Witam
Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy
wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
pzdr
ahimsa
Użytkownik "ahimsa" <ah_imsa@o2.pl> napisał w wiadomości >[color=blue]
> Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy
> wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
>[/color]
Mów mu codziennie, że taki ci się poodoobaaa...
Tom
"Na mądrej głowie włosy nie rosną"
A ma tzw. łyse placki w różnych miejscach czy generalnie łysieje od
czubka głowy lub od czoła?
Pozdrawiam.
Cichy.
Użytkownik Cichy napisał:
[color=blue]
> A ma tzw. łyse placki w różnych miejscach czy generalnie łysieje od
> czubka głowy lub od czoła?[/color]
generalnie to łysieje na całej głowie, włosy mu strasznie rzedną.
pzdr
ahimsa
Użytkownik Tom napisał:
[color=blue][color=green]
>>Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy
>>wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
>>[/color]
>
> Mów mu codziennie, że taki ci się poodoobaaa...[/color]
ale to nie jest mój facet tylko kolega :)
[color=blue]
> "Na mądrej głowie włosy nie rosną"
>[/color]
coś w tym jest, bo chłopak diabelnie inteligentny :)
pzdr
ahimsa
>>>Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
>>>[/color]
>>
>> Mów mu codziennie, że taki ci się poodoobaaa...[/color]
>
> ale to nie jest mój facet tylko kolega :)
>[/color]
O kurcze, a ja w biegu odczytałem: "Mój chłopak" a nie jak napisałaś: "Młody
chopak".
Tom
Nie wiem ile ma lat ale czasami są to sprawy tylko i wyłącznie genetyczne i
nie przeskoczy tego.
ahimsa napisał(a):
[color=blue]
>
> generalnie to łysieje na całej głowie, włosy mu strasznie rzedną.
>
>
> pzdr
> ahimsa[/color]
Mogłby spróbowac jeść większą ilość chrząstek od kości ,a także
galaretki żelatynowe. Miłem taki problem będąc 15-16 letnim dzieckiem.
Jadłem w/w i pomogło ,a co lepsze do dzis nie powróciło.
Pozdrawiam.
Cichy.
>> generalnie to łysieje na całej głowie, włosy mu strasznie rzedną.[color=blue][color=green]
>>[/color]
> Jadłem w/w i pomogło ,a co lepsze do dzis nie powróciło.
>[/color]
Włosy ?
Tom
Użytkownik Tom napisał:
[color=blue][color=green]
>>Jadłem w/w i pomogło ,a co lepsze do dzis nie powróciło.
>>[/color]
>
> Włosy ?
>
>[/color]
no właśnie, koledze też wszystko w życiu wychodzi...
pzdr
ahimsa
Użytkownik "Tom" <nic@vp.pl> napisał w wiadomości
news:f5eha2$gr5$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "ahimsa" <ah_imsa@o2.pl> napisał w wiadomości >[color=green]
>> Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy wiecie,
>> kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
>>[/color]
> Mów mu codziennie, że taki ci się poodoobaaa...[/color]
no dokladnie. U kobiety to bylby problem, ale u faceta? Tylko niech bron Boze na
pozyczke sie nie czesze.
ale jak chlop wolalby machac grzywą, to Vichy ma jakowys preparat z amineksilem.
Moze pomoze.
h.
ahimsa wrote:
[color=blue]
> Witam
>
> Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy
> wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?
>
> pzdr
> ahimsa[/color]
myć głowę surowymi jajkami i szamponem z pokrzywą
--
===opix===
On 21 Cze, 20:28, "Hania" <vick...@gazeta.pl> wrote:
[color=blue]
> ale jak chlop wolalby machac grzywą, to Vichy ma jakowys preparat z amineksilem.
> Moze pomoze.
>[/color]
ta aminexil - super środek za ponad 100 zł nie pomagający na nic....
buahhaha ani aminexil ani jajka czy chrząstki mu nie pomogą, jeśłi to
problem genetyczny, czyli nadwrażliwość cebulek włosowych na DHT
(dihydrotestosteron)... Tak jak inny grupowicz spytał - czy robią się
łyse placki, czy zaczyna łysieć na czubku głowy i tzw. zakolach? Jeśli
to drugie to jest to po prostu najzwyczajniej w świecie łysienie
andregonowe, dotykające 90% mężczyzn..... Ja od siebie dodam tylko
tyle, że jeżeli to łysienie androgenowe, to niech broń boże NIE zażywa
finasterydu, czyli leku blokującego powstawanie DHT!!!! W Polsce jest
to PROPECIA lub też PROSCAR tabletka dzielona na 5 cząstek. Te "leki"
powodują dosyć spore spustoszenie w organizmie, szczególnie u
dojrzewającego mężczyzny - z hormonami nie ma żartów... Tak więc
jedynie jakiś DHT bloker zewnętrzny na głowę np. NANOGUARD, do
smarowania na noc LOXON i troche cierpliwości....
Pawełek wrote:
[color=blue]
> On 21 Cze, 20:28, "Hania" <vick...@gazeta.pl> wrote:
>[color=green]
>> ale jak chlop wolalby machac grzywą, to Vichy ma jakowys preparat z
>> amineksilem. Moze pomoze.
>>[/color]
> ta aminexil - super środek za ponad 100 zł nie pomagający na nic....
> buahhaha ani aminexil ani jajka czy chrząstki mu nie pomogą, jeśłi to
> problem genetyczny, czyli nadwrażliwość cebulek włosowych na DHT
> (dihydrotestosteron)... Tak jak inny grupowicz spytał - czy robią się
> łyse placki, czy zaczyna łysieć na czubku głowy i tzw. zakolach? Jeśli
> to drugie to jest to po prostu najzwyczajniej w świecie łysienie
> andregonowe, dotykające 90% mężczyzn..... Ja od siebie dodam tylko
> tyle, że jeżeli to łysienie androgenowe, to niech broń boże NIE zażywa
> finasterydu, czyli leku blokującego powstawanie DHT!!!! W Polsce jest
> to PROPECIA lub też PROSCAR tabletka dzielona na 5 cząstek. Te "leki"
> powodują dosyć spore spustoszenie w organizmie, szczególnie u
> dojrzewającego mężczyzny - z hormonami nie ma żartów... Tak więc
> jedynie jakiś DHT bloker zewnętrzny na głowę np. NANOGUARD, do
> smarowania na noc LOXON i troche cierpliwości....[/color]
albo papier ścierny wodny drobno ziarnisty i pucerka wirowa z wymienną
nakładką z filcu
--
===opix===
On 22 Cze, 00:38, opix <o...@qq2ba.nl> wrote:
[color=blue]
> albo papier ścierny wodny drobno ziarnisty i pucerka wirowa z wymienną
> nakładką z filcu
> --
> ===opix===[/color]
praktykujesz? :)
łyse jest piękne!
Użytkownik "Pawełek" <ayjay@wp.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> praktykujesz? :)[/color]
od dawna, już doszedł do mózgu.
P.
PK wrote:
[color=blue]
> Użytkownik "Pawełek" <ayjay@wp.pl> napisał w wiadomości[color=green]
>> praktykujesz? :)[/color]
>
> od dawna, już doszedł do mózgu.
> P.[/color]
sama radocha !
własnie niedawno kupiłem pogrzebacz w castoramie -nie wiesz jaka to
przyjemnośc poskrobac sie w stopę od wewnatrz
--
===opix===
Użytkownik "ahimsa" <ah_imsa@o2.pl> napisał w wiadomości
news:f5eebr$6a$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Witam
>
> Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy
> wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?[/color]
Niech idzie do dermatologa. Swego czasu w Szczecinie polecano pania
przyjmujaca w przychodni stoczniowej(?). To ta za mostem Dlugim, za Heyki.
Ale czy nadal tak jest to nie wiem ;).
Kain
Użytkownik "Kain" <kain69WYTNIJTO@o2.pl> napisał w wiadomości
news:f5gk1v$7df$1@zeus.man.szczecin.pl...[color=blue]
> przyjmujaca w przychodni stoczniowej(?). To ta za mostem Dlugim, za Heyki.[/color]
Przychodnia Portowa.
On Fri, 22 Jun 2007 15:49:39 +0200, "Kain" <kain69WYTNIJTO@o2.pl>
wrote:
[color=blue]
>przyjmujaca w przychodni stoczniowej(?). To ta za mostem Dlugim, za Heyki.[/color]
Raczej Portowej - za Celną :)
WAM
--
nad morze? [url]www.nadmorze.pl[/url]
> Młody chłopak ma problem z łysieniem, nienaturalnym w jego wieku. Czy[color=blue]
> wiecie, kto i gdzie w naszym mieście skutecznie leczy łysienie?[/color]
Ostatecznie mógłby ogolić, a wtedy nie będzie widać, że coraz mniej
tego, czego nie ma.
Moim zdaniem powinien zadbać o ukrwienie skóry głowy - czesać, masować,
trzeć, poklepywać, nie bać się tam dotykania.
On 22 Cze, 10:20, "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> od dawna, już doszedł do mózgu.
> P.[/color]
że niby do czego doszedł?
Użytkownik "Pawełek" <ayjay@wp.pl> napisał w wiadomości
news:1182532523.411916.141850@q69g2000hsb.googlegroups.com...
[color=blue]
> od dawna, już doszedł do mózgu.
> P.[/color]
że niby do czego doszedł?
To była taka metafora (barrrdzo trudne słowo) ze strony PK :)
Tom
> Ostatecznie mógłby ogolić, a wtedy nie będzie widać, że coraz mniej tego,[color=blue]
> czego nie ma.
>
> Moim zdaniem powinien zadbać o ukrwienie skóry głowy - poklepywać, nie
> bać się tam dotykania...[/color]
....kijem baseballowym ? ;)
Tom
Użytkownik "Tom" <nic@vp.pl> napisał w wiadomości[color=blue][color=green]
>> że niby do czego doszedł?[/color]
> To była taka metafora (barrrdzo trudne słowo) ze strony PK :)[/color]
za którą przepraszam, nie przeprosiłem ;)
P.
On 22 Cze, 20:22, "Tom" <n...@vp.pl> wrote:
[color=blue]
> To była taka metafora (barrrdzo trudne słowo) ze strony PK :)
>
> Tom[/color]
wróć i przeczytaj jeszcze raz - jak zrozumiesz mój żart to brawo :-)
[color=blue][color=green]
>> To była taka metafora (barrrdzo trudne słowo) ze strony PK :)[/color]
>[/color]
[color=blue]
>wróć i przeczytaj jeszcze raz - jak zrozumiesz mój żart to brawo :-)[/color]
Oj wiem wiem, z mojej strony równiez był to żart :)
Tom
To jest jak z mózgojadem w główce blondynki.
pozdrawiam
Użytkownik Szczesiu napisał:
[color=blue]
> Moim zdaniem powinien zadbać o ukrwienie skóry głowy - czesać, masować,
> trzeć, poklepywać, nie bać się tam dotykania.[/color]
to nic nie daje :-(
pzdr
ahimsa
Użytkownik SQ1JGS napisał:
[color=blue]
> Użytkownik "Kain" <kain69WYTNIJTO@o2.pl> napisał w wiadomości
> news:f5gk1v$7df$1@zeus.man.szczecin.pl...
>[color=green]
>>przyjmujaca w przychodni stoczniowej(?). To ta za mostem Dlugim, za Heyki.[/color]
>
>
> Przychodnia Portowa.
>
>[/color]
dzięki.
pzdr
ahimsa
Użytkownik Pawełek napisał:
[color=blue]
> On 21 Cze, 20:28, "Hania" <vick...@gazeta.pl> wrote:
>
>[color=green]
>>ale jak chlop wolalby machac grzywą, to Vichy ma jakowys preparat z amineksilem.
>>Moze pomoze.
>>[/color]
>
> ta aminexil - super środek za ponad 100 zł nie pomagający na nic....
> buahhaha ani aminexil ani jajka czy chrząstki mu nie pomogą, jeśłi to
> problem genetyczny, czyli nadwrażliwość cebulek włosowych na DHT
> (dihydrotestosteron)... Tak jak inny grupowicz spytał - czy robią się
> łyse placki, czy zaczyna łysieć na czubku głowy i tzw. zakolach?[/color]
Właśnie, ani nie placki, ani nie zakola - w zastraszającym tempie rzedną
mu włosy na całej głowie.
[color=blue]
> Jeśli to drugie to jest to po prostu najzwyczajniej w świecie łysienie
> andregonowe, dotykające 90% mężczyzn..... Ja od siebie dodam tylko
> tyle, że jeżeli to łysienie androgenowe, to niech broń boże NIE zażywa
> finasterydu, czyli leku blokującego powstawanie DHT!!!! W Polsce jest
> to PROPECIA lub też PROSCAR tabletka dzielona na 5 cząstek. Te "leki"
> powodują dosyć spore spustoszenie w organizmie, szczególnie u
> dojrzewającego mężczyzny - z hormonami nie ma żartów... Tak więc
> jedynie jakiś DHT bloker zewnętrzny na głowę np. NANOGUARD, do
> smarowania na noc LOXON i troche cierpliwości....
>[/color]
dziękuję.
pzdr
ahimsa
On 23 Cze, 09:44, ahimsa <ah_i...@o2.pl> wrote:
[color=blue]
> dziękuję.
>
> pzdr
> ahimsa[/color]
nie dziękuj - najpierw idź do lekarza który stwierdzi czy to łysienie
typu męskiego (androgenowe), czy coś innego np. jakaś grzybica
Użytkownik Pawełek napisał:
[color=blue]
> nie dziękuj - najpierw idź do lekarza który stwierdzi czy to łysienie
> typu męskiego (androgenowe), czy coś innego np. jakaś grzybica
>
>[/color]
na szczęście ja nie muszę, bo to nie mnie sprawa dotyczy, przekażę
koledze sugestie i rady. jak na razie ja mam długie, bardzo gęste włosy,
z których się cieszę, choć w czasie upałów jest ciężko ;-)
pzdr
ahimsa
>> Moim zdaniem powinien zadbać o ukrwienie skóry głowy - czesać,[color=blue][color=green]
>> masować, trzeć, poklepywać, nie bać się tam dotykania.[/color]
>
> to nic nie daje :-([/color]
paranoja
Użytkownik Szczesiu napisał:
[color=blue]
> paranoja[/color]
już nie
pzdr
ahimsa
>> paranoja[color=blue]
>
> już nie[/color]
dali bobu.
kisiel i naleśniki
Użytkownik Szczesiu napisał:
[color=blue]
> dali bobu.
> kisiel i naleśniki[/color]
tumiwisizm
pzdr
ahimsa
>> dali bobu.[color=blue][color=green]
>> kisiel i naleśniki[/color]
>
> tumiwisizm[/color]
poka poka!
Użytkownik Szczesiu napisał:[color=blue][color=green]
>>
>> tumiwisizm[/color]
>
>
> poka poka![/color]
nołłej
pzdr
ahimsa
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
