Witam, czy ktoś wie gdzie we Wrocławiu kupię śrubę/ucho do holowania Clio 1? Ewentualnie może ktoś ma i mógłby na jeden/dwa dni pożyczyć za jakieś 2-3 piwa? Zerwała mi się linka od sprzęgła i muszę odstawić samochód do warsztatu a okazało się, że nie mam tego wynalazku bo poprzedni właściciel nie zostawił go w samochodzie.
Pozdrawiam O.
W każdym sklepie motoryzacyjnym ?? Lepiej chyba mieć na sałe przy samochodzie ;)
Rak [url]www.amara.com.pl[/url]
Użytkownik "Otez" <rotflol@pomysl.o2.wytnij.pl> napisał w wiadomości news:gatba0$4j9$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Witam, > czy ktoś wie gdzie we Wrocławiu kupię śrubę/ucho do holowania Clio 1? > Ewentualnie może ktoś ma i mógłby na jeden/dwa dni pożyczyć za jakieś 2-3 > piwa? Zerwała mi się linka od sprzęgła i muszę odstawić samochód do > warsztatu a okazało się, że nie mam tego wynalazku bo poprzedni właściciel > nie zostawił go w samochodzie. > > > Pozdrawiam > O.[/color]
Rak pisze:[color=blue] > W każdym sklepie motoryzacyjnym ?? Lepiej chyba mieć na sałe przy > samochodzie ;)[/color]
Jasne, że lepiej ale do tej pory nie korzystałem i nie wiedziałem, że coś trzeba mieć dodatkowego do holowania. A w sklepach mnie spuszczają na giełdę.
Pozdrawiam O.
On 18 Wrz, 14:26, Otez <rotf...@pomysl.o2.wytnij.pl> wrote:[color=blue] > Rak pisze: >[color=green] > > W każdym sklepie motoryzacyjnym ?? Lepiej chyba mieć na sałe przy > > samochodzie ;)[/color] > > Jasne, że lepiej ale do tej pory nie korzystałem i nie wiedziałem, że > coś trzeba mieć dodatkowego do holowania. A w sklepach mnie spuszczają > na giełdę.[/color]
Podzwoń po komisach, które skupują powypadkowe auta - może coś dopasujesz z innego.
Dnia Thu, 18 Sep 2008 14:26:53 +0200, Otez napisał(a): [color=blue] > Rak pisze:[color=green] >> W każdym sklepie motoryzacyjnym ?? Lepiej chyba mieć na sałe przy >> samochodzie ;)[/color] > > Jasne, że lepiej ale do tej pory nie korzystałem i nie wiedziałem, że > coś trzeba mieć dodatkowego do holowania. A w sklepach mnie spuszczają > na giełdę.[/color]
Po co holować. Zapchaj go do mechanika. Jak "wyjedziesz" w szczycie i będziesz pchał przez główne ulice, to nikt nie zauważy różnicy. No, chyba, że ten bezpośrednio za Tobą będzie jakiś wyjątkowo bystry... ale statystycznie to we Wrocławiu nie powinieneś trafić na kierowcę, który widzi co się przed nim dzieje.
pozdrawiam -- kffiatek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|