Witaj grupo! Potrzebny na gwałt "fachmen" od aparatów (niekoniecznie Canonów). Sprawa głupia i śmieszna - zblokowana karta pamięci (się odwrotnie sama wsadziła). Mi nie wolno grzebać (naprawdę poważnie sie zblokowała w mechanizmie wysuwającym), potrzebny ktoś kto ją wydobędzie i do końca życia nie będzie musiał słuchać że miałtak tego nie robić. Najlepiej okolice centrum, no i czas nagli. Dzięki.
Wanamingo wrote:[color=blue] > Potrzebny na gwałt "fachmen" od aparatów (niekoniecznie Canonów).[/color]
Skocz na Psie Budy 12/13 na przeciwko Heliosa, pan Krzysztof czyni cuda. [color=blue] > Sprawa głupia i śmieszna - zblokowana karta pamięci (się odwrotnie > sama wsadziła[/color]
No w to ja sam nawet nie uwierzę, że 'sama się' : )
-- [url]www.marcinhernik.com[/url]
hermar napisał(a): [color=blue] > Skocz na Psie Budy 12/13 na przeciwko Heliosa, pan Krzysztof czyni cuda.[/color]
No właśnie czytałem jakie to cuda Pan Krzysztof czyni (tzn problem w tym, że moje prywatne gestapo o nim czytało i jęczy - wiesz jej się prawdziwy serwis marzy - fartuchy, rękawiczki, japończycy) Dla mnie to on na razie jest no1 (miejsce mi pasuje). [color=blue][color=green] >> Sprawa głupia i śmieszna - zblokowana karta pamięci (się odwrotnie >> sama wsadziła[/color] > > No w to ja sam nawet nie uwierzę, że 'sama się' : )[/color]
Hie hie, będe miał co przypominać do końca życia :D
Dzięki!
W dniu 2010-06-15 23:33, Wanamingo pisze:[color=blue] > No właśnie czytałem jakie to cuda Pan Krzysztof czyni (tzn problem w > tym, że moje prywatne gestapo o nim czytało i jęczy - wiesz jej się > prawdziwy serwis marzy - fartuchy, rękawiczki, japończycy) > Dla mnie to on na razie jest no1 (miejsce mi pasuje).[/color]
Daszyńskiego 10.
-- Pozdrawiam Tomek
W dniu 2010-06-15 23:13, hermar pisze:[color=blue] > Skocz na Psie Budy 12/13 na przeciwko Heliosa, pan Krzysztof czyni cuda.[/color]
Bez przesady. Zwracałem się do niego 2x i 2x już przez telefon usłyszałem, że "niedasie", nawet nie chciał zerknąć na sprzęt. A pan na Daszyńskiego to jego były współpracownik, naprawił mi już 3 aparaty.
-- Pozdrawiam Tomek
On 15 Cze, 23:09, Wanamingo <wanamingo_akaspamcatch...@op.pl> wrote:[color=blue] > Witaj grupo! > Potrzebny na gwałt "fachmen" od aparatów (niekoniecznie Canonów).[/color]
Na Ulanowskiego (okolice Hallera/Powstańców) w zakładzie fotograficznym jest pan, który naprawia aparaty i nie tylko. Robiłem u niego już i obiektyw, i body, i czyszczenia różnych pierdół. Czynne od 10 do 18. Mogę z czystym sumieniem polecić.
k.
Użytkownik "kwieciu" <pawel.kwiecien@gmail.com> napisał w wiadomości news:a22ad2ae-fe8e-45f5-a657-80ae5e2e9bf0@u7g2000yqm.googlegroups.com... On 15 Cze, 23:09, Wanamingo <wanamingo_akaspamcatch...@op.pl> wrote:[color=blue] > Witaj grupo! > Potrzebny na gwałt "fachmen" od aparatów (niekoniecznie Canonów).[/color]
Polecam fachmana na Daszyńskiego. Odradzam natomiast kolesia z firmy (przyjmuje w mieszkaniu prywatnym) "Tawro" z ul.Kasprowicza - nie chodzic nawet z najmniejsza pierdoła.
Pozdrowka Nuel
Użytkownik "kwieciu" <pawel.kwiecien@gmail.com> napisał w wiadomości news:a22ad2ae-fe8e-45f5-a657-80ae5e2e9bf0@u7g2000yqm.googlegroups.com... On 15 Cze, 23:09, Wanamingo <wanamingo_akaspamcatch...@op.pl> wrote:[color=blue] > Witaj grupo! > Potrzebny na gwałt "fachmen" od aparatów (niekoniecznie Canonów).[/color]
Na Ulanowskiego (okolice Hallera/Powstańców) w zakładzie fotograficznym jest pan, który naprawia aparaty i nie tylko. Robiłem u niego już i obiektyw, i body, i czyszczenia różnych pierdół. Czynne od 10 do 18. Mogę z czystym sumieniem polecić.
Mogę polecić. Pan Janek z Ulanowskiego jest marudny ale do aparatów foto ma serce.
-- Pozdrawiam,
Krzysztof Wiktor
On 16 Cze, 10:21, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] > Mogę polecić. > Pan Janek z Ulanowskiego jest marudny ale do aparatów foto ma serce.[/color]
Ooo, to widzę że nie tylko ja mam takie odczucia, he he.
k.
kwieciu napisał(a):[color=blue][color=green] >> Mogę polecić. >> Pan Janek z Ulanowskiego jest marudny ale do aparatów foto ma serce.[/color] > > Ooo, to widzę że nie tylko ja mam takie odczucia, he he.[/color] Również go polecam, A w szafie pancernej ma/miał już kilka takich pacjentów :) Wyciąganie kart, naprawa pogiętych styków to dla niego pikuś. -- Krzysiek
[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Mogę polecić. >>> Pan Janek z Ulanowskiego jest marudny ale do aparatów foto ma serce.[/color] >> >> Ooo, to widzę że nie tylko ja mam takie odczucia, he he.[/color] > Również go polecam, > A w szafie pancernej ma/miał już kilka takich pacjentów :) > Wyciąganie kart, naprawa pogiętych styków to dla niego pikuś.[/color]
Potwierdzam i szczerze polecam. Również korzystałem z usług P. Janka
Witam!
Dnia 15-06-2010 o 23:52:46 ...:::Tomek:::... <tomek@nospam.space.pl> napisał(a): [color=blue] > W dniu 2010-06-15 23:13, hermar pisze:[color=green] >> Skocz na Psie Budy 12/13 na przeciwko Heliosa, pan Krzysztof czyni cuda.[/color] > > Bez przesady. Zwracałem się do niego 2x i 2x już przez telefon > usłyszałem, że "niedasie", nawet nie chciał zerknąć na sprzęt. A pan na > Daszyńskiego to jego były współpracownik, naprawił mi już 3 aparaty.[/color]
No cóż. W normalnych warunkach to dyskwalifikuje :-) Fachowiec powinien prędzej zepsuć, niż odmówić :-) I wytłumaczyć - "tak było, jak pan przyniósł".
Mnie Psie Budy zareklamował Michał Zabłocki, ówcześnie dyrektor WFF we Wrocławiu (koniec lat osiemdziesiątych). Ten zakład był obstawiony i wiedza o nim wręcz reglamentowana. Mnie odmówiono tam tylko raz - naprawy Kiev-a 88. Tyle, że to sprzęt "specjalnej troski". Był rzeczywiście w Polsce jeden fachowiec, który naprawiał (i to nie były Psie Budy). Reszta - tylko podejmowała się!
O ile zgadzam się, że to inne czasy, o tyle wierzcie mi - wyjątkowo Psie Budy to historia wrocławskiej fotografii.
np. [url]http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-366-0.php[/url]
-- Zdrówka - Wojtek H.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|