|
takie tam... |
|
Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa niż El Ninio. Radar chmurek ( [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie potwierdza. Cieszycie się ? ^^
Swoja drogą podobno Praga miałą popłynąć, ale LiveCam ( [url]http://www.praguewebcam.com/[/url] ) Nie pokazuje żeby cokolwiek się złego tam działo. -- SOCAR
SOCAR napisał(a): [color=blue] > Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa > niż El Ninio. Radar chmurek ( > [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie > potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color]
Łowcy burz na razie milczą ;)
j.
Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości news:x226mptr0in6.dlg@norad.mil...[color=blue] > Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa > niż El Ninio. Radar chmurek ([/color]
Z tego co widać na mapach lifted index to ciekawiej będzie jutro ale we wschodniej połowie kraju. U nas teraz jest całkiem wysoki LI także w każdej chwili może się narodzić chmura burzowa gdzieś w okolicach Wrocławia ale może też w nocy pogrzmieć.
[url]http://www.newfarm-agriconsult.com/documents/meteo/capeetlift_eng.htm[/url]
[url]http://www.gfspl.rootnode.net/gfspl/LFTX/09[/url] -> z tego wynika że największe szanse na burze będą po 22-24.
Nawałnicy raczej nie będzie no ale, zobaczymy, ja trzymam naładowaną kamerę, w schronie schowane zapasy na najbliższe 2 tygodnie i wykupioną polisę ubezpieczeniową od szkód spowodowanych przez cofający się lodowiec. -- Piotr Herba [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu [url]http://www.gorny-slask.eu[/url] | [url]http://slask.org.pl[/url] | Wratislaviae Amici
januszek pisze:[color=blue] > SOCAR napisał(a): >[color=green] >> Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa >> niż El Ninio. Radar chmurek ( >> [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie >> potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color] > > Łowcy burz na razie milczą ;)[/color]
zamilkla tez strona -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
> Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa[color=blue] > niż El Ninio. Radar chmurek ( > [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie > potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color]
A kiedy będzie bo idę na rower :) ?
pozdro Dż
Dnia Sun, 2 Aug 2009 18:40:31 +0200, Dżejm napisał(a): [color=blue][color=green] >> Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa >> niż El Ninio. Radar chmurek ( >> [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie >> potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color] > > A kiedy będzie bo idę na rower :) ?[/color]
wg Neo[ZN] Nie szybko ;-) -- SOCAR
Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości news:um1clhajgpmw.dlg@norad.mil...[color=blue][color=green] >> A kiedy będzie bo idę na rower :) ?[/color] > > wg Neo[ZN] Nie szybko ;-)[/color]
No, nie do końca! :) Napisałem że w każdej chwili może gdzieś w okolicach Wrocławia powstać chmura burzowa, co właśnie ma miejsce bo na południu miasta taka jedna rośnie. Albo przejdzie bokiem i urośnie gdzieś poza miastem albo nas dosięgnie. Te dzisiejsze burze są nieco stacjonarne także może nas sięgnąć - ładnie wyrosła do góry, za chwilę pewnie zacznie lekko grzmieć. -- Piotr Herba [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu [url]http://www.gorny-slask.eu[/url] | [url]http://slask.org.pl[/url] | Wratislaviae Amici
Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJTOTO@wp.pl> napisał w wiadomości news:h54iij$18q$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości > news:um1clhajgpmw.dlg@norad.mil...[color=green][color=darkred] >>> A kiedy będzie bo idę na rower :) ?[/color] >> >> wg Neo[ZN] Nie szybko ;-)[/color] > > No, nie do końca! :) Napisałem że w każdej chwili może gdzieś w okolicach > Wrocławia powstać chmura burzowa, co właśnie ma miejsce bo na południu > miasta taka jedna rośnie. Albo przejdzie bokiem i urośnie gdzieś poza > miastem albo nas dosięgnie. Te dzisiejsze burze są nieco stacjonarne także > może nas sięgnąć - ładnie wyrosła do góry, za chwilę pewnie zacznie lekko > grzmieć. > --[/color] Mam info z 8 przed łagiewnikami już jest. Błyska, grzmi i leje jak z cebra
Z muchoboru wlk. widzę liczne wyładowania na linii Ślęży. Stęskniłem się*za tym widokiem :)
Lot.
On 2 Sie, 17:34, SOCAR <so...@os.pl> wrote:[color=blue] > Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnicawiększa > niż El Ninio. Radar chmurek ([url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url]) to w sumie > potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color]
Zaczyna się :)
k
> Cieszycie się ? ^^
Ba! Zarąbiście się jechało od Świdnicy do Wrocka po 20.45 - przez całą drogę iluminacje :) Tylko nie musiałoby aż tak lać po 22-giej :)
-- Pozdrawiam - Aicha (zmokła z lekka)
Dnia Sun, 2 Aug 2009 23:27:06 +0200, Aicha napisał(a): [color=blue][color=green] >> Cieszycie się ? ^^[/color] > > Ba! Zarąbiście się jechało od Świdnicy do Wrocka po 20.45 - przez całą > drogę iluminacje :) Tylko nie musiałoby aż tak lać po 22-giej :)[/color]
Dzisiaj to było prawie nic ;-) Ja jednak nadal wolę klasykę tj.: 1) Jazda w czasie ostatniej nawałnicy i omijanie latających z lewa na prawą barier przy Marino + praktycznie zero widoczności na Trzebnickiej i slalomy pomiędzy walącymi się drzewami i słupami (dosłownie!) 2) Jazda w ostatnią zimę w podobnie mocną ulewę przez A4 i zostawianie za sobą 3 metrowej ściany wody.
Zaczynam wierzyć tym od spisków z HAARP w tle ze te burze to nie przypadek. -- SOCAR
Użytkownik "Aicha" <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał w wiadomości news:h550cg$ee$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green] >> Cieszycie się ? ^^[/color] > > Ba! Zarąbiście się jechało od Świdnicy do Wrocka po 20.45 - przez całą > drogę iluminacje :) Tylko nie musiałoby aż tak lać po 22-giej :)[/color]
A spójrzcie na czeskie radary, chyba nadciąga powoli poprawka i to taka konkretna :D Ciekawe czy do nas dojdzie czy się po drodze rozpierzchnie.
-- Piotr Herba [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu [url]http://www.gorny-slask.eu[/url] | [url]http://slask.org.pl[/url] | Wratislaviae Amici
Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJTOTO@wp.pl> napisał w wiadomości news:h5529m$cnv$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > Użytkownik "Aicha" <blueberry37.nagmailu@to.ja> napisał w wiadomości > news:h550cg$ee$1@inews.gazeta.pl...[color=green][color=darkred] >>> Cieszycie się ? ^^[/color] >> >> Ba! Zarąbiście się jechało od Świdnicy do Wrocka po 20.45 - przez całą >> drogę iluminacje :) Tylko nie musiałoby aż tak lać po 22-giej :)[/color] > > A spójrzcie na czeskie radary, chyba nadciąga powoli poprawka i to taka > konkretna :D Ciekawe czy do nas dojdzie czy się po drodze rozpierzchnie. >[/color] Pepiki konkretnie pokazują [url]http://www.chmi.cz/meteo/rad/blesk/updated_show_blesk.php[/url], a za oknem coś grzmi
Niezle wali teraz.
a.
Dnia Sun, 2 Aug 2009 17:34:57 +0200, SOCAR napisał(a): [color=blue] > Od dwóch godzin radio i portale marudzą że idzie na nas nawałnica większa > niż El Ninio. Radar chmurek ( > [url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/pogoda/radary.html[/url] ) to w sumie > potwierdza. Cieszycie się ? ^^[/color]
Trafiłem na początek imprezy akurat wjeżdżając do Wrocławia od północy. Na Zaciszu już musiałem zgadywać, gdzie jest jezdnia. :)
-- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl
Użytkownik "SOCAR" napisał: [color=blue][color=green][color=darkred] > >> Cieszycie się ? ^^[/color] > > Ba! Zarąbiście się jechało od Świdnicy do Wrocka po 20.45 - przez > > całą drogę iluminacje :) Tylko nie musiałoby aż tak lać po 22-giej :)[/color] > Dzisiaj to było prawie nic ;-) Ja jednak nadal wolę klasykę tj.: > 1) Jazda w czasie ostatniej nawałnicy i omijanie latających z lewa na > prawą barier przy Marino + praktycznie zero widoczności na Trzebnickiej > i slalomy pomiędzy walącymi się drzewami i słupami (dosłownie!) > 2) Jazda w ostatnią zimę w podobnie mocną ulewę przez A4 i zostawianie > za sobą 3 metrowej ściany wody.[/color]
Hyhy. Właśnie się zastanawiam, czemu - irracjonalnie zupełnie - bardziej boję się burzy siedząc w mieszkaniu w bloku niż w busiku z 5 osobami na pokładzie, narażonym na nagłe podmuchy i ataki drzew ze skrajni :)
-- Pozdrawiam - Aicha
> A spójrzcie na czeskie radary, chyba nadciąga powoli poprawka i to taka[color=blue] > konkretna :D Ciekawe czy do nas dojdzie czy się po drodze rozpierzchnie..[/color]
Musze sie dzis porozgladac po podworku, bo jakies trzy razy walnal piorun gdzies pomiedzy moim a sasiednim blokiem. Oj jaka szkoda, ze nie mialem aparatu w pogotowiu, tylko przeklinajac burze staralem sie wyspac przed praca. -- Olleo
Tu film ze strychu: [url]http://www.youtube.com/watch?v=bvSxeDXRhAs[/url]
Kamera tylko do kitu bo nie ma regulowanej migawki (jest automatyczna). Warto zobaczyć ostatnie kilka sekund - zatrzymałem na klatce na której widać jak jasno jest kiedy w pobliżu walnie piorun. Prawie jak w dzień. -- Piotr Herba [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu [url]http://www.gorny-slask.eu[/url] | [url]http://slask.org.pl[/url] | Wratislaviae Amici
Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJTOTO@wp.pl> napisał w wiadomości news:h563dt$tee$1@news.dialog.net.pl...[color=blue] > Tu film ze strychu: > [url]http://www.youtube.com/watch?v=bvSxeDXRhAs[/url] > > Kamera tylko do kitu bo nie ma regulowanej migawki (jest automatyczna). > Warto zobaczyć ostatnie kilka sekund - zatrzymałem na klatce na której > widać jak jasno jest kiedy w pobliżu walnie piorun. Prawie jak w dzień. > --[/color]
A to zobaczcie masakra [url]http://www.youtube.com/watch?v=dueHcV62lss&NR=1[/url]
Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:h56b34$kqu$1@pyro.tvk.wroc.pl...[color=blue] > A to zobaczcie masakra [url]http://www.youtube.com/watch?v=dueHcV62lss&NR=1[/url][/color]
Ta, widziałem to. Amerykańce napisałyby "close call". To też jest niezłe - [url]http://www.liveleak.com/view?i=33f_1248899880[/url]
Ja zastanawiam się czy jak stoję na strychu przy otwartym oknie, w 11 piętrowym wieżowcu to czy jak piorun łupnie w wieżowiec to czy mnie sięgnie ;)
Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJ@wp.pl> napisał w wiadomości news:h56d37$87c$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości > news:h56b34$kqu$1@pyro.tvk.wroc.pl...[color=green] >> A to zobaczcie masakra [url]http://www.youtube.com/watch?v=dueHcV62lss&NR=1[/url][/color] > > Ta, widziałem to. Amerykańce napisałyby "close call". To też jest niezłe - > [url]http://www.liveleak.com/view?i=33f_1248899880[/url] > > Ja zastanawiam się czy jak stoję na strychu przy otwartym oknie, w 11 > piętrowym wieżowcu to czy jak piorun łupnie w wieżowiec to czy mnie > sięgnie[/color]
Ostatnio czytałem artykuł o piorunochronach Teoretycznie może cię popieścić. Zależy jaka jest instacja odgromowa na tymże wieżowcu. Prąd w piorunie jest o ogromnym natężeniu i nawet jak płynie po kablu do zimie to wytwarza się silne pole elektromagneztyczne, które może przeskakiwać np. na kable i prąd sobie pójdzie gdzieś do środka albo tez po innych metalowych częściach budynku.W każdym razie piorun nie walnie w okno, a najwyżej na dachu nad nim:)
Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:h56efr$160$1@pyro.tvk.wroc.pl...[color=blue] > > W każdym razie piorun nie walnie w okno, a najwyżej na dachu nad nim:)[/color]
Poprawka, chyba że to będzie piorun kulisty
On 2009-08-03 12:34:34 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: [color=blue][color=green] >> Ja zastanawiam się czy jak stoję na strychu przy otwartym oknie, w 11 >> piętrowym wieżowcu to czy jak piorun łupnie w wieżowiec to czy mnie >> sięgnie[/color] > > Ostatnio czytałem artykuł o piorunochronach > Teoretycznie może cię popieścić. Zależy jaka jest instacja odgromowa na > tymże wieżowcu. Prąd w piorunie jest o ogromnym natężeniu i nawet jak > płynie po kablu do zimie to wytwarza się silne pole > elektromagneztyczne, które może przeskakiwać[/color]
Żeby "pole przeskakiwało", to jeszcze nie słyszałem ;))) O indukowaniu to owszem... W każdym razie elektronika nie jest wówczas bezpieczna... Apropos - czy można ubezpieczyć foto, lub kamerkę od takich uszkodzeń "w akcji".
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h56et9$3m7$3@news.dialog.net.pl...[color=blue] > On 2009-08-03 12:34:34 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: >[color=green][color=darkred] >>> Ja zastanawiam się czy jak stoję na strychu przy otwartym oknie, w 11 >>> piętrowym wieżowcu to czy jak piorun łupnie w wieżowiec to czy mnie >>> sięgnie[/color] >> >> Ostatnio czytałem artykuł o piorunochronach >> Teoretycznie może cię popieścić. Zależy jaka jest instacja odgromowa na >> tymże wieżowcu. Prąd w piorunie jest o ogromnym natężeniu i nawet jak >> płynie po kablu do zimie to wytwarza się silne pole elektromagneztyczne, >> które może przeskakiwać[/color] > > Żeby "pole przeskakiwało", to jeszcze nie słyszałem ;))) O indukowaniu to > owszem...[/color] no to takie zobrazowanie, "przeskakuje" przez indukcje [color=blue] > W każdym razie elektronika nie jest wówczas bezpieczna... Apropos - czy > można ubezpieczyć foto, lub kamerkę od takich uszkodzeń "w akcji".[/color]
W sumie chyba tak, ubezpieczasz od zalania to i od pioruna można ubezpieczyć elektronikę, ale mogą się później wymigiwać jak zobaczą bezpośrednie trafienie:)
On 2009-08-03 13:25:18 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: [color=blue][color=green] >> W każdym razie elektronika nie jest wówczas bezpieczna... Apropos - czy >> można ubezpieczyć foto, lub kamerkę od takich uszkodzeń "w akcji".[/color] > > W sumie chyba tak, ubezpieczasz od zalania to i od pioruna można > ubezpieczyć elektronikę, ale mogą się później wymigiwać jak zobaczą > bezpośrednie trafienie:)[/color]
Jak będzie bezpośrednie trafienie, to nie będzie co pokazać. Ani sprzętu, ani operatora sprzętu. Chodziło mi o ubezpieczenie od uszkodzeń w akcji, nie sprzętów w mieszkaniu.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h56iog$3m7$6@news.dialog.net.pl...[color=blue] > On 2009-08-03 13:25:18 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: >[color=green][color=darkred] >>> W każdym razie elektronika nie jest wówczas bezpieczna... Apropos - czy >>> można ubezpieczyć foto, lub kamerkę od takich uszkodzeń "w akcji".[/color] >> >> W sumie chyba tak, ubezpieczasz od zalania to i od pioruna można >> ubezpieczyć elektronikę, ale mogą się później wymigiwać jak zobaczą >> bezpośrednie trafienie:)[/color] > > Jak będzie bezpośrednie trafienie, to nie będzie co pokazać. Ani sprzętu, > ani operatora sprzętu. > Chodziło mi o ubezpieczenie od uszkodzeń w akcji, nie sprzętów w > mieszkaniu. >[/color]
np to [url]http://www.allianz.pl/ubezpieczenia/sprzetu_elektronicznego_szczegolowe_informacje,3282.html[/url] mówią o piorunie i ogólnie o sprzęcie.
On 2009-08-03 13:58:09 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: [color=blue] > > Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w > wiadomości news:h56iog$3m7$6@news.dialog.net.pl...[color=green] >> On 2009-08-03 13:25:18 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: >>[color=darkred] >>>> W każdym razie elektronika nie jest wówczas bezpieczna... Apropos - czy >>>> można ubezpieczyć foto, lub kamerkę od takich uszkodzeń "w akcji". >>> >>> W sumie chyba tak, ubezpieczasz od zalania to i od pioruna można >>> ubezpieczyć elektronikę, ale mogą się później wymigiwać jak zobaczą >>> bezpośrednie trafienie:)[/color] >> >> Jak będzie bezpośrednie trafienie, to nie będzie co pokazać. Ani >> sprzętu, ani operatora sprzętu. >> Chodziło mi o ubezpieczenie od uszkodzeń w akcji, nie sprzętów w mieszkaniu. >>[/color] > > np to > [url]http://www.allianz.pl/ubezpieczenia/sprzetu_elektronicznego_szczegolowe_informacje,3282.html[/url][/color] mówią[color=blue] > > mówią o piorunie i ogólnie o sprzęcie.[/color]
Raczej lipa, gdyż:
"Ubezpieczeniem może zostać objęty wszelkiego typu sprzęt elektroniczny, pod warunkiem, że jest użytkowany zgodnie z przeznaczeniem"
Od razu możnaby stwierdzić że przeznaczeniem aparatu, lub kamery nie jest fotografowanie burzy. Znaczy producent nie definiuje takiego przeznaczenia sprzętu. A więc takie użycie jest niezgodne z przeznaczeniem. Choć zawsze można zeznać że aparat doznał uszkodzeń leżąc na półce w domu podczas wyładowania.
"Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody [...], powstałe wskutek jakichkolwiek przyczyn, nie wyłączonych z warunków ubezpieczenia."
O, i to jest najistotniejsze. O wyłączeniach nie wspomnieli. To zawsze jest schowane, i trzeba się samemu przekopać żeby znaleźć. I wtedy się okazać może że mało co zostaje z eleganckich warunków ubezpieczenia ;)
"Zakres ubezpieczenia obejmuje m.in. szkody powstałe w wyniku: [...] , błędów w obsłudze, braku doświadczenia"
Hm... a to jest ciekawe, gdyż uszkodzenia w których zawinił człowiek zawsze były zrzucane na jego odpowiedzialność. I być może jest to w wyłączeniach.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
[color=blue][color=green] >> >> np to >> [url]http://www.allianz.pl/ubezpieczenia/sprzetu_elektronicznego_szczegolowe_informacje,3282.html[/url][/color] > mówią[color=green] >> >> mówią o piorunie i ogólnie o sprzęcie.[/color] > > Raczej lipa, gdyż: > > "Ubezpieczeniem może zostać objęty wszelkiego typu sprzęt elektroniczny, > pod warunkiem, że jest użytkowany zgodnie z przeznaczeniem" > > Od razu możnaby stwierdzić że przeznaczeniem aparatu, lub kamery nie jest > fotografowanie burzy. Znaczy producent nie definiuje takiego przeznaczenia > sprzętu. A więc takie użycie jest niezgodne z przeznaczeniem.[/color]
Jak nie przecież fotografujesz burze, a nie wystawiasz aparat za oknem z podłączonym kilkumetrowym prętem
Choć zawsze można zeznać że aparat doznał uszkodzeń[color=blue] > leżąc na półce w domu podczas wyładowania. > > "Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody [...], powstałe wskutek > jakichkolwiek przyczyn, nie wyłączonych z warunków ubezpieczenia." > > O, i to jest najistotniejsze. O wyłączeniach nie wspomnieli. To zawsze > jest schowane, i trzeba się samemu przekopać żeby znaleźć. I wtedy się > okazać może że mało co zostaje z eleganckich warunków ubezpieczenia ;) >[/color] no tak jest niestety sami się raczej nie podłożą [color=blue] > "Zakres ubezpieczenia obejmuje m.in. szkody powstałe w wyniku: [...] , > błędów w obsłudze, braku doświadczenia" > > Hm... a to jest ciekawe, gdyż uszkodzenia w których zawinił człowiek > zawsze były zrzucane na jego odpowiedzialność. I być może jest to w > wyłączeniach. >[/color] Pewnie lipa i tak wyjdzie, że zapłacą jak aparat był w pudełku na dnie szafy pancernej z drewna:)))
On 2009-08-03 14:42:36 +0200, "LA" <mizy@interia.pl> said: [color=blue] >[color=green][color=darkred] >>> >>> np to >>> [url]http://www.allianz.pl/ubezpieczenia/sprzetu_elektronicznego_szczegolowe_informacje,3282.html[/url][/color][/color][/color] mówią
mówią[color=blue][color=green][color=darkred] >>>[/color] >> mówią[color=darkred] >>> >>> mówią o piorunie i ogólnie o sprzęcie.[/color] >> >> Raczej lipa, gdyż: >> >> "Ubezpieczeniem może zostać objęty wszelkiego typu sprzęt >> elektroniczny, pod warunkiem, że jest użytkowany zgodnie z >> przeznaczeniem" >> >> Od razu możnaby stwierdzić że przeznaczeniem aparatu, lub kamery nie >> jest fotografowanie burzy. Znaczy producent nie definiuje takiego >> przeznaczenia sprzętu. A więc takie użycie jest niezgodne z >> przeznaczeniem.[/color] > > Jak nie przecież fotografujesz burze,[/color]
Pewnie gdzieś w instrukcji stoi, aby nie użytkować w podczas "zjawisk atmosferycznych", czymkolwiek owe zjawiska miałyby być. I bez ich zdefiniowania. Np. świeci słońce, wieje wiatr ;) używasz na własną odpowiedzialność. [color=blue] > Pewnie lipa i tak wyjdzie, że zapłacą jak aparat był w pudełku na dnie > szafy pancernej z drewna:)))[/color]
No właśnie nie z drewna, tylko szafy z metalu.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:h56efr$160$1@pyro.tvk.wroc.pl... [color=blue][color=green] >> Ja zastanawiam się czy jak stoję na strychu przy otwartym oknie, w 11 >> piętrowym wieżowcu to czy jak piorun łupnie w wieżowiec to czy mnie >> sięgnie[/color] > > Ostatnio czytałem artykuł o piorunochronach > Teoretycznie może cię popieścić. Zależy jaka jest instacja odgromowa na > tymże wieżowcu. Prąd w piorunie jest o ogromnym natężeniu i nawet jak > płynie po kablu do zimie to wytwarza się silne pole elektromagneztyczne, > które może przeskakiwać np. na kable i prąd sobie pójdzie gdzieś do środka > albo tez po innych metalowych częściach budynku.[/color]
No i to mnie ciekawi czy tak faktycznie jest BO: - siedząc w aucie czy tramwaju jesteśmy bezpieczni mimo tego, że wokół nas przepływa prąd o sporym natężeniu i nic nie przeskakuje na ludzi ale z kolei... - stojąc obok drzewa jak piorun gruchnie w pień to jest spora szansa, że człowiek też oberwie
Także nie wiem czy ten piorunochron na dachu wyssie całego pioruna i przetransportuje go do gruntu czy wyssie pioruna a jak będzie go transportował na doł to coś tam może od niego się odgałęzić i we mnie pstryknąć.
To jak to jest? Mowa o normalnych, polskich piorunach. -- Piotr Herba [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu [url]http://www.gorny-slask.eu[/url] | [url]http://slask.org.pl[/url] | Wratislaviae Amici
Neo[EZN] pisze: [color=blue] > No i to mnie ciekawi czy tak faktycznie jest BO: > - siedząc w aucie czy tramwaju jesteśmy bezpieczni mimo tego, że wokół > nas przepływa prąd o sporym natężeniu i nic nie przeskakuje na ludzi > ale z kolei... > - stojąc obok drzewa jak piorun gruchnie w pień to jest spora szansa, że > człowiek też oberwie[/color]
Może jest to spowodowane tym, że drzewo gorzej przewodzi prąd? -- A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl [url]http://psoras.republika.pl[/url]
Użytkownik "Piotr Waszkielewicz" <wynocha@spamerze.com> napisał w wiadomości news:h57708$654$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Neo[EZN] pisze: >[color=green] >> No i to mnie ciekawi czy tak faktycznie jest BO: >> - siedząc w aucie czy tramwaju jesteśmy bezpieczni mimo tego, że wokół >> nas przepływa prąd o sporym natężeniu i nic nie przeskakuje na ludzi >> ale z kolei... >> - stojąc obok drzewa jak piorun gruchnie w pień to jest spora szansa, że >> człowiek też oberwie[/color] > > Może jest to spowodowane tym, że drzewo gorzej przewodzi prąd?[/color]
Najgorzej prąd przewodzi drzewo genealogiczne, więc trzeba sie pod nim chronić. :)
Krzysztof Wiktor
LA pisze:[color=blue] > Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJTOTO@wp.pl> napisał w wiadomości > news:h563dt$tee$1@news.dialog.net.pl...[color=green] >> Tu film ze strychu: >> [url]http://www.youtube.com/watch?v=bvSxeDXRhAs[/url] >> >> Kamera tylko do kitu bo nie ma regulowanej migawki (jest automatyczna). >> Warto zobaczyć ostatnie kilka sekund - zatrzymałem na klatce na której >> widać jak jasno jest kiedy w pobliżu walnie piorun. Prawie jak w dzień. >> --[/color] > > A to zobaczcie masakra [url]http://www.youtube.com/watch?v=dueHcV62lss&NR=1[/url] > >[/color] to ten gnojek mnie obudził dziś, rzadko mi się zdarza obudzić się już w pionie, dziś się udalo
-- Justyna "walkie" Oracz
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|