
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> [/color]



Użytkownik Marek Migurski napisał:[color=blue]
> Wysiąść na staci Katowice, następnie wyjść na estakadę, zejść po schodach na
> ul. 3 Maja i w lewo do Rynku. Z rynku widać Spodek. Stamtąd można tramwajem,
> a w najgoszym razie pieszo, bo to niedaleko...
>
> Pozdrawiam
>
> Marek
>[/color]
W lewo to wyślesz gościa na Plac Wolności, a stamtąd to Spodek widać
chyba przez peryskop...
Po mojemu po zejściu z estakady skręcić w prawo na Rynek.
Przy okazji: na przedłużeniu estakady (z małym przesunięciem w prawo)
jest ulica Stawowa, na której jest sporo rozmaitych punktów
gastronomicznych. To oczywiście nie wyczerpuje listy żarelni w
Katowicach, ale tam najprościej głodnemu trafić...

pozdrowionka
zairazki

[color=blue]
> ul. 3 Maja i w lewo do Rynku. Z rynku widać Spodek. Stamtąd można
> tramwajem,
> a w najgoszym razie pieszo, bo to niedaleko...
>[/color]
HEREZJE....
Jechać tramwajem jeden przystanek który znajduje się w zasięgu wzroku
(rynek->rondo)??? Po kiego grzyba ? Zdecydowanie lepiej się przejść i to
wcale nie "w najgorszym razie" tylko po prostu się przejść. A propos
wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne przejścia ?
Osobiście pod rondem bywam często ale przejeżdżając przez tunel i pytam czy
ktoś tam jeszcze pomieścił przejścia bo piechotką koło spodka to byłem
ostatni raz na kocercie Rammstein gdzieś około plus-minus 2000 roku....
--
Jackare

Jackare pisze:[color=blue]
> A propos wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne przejścia ?
> Osobiście pod rondem bywam często ale przejeżdżając przez tunel i pytam
> czy ktoś tam jeszcze pomieścił przejścia bo piechotką koło spodka to
> byłem ostatni raz na kocercie Rammstein gdzieś około plus-minus 2000
> roku....[/color]

Ano sa :) Przejedz sie kiedys gora i zerknij, calkiem sympatycznie to
wyglada.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

Dnia 2009-09-17 18:06, użytkowniczka/użytkownik zairazki napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):[color=blue]
> Użytkownik [email]zorro491.SKASUJ@gazeta.pl[/email] napisał:[color=green]
>> Witam
>> Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska
>> gdzie wysiąść. Ja planuje w Katowicach Główne czy może należy na innej
>> stacji wysiąść Prosze o dokładne wytłumaczenie gdyz s nie znam Katowic
>> wogóle i bedę tu pierwszy raz
>> Z gory dzięki za pomoc[/color]
>[/color]
....
[color=blue]
> Jak idziesz pieszo, to skręcasz w prawo wzdłuż torów tramwajowych, po
> kilkuset metrach wchodzisz na rynek w Katowicach.[/color]

Z tym rynkiem to brzmi dumnie :-)
Chłop się zdziwi, jak wygląda rynek w Katowicach i pomyśli, że tu na Śląsku tak już
budowali od wieków :-D

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Jacek Kruszniewski napisał(a):
[color=blue]
> Z tym rynkiem to brzmi dumnie :-)
> Chłop się zdziwi, jak wygląda rynek w Katowicach i pomyśli, że tu na Śląsku tak już
> budowali od wieków :-D[/color]

To nie jest możliwe. Widziałem mapę z 1746 na której nie ma Katowic.
Jest za to moja wiocha. ;)

--
maryjan
"Istotne jest nie tyle to, by mieć wspomnienia,
ile by umieć wyrównywać z nimi rachunki"
Umberto Eco

[color=blue]
> Jak idziesz pieszo, to skręcasz w prawo wzdłuż torów tramwajowych, po
> kilkuset metrach wchodzisz na rynek w Katowicach. Patrzysz w lewo wzdłuż
> szerokiej alei i na jej końcu po prawej widać z rynku charakterystyczną
> sylwetkę Spodka.[/color]
[url]http://www.katowice.eu/index.php[/url] i kamera internetowa
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde


Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
napisał w wiadomości news:h8v6kb$mep$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Jackare pisze:[color=green]
>> A propos wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne
>> przejścia ? Osobiście pod rondem bywam często ale przejeżdżając przez
>> tunel i pytam czy ktoś tam jeszcze pomieścił przejścia bo piechotką koło
>> spodka to byłem ostatni raz na kocercie Rammstein gdzieś około plus-minus
>> 2000 roku....[/color]
>
> Ano sa :) Przejedz sie kiedys gora i zerknij, calkiem sympatycznie to
> wyglada.[/color]

Ciekawe jak ludzie na przystanek by docierali gdyby nie bylo przejsc.

Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl> napisał w
wiadomości news:h8vdiq$gid$4@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Dnia 2009-09-17 18:06, użytkowniczka/użytkownik zairazki napisała/napisał
> (niepotrzebne skreślić):[color=green]
>> Użytkownik [email]zorro491.SKASUJ@gazeta.pl[/email] napisał:[color=darkred]
>>> Witam
>>> Jak dojechać do hali Spodek w Katowicach. Jadę pociągiem z Gdańska gdzie
>>> wysiąść. Ja planuje w Katowicach Główne czy może należy na innej stacji
>>> wysiąść Prosze o dokładne wytłumaczenie gdyz s nie znam Katowic wogóle i
>>> bedę tu pierwszy raz
>>> Z gory dzięki za pomoc[/color]
>>[/color]
> ...
>[color=green]
>> Jak idziesz pieszo, to skręcasz w prawo wzdłuż torów tramwajowych, po
>> kilkuset metrach wchodzisz na rynek w Katowicach.[/color]
>
> Z tym rynkiem to brzmi dumnie :-)
> Chłop się zdziwi, jak wygląda rynek w Katowicach i pomyśli, że tu na
> Śląsku tak już budowali od wieków :-D
>
>[/color]

Eeeetam. Rynek w Chorzowie to dopiero jest coś. ;)
--
pozdrawiam Tatiana

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:h8veb1$bam$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
> napisał w wiadomości news:h8v6kb$mep$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green]
>> Jackare pisze:[color=darkred]
>>> A propos wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne
>>> przejścia ? Osobiście pod rondem bywam często ale przejeżdżając przez
>>> tunel i pytam czy ktoś tam jeszcze pomieścił przejścia bo piechotką koło
>>> spodka to byłem ostatni raz na kocercie Rammstein gdzieś około
>>> plus-minus 2000 roku....[/color]
>>
>> Ano sa :) Przejedz sie kiedys gora i zerknij, calkiem sympatycznie to
>> wyglada.[/color]
>
> Ciekawe jak ludzie na przystanek by docierali gdyby nie bylo przejsc.[/color]

Normalnie. Kurcgalopkiem przez pasu jezdni na rondzie ;)

--
pozdrawiam Tatiana

Dnia 2009-09-18 11:07, użytkowniczka/użytkownik Xena napisała/napisał (niepotrzebne
skreślić):[color=blue]
> Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl>
> napisał w wiadomości news:h8vdiq$gid$4@nemesis.news.neostrada.pl...[color=green]
>>
>> Z tym rynkiem to brzmi dumnie :-)
>> Chłop się zdziwi, jak wygląda rynek w Katowicach i pomyśli, że tu na
>> Śląsku tak już budowali od wieków :-D
>>
>>[/color]
>
>
> Eeeetam. Rynek w Chorzowie to dopiero jest coś. ;)[/color]

No tak - też wytwór architekta :-)

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Użytkownik "zairazki" <zairazki@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8u5t3$ctt$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue][color=green]
>> Wysiąść na staci Katowice, następnie wyjść na estakadę, zejść po schodach
>> na ul. 3 Maja i w lewo do Rynku. Z rynku widać Spodek. Stamtąd można
>> tramwajem, a w najgoszym razie pieszo, bo to niedaleko...[/color][/color]
[color=blue]
> W lewo to wyślesz gościa na Plac Wolności, a stamtąd to Spodek widać chyba
> przez peryskop...
> Po mojemu po zejściu z estakady skręcić w prawo na Rynek.[/color]

Nie ! Nie ! Nie !

Marek dobrze mówi. Po zejściu z estakady normalny człowiek staje przodem do
niej i myśli: "o cholera! te płyty tak chodziły! tyle dziur było! ale udało
mi się przejść! to najważniejsze!" I jak już tak stoi przodem do estakady
podziwiając tą 40-letnią prowizorkę to Rynek ma po lewej ręce ;)

pzdrwm
skorz
frakcja 'Marek dobrym psychologiem jest...'


Użytkownik "Xena" <xena2007_blabla@op.pl> napisał w wiadomości
news:h8vjcl$42$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
> news:h8veb1$bam$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green]
>>
>> Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
>> napisał w wiadomości news:h8v6kb$mep$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=darkred]
>>> Jackare pisze:
>>>> A propos wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne
>>>> przejścia ? Osobiście pod rondem bywam często ale przejeżdżając przez
>>>> tunel i pytam czy ktoś tam jeszcze pomieścił przejścia bo piechotką
>>>> koło spodka to byłem ostatni raz na kocercie Rammstein gdzieś około
>>>> plus-minus 2000 roku....
>>>
>>> Ano sa :) Przejedz sie kiedys gora i zerknij, calkiem sympatycznie to
>>> wyglada.[/color]
>>
>> Ciekawe jak ludzie na przystanek by docierali gdyby nie bylo przejsc.[/color]
>
> Normalnie. Kurcgalopkiem przez pasu jezdni na rondzie ;)[/color]

Tak to tylko Tusku.

Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
....[color=blue][color=green]
>> Eeeetam. Rynek w Chorzowie to dopiero jest coś. ;)[/color]
>
> No tak - też wytwór architekta :-)
>[/color]
Eeeeetam. Rynek w Rudzie Śląskiej - to jest coś ;)
Był ładnie zarośnięty drzewami. Teraz robią jakąś patelnię dla
megalomanów - w lecie zakurzona płaszczyzna, w mokre dni labirynt
kałuż (jak nie zobaczę, to nie uwierzę że ktoś potrafi ułożyć sensowne
spadki na takiej powierzchni).
No i jakby nie nazwali go rynkiem, to byłby to Plac Wolności i już.
Komuś to wadziło.
No i tak szczęście, że zrezygnowali z tej idiotycznej wizualizacji
krzyża. Pewnie kasy brakło.

A przy okazji dorobili nowy kawałek ulicy. Żeby nazwa była. Taka
słuszna. Na szczęście nikt przy niej nie mieszka i nie musiał zmieniać
dokumentów. To po cholerę taka ulica? Dla dobrego samopoczucia Rady
Mniasta?
Mamy jeszcze rynek w Kochłowicach - też niezły. I parę budynków, w
których dawniej był jakiś lokalny ratusz. I jeszcze parę placów
rynkopodobnych.

Eeeeetam, na szczęście z wiekiem staję się coraz bardziej odporny na
przejawy głupoty politycznej. Choć jeszcze niejeden polityk potrafi
mnie zaskoczyć pukając od spodu w dno :P

pozdrowionka
zairazki

Użytkownik skorz napisał:
[color=blue]
> Marek dobrze mówi. Po zejściu z estakady normalny człowiek staje przodem
> do niej i myśli: "o cholera! te płyty tak chodziły! tyle dziur było! ale
> udało mi się przejść! to najważniejsze!" I jak już tak stoi przodem do
> estakady podziwiając tą 40-letnią prowizorkę to Rynek ma po lewej ręce ;)[/color]

Co racja to racja :D

zairazki

zairazki pisze:
[color=blue]
> Mamy jeszcze rynek w Kochłowicach - też niezły. I parę budynków, w
> których dawniej był jakiś lokalny ratusz. I jeszcze parę placów
> rynkopodobnych.
>[/color]

Zapomniales o charakterystycznej cesze rynku w Kochlowicach - zapachu,
ktory sie tam czesto-gesto unosi ;) Moi znajomi z bardzo daleka jadac
autobusem na Bykowine budza sie wlasnie tam, czujac ten niespotykany w
miescie aromat ;)
[color=blue]
> pozdrowionka
> zairazki[/color]

Pozdrawiam rowniez bardzo serdecznie.

Użytkownik "zairazki" <zairazki@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h90ri5$pbs$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
> ...[color=green][color=darkred]
>>> Eeeetam. Rynek w Chorzowie to dopiero jest coś. ;)[/color]
>>
>> No tak - też wytwór architekta :-)
>>[/color]
> Eeeeetam. Rynek w Rudzie Śląskiej - to jest coś ;)
> Był ładnie zarośnięty drzewami. Teraz robią jakąś patelnię dla
> megalomanów - w lecie zakurzona płaszczyzna, w mokre dni labirynt kałuż
> (jak nie zobaczę, to nie uwierzę że ktoś potrafi ułożyć sensowne spadki na
> takiej powierzchni).
> No i jakby nie nazwali go rynkiem, to byłby to Plac Wolności i już. Komuś
> to wadziło.
> No i tak szczęście, że zrezygnowali z tej idiotycznej wizualizacji krzyża.
> Pewnie kasy brakło.
>[/color]

A gdzie jest rynek w Rudzie? Masz na myśli ten plac przed Urzędem Miasta?

--
pozdrawiam Tatiana

Użytkownik Xena napisał:
.....[color=blue]
> A gdzie jest rynek w Rudzie? Masz na myśli ten plac przed Urzędem Miasta?
>[/color]

No więc właśnie mieszkam w tej Rudzie ponad ćwierć wieku i nie wiem
gdzie ten rynek. Bo przed Urzędem to jest plac, a nie rynek. To, że go
wybrukują, to jeszcze nie uczyni z tego rynku.

pozdrowionka
zairazki

Użytkownik "zairazki" <zairazki@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h9249k$juk$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Użytkownik Xena napisał:
> ....[color=green]
>> A gdzie jest rynek w Rudzie? Masz na myśli ten plac przed Urzędem Miasta?
>>[/color]
>
> No więc właśnie mieszkam w tej Rudzie ponad ćwierć wieku i nie wiem gdzie
> ten rynek. Bo przed Urzędem to jest plac, a nie rynek. To, że go
> wybrukują, to jeszcze nie uczyni z tego rynku.
>[/color]

No dooooobra, to gdzie jest ten rynek w Rudzie?

--
pozdrawiam Tatiana

Xena postukal w klawiature i 2009-09-20 06:21 napisal:
[color=blue][color=green]
>>[/color]
>
> No dooooobra, to gdzie jest ten rynek w Rudzie?
>[/color]

Jak to gdzie - w centrum miasta :-)

pozdr
eMeM

Użytkownik Maciej Makula napisał:[color=blue]
> Xena postukal w klawiature i 2009-09-20 06:21 napisal:
>[color=green][color=darkred]
>>>[/color]
>>
>> No dooooobra, to gdzie jest ten rynek w Rudzie?
>>[/color]
>
> Jak to gdzie - w centrum miasta :-)
>[/color]

Tyle że w najlepszych czasach tych centrów miasta było coś około
tuzina w sensie geograficznym. Poza tym mamy centrum
bankowo-administracyjne (przypadkiem Nowy Bytom), mamy centrum
handlowe (podobno Wirek), no i mamy jeszcze centra lokalne (w
pozostałych dzielnicach).
Uczenie się to ponoć nazywa "miasto policentryczne". Taki ni pies ni
wydra, coś na kształt świdra.
Ale ten typ tak ma - zaczyna się od tego że Ruda to są centralne
peryferia, które powstały w 1959 r i niedawno obchodziły 750-lecie
istnienia ;)

Tak więc parę pojęć z dziedziny urbanistyki w Rudzie ma zupełnie inne
znaczenie...

A rynku lepiej nie szukać. Szkoda czasu. Prędzej spotkasz Godota na
spacerze albo Yeti w Puszczy Kokotek...

pozdrowionka z nutką radości z faktu poszukiwania rynku w Rudzie śle
zairazki

Marek Migurski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
[color=blue]
> Wysiąść na staci Katowice, następnie wyjść na estakadę, zejść po schodach na
> ul. 3 Maja i w lewo do Rynku. Z rynku widać Spodek. Stamtąd można tramwajem,
> a w najgoszym razie pieszo, bo to niedaleko...[/color]

W lewo to ze Stawowej. Z estakady do Rynku: w prawo.

--
Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: [email]m_karweta@jabster.pl[/email] | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa.

Jackare bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
[color=blue]
> A propos
> wypowiedzi przedpiśców: czy pod rondem są jeszcze podziemne przejścia ?[/color]

Tak.
Nawet są kierunkowskazy.
Ciekawe ile osób rocznie tam się gubiło po czym umierało z pragnienia i
głodu, gdy kierunkowskazów nie było... ;-)

--
Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: [email]m_karweta@jabster.pl[/email] | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates