|
takie tam... |
|
Niniejszym publicznie się chwalę, że wczoraj, wracając z rajdu WAMA, zainaugurowałem sezon pływacki.
Dnia 21-5-07 20:31, Premnathan napisał(a): [color=blue] > Niniejszym publicznie się chwalę, że wczoraj, wracając z rajdu WAMA, > zainaugurowałem sezon pływacki.[/color]
celowa kąpiel czy wrzucili cię jak paru innych??
P.S. Jutro wystawię zdjęcia z mety :-) -- -------------------------------- Opinie wygłaszane na newsach są moim prywatnym zdaniem nie mającym nic wspólnego z jakimkolwiek byłym, obecnym lub przyszłym moim pracodawcą.
> celowa kąpiel czy wrzucili cię jak paru innych??
Celowa kąpiel.
Użytkownik "Premnathan" <prem9BEZTEGO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:f2ssug$sbb$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green] >> celowa kąpiel czy wrzucili cię jak paru innych??[/color] > > Celowa kąpiel. > >[/color] i jak woda ?? - moj rekord to w 1991 - 28 kwietnia ;-) w krzywym sie kąpałem ;-)
Użytkownik "jarek" <jarojk@o2.pl> napisał w wiadomości[color=blue] > i jak woda ?? - moj rekord to w 1991 - 28 kwietnia ;-) w krzywym sie[/color] kąpałem
Ja pamiętam, że jakoś 94-95 rok to właziłam do wody po kolana jakoś pod koenic kwietnia, nie wiem, coś koło 20go może. I gdyby nie zdrowy rozsądek i brak ręcznika to pewnie i dalej by się dało. Ale nie polecam, na starość was pokręci jakiś reumatyzm za karę :P.
Maja
jarek napisał(a): [color=blue] > i jak woda ?? - moj rekord to w 1991 - 28 kwietnia ;-) w krzywym sie kąpałem > ;-)[/color]
Woda jest już ciepła, ale tylko z brzegu (przynajmniej na Skandzie) :)
-- Pozdrawiam, Rafał Szunejko
> i jak woda ?? - moj rekord to w 1991 - 28 kwietnia ;-) w krzywym sie[color=blue] > kąpałem[/color]
Bardzo fajna. Jeszcze trochę chłodna, ale te kilkanaście minut wytrzymałem, a koleżanka nawet dłużej ;-)
> Ja pamiętam, że jakoś 94-95 rok to właziłam do wody po kolana jakoś pod[color=blue] > koenic kwietnia, nie wiem, coś koło 20go może. I gdyby nie zdrowy rozsądek > i > brak ręcznika to pewnie i dalej by się dało. Ale nie polecam, na starość > was > pokręci jakiś reumatyzm za karę :P.[/color]
Bez przesady, po kolana to nie jest nic strasznego, jak się tego nie robi regularnie. Ja kiedyś stałem przez kilka minut w potoku, który płynął z topniejących lodowców alpejskich, i chlapałem się wodą z niego. Fajnie było się chlapać, tylko w nogi uczucie było takie, jakby mi ktoś po nich żyletkami przejeżdżał.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|