|
takie tam... |
|
Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? SJS
Dnia pięknego Tue, 15 Jun 2010 23:58:02 +0200, osobnik zwany SJS wystukał: [color=blue] > Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? SJS[/color]
a czemu miałaby nie zdążyć?
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
W dniu 2010-06-15 23:58, SJS pisze:[color=blue] > Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja?[/color]
Skoro Niemcy i Szwecja nie chcą Euro to coś w tym musi być. Polska nie ma co się spieszyć. Skorzystałaby na tym tylko Grecja.
-- animka
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hv8th6$mkt$53@inews.gazeta.pl... [color=blue] > a czemu miałaby nie zdążyć?[/color]
a czemu mialaby zdazyc?
SJS pisze:[color=blue] > Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? > SJS[/color]
Tu sie przytnie, w innym miejscu wytnie, da sie kit i bedzie git. Przez miesiac ta prowizorka pewnie wytrzyma a potem albo bedxzie stalo albo sie obali, bo innej mozliwosci nie ma ;)
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Użytkownik jedrus napisał:[color=blue] > SJS pisze:[color=green] >> Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? >> SJS[/color] > > > Tu sie przytnie, w innym miejscu wytnie, da sie kit i bedzie git. > Przez miesiac ta prowizorka pewnie wytrzyma a potem albo bedxzie stalo > albo sie obali, bo innej mozliwosci nie ma ;) >[/color]
To rzeczywiście nie wolno się spieszyć, bo jak coś się skończy za wcześnie, to potem miesiąc pewnego stania może się skończyć w środku imprezy.
Pozdrawiam, MAG
MAG pisze: [color=blue][color=green] >> Tu sie przytnie, w innym miejscu wytnie, da sie kit i bedzie git. >> Przez miesiac ta prowizorka pewnie wytrzyma a potem albo bedxzie stalo >> albo sie obali, bo innej mozliwosci nie ma ;) >>[/color] > > To rzeczywiście nie wolno się spieszyć, bo jak coś się skończy za > wcześnie, to potem miesiąc pewnego stania może się skończyć w środku > imprezy.[/color]
"Nie ma i nie bedzxie.. dum-dum, dum-dum" moze byc sparafrazowane "czy miesiac stac bedzie?..dum-dum, dum-dum"
Nie widze jakiegos porazajacego pospiechu albo zle obserwuje. Zreszta i tak stawiam na to pierwsze ;)
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Użytkownik "jedrus" <jedrus@nospam.btx.pl> napisał w wiadomości news:4c187af3$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...[color=blue] > SJS pisze:[color=green] >> Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? >> SJS[/color] > > > Tu sie przytnie, w innym miejscu wytnie, da sie kit i bedzie git. > Przez miesiac ta prowizorka pewnie wytrzyma a potem albo bedxzie stalo > albo sie obali, bo innej mozliwosci nie ma ;)[/color]
Będzie jak ze skocznią igelitową. Oddano na 22 lipca - po latach zaczęła się sypać.
Będzie prawdziwy zadaszony bazar...
Jan Kowalski pisze: [color=blue][color=green] >> Tu sie przytnie, w innym miejscu wytnie, da sie kit i bedzie git. >> Przez miesiac ta prowizorka pewnie wytrzyma a potem albo bedxzie stalo >> albo sie obali, bo innej mozliwosci nie ma ;)[/color] > > Będzie jak ze skocznią igelitową. Oddano na 22 lipca - po latach zaczęła > się sypać. > > Będzie prawdziwy zadaszony bazar...[/color]
Pewnie masz racje. Jezeli nawet fenomen Malysza nie byl w stanie spowodowac czegos, co mogloby przywrocic skocznie do stanu uzywalnosci, to na pilkarzy, po 0:6 z Hiszpania raczej nie liczylbym.
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Użytkownik "jedrus" <jedrus@nospam.btx.pl> napisał w wiadomości news:4c19ceab$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] >> Będzie jak ze skocznią igelitową. Oddano na 22 lipca - po latach zaczęła >> się sypać. >> >> Będzie prawdziwy zadaszony bazar...[/color] > > Pewnie masz racje. Jezeli nawet fenomen Malysza nie byl w stanie > spowodowac czegos, co mogloby przywrocic skocznie do stanu uzywalnosci, to > na pilkarzy, po 0:6 z Hiszpania raczej nie liczylbym.[/color]
Jedyne co można zrobić to postawić ją od nowa. Ta co jest teraz to tylko nadaje się do szkolenia młodzieży - zbudowano ją do zawodów sportowych - nadawała by się gdyby nie zdemontowany zeskok, który się kruszył...
Jan Kowalski pisze: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> Będzie prawdziwy zadaszony bazar...[/color] >> Pewnie masz racje. Jezeli nawet fenomen Malysza nie byl w stanie >> spowodowac czegos, co mogloby przywrocic skocznie do stanu uzywalnosci, to >> na pilkarzy, po 0:6 z Hiszpania raczej nie liczylbym.[/color] > > Jedyne co można zrobić to postawić ją od nowa. Ta co jest teraz to tylko > nadaje się do szkolenia młodzieży - zbudowano ją do zawodów sportowych - > nadawała by się gdyby nie zdemontowany zeskok, który się kruszył...[/color]
Wszystko sie zgada Panie Janie, tylko zeby cos zbudowac dla.... trzeba tego mocno chciec. Kto ma to zbudowac.....? Juz raz spoleczna kasa [url]http://mokotow.btx.pl/index.php/pl/about-joomla[/url] na skocznie poszla, drugi raz, nawet gdyby mieszkancy mista chcieli to sie nie uda. Dla zwyklego Kowal... ups Nowaka, waznejsze dzisiaj jest oplacenie czynszu, nakarmienie i ubranie dzieci...... a skocznie i inne obiekty mogace sluzyc nam i naszym pociechom sa na koncu wydatkow. Jak by sie nie krecic, to dupa zawsze z tylu a priorytety dla mieszkancow sa inne niz dla zarzadzajacych mistem. Z takiej skoczni, parkow, placow do zabaw, boisk...... moglo by skorzystac wieeeeele miszkancow a korzysci dla miasta...? Banki, biurowce, apartamentowce.... to ci dopiero jest interes, tylko jak sam chyba przeznasz, sa to "atrakcje" (nie mylic z transkacjami) tylko dla wydziobanych. ;)
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
W dniu 2010-06-15 23:58, SJS pisze:[color=blue] > Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? > SJS[/color]
W okolice stadionu, poza Francuską, to nawet pół łopaty nie wbito celem uporządkowania okolicy. Zmieni się to? Ja to jakoś nie widzę tych kilkudziesięciu tysięcy ludzi ze stadionu wbijających w tramwaje przy Rondzie Waszyngtona. Nie mówiąc już o braku jakiejkolwiek "infrastruktury towarzyszącej" w okolicy w stylu żarcie i picie.
Dwa czy trzy kebaby to raczej słaba perspektywa. A Saska Kępa jakoś nie widzę, żeby się szykowała na przyjęcie kibiców....
Jestem wielce ciekawy jak ci ludzie zamierzają dostawać się do Centrum? Mostem Poniatowskiego, w sensie chodnikiem tego mostu? :) Żart. A może slalomem z pociągami po średnicowym?
Ogólnie, poza stadionem to na razie wygląda przemarnie, bo nic się właściwie wizualnie nie robi w okolicy. Handel w chinatown kwitnie w najlepsze. No, chyba, że technika jest tak niesamowita, że w rok da się zrobić wszystko - od remontu i dostosowania Ronda Waszyngtona po jakieś inne rzeczy. Ale jakoś nie wierzę, że zostawianie wszystkiego na ostatnią chwilę to dobry pomysł....
Dnia pięknego Thu, 17 Jun 2010 13:21:47 +0200, osobnik zwany Tomek Głowacki wystukał: [color=blue] > W dniu 2010-06-15 23:58, SJS pisze:[color=green] >> Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? SJS[/color] > > W okolice stadionu, poza Francuską, to nawet pół łopaty nie wbito celem > uporządkowania okolicy. Zmieni się to? Ja to jakoś nie widzę tych > kilkudziesięciu tysięcy ludzi ze stadionu wbijających w tramwaje przy > Rondzie Waszyngtona.[/color]
45 tysięcy ludzi po ostatnich zawodach motocyklowych na resztkach Satdionu dziesięciolecia dzięki dobrej organizacji i specjalnym tramwajom zniknęło w kilkanaście minut. Wię to nie jest żaden problem. [color=blue] > Nie mówiąc już o braku jakiejkolwiek > "infrastruktury towarzyszącej" w okolicy w stylu żarcie i picie.[/color]
to ma być na stadionie a nie poza nim.
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
W dniu 2010-06-17 10:57, Jan Kowalski pisze:[color=blue] > Użytkownik "jedrus"<jedrus@nospam.btx.pl> napisał w wiadomości > news:4c19ceab$0$17092$65785112@news.neostrada.pl...[color=green][color=darkred] >>> Będzie jak ze skocznią igelitową. Oddano na 22 lipca - po latach zaczęła >>> się sypać. >>> >>> Będzie prawdziwy zadaszony bazar...[/color] >> >> Pewnie masz racje. Jezeli nawet fenomen Malysza nie byl w stanie >> spowodowac czegos, co mogloby przywrocic skocznie do stanu uzywalnosci, to >> na pilkarzy, po 0:6 z Hiszpania raczej nie liczylbym.[/color] > > Jedyne co można zrobić to postawić ją od nowa. Ta co jest terazto tylko > nadaje się do szkolenia młodzieży - zbudowano ją do zawodów sportowych - > nadawała by się gdyby nie zdemontowany zeskok, który się kruszył...[/color]
Która? Ta w Warszawie w pobliżu Królikarni?
-- animka
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hvdh50$3c8$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Dnia pięknego Thu, 17 Jun 2010 13:21:47 +0200, osobnik zwany Tomek > Głowacki wystukał: >[color=green] >> W dniu 2010-06-15 23:58, SJS pisze:[color=darkred] >>> Warszawa zdąży sie przygotować czy będzie wielka kompromitacja? SJS[/color] >> >> W okolice stadionu, poza Francuską, to nawet pół łopaty nie wbito celem >> uporządkowania okolicy. Zmieni się to? Ja to jakoś nie widzę tych >> kilkudziesięciu tysięcy ludzi ze stadionu wbijających w tramwaje przy >> Rondzie Waszyngtona.[/color] > > 45 tysięcy ludzi po ostatnich zawodach motocyklowych na resztkach > Satdionu dziesięciolecia dzięki dobrej organizacji i specjalnym tramwajom > zniknęło w kilkanaście minut. Wię to nie jest żaden problem.[/color]
W 1938 roku zakładano, że do 1975 roku w Warszawie będzie mieszkało 2 - 2,5 mln mieszkańców - dziś 1,7 mln. Wytyczono więc trasy sześciu /7?/ linii metra, wykonano wiercenia i rozpoczęto budowę stacji pod pl. Napoleona. Wszystkie linie miały być zakończone właśnie do 1975. [url]http://www.warszawa1939.pl/strona_bez.php?kod=metro_02[/url] Znając sprawność działania władz przedwojennej Warszawy gdyby nie zainstalowanie sie o wojnie komunistów Warszawa by była dziś nowoczesna metropolią a nie jak to jest dziś stolicą która w Europie ma najgorsze rozwiązania komunikacyjne. Wystarczy dziś przejść się - tyłem do Stadionu Narodowego - w Targową tak zaczynając od numerów 12, 14, następnie Brzeską do Ząbkowskiej, Kawęczyńska, Wołomińską, Siedlecką - bliżej tam niż na Stare Miasto aby zobaczyć coś czego w Europie już znaleźć nie można. Dla nowoprzybyłych warszawiaków informacja - te rejony nie były zniszczone podczas Powstania ani w Gettcie ani podczas Powstania Warszawskiego. Na dziś - zablokowanie dwóch punktów i nie tylko komunikacja stanie ale i możliwości ewakuacji ludzi. Czy aby dzisiejsi władcy Warszawy wiedzą jaki jest stan komunikacji w Warszawie? Przyjmując 0,5 km linii metra na 10 tys mieszkańców wychodzi że Warszawa ma 460 tys mieszkańców.
SJS
Tomek Głowacki wrote: [color=blue] > Jestem wielce ciekawy jak ci ludzie zamierzają dostawać się do > Centrum? Mostem Poniatowskiego, w sensie chodnikiem tego mostu? :) > Żart. A może slalomem z pociągami po średnicowym?[/color]
Ci ludzie będą się dostawać dokładnie tak samo jak na koncerty na Bemowie czy Służewcu. I tak jak na tych koncertach jedynym problemem nie będzie dojazd na mecz tylko powrót z niego. Na koncercie AC/DC było ok. 50 tys. ludzi (czyli mniej więcej tyle ile mieści SN) i jakoś Warszawa przetrwała. Jednym słowem: przynudzasz... yamma
Dnia pięknego Thu, 17 Jun 2010 10:57:05 +0200, osobnik zwany Jan Kowalski wystukał: [color=blue] > Jedyne co moÂżna zrobiĂŚ to postawiĂŚ jÂą od nowa. Ta co jest teraz to tylko > nadaje siĂŞ do szkolenia mÂłodzieÂży - zbudowano jÂą do zawodów sportowych - > nadawaÂła by siĂŞ gdyby nie zdemontowany zeskok, który siĂŞ kruszyÂł...[/color]
nie można bo na zeskoku są bloki
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
SJS pisze: [color=blue] > Znając sprawność działania władz przedwojennej Warszawy gdyby nie > zainstalowanie sie o wojnie komunistów > Warszawa by była dziś nowoczesna metropolią a nie jak to jest dziś > stolicą która w Europie ma najgorsze rozwiązania komunikacyjne.[/color]
Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy "komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;) Gdyby nie powojenne rozwiazania "komunistow" ksztalconych w przedwojennych uczelniach, Warszawa juz dawno bylaby kiblem komunikacyjnym ale choc na "oparach" jakos to jeszcze przetrzymuje. Z kolei przez ostatnie 20 lat, bez komunizmu nie zrobiono nic co w perpektywie uczyniloby nasze miasto wspolczesna metropolia ze swietnie funkconujacym systemem komunikacyjnym. Moze cos sie zmieni na E2012 po oddaniu wezla ktory dzisiaj jest ryty i betonowany w okolicach lotniska Okecie ale czy cos sie robi np. z druga nitka przejazdu we Wlochach o ktorej gadalo sie juz przed kilkudziesiacioma laty? Dawno tamtedy nie jechalem. Najlepiej swoje nirobstwo, nieudacznictwo i pozoranctwo zrzucac na komunistow ale ile jeszcze tak mozna. W tym watku rozmawialismy przy okazji o skoczni i co? Komunisci zbudowali na zeskoku osiedle tak? Komunisci zabudowali prawie zabytkowa petle tramwajową na Wierznie tak? Mam jeszcze przytaczac przyklady tego co zjebali niekomunisci?
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
On Fri, 18 Jun 2010 07:03:27 +0200, jedrus <jedrus@nospam.btx.pl> wrote: [color=blue] >SJS pisze: >[color=green] >> Znając sprawność działania władz przedwojennej Warszawy gdyby nie >> zainstalowanie sie o wojnie komunistów >> Warszawa by była dziś nowoczesna metropolią a nie jak to jest dziś >> stolicą która w Europie ma najgorsze rozwiązania komunikacyjne.[/color] > >Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory >jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy >"komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color]
Dziadzio Stefan tak ma - co przedewojenne to sam miód i orzeszki a co złe to wyłacznie winna komuna i Ruskie. Tylko zapomina że sprawność władz to tylko tak mniej więcej przez 1/4 okresu przedwojennego i był to zarząd komisaryczny narzucony w 1934 roku bo skłócona rada Warszawy nie potrafiła sprawnie pracować. Zapomina też dodać ze w 1938 Strzyński mimo ogromnych zasług nie został wybrany na prezydenta w demokratycznych wyborach tylko ponownir narzucony miastu przez Ministra Spraw Wewnętrznych. Niby szcegóły ale pokazują że było ciut inaczej niż baja dzaidzio Stefan.
Zdrówko
Maciek "Babcia" Dobosz pisze: [color=blue][color=green] >> Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory >> jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy >> "komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color] > > Dziadzio Stefan tak ma - co przedewojenne to sam miód i orzeszki a co > złe to wyłacznie winna komuna i Ruskie. Tylko zapomina że sprawność > władz to tylko tak mniej więcej przez 1/4 okresu przedwojennego i był > to zarząd komisaryczny narzucony w 1934 roku bo skłócona rada Warszawy > nie potrafiła sprawnie pracować. Zapomina też dodać ze w 1938 > Strzyński mimo ogromnych zasług nie został wybrany na prezydenta w > demokratycznych wyborach tylko ponownir narzucony miastu przez > Ministra Spraw Wewnętrznych. Niby szcegóły ale pokazują że było ciut > inaczej niż baja dzaidzio Stefan.[/color]
Oooo, umowmy sie, ze gdzies umknelo mi to o narzuceniu miastu prezydenta, bo nie wypada napisac, ze nic o tym nie wiedzialem ;) Ale nie o tym, to narzucanie to chyba dokladnie to samo co dzisiejsze "namaszczenie" lub nadanie z klucza partyjnego za zaslugi .... tylko ze dla partii. Uwazam, ze to m.inn ma wplyw, na od lat fatalnie zarzadzanym miastem. Jak widac mamy to gdzies we krwi (genach) i nie jest wazne co pomazaniec zrobi dla miasta, bo on, jak w skeczu Laskowika ma tam wejsc i byc ;)
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Użytkownik "jedrus" <jedrus@nospam.btx.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c1afe1c$0$2583$65785112@news.neostrada.pl...[color=blue] > SJS pisze: >[color=green] >> Znając sprawność działania władz przedwojennej Warszawy gdyby nie >> zainstalowanie sie o wojnie komunistów >> Warszawa by była dziś nowoczesna metropolią a nie jak to jest dziś >> stolicą która w Europie ma najgorsze rozwiązania komunikacyjne.[/color] > > Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory jakos > w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy "komunisci" > taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color]
Byłeś chociaz raz na spacerze po Pradze, nawet nie trzeba Szmulek żeby zobaczyć jak wiele domów nie widziało remontów od 39 roku a większość starej zabudowy to ostatni raz remont widziało tuż przed odebraniem domów przez komunę właścicielom. Czesto były to domy zbombardowane w 39 - zostały tylko mury - a jak własciciel odbudował to zaraz mu te moskiewskie janosiki zabrały. [color=blue] > Gdyby nie powojenne rozwiazania "komunistow" ksztalconych w przedwojennych > uczelniach, Warszawa juz dawno bylaby kiblem komunikacyjnym ale choc na > "oparach" jakos to jeszcze przetrzymuje.[/color]
a możesz wskazać chociaz jedno razwiazanie koministyczne które by nie miało poczatku w planach przedwojennych? nie dociera do was, że Warszawa odstaje od standardów innych stolic europejskich na minus? [color=blue] > Z kolei przez ostatnie 20 lat, bez komunizmu nie zrobiono nic co w > perpektywie uczyniloby nasze miasto wspolczesna metropolia ze swietnie > funkconujacym systemem komunikacyjnym.[/color]
a to juz pokłosie "grubej kreski" i selekcji zarówno na stanowiska a i wczesniej na studia to jest potwierdzenie tego, że pomimo zniszczeń jakie dokonała pierwsza wojna kondycja narodu jako całości była zdecydowanie lepsza niż w 1989 roku jak by nie porównywał to dokonania miedzy wojenne /raptem 21 lat/ do 45 jełoporkiestry i 21 lat ostanich wygladają razem wziete żenująco
[color=blue] > Najlepiej swoje nirobstwo, nieudacznictwo i pozoranctwo zrzucac na > komunistow ale ile jeszcze tak mozna.[/color]
gruba kreska i brak rozliczenia z przeszłością [color=blue] > W tym watku rozmawialismy przy okazji o skoczni i co? Komunisci zbudowali > na zeskoku osiedle tak?[/color]
a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od wiatrów gdzie każdy skok to loteria?
Komunisci zabudowali prawie zabytkowa[color=blue] > petle tramwajową na Wierznie tak? > Mam jeszcze przytaczac przyklady tego co zjebali niekomunisci?[/color]
a przytocz SJS
[color=blue] > Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory > jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy > "komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color]
W 1989 roku, czyli w chwili uzyskania niepodległości, w Polsce był ze wszystkich krajów europejskich, najniższy współczynnik ludzi w wyższym wykształceniem - poza Albanią czyli udało się moskiewskim to co wczesniej ustalili Adolek z Józiem, że Polacy mają być robotnikami SJS
W dniu 2010-06-18 11:36, SJS pisze:[color=blue] > a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od wiatrów > gdzie każdy skok to loteria?[/color]
Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz został tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać.
-- animka
SJS pisze: [color=blue][color=green] >> Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory >> jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy >> "komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color] > > Byłeś chociaz raz na spacerze po Pradze, nawet nie trzeba Szmulek żeby > zobaczyć jak wiele domów nie widziało remontów od 39 roku a większość > starej zabudowy to ostatni raz remont widziało tuż przed odebraniem > domów przez komunę właścicielom. Czesto były to domy zbombardowane w 39 > - zostały tylko mury - a jak własciciel odbudował to zaraz mu te > moskiewskie janosiki zabrały.[/color]
A pisales o tym do Piskorskiego, Kaczynskiego czy Waltzowej. Od 20 lat nie ma juz komuny i co....?, teraz co sie to przypomnialo? [color=blue] > a możesz wskazać chociaz jedno razwiazanie koministyczne które by nie > miało poczatku w planach przedwojennych?[/color]
To szkoda, ze od 20 lat nikt tego dalej nie "ciagnie", weiecej, to co juz jest nie jest dostatecznie utrzymane, zadna rewelacja [color=blue] > nie dociera do was, że Warszawa odstaje od standardów innych stolic > europejskich na minus?[/color]
Co znaczy do "was"? Posty pisze samodzielnie a to ze sie wszystko w miescie to nie zadna trewelacja. [color=blue][color=green] >> Z kolei przez ostatnie 20 lat, bez komunizmu nie zrobiono nic co w >> perpektywie uczyniloby nasze miasto wspolczesna metropolia ze swietnie >> funkconujacym systemem komunikacyjnym.[/color] > > a to juz pokłosie "grubej kreski" i selekcji zarówno na stanowiska a i > wczesniej na studia > to jest potwierdzenie tego, że pomimo zniszczeń jakie dokonała pierwsza > wojna kondycja narodu jako całości była zdecydowanie lepsza niż w 1989 roku > jak by nie porównywał to dokonania miedzy wojenne /raptem 21 lat/ do 45 > jełoporkiestry i 21 lat ostanich wygladają razem wziete żenująco[/color]
Jakiej kreski? To po prostu zwykle nierobstwo i nieudacznictwo tych, ktorzy dzisiaj kreuja sie na meczennikow tzw. komunizmu. Dzisiaj nie dostaje sie stolka za kompetencje, fachowosc, umiejetnosc... a za to, ze podczas SW pierdzieli w fotele, bo przeciez to zwykly robol dostawal becki od milicji. "Oni" wiedzieli tylko jak wyslac na ulice tysiace roboli bo tak bylo najwygodniej. Dzisiaj, ci ktorzy nadstawiali za nich wlasne dupy i plecy ledwo koniec z koncem wiaza. Czy to jest w porzo? [color=blue][color=green] >> Najlepiej swoje nirobstwo, nieudacznictwo i pozoranctwo zrzucac na >> komunistow ale ile jeszcze tak mozna.[/color] > > gruba kreska i brak rozliczenia z przeszłością[/color]
No i widzisz, mam racje. [color=blue][color=green] >> W tym watku rozmawialismy przy okazji o skoczni i co? Komunisci >> zbudowali na zeskoku osiedle tak?[/color] > a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od > wiatrów gdzie każdy skok to loteria?[/color]
Tia, na chuj nam skocznie, stadiony, kina, teatry, przedszkola, szpitale..., - banki panie, biurowce, smarkety, apteki.... to jest prawdziwa kasiorka ;) [color=blue] > Komunisci zabudowali prawie zabytkowa[color=green] >> petle tramwajową na Wierznie tak? >> Mam jeszcze przytaczac przyklady tego co zjebali niekomunisci?[/color] > > a przytocz[/color]
Nie wiem, czy serwer wytrzyma taka ilosc kb.
Zalozyles watek-pytanie wiec odpowiadamy a ze prawda jest okrutna, bo wyraznie widac, ze ponosza za to wine wszyscy od lewa do prawa, nie staraj sie zrzucic winy na komune, kreske i takie tam inne. To to juz nie dziala na elektorat. Przez 4 lata oragnizatorzy Mundialow, Olimpiad, Euro daja sobie rade przynoszac tym samym korzysci dla swoich krajow a u nas? Totalna kaszana i prowizorka i nie udawaj ze nie wiesz dlaczego.
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
SJS pisze: [color=blue][color=green] >> Daj sobie spoksa z tymi komunalami o komunistach i komunizmie ktory >> jakos w naszym kraju sie nie przyjal a to swiadczy o tym, ze jacy >> "komunisci" taki i komunizm. To tylko rzodkiewki ;)[/color] > > W 1989 roku, czyli w chwili uzyskania niepodległości, w Polsce był ze > wszystkich krajów europejskich, najniższy współczynnik ludzi w wyższym > wykształceniem - poza Albanią czyli udało się moskiewskim to co > wczesniej ustalili Adolek z Józiem, że Polacy mają być robotnikami[/color]
No bez jaj. Malo to nie znaczy ze byli zle wykszlceni. Nazwiska inzynierow ksztalconych przez tzw. komune wymienane sa dosc czesto przez swiatowe i markowe firmy roznych branz i panstw-poteg militarnych a to o czyms swiadczy. Dzisiaj mamy duzo ale co z poziomem? Kilka dni temu, jakas telewizornia mowila, ze poziom wyksztlcenia wyzszego jest zenujaco niski a wiec ilosc wcale nie swiadczy o jakosci. Qrde, nie pamietam ktora stacja o tym mowila, ale bylo tam tez o wykladowcach, ktorych poziom wykladania wcale nie odbiega slabizna od swoich studentow. Tylko takie niedouki moga wprowadzac pojebane reformy w szkolnictwie, sluzbie zdrowia, policji, zbrojenuiowce, rolnictwie, gospodarce.... Reformy tych nieudacznikow gonia reformy poprzednich niedoukow tak, ze dzisiaj mamy matrix a nie dobrze zarzadzane srodkowoeuropejskie panstwo.
BTW, nie ide na wybory wiec prosze nie zwracac sie do mnie "wy" jak w poprzednim poscie. Nie intersuje mnie zadna z obecnie istniejacych partii ani tez zaden ich przedstawicieli. Utozsamianie mnie z ktoras z opcji splywa ze mnie wraz z porannym moczem a wiec daruj sobie ponowne takie wycieczki. ;)
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hvfk4f$ib6$1@usenet.news.interia.pl...[color=blue] > W dniu 2010-06-18 11:36, SJS pisze:[color=green] >> a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od wiatrów >> gdzie każdy skok to loteria?[/color] > > Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz został > tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać.[/color]
skocznia była - a ile razy widziałas tam skoki? SJS
SJS pisze: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od >>> wiatrów >>> gdzie każdy skok to loteria?[/color] >> >> Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz >> został tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać.[/color] > > skocznia była - a ile razy widziałas tam skoki? > SJS[/color]
Skoro do lat 70 byla liczacym sie obiektem treningowym, to troche tam skakano.
Poczytaj tu>>>> [url]http://warszawa.wikia.com/wiki/Skocznia_narciarska[/url]
-- jedrus
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki. [url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Witam,
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:hve2hm$aju$29@inews.gazeta.pl... [color=blue] > nie można bo na zeskoku są bloki[/color]
Nie, nie, nie :) Ten nielegal wybudowany pod skocznią jest już poza jej terenem. Największym problemem, o czym już kiedyś pisałem, ale myślę, ze warto do tego wrócić, są zwały ziemi, (bardzo dużo) którymi zasypali tak zwany dojazd budowniczy Metra za zgodą zresztą władz miasta. Właścicielem obiektu jest WOSiR ale tylko w części na górze Skarpy. Zeskok i dojazd - właścicielem jest UM.
Na skoczni wyróżnia się: rozbieg czyli to po czym narciarz zjeżdża w kucki do progu, zeskok zazwyczaj pod kątem 45 stopni na czym narciarz ląduje, tu jest to stok Skarpy Warszawskiej, i dojazd czyli płaski plac, na którym narciarz wyhamowuje.
:)
-- Pozdrawiam Szuwaks
W dniu 2010-06-18 13:51, SJS pisze:[color=blue] > > > Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:hvfk4f$ib6$1@usenet.news.interia.pl...[color=green] >> W dniu 2010-06-18 11:36, SJS pisze:[color=darkred] >>> a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym odwiatrów >>> gdzie każdy skok to loteria?[/color] >> >> Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz został >> tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać.[/color] > > skocznia była - a ile razy widziałas tam skoki?[/color]
Ze 2 razy
-- animka
Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hvgnij$fr$1@usenet.news.interia.pl...[color=blue] > W dniu 2010-06-18 13:51, SJS pisze:[color=green] >> >> >> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup >> dyskusyjnych:hvfk4f$ib6$1@usenet.news.interia.pl...[color=darkred] >>> W dniu 2010-06-18 11:36, SJS pisze: >>>> a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od >>>> wiatrów >>>> gdzie każdy skok to loteria? >>> >>> Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz >>> został >>> tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać.[/color] >> >> skocznia była - a ile razy widziałas tam skoki?[/color] > > Ze 2 razy[/color]
już po jej otwarciu pisano, że jest niebezpieczna bo nie osłonieta od wiatrów sam pomysł był od początku chory SJS
W dniu 2010-06-19 06:36, SJS pisze:[color=blue] > > > Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:hvgnij$fr$1@usenet.news.interia.pl...[color=green] >> W dniu 2010-06-18 13:51, SJS pisze:[color=darkred] >>> >>> >>> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup >>> dyskusyjnych:hvfk4f$ib6$1@usenet.news.interia.pl... >>>> W dniu 2010-06-18 11:36, SJS pisze: >>>>> a n aplaster nam skocznia w Warszawie w miejscu nie osłoniętym od >>>>> wiatrów >>>>> gdzie każdy skok to loteria? >>>> >>>> Przecież tu zawsze była skocznia i nikomu nie przeszkadzała. Teraz >>>> został >>>> tylko kikut, bo zaczęła komuś przeszkadzać. >>> >>> skocznia była - a ile razy widziałas tam skoki?[/color] >> >> Ze 2 razy[/color] > > już po jej otwarciu pisano, że jest niebezpieczna bo nie osłonieta od > wiatrów > sam pomysł był od początku chory[/color]
Mało pamiętam, bo byłam tam z rodzicami. Podobno paru wybitnych skoczków właśnie tam zaczynało.
-- animka
W dniu 2010-06-17 18:05, masti pisze: [color=blue] > 45 tysięcy ludzi po ostatnich zawodach motocyklowych na resztkach > Satdionu dziesięciolecia dzięki dobrej organizacji i specjalnym tramwajom > zniknęło w kilkanaście minut. Wię to nie jest żaden problem.[/color]
Ja nie przeczę, że się nie da, jednak jest to raczej prowizorka. Chodzi mi o w miarę uporządkowanie otoczenia stadionu. Ja wiem - da się jak w Johannesburgu ;) Ale chyba nie o to nam chodzi.
[color=blue] > to ma być na stadionie a nie poza nim. >[/color]
Tego nie wiedziałem, aczkolwiek coś ludzie ze sobą by chętnie zrobili po meczu. A takiej "po meczowej" infrastruktury nie ma.
Chodzi mi o uporządkowanie i zorganizowanie pierdolnika w okolicach Targowej/Zielenieckiej/Ronda Waszyngtona. Tam się nie dzieje nic, a powinno się dziać dużo. I to mnie martwi.
Pozdr, Tomek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|