|
takie tam... |
|
Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem badziewną?
-- Pozdrawiam - Aicha
Aicha pisze:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną? >[/color]
Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku złotych...
przykład 1: [url]http://www.arest.pl/index.php?inc=cennik&katid=19[/url] przykład2: [url]http://www.proline.pl/sklep.php?g=Myszki+i+podk%B3adki&kat=Myszki[/url]
Aicha pisze:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną? >[/color]
Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku złotych...
przykład 1: [url]http://www.arest.pl/index.php?inc=cennik&katid=19[/url] przykład2: [url]http://www.proline.pl/sklep.php?g=Myszki+i+podk%B3adki&kat=Myszki[/url]
Użytkownik "bourbon" napisał: [color=blue] > Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku > złotych...[/color]
OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer w poniedziałek ;)
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "bourbon" napisał: [color=blue] > Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku > złotych...[/color]
OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer w poniedziałek ;)
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik Aicha napisał:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną?[/color]
Znam Twój ból. Ostatnio Adaś też mi zepsuł myszkę i musiałem kupować nową. Niestety - pod tym względem sklepy zeszły na psy. Nie kupisz już takiej myszki za kilkanaście złotych, chyba, że zadowala Cię myszka na PS2 a nie USB. A te nowe USB to jakieś koszmarnie ciężkie badziewie, po których nadgarstek wysiada po paru godzinach :(
Ja znalazłem w szufladzie jakąś starą jeszcze nie wysłużoną, ale już drżę na myśl, że i ona w końcu padnie, a wtedy .... :(
pozdrawiam Arek
--
[url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Użytkownik Aicha napisał:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną?[/color]
Znam Twój ból. Ostatnio Adaś też mi zepsuł myszkę i musiałem kupować nową. Niestety - pod tym względem sklepy zeszły na psy. Nie kupisz już takiej myszki za kilkanaście złotych, chyba, że zadowala Cię myszka na PS2 a nie USB. A te nowe USB to jakieś koszmarnie ciężkie badziewie, po których nadgarstek wysiada po paru godzinach :(
Ja znalazłem w szufladzie jakąś starą jeszcze nie wysłużoną, ale już drżę na myśl, że i ona w końcu padnie, a wtedy .... :(
pozdrawiam Arek
--
[url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Dnia 03.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue][color=green] >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku >> złotych...[/color] > > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer w > poniedziałek ;)[/color]
A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.
Dnia 03.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue][color=green] >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku >> złotych...[/color] > > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer w > poniedziałek ;)[/color]
A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.
Użytkownik "Jacek Popławski" napisał: [color=blue][color=green][color=darkred] > >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku > >> złotych...[/color] > > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer > > w poniedziałek ;)[/color] > A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy > najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.[/color]
Dobra, żartowauam. Koleżankę asystentkę w firmie zawsze wysyłamy "do aresztu" :)
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "Jacek Popławski" napisał: [color=blue][color=green][color=darkred] > >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku > >> złotych...[/color] > > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer > > w poniedziałek ;)[/color] > A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy > najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.[/color]
Dobra, żartowauam. Koleżankę asystentkę w firmie zawsze wysyłamy "do aresztu" :)
-- Pozdrawiam - Aicha
Aicha pisze:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną? >[/color] Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)
nmr.
Aicha pisze:[color=blue] > Potrzebuję zwykłej myszy, bez wodotrysków ("komplet" f-my Art kupiony > za kilkanaście zł w dawnym Minimalu trzyma się całkiem nieźle, ale > zepsułam myszy ogonek zawiasem od półki pod klawiaturę). Ktoś wie > gdzie - najlepiej w hipermarkecie - znajdę tanią, ale nie całkiem > badziewną? >[/color] Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)
nmr.
Dnia 04.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue][color=green][color=darkred] >> >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku >> >> złotych... >> > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer >> > w poniedziałek ;)[/color] >> A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy >> najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.[/color] > > Dobra, żartowauam. Koleżankę asystentkę w firmie zawsze wysyłamy "do > aresztu" :)[/color]
Byłem świadkiem jak taka "koleżanka" w serwisie aresztu narzekała na głośny wiatraczek. Problem jest typowy ale nikt na niego nie zwraca uwagi kupując komputer i potem ma duże problemy przez długi czas. Z myszką nie powinno być problemów, bo zawsze można kupić drugą.[color=blue] >[/color]
Dnia 04.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue][color=green][color=darkred] >> >> Ceny myszek w sklepach komputerowych zaczynają sie już od kilku >> >> złotych... >> > OK, w takim razie trzeba będzie wysłać koleżankę z pracy na spacer >> > w poniedziałek ;)[/color] >> A myszki ma używać koleżanka czy Ty? Bo w przypadku takich rzeczy >> najlepiej jest wybrać na podstawie samodzielnej oceny wygody użycia.[/color] > > Dobra, żartowauam. Koleżankę asystentkę w firmie zawsze wysyłamy "do > aresztu" :)[/color]
Byłem świadkiem jak taka "koleżanka" w serwisie aresztu narzekała na głośny wiatraczek. Problem jest typowy ale nikt na niego nie zwraca uwagi kupując komputer i potem ma duże problemy przez długi czas. Z myszką nie powinno być problemów, bo zawsze można kupić drugą.[color=blue] >[/color]
Sat, 04 Oct 2008 13:52:07 +0200, w <gc7kts$le0$1@news.interia.pl>, nimrod <nimrod!NOSPAM!@gmail.com> napisał(-a): [color=blue] > Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)[/color]
Lepszy już A4Tech Office 8K -- podróbka Logitecha MX :).
Sat, 04 Oct 2008 13:52:07 +0200, w <gc7kts$le0$1@news.interia.pl>, nimrod <nimrod!NOSPAM!@gmail.com> napisał(-a): [color=blue] > Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)[/color]
Lepszy już A4Tech Office 8K -- podróbka Logitecha MX :).
Dnia Sat, 04 Oct 2008 15:21:54 +0200, [email]radekp@konto.pl[/email] napisał(a): [color=blue] > Sat, 04 Oct 2008 13:52:07 +0200, w <gc7kts$le0$1@news.interia.pl>, nimrod > <nimrod!NOSPAM!@gmail.com> napisał(-a): >[color=green] >> Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)[/color] > > Lepszy już A4Tech Office 8K -- podróbka Logitecha MX :).[/color]
No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić. etc. Wszystko w przeciągu 6-8 miesięcy. 1.5 roku temu kupiłem sobie do laptopa Logitech LX7 i działa bez zastrzeżeń do dziś (pomimo bardzo ciężkiego traktowania). -- SOCAR
Dnia Sat, 04 Oct 2008 15:21:54 +0200, [email]radekp@konto.pl[/email] napisał(a): [color=blue] > Sat, 04 Oct 2008 13:52:07 +0200, w <gc7kts$le0$1@news.interia.pl>, nimrod > <nimrod!NOSPAM!@gmail.com> napisał(-a): >[color=green] >> Logitech S96 i nic poza tym. Służy już mi od dobrych 5 lat i jak nowa ;)[/color] > > Lepszy już A4Tech Office 8K -- podróbka Logitecha MX :).[/color]
No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić. etc. Wszystko w przeciągu 6-8 miesięcy. 1.5 roku temu kupiłem sobie do laptopa Logitech LX7 i działa bez zastrzeżeń do dziś (pomimo bardzo ciężkiego traktowania). -- SOCAR
Sat, 4 Oct 2008 18:08:47 +0200, w <5d1emu7cxpiz.dlg@norad.mil>, SOCAR <socar@os.pl> napisał(-a): [color=blue] > No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej > nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet > pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel > ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić.[/color]
Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...
Sat, 4 Oct 2008 18:08:47 +0200, w <5d1emu7cxpiz.dlg@norad.mil>, SOCAR <socar@os.pl> napisał(-a): [color=blue] > No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej > nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet > pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel > ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić.[/color]
Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał: [color=blue][color=green] > > zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej > > nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu.[/color] > Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color]
Bardzo mnie cieszy rozwój tej gałęzi wątku, bo mój logitech też w ten sposób zakończył żywot.
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał: [color=blue][color=green] > > zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej > > nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu.[/color] > Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color]
Bardzo mnie cieszy rozwój tej gałęzi wątku, bo mój logitech też w ten sposób zakończył żywot.
-- Pozdrawiam - Aicha
Dnia Sat, 4 Oct 2008 19:12:14 +0200, Aicha napisał(a): [color=blue] > Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał: >[color=green][color=darkred] >>> zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej >>> nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu.[/color] >> Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color] > > Bardzo mnie cieszy rozwój tej gałęzi wątku, bo mój logitech też w ten > sposób zakończył żywot.[/color]
Szczerze powiedziawszy wynika z tego że sposób użytkowania. A4Techy rozpadły się mi dosłownie w ręce. Jeden raz w najtańszym modelu logitecha musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel wlutowany do płytki z myszą). Jednym powodem który uszkodził kabel było to że osoba położyła go w ten sposób że opadał poza biurko i często zahaczał o kontenerek, co skutkowało w tym że użytkownik (właściwie użytkowniczka, no ale... :P) gdy chciała "przyciągnąć" mysz to ambitnie szarpała nią w tą i spowrotem, aż nie "odhaczyła" się od kontenerka.
Osobiśćie mam ciężką łapę, ale żadnego logitecha jeszcze nie zdążyłem rozwalć (vide model z 98 roku, jeszcze z kulką. Leży w szafie i po podpięciu - celowo dzisiaj to zrobiłęm - działa bez problemu i gładko). -- SOCAR
Dnia Sat, 4 Oct 2008 19:12:14 +0200, Aicha napisał(a): [color=blue] > Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał: >[color=green][color=darkred] >>> zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej >>> nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu.[/color] >> Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color] > > Bardzo mnie cieszy rozwój tej gałęzi wątku, bo mój logitech też w ten > sposób zakończył żywot.[/color]
Szczerze powiedziawszy wynika z tego że sposób użytkowania. A4Techy rozpadły się mi dosłownie w ręce. Jeden raz w najtańszym modelu logitecha musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel wlutowany do płytki z myszą). Jednym powodem który uszkodził kabel było to że osoba położyła go w ten sposób że opadał poza biurko i często zahaczał o kontenerek, co skutkowało w tym że użytkownik (właściwie użytkowniczka, no ale... :P) gdy chciała "przyciągnąć" mysz to ambitnie szarpała nią w tą i spowrotem, aż nie "odhaczyła" się od kontenerka.
Osobiśćie mam ciężką łapę, ale żadnego logitecha jeszcze nie zdążyłem rozwalć (vide model z 98 roku, jeszcze z kulką. Leży w szafie i po podpięciu - celowo dzisiaj to zrobiłęm - działa bez problemu i gładko). -- SOCAR
Dnia Sat, 04 Oct 2008 18:47:44 +0200, [email]radekp@konto.pl[/email] napisał(a): [color=blue] > Sat, 4 Oct 2008 18:08:47 +0200, w <5d1emu7cxpiz.dlg@norad.mil>, SOCAR > <socar@os.pl> napisał(-a): >[color=green] >> No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej >> nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet >> pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel >> ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić.[/color] > > Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color]
Zamknij chomika w klatce ;-) -- SOCAR
Dnia Sat, 04 Oct 2008 18:47:44 +0200, [email]radekp@konto.pl[/email] napisał(a): [color=blue] > Sat, 4 Oct 2008 18:08:47 +0200, w <5d1emu7cxpiz.dlg@norad.mil>, SOCAR > <socar@os.pl> napisał(-a): >[color=green] >> No offence ale zniszczyłem 3 myszki tego typu A4Techa i ani jednej wiecej >> nie chce. Wszystkie logitechy które mam działają bez zarzutu. Nawet >> pierwszy Logitech z 1998 roku. A w A4Techowym syfie albo sie kabel >> ukruszył, albo podkładka przycisku pękła, albo dioda przestałą świecić.[/color] > > Już nie zliczę ile Logitechów padło z powodu tandetnego kabelka...[/color]
Zamknij chomika w klatce ;-) -- SOCAR
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > Jednym powodem który uszkodził kabel było to że osoba położyła go > w ten sposób że opadał poza biurko i często zahaczał o kontenerek, > co skutkowało w tym że użytkownik (właściwie użytkowniczka, no > ale... :P) gdy chciała "przyciągnąć" mysz to ambitnie szarpała nią w > tą i spowrotem, aż nie "odhaczyła" się od kontenerka.[/color]
Tiaaa... ja też jestem atechniczna :) I ciągle ten sam ostry zawias mam... Musze jakąś blokadę antyzawiasową wymyślić ;) [color=blue] > Osobiśćie mam ciężką łapę, ale żadnego logitecha jeszcze nie > zdążyłem rozwalć (vide model z 98 roku, jeszcze z kulką. Leży w > szafie i po podpięciu - celowo dzisiaj to zrobiłęm - działa bez > problemu i gładko).[/color]
No cóż... muszę w takim razie zacząć zachowywać się bardziej mouse-friendly.
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > Jednym powodem który uszkodził kabel było to że osoba położyła go > w ten sposób że opadał poza biurko i często zahaczał o kontenerek, > co skutkowało w tym że użytkownik (właściwie użytkowniczka, no > ale... :P) gdy chciała "przyciągnąć" mysz to ambitnie szarpała nią w > tą i spowrotem, aż nie "odhaczyła" się od kontenerka.[/color]
Tiaaa... ja też jestem atechniczna :) I ciągle ten sam ostry zawias mam... Musze jakąś blokadę antyzawiasową wymyślić ;) [color=blue] > Osobiśćie mam ciężką łapę, ale żadnego logitecha jeszcze nie > zdążyłem rozwalć (vide model z 98 roku, jeszcze z kulką. Leży w > szafie i po podpięciu - celowo dzisiaj to zrobiłęm - działa bez > problemu i gładko).[/color]
No cóż... muszę w takim razie zacząć zachowywać się bardziej mouse-friendly.
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania > banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego > kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji > A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel > wlutowany do płytki z myszą).[/color]
W takim razie jeszcze jedno lamerskie pytanie :) Gdzie można znaleźć sam kabel?
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania > banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego > kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji > A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel > wlutowany do płytki z myszą).[/color]
W takim razie jeszcze jedno lamerskie pytanie :) Gdzie można znaleźć sam kabel?
-- Pozdrawiam - Aicha
Dnia Sun, 5 Oct 2008 12:29:49 +0200, Aicha napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "SOCAR" napisał: >[color=green] >> musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania >> banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego >> kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji >> A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel >> wlutowany do płytki z myszą).[/color] > > W takim razie jeszcze jedno lamerskie pytanie :) > Gdzie można znaleźć sam kabel?[/color]
Ja go kupiłem wtedy przy okazji, na giełdzie komputerowej (robotnicza), ale kolega mówił że podobne kable można znaleźć w Mikrotechu (Nazwe przekręcam, to jest sklep z częściami komputerowymi na przeciwko Arestu). Może nawet w jakichś elektronicznych sklepach pokroju Axel czy ten na tęczowej. Ostatecznie chodzi o zwykły kabel USB z prawie standardową wtyczką.
Chociaż osobiśćie myślę że obecnie nie ma większego sensu bawić się w takie zabiegi. Za 2-3zł więcej można mieć już nową mysz (wprawdzie nie jakąś "ultra mega pro stuff" - ale jednak). -- SOCAR
Dnia Sun, 5 Oct 2008 12:29:49 +0200, Aicha napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "SOCAR" napisał: >[color=green] >> musiałem wymienić kabel USB na nowy, ale było to do wykonania >> banalnie prosto (rozkrecenie myszki, wyciągniecie uszkodzonego >> kabla z wtyku, włozenie nowego), w czasie gdy w pierwszej generacji >> A4Tech Office 8K trzeba by było używać do tego lutownicy (kabel >> wlutowany do płytki z myszą).[/color] > > W takim razie jeszcze jedno lamerskie pytanie :) > Gdzie można znaleźć sam kabel?[/color]
Ja go kupiłem wtedy przy okazji, na giełdzie komputerowej (robotnicza), ale kolega mówił że podobne kable można znaleźć w Mikrotechu (Nazwe przekręcam, to jest sklep z częściami komputerowymi na przeciwko Arestu). Może nawet w jakichś elektronicznych sklepach pokroju Axel czy ten na tęczowej. Ostatecznie chodzi o zwykły kabel USB z prawie standardową wtyczką.
Chociaż osobiśćie myślę że obecnie nie ma większego sensu bawić się w takie zabiegi. Za 2-3zł więcej można mieć już nową mysz (wprawdzie nie jakąś "ultra mega pro stuff" - ale jednak). -- SOCAR
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > Ostatecznie chodzi o zwykły kabel USB z prawie standardową > wtyczką.[/color]
PS/2 jednak ;) No i może przejściówka. [color=blue] > Chociaż osobiśćie myślę że obecnie nie ma większego sensu > bawić się w takie zabiegi. Za 2-3zł więcej można mieć już nową > mysz (wprawdzie nie jakąś "ultra mega pro stuff" - ale jednak).[/color]
OK, dzięki :)
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue] > Ostatecznie chodzi o zwykły kabel USB z prawie standardową > wtyczką.[/color]
PS/2 jednak ;) No i może przejściówka. [color=blue] > Chociaż osobiśćie myślę że obecnie nie ma większego sensu > bawić się w takie zabiegi. Za 2-3zł więcej można mieć już nową > mysz (wprawdzie nie jakąś "ultra mega pro stuff" - ale jednak).[/color]
OK, dzięki :)
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "Jacek Popławski" napisał: [color=blue] > Z myszką nie powinno być problemów, bo zawsze można > kupić drugą.[/color]
Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa ;)))
-- Pozdrawiam - Aicha
Użytkownik "Jacek Popławski" napisał: [color=blue] > Z myszką nie powinno być problemów, bo zawsze można > kupić drugą.[/color]
Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa ;)))
-- Pozdrawiam - Aicha
Dnia 09.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue] > Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla > skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa > ;)))[/color]
Jakiego OSa może nie obsługiwać myszka? Używam Linuksa i w nim działają chyba wszystkie rodzaje myszek, są jakieś niedziałające w starszych Windows?
Dnia 09.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=blue] > Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla > skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa > ;)))[/color]
Jakiego OSa może nie obsługiwać myszka? Używam Linuksa i w nim działają chyba wszystkie rodzaje myszek, są jakieś niedziałające w starszych Windows?
On Fri, 10 Oct 2008 00:21:18 +0200, Jacek Popławski <jpopl@interia.pl> wrote:[color=blue] > Dnia 09.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=green] >> Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla >> skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa >> ;)))[/color] > > Jakiego OSa może nie obsługiwać myszka? Używam Linuksa[/color]
Się nie chwal!
Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw myśl natchniona.
-- nb
On Fri, 10 Oct 2008 00:21:18 +0200, Jacek Popławski <jpopl@interia.pl> wrote:[color=blue] > Dnia 09.10.2008 Aicha <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał/a:[color=green] >> Mimo zmasowanego ataku zwolenników logitecha kupiłam e5 w sklepie dla >> skner. Inna mi się bardziej podobała, ale nie obsługiwała mojego OSa >> ;)))[/color] > > Jakiego OSa może nie obsługiwać myszka? Używam Linuksa[/color]
Się nie chwal!
Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw myśl natchniona.
-- nb
Dnia 11.10.2008 nb <nobody@nowhere.net> napisał/a:[color=blue] > Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna > używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie > radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie > poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw > myśl natchniona.[/color]
To na BSD nie działaja polskie znaki i trzeba je "robić"?
Dnia 11.10.2008 nb <nobody@nowhere.net> napisał/a:[color=blue] > Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna > używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie > radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie > poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw > myśl natchniona.[/color]
To na BSD nie działaja polskie znaki i trzeba je "robić"?
On Sat, 11 Oct 2008 20:58:03 +0200, Jacek Popławski <jpopl@interia.pl> wrote:[color=blue] > Dnia 11.10.2008 nb <nobody@nowhere.net> napisał/a:[color=green] >> Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna >> używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie >> radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie >> poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw >> myśl natchniona.[/color] > > To na BSD nie działaja polskie znaki i trzeba je "robić"?[/color]
To nie problem systemu tylko leniwy opiekun portu slrna. Standardowa droga aktualizacja proponowała taki archaiczny zestaw, który jeszcze nie obsługiwał UTF. A myśl natchniona to "olać standardy" i skompilować ręcznie z najnowszych źródeł.
Ale zeza nie da się przekompilowć (dlatego 'r' na priva zamiast 'f' na grupę)
-- nb
On Sat, 11 Oct 2008 20:58:03 +0200, Jacek Popławski <jpopl@interia.pl> wrote:[color=blue] > Dnia 11.10.2008 nb <nobody@nowhere.net> napisał/a:[color=green] >> Ale muszę przyznać, że Twoją zasługą jest to, że od niedawna >> używam pliterek. Pomyślałem, że jeśli linuksiarz daje sobie >> radę z UTF-em w moim ulubionym czytniku newsów to i ja sobie >> poradzę. I poradziłem, raptem paręnaście minut, ale najpierw >> myśl natchniona.[/color] > > To na BSD nie działaja polskie znaki i trzeba je "robić"?[/color]
To nie problem systemu tylko leniwy opiekun portu slrna. Standardowa droga aktualizacja proponowała taki archaiczny zestaw, który jeszcze nie obsługiwał UTF. A myśl natchniona to "olać standardy" i skompilować ręcznie z najnowszych źródeł.
Ale zeza nie da się przekompilowć (dlatego 'r' na priva zamiast 'f' na grupę)
-- nb
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|