 |
| takie tam... |
| |
Gdzie w Szczecinie można nabyć surowe kurze łapki? Chodzi mi o niewielką
ilość - np. kilogram, nie żaden hurt. :)
Pozdrawiam Hania
Użytkownik "Hania" <polnocny_wiatr@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g8bm6r$ib8$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Gdzie w Szczecinie można nabyć surowe kurze łapki? Chodzi mi o niewielką
> ilość - np. kilogram, nie żaden hurt. :)
> Pozdrawiam Hania[/color]
I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej
:-)
Wojtek
Sklepy Witkowo czasem je mają
> I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej[color=blue]
> :-)[/color]
Głupiś :) Krupnik lubisz?
Pozdrawiam,
Michał
Użytkownik "Michał" <mbierwia@o2.pl> napisał w wiadomości
news:g8ccs8$npe$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej[/color][/color]
[color=blue]
> Głupiś :) Krupnik lubisz?[/color]
Lubiłem ale chyba już mniej :-)
Wojtek
Użytkownik "Michał" <mbierwia@o2.pl> napisał w wiadomości
news:g8ccs8$npe$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej :-)[/color]
>
>
> Głupiś :)[/color]
gupis, ale z innego powodu,
nie muszą byc swieże tylko musza być ubite na rozstaju dróg, o północy w czasie
pełni
wtedy krupnik jest lepszy:)
Użytkownik "Hania" <polnocny_wiatr@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g8bm6r$ib8$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Gdzie w Szczecinie można nabyć surowe kurze łapki? Chodzi mi o niewielką
> ilość - np. kilogram, nie żaden hurt. :)
> Pozdrawiam Hania
>[/color]
Czasem w NETTO
> Czasem w NETTO
W ktorym Netto? Nigdy jeszcze nie widzialam w żadnym.
Pozdrawiam Hania
Można porozmawiać z babkami w jakimś osiedlowym mięsnym, żeby zamówiły
takie łapki. Nie ma ich w sklepach bo nikt nie kupuje, ale jak się
dogadasz to myślę, że bez problemu przywiozą do sklepu.
Dotka pisze:[color=blue]
> Można porozmawiać z babkami w jakimś osiedlowym mięsnym, żeby zamówiły
> takie łapki. Nie ma ich w sklepach bo nikt nie kupuje, ale jak się
> dogadasz to myślę, że bez problemu przywiozą do sklepu.[/color]
Bardzo czesto sa kurze lapki w Carefour Turzyn.
Kupuje tez w "Byczku" ale to juz trzeba trafic.
Ala
On 19 Sie, 08:21, "Wille" <wglo...@gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> Użytkownik "Michał" <mbier...@o2.pl> napisał w wiadomościnews:g8ccs8$npe$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>[color=green][color=darkred]
> >> I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej[/color]
> > Głupiś :) Krupnik lubisz?[/color]
>
> Lubiłem ale chyba już mniej :-)
>[/color]
Raz jeden kiedys zona -nascie lat temu namowila mnie na jakas zupe na
kurzych lapkach.
Podobno dobre.
Babcia raz zrobila, jak zona byla mala.
Ugotowalismy.
Siadamy jesc.
Stercza te stopy z zupy.....
Zona bierze jedna i z malejaca pewnoscia w glosei, objasnia, ze to sie
je, wyrywajac pazurki z konca stopy, odkladajac je na talerzyk na
kosci, a potem to juz mozna obgryzac...Sama widziala....kiedys...
Zamilkla...patrzymy na te pazury wyciagane za stop, na te pokryte
luskowata skora paluchy....
Nawet samej zupy bez "wkladki" nie dalismy rady w koncu zjesc.
On 20 Sie, 13:42, krzysztofsf <krzyszto...@wp.pl> wrote:[color=blue]
> On 19 Sie, 08:21, "Wille" <wglo...@gazeta.pl> wrote:
>[color=green]
> > Użytkownik "Michał" <mbier...@o2.pl> napisał w wiadomościnews:g8ccs8$npe$1@nemesis.news.neostrada.pl...[/color]
>[color=green][color=darkred]
> > >> I skrzydła nietoperza. Muszą być świeże bo wtedy czary wychodzą najlepiej
> > > Głupiś :) Krupnik lubisz?[/color][/color]
>[color=green]
> > Lubiłem ale chyba już mniej :-)[/color]
>
> Raz jeden kiedys zona -nascie lat temu namowila mnie na jakas zupe na
> kurzych lapkach.
> Podobno dobre.
> Babcia raz zrobila, jak zona byla mala.
>
> Ugotowalismy.
> Siadamy jesc.
> Stercza te stopy z zupy.....
> Zona bierze jedna i z malejaca pewnoscia w glosei, objasnia, ze to sie
> je, wyrywajac pazurki z konca stopy, odkladajac je na talerzyk na
> kosci, a potem to juz mozna obgryzac...Sama widziala....kiedys...
> Zamilkla...patrzymy na te pazury wyciagane za stop, na te pokryte
> luskowata skora paluchy....
>
> Nawet samej zupy bez "wkladki" nie dalismy rady w koncu zjesc.[/color]
hahahahaa niezła historia :)
najczęściej łapki kurze kupuje się dla psów do jedzenia, a nie dla
ludzi
Użytkownik "Hania" <polnocny_wiatr@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g8fom3$248$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> Czasem w NETTO[/color]
>
> W ktorym Netto? Nigdy jeszcze nie widzialam w żadnym.
> Pozdrawiam Hania
>[/color]
Bywają w NETTO przy ul. Zawadzkiego ale sporadycznie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|