Witam
Sprawa się w końcu rozwiązała - policja odzyskała przypadkowo ten telefon.
Mój kolega chodził tam tyle razy, sprawę miała za każdym razem inna osoba.
Nie mógł się dodzwonić, nie mógł zapytać o postępy w śledztwie. W końcu dodzwonił się po 3,5 tygodnia od podania adresu, odzyskali telefon przypadkowo podczas rewizji osobistej kilku agresywnie zachowujących się osób. Sprawdzili telefon po numerze IMEI - wyskoczyło ze kradziony Nigdy nie byli pod podanym adresem kieszonkowca! Koleś powiedział ze znalazł telefon i wyrzucił kartę sim, nie założyli mu sprawy.
Ale odzyskali telefon :)
Mój kolega nie wierząc w szczęśliwe zakończenie sprawy kupił w komisie identycznego samsunga G600, dał 500 zł za nowego, teraz ma dwa takie same telefony, chciał ten nowy używany 1 miesiąc sprzedać w komisie - powiedzieli ze odkupią za 150 zł.
Pozdrawiam
Dla tych co nie czytali wcześniej - link do postu z 5 lutego
[url]http://www.nntpnews.net/f4432/kieszonkowiec-na-tacy-podany-6244426/[/url]
On 8 Mar, 01:28, ts...@interia.pl wrote: [color=blue] > odzyskali telefon > przypadkowo podczas *rewizji osobistej kilku agresywnie zachowujących > się osób. > Sprawdzili telefon po numerze IMEI - wyskoczyło ze kradziony > Nigdy nie byli pod podanym adresem kieszonkowca! Koleś powiedział ze > znalazł telefon > i wyrzucił kartę sim, nie założyli mu sprawy.[/color]
śmierdzi mi to znajomościami złodzieja w policji.
Kyrzan pisze:[color=blue] > On 8 Mar, 01:28, ts...@interia.pl wrote: >[color=green] >> odzyskali telefon >> przypadkowo podczas rewizji osobistej kilku agresywnie zachowujących >> się osób. >> Sprawdzili telefon po numerze IMEI - wyskoczyło ze kradziony >> Nigdy nie byli pod podanym adresem kieszonkowca! Koleś powiedział ze >> znalazł telefon >> i wyrzucił kartę sim, nie założyli mu sprawy.[/color] > > śmierdzi mi to znajomościami złodzieja w policji.[/color]
a nie zwykla polska rzeczywistoscia?
[email]tskom@interia.pl[/email] wrote:[color=blue] > > Mój kolega nie wierząc w szczęśliwe zakończenie sprawy kupił w komisie > identycznego > samsunga G600, dał 500 zł za nowego, teraz ma dwa takie same > telefony, chciał ten nowy używany 1 miesiąc > sprzedać w komisie - powiedzieli ze odkupią za 150 zł.[/color]
Wiadomo, że nie opłaca się korzystać z posrednika. Lepiej np. przez aukcję.
a.
W dniu 2009-03-08 01:28, [email]tskom@interia.pl[/email] pisze: [color=blue] > samsunga G600, dał 500 zł za nowego, teraz ma dwa takie same > telefony, chciał ten nowy używany 1 miesiąc > sprzedać w komisie - powiedzieli ze odkupią za 150 zł.[/color]
I tak dużo dają jak za samsunga...
-- kffiatek
> I tak duzo daja jak za samsunga...[color=blue] >[/color]
Moglo byc jak z Sagemem - jeszcze by w morde dostal ;)
-- Pozdrawiam Sebastian S.
Użytkownik wrote:[color=blue] > Witam > > Sprawa się w końcu rozwiązała - policja odzyskała przypadkowo ten > telefon. > > Mój kolega chodził tam tyle razy, sprawę miała za każdym razem inna > osoba.[/color]
No tak u nas wyglada :-(
Jak chcialem zglosic kradziez radia to w ogole mnie ZNIECHECALI bo i tak nie znajdzie sie a jak zobaczylem ile papierow do wypelnienia, recznie to w ogole - masakra.
Ale jedno jest mile - sprawdzaja IMEI teraz powiedz mi - to baza policyjna tak?
Użytkownik <tskom@interia.pl> napisał w wiadomości news:1ba739cc-7223-4336-8de8-076ebc3d7345@33g2000yqm.googlegroups.com...[color=blue] >Mój kolega nie wierząc w szczęśliwe zakończenie sprawy kupił w >komisie >identycznego samsunga G600, dał 500 zł za nowego, teraz ma dwa >takie same >telefony, chciał ten nowy używany 1 miesiąc >sprzedać w komisie - powiedzieli ze odkupią za 150 zł.[/color]
Z czegos zyc trzeba :-)
Ale .. kolega niech po znajomosci idzie na policje i sprawdzi IMEI tego drugiego aparatu, moze jest cale 500 do odzyskania :-)
J.
Użytkownik "Jataman" <a@gmailANTYSPAM.com> napisał w wiadomości news:gp066d$21n$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Kyrzan pisze:[color=green][color=darkred] >>> Sprawdzili telefon po numerze IMEI - wyskoczyło ze kradziony >>> Nigdy nie byli pod podanym adresem kieszonkowca! Koleś >>> powiedział ze >>> znalazł telefon i wyrzucił kartę sim, nie założyli mu sprawy.[/color] >> >> śmierdzi mi to znajomościami złodzieja w policji.[/color] > > a nie zwykla polska rzeczywistoscia?[/color]
Rzeczywistosc moga byc taka ze on faktycznie ten telefon znalazl. Bo skad pewnosc ze kieszonkowiec ukradl, a nie sam wylecial.
A wtedy to tylko wykroczenie i jak widac na 150 zl :-)
Tak nawiasem mowiac to to wcale nie jest final, bo teraz bedzie jeszcze sprawa tych zatrzymanych osob, ktore przyjdzie uniewinnic, albo posiedza za kradziez ktorej nie zrobili :-)
J.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|