ďťż
Gdzie tak głośno gra ?
ďťż
Start
takie tam...
 
Mieszkam na Ochocie niedaleko szpitala na ul.Banacha
Ostatnio nawet w tygodniu między 5:00 a 6:00 słyszę jak
się mi wydaje z kierunku Pól Mokotowskich bardzo głośną muzykę

Ponieważ mieszkam w wieżowcu i to dość wysoko
jest to uciążliwe zwłaszcza w nocy dziś z soboty na niedzielę
zaczęło się od około północy jest teraz 9:04 w niedziele i słyszę
charakterystyczne umc..umc..umc - bo chyba tylko te dźwięki na
taka odległość się mogą przedostać - i nawet przez zamknięte okna
w mieszkaniu nie pozwolić spać

- Bolek, Lolek, Tola, Merlin, Jeeffs ? - nie podejrzewam
- Proxima ? niedaleko - może
- Jakieś obskurne disco w byłych basenach na "polach" ? chyba coś Aqua.. w
nazwie ? - nie wiem

Jeżeli ja to słyszę mieszkając w prostej linii około 1500m od Pól
Mokotowskich
to chyba dla kogoś mieszkającego bliżej a niżej będzie to równie uciążliwe

Może ktoś coś wie na ten temat - jest to naprawdę uciążliwe -
zaliczyłem przez to ostatnio 3 nieprzespane noce

--
Pozdrawiam
Artur Dębski



Artur Dębski pisze:[color=blue]
> Mieszkam na Ochocie niedaleko szpitala na ul.Banacha
> Ostatnio nawet w tygodniu między 5:00 a 6:00 słyszę jak
> się mi wydaje z kierunku Pól Mokotowskich bardzo głośną muzykę[/color]

Przepraszam Cię najmocniej za OT, ale pola to są na wsi. Ewentualnie
może się znajdzie kilka na Białołęce. Natomiast to o czym piszesz to:

Pole Mokotowskie

--
Pozdrawiam
Ryszard Wieczorek

Ciekawa sprawa - niedziela 11:30 a muzykę wciąż słychać
przecież dyskoteka nie trwałaby prawie 12 godzin
z muzyką na "max" i trwając do niedzieli do południa
nie wierzę że ktoś tam skacze do tej muzyki do niedzieli
do południa - o co tu chodzi ? ma ktoś jakiś pomysł ?

Ciągłe umc..umc..umc... jakby ktoś podjechał
pod budynek samochodem z lekko uchylonymi szybami
i puścił muzykę na max. - przedostaje się tylko rytm basów....

Każda głośniejsza nocna impreza w którymś z pobliskich budynków
kończy się zwykle wizytą policji w ciągu pół godziny
a tu coś gra już co najmniej 12 godzin i nic...
--
Pozdrawiam
Artur Dębski

Wpisz sobie w google :
pola mokotowskie i pole mokotowskie
zobacz w podpowiedziach ilość wyników dla obydwu fraz :

pola mokotowskie 228 000
^^^
pole mokotowskie 182 000
^^^

Więc częsciej używamy "pola" a nie "pole"
które to pole również może byc na wsi jak piszesz
np: pole buraków

--
Pozdrawiam
Artur Dębski




"Artur Dębski" <arturdebski@autograf.pl> wrote in message
news:h6r5eo$59n$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Wpisz sobie w google :[/color]

Google to jakas wyrocznia?
[color=blue]
>
> Więc częsciej używamy "pola" a nie "pole"[/color]

Jedzmy gowno, miliony much nie moga sie mylic?

Pole Mokotowskie to nazwa historyczna.

--
Axel

Artur Dębski <arturdebski@autograf.pl> writes:
[color=blue]
> pola mokotowskie 228 000
> ^^^
> pole mokotowskie 182 000
> ^^^[/color]

"pole mokotowskie" 128 000
"pola mokotowskie" 78 000

MJ

"Artur Dębski" <arturdebski@autograf.pl> wrote in message
news:h6r5eo$59n$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Wpisz sobie w google :
> pola mokotowskie i pole mokotowskie
> zobacz w podpowiedziach ilość wyników dla obydwu fraz :
>
> pola mokotowskie 228 000
> ^^^
> pole mokotowskie 182 000
> ^^^[/color]

Masz bledne wyniki. Przy normalnym wpisaniu bedziesz mial dla 'pola'
uwzglednione wyniki typu "Historia Pola Mokotowskiego", co wyraznie nie jest
prawidlowym wynikiem, chc jest prawidlowa forma w tym przypadku.
Uwzgledniajac male poprawki mamy zupelnie inny wynik:
about 78,700 for "Pola Mokotowskie".
about 127,000 for "Pole Mokotowskie".
[color=blue]
> Więc częsciej używamy "pola" a nie "pole"[/color]

No wlasnienie nie, a co wiecej uzywajac twojej metody, wlasnie wykazalem, ze
sie mylisz, ktora forma jest jednak czesciej uzywana, co i tak nie ma
znaczenia, bo tylko jedna jest prawidlowa, jakkolwiek bys tego nie
argumentowal.

--
Pozdrawiam
MARC

Artur Dębski pisze:[color=blue]
> Mieszkam na Ochocie niedaleko szpitala na ul.Banacha
> Ostatnio nawet w tygodniu między 5:00 a 6:00 słyszę jak
> się mi wydaje z kierunku Pól Mokotowskich bardzo głośną muzykę[/color]

Chyba o to się rozchodzi...

[url]http://www.warsawmassive.pl/[/url]

Ketjowik pisze:[color=blue]
> Artur Dębski pisze:[color=green]
>> Mieszkam na Ochocie niedaleko szpitala na ul.Banacha
>> Ostatnio nawet w tygodniu między 5:00 a 6:00 słyszę jak
>> się mi wydaje z kierunku Pól Mokotowskich bardzo głośną muzykę[/color]
>
> Chyba o to się rozchodzi...
>
> [url]http://www.warsawmassive.pl/[/url]
>
>[/color]

Zajrzałem na stronę, buraki kompletne.

wer

A.L. <alewando@aol.com> writes:
[color=blue]
> No ale gdzie tak glosno gra?...[/color]

U mnie nie slychac.

MJ

Witam,

Uzytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisal w wiadomosci
news:kjzbpm6fma3.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...[color=blue][color=green]
>> No ale gdzie tak glosno gra?...[/color]
> U mnie nie slychac.[/color]

To znaczy?
Bo u mnie, to znaczy na Basniowej - slychac.
Tez sie zastanawialem czy mam gdzies takich imprezowych sasiadów. :)
Ale mnie to jakos nie wadzi :))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

>> Mieszkam na Ochocie niedaleko szpitala na ul.Banacha[color=blue][color=green]
>> Ostatnio nawet w tygodniu między 5:00 a 6:00 słyszę jak
>> się mi wydaje z kierunku Pól Mokotowskich bardzo głośną muzykę[/color]
>
> Chyba o to się rozchodzi...
>
> [url]http://www.warsawmassive.pl/[/url]
>[/color]

"Warsaw Massive to festiwal-impreza z dj'ami 24godz/dobę prze 62 dni non-stop.
....
audio power 8000W...piwo...jedzenie"

Szuwaks - jak ci sie podoba? To chyba wspaniała promocja Warszawy?

"pobyc przed i po koncercie, przenocowac, zjesc cos ciekawego,
pokrecic sie i zobaczyc to i owo... Moze byc?"

PL

Witam,

Użytkownik "Piotr Lipski" <arzew@wp.pl> napisał w wiadomości
news:h6uunb$cui$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
>
> "Warsaw Massive to festiwal-impreza z dj'ami 24godz/dobę prze 62 dni
> non-stop.
> audio power 8000W...piwo...jedzenie"
> Szuwaks - jak ci sie podoba? To chyba wspaniała promocja Warszawy?[/color]

Czy wspaniała?
Może wystarczy słowo dobra?
Wolałbym 63 dni, z akcentami Powstania i radości jaka wtedy towarzyszyła
młodym i starszym mieszkańcom Warszawy.

Jak już pisałem, mnie takie dudnienie muzyczne nie wadzi.
Mimo, że jak sie okazało też to słyszę. :)

A piwo, jedzenie?
No cóż, na 24h/dobę trzeba i coś zjeść i czegoś sie napić.
A nie wszyscy liczą tylko na piwo i golonkę :)

--
Pozdrawiam
Szuwaks

>> Chyba o to się rozchodzi...[color=blue][color=green]
>>
>> [url]http://www.warsawmassive.pl/[/url]
>>
>>[/color]
>
> Zajrzałem na stronę, buraki kompletne.
>
> wer[/color]

Którejś niedzieli przeszedłem się na spacer z żoną i dziećmi
w te okolice - muzyka słyszana już w okolicy Cmentarza Żołnierzy
Radzieckich, idę głównym "deptakiem" mijam Lolka - z krzaków
wyłaniają się odrapane budynki z powybijanymi oknami i pomazane sprayem ,
następnie dawne zniszczone wejście na kompleks basenów na Polach
Mokotowskich "ochlapane" czarną farbą - że niby odnowione,
dalej przejście pod ochlapaną na zielono ścianą budynku i dosłownie przez
dziurę w kolejnym drewnianym płocie wchodzi się na po prostu "ubite
klepisko" gdzieś w głębi tego klepiska jakaś lada zza której jest coś
serwowane, porozstawiane leżaki i wałęsający sie ludzie z
"wyrazem obłędu w oczach" do tego ogłuszająca muzyka umc..umc..umc..
słyszana chyba na większości obszaru Pól Mokotowskich.

Moim zdaniem próba rozkręcenia wątpliwego "biznesu" najtańszym kosztem
i spędzenie zaciekawionych bardzo głośną muzyką - a nóż się uda
i kilka zaciekawionych osób stanie się stałymi klientami.

A już z pewnością mocną przesadą jest jak się nazwali na stronie :
"...kolejny punkt na kulturalnej mapie stolicy" - straszna lipa -
ja bym to nazwał "kolejna straszna dziura" bo do kultury
to jej bardzo daleko.

Mam nadzieję że podzieli los innych nieudanych inwestycji wzdłuż
parkingowej ulicy ciągnącej się od Żwirki i Wigury - pozostały pustoszejące
drewniane budynki i resztki ogrodzeń.

--
Pozdrawiam
Artur Dębski

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates