ďťż
521 zostaje na nowej trasie !!!
ďťż
Start
takie tam...
 
w czwartek Poniatoszczak znow otwarty. A ZTM szykuje kolejna niespodzianke

"[...]Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,
zdecydował że na most Poniatowskiego nie wróci autobus 521. Będzie nadal
kursował tak jak podczas remontu - Trasą Łazienkowską.[...]"

ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje

PanTalon



Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (13:00), "m[...]"
<pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
[color=blue]
> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]

Bo?

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Fikander pisze:
[color=blue]
> Bo?[/color]

no bo pasowala mu stara trasa


Użytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g8gtq7$lrs$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> "[...]Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,
> zdecydował że na most Poniatowskiego nie wróci autobus 521. Będzie
> nadal kursował tak jak podczas remontu - Trasą Łazienkowską.[...]"
>
> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]

Choć nie pogniewałbym się na 521 tam, gdzie obecnie, to rzeczywiście,
lepiej chyba zostawić go przez Poniatoszczaka...

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.



zly wrote:
[color=blue]
> Fikander pisze:
>[color=green]
>> Bo?[/color]
>
>
> no bo pasowala mu stara trasa[/color]
mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens zmieniania
tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum i jeszcze
dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie o to chodzi
zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.
ja tam juz napisalem do ZTM-u

PanTalon

m[...] pisze:[color=blue]
> mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens zmieniania
> tej trasy.[/color]

"...Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,..."

m[...] pisze:
[color=blue][color=green]
>> no bo pasowala mu stara trasa[/color]
> mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens zmieniania
> tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum i jeszcze
> dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie o to chodzi
> zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.
> ja tam juz napisalem do ZTM-u[/color]

Szczęśliwice jak Szczęśliwice - cały Wawer i Falenicę. Zostaje pociąg
albo kolejne jazdy z 3-ma przesiadkami...

LL

--
Nasze: [url]http://picasaweb.google.com/Elske72[/url]

*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

zly pisze:[color=blue]
> m[...] pisze:[color=green]
>> mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens
>> zmieniania tej trasy.[/color]
>
> "...Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,..."[/color]

Kuzyna wujka mamy?

LL

--
Nasze: [url]http://picasaweb.google.com/Elske72[/url]

*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

Lolalny Lemur wrote:
[color=blue]
> m[...] pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>> no bo pasowala mu stara trasa[/color]
>>
>> mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens
>> zmieniania tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum
>> i jeszcze dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie
>> o to chodzi zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.
>> ja tam juz napisalem do ZTM-u[/color]
>
>
> Szczęśliwice jak Szczęśliwice - cały Wawer i Falenicę. Zostaje pociąg
> albo kolejne jazdy z 3-ma przesiadkami...[/color]

no tak ja zawsze korzystam z odcinka Szczesliwice -Rondo Wiatraczna.
Faktycznia tam teraz beda miec przerabane

PanTalon

"m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> writes:
[color=blue]
> zmieniania tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum
> i jeszcze dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie
> o to chodzi zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.[/color]

Nie ma takiego miejsca, do ktorego dojechalbys poprzednio bezposrednio
521, a teraz bys sie musial 2 razy przesiadac.

Nie podawaj liczby przesiadek o 100% wiekszej niz rzeczywista, bo sie
robisz niewiarygodny.

A calkiem bez przesiadek masz do centrum 512.

MJ

Fikander pisze:[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (13:00), "m[...]"
> <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
>[color=green]
>> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]
>
> Bo?
>[/color]
Bo to byl jedyny autobus jadacy do centrum z mojej okolicy.
150 to juz nie to samo, gdy chce jechac na dw.centralny.

mario

Michal Jankowski pisze:[color=blue]
> "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> writes:
>[color=green]
>> zmieniania tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum
>> i jeszcze dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie
>> o to chodzi zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.[/color]
>
> Nie ma takiego miejsca, do ktorego dojechalbys poprzednio bezposrednio
> 521, a teraz bys sie musial 2 razy przesiadac.
>
> Nie podawaj liczby przesiadek o 100% wiekszej niz rzeczywista, bo sie
> robisz niewiarygodny.
>
> A calkiem bez przesiadek masz do centrum 512.
>
> MJ[/color]
no dobra, wezmy moj przyklad,
mieszkam na Opaczewskiej i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.
Teraz albo musze jechac 150 i "dymac" z ronda ONZ, albo "dymac'" do petli
na Szczesliwicach i jechac 512.
Wiec niby mam gorzej, ale tylko niby, bo za pol roku sie przeprowadzam
wlasnie w okolice tej petli :-D

pozdrawiam
mario

Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:g8gvmd$p6v$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> "...Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,..."[/color]

A spróbuj poprosić o te opinie z adresami e-mail, godzinami wysłania itp. To
jest typowy marketingowy bełkot...

--
Z poważaniem,
Jarek Ossowski
jarek22[at]aster[kropka]pl

Na grupach wyrażam ZAWSZE moje prywatne zdanie. Proszę nie łączyć go z moim
dawnym, obecnym i przyszłym pracodawcą.

Michal Jankowski wrote:
[color=blue]
>
>
> Nie podawaj liczby przesiadek o 100% wiekszej niz rzeczywista, bo sie
> robisz niewiarygodny.[/color]

ok spoko znajde to dla Ciebie :)
Dzieki za troske co do mojej wiarygodnosci wezme sobie gleboko do serca[color=blue]
>
> A calkiem bez przesiadek masz do centrum 512.[/color]
chodzi konretnie o odcinek Opaczewska - Rondo Wiatraczna - juz o tym pisalem

PanTalon

Jarek Ossowski wrote:[color=blue]
> Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@poczta.fm> napisał w wiadomości
> news:g8gvmd$p6v$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=green]
>> "...Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,..."[/color]
>
> A spróbuj poprosić o te opinie z adresami e-mail, godzinami wysłania itp. To
> jest typowy marketingowy bełkot...
>[/color]

Adresów e-mail na pewno nie udostępnią. Ochrona danych osobowych.

--
Pozdrawiam
Karol

Użytkownik "karol" <karol69@op.pl> napisał w wiadomości
news:g8h5mf$r39$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Adresów e-mail na pewno nie udostępnią. Ochrona danych osobowych.[/color]

Od kiedy adres e-mail podlega pod tą ustawę?

--
Z poważaniem,
Jarek Ossowski
jarek22[at]aster[kropka]pl

Na grupach wyrażam ZAWSZE moje prywatne zdanie. Proszę nie łączyć go z moim
dawnym, obecnym i przyszłym pracodawcą.

Mario wrote:
[color=blue]
> mieszkam na Opaczewskiej i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.
> Teraz albo musze jechac 150 i "dymac" z ronda ONZ, albo "dymac'" do
> petli na Szczesliwicach i jechac 512.[/color]

Dodajmy moze, ze 150 ma takie tempo jazdy, ze kazdy furman usmiechnalby
sie pod wasem. W ogole mam podejrzenia ze te Scanie obslugiwane przez
zdaje sie firme Michalczewski? bija jakies rekordy ekonomicznej jazdy.

521 z Opaczewskiej = z reguly 15 minut. Teraz spacer+tramwaj+ z reguly
chwila czekania, to jest od 25 do nawet 30 minut.

Poza tym, w ten sposob sama Grojecka utracila jedyna linie autobusowa
laczaca ja ze Srodmiesciem. Jesli nastapilaby awaria tramwajow to
komunikacja w tym momencie zdycha.

--

CSI: Violetta Villas

m[...] wrote:
[color=blue]
> "[...]Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,
> zdecydował że na most Poniatowskiego nie wróci autobus 521. Będzie nadal
> kursował tak jak podczas remontu - Trasą Łazienkowską.[...]"[/color]

Rok temu zdjeto z Grojeckiej/Banacha/BW w ten sam sposob 157.
W ten sposob 'w razie czego' z Grojeckiej w obecnej chwili nie ma
autobusowej komunikacji do Srodmiescia.

--

CSI: Violetta Villas

Dnia Wed, 20 Aug 2008 15:18:59 +0200, m[...] napisał(a):
[color=blue]
> chodzi konretnie o odcinek Opaczewska - Rondo Wiatraczna - juz o tym pisalem[/color]

Kurcze, a ja z opaczewskiej na zeran dymam i tez jakis idiota wymyslil to
tak, ze musze sie przesiadac :/
--
marcin

m[...] wrote:[color=blue]
> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]

Mieszkam przy pętli 521. Jest to mój podstawowy autobus od 10 lat. Na
początku nie byłem przekonany co do nowej trasy, ale okazało się, że nie
ma problemów. Ba! Do metra dojeżdża szybciej niż wcześniej i zahacza o
kilka ciekawych miejsc (Pole Mokotowskie, UW Ochota, PW, Park
Łazienkowski, Torwar). Na trasie do centrum i tak najczęściej lepiej
jest dojść/dojechać do torów i wybrać tramwaj - nie mówiąc już o tym, że
kilka autobusów jedzie zbliżoną trasą.

Doskonały pomysł. Kolejny dowód, że w ZTM pracują właściwi ludzie :]

pozdrawiam,
Kosu

Uzytkownik "elmer radi radisson"
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisal w wiadomosci
news:g8h5tr$b6h$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Dodajmy moze, ze 150 ma takie tempo jazdy, ze kazdy furman usmiechnalby
> sie pod wasem. W ogole mam podejrzenia ze te Scanie obslugiwane przez
> zdaje sie firme Michalczewski? bija jakies rekordy ekonomicznej jazdy.[/color]

Scanie ma PKS Grodzisk Mazowiecki. Oni tak jezdza od zawsze, pod paliwo a nie
pod rozklad jazdy i generalnie wszyscy maja to w dupie a debile z ZTM podpisuja
z nimi kolejna umowe. Naprawde ucieszylem sie jak zdjeli ten badziew z 505 i
czekam az w ogóle wywala ta firemke z Warszawy.

--
Z powazaniem,
Jarek Ossowski
jarek22[at]aster[kropka]pl

Na grupach wyrazam ZAWSZE moje prywatne zdanie. Prosze nie laczyc go z moim
dawnym, obecnym i przyszlym pracodawca.

m[...] wrote:[color=blue]
> tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum i jeszcze
> dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie o to chodzi
> zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.[/color]

150, 512, cała armia autobusów na Jerozolimskich.
Nie czaję tej dwukrotnej przesiadki. Gdzie Ty się chcesz przesiadać
drugi raz niby?

pozdrawiam,
Kosu

Jarek Ossowski wrote:[color=blue]
> Użytkownik "karol" <karol69@op.pl> napisał w wiadomości
> news:g8h5mf$r39$1@news.onet.pl...[color=green]
>> Adresów e-mail na pewno nie udostępnią. Ochrona danych osobowych.[/color]
>
> Od kiedy adres e-mail podlega pod tą ustawę?
>[/color]

"Adres poczty elektronicznej bez żadnych dodatkowych informacji
umożliwiających ustalenie tożsamości osoby, co do zasady nie stanowi
danej osobowej w rozumieniu powołanej wyżej definicji. Natomiast w
wyjątkowych przypadkach, jeżeli elementy treści adresu poczty
elektronicznej pozwalają bez nadmiernych kosztów, czasu lub działań na
ustalenie na ich podstawie tożsamości danej osoby, można uznać go za
daną osobową. "
za:
[url]http://www.giodo.gov.pl/319/id_art/1426/j/pl/[/url]

Więc wszystko zależy od adresu.
Na podstawie niektórych adresów zidentyfikowanie osoby jest banalnie proste.

--
Pozdrawiam
Karol

Jarek Ossowski wrote:[color=blue]
> A spróbuj poprosić o te opinie z adresami e-mail, godzinami wysłania itp. To
> jest typowy marketingowy bełkot...[/color]

Ja się przyznaję - sam optowałem za tą zmianą. Maila nie podam :P

pozdrawiam,
Kos

Użytkownik "elmer radi radisson"
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisał w wiadomości
news:g8h649$b6h$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Rok temu zdjeto z Grojeckiej/Banacha/BW w ten sam sposob 157.
> W ten sposob 'w razie czego' z Grojeckiej w obecnej chwili nie ma
> autobusowej komunikacji do Srodmiescia.[/color]

A Z-7 (tymczasowo za 517) to pies? Do tego jeszcze 175...

--
Z poważaniem,
Jarek Ossowski
jarek22[at]aster[kropka]pl

Na grupach wyrażam ZAWSZE moje prywatne zdanie. Proszę nie łączyć go z moim
dawnym, obecnym i przyszłym pracodawcą.

> Doskonały pomysł. Kolejny dowód, że w ZTM pracują właściwi ludzie :][color=blue]
>[/color]

Napisz do ZTM będzie 1:1 :)

Kosu pisze:
(..)[color=blue]
> Na trasie do centrum i tak najczęściej lepiej
> jest dojść/dojechać do torów i wybrać tramwaj - nie mówiąc już o tym, że
> kilka autobusów jedzie zbliżoną trasą.[/color]

nie zgadzam się z tym. Tramwaj sie w l e c z e. Trasa pomiędzy
R.Wiatraczna a metro centrum trwa wieki i dlatego wybieram autobus z
R.Wiatraczna do metra politechnika... jest szybciej, a powinno być zdaje
się odwrotnie.

Mario wrote:[color=blue]
> no dobra, wezmy moj przyklad,
> mieszkam na Opaczewskiej i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.
> Teraz albo musze jechac 150 i "dymac" z ronda ONZ, albo "dymac'" do
> petli na Szczesliwicach i jechac 512.[/color]

Ponieważ 521 ma jeden przystanek na pętli, drugi na Białobrzeskiej, a
trzeci i kolejne już są przy torach, to wnioskuję, że na tym drugim
wsiadasz. Do skrzyżowania Bitwy/Grójecka idzie się 3 minuty. Przeżyjesz :]

pozdrawiam,
Kosu

elmer radi radisson wrote:[color=blue]
> Rok temu zdjeto z Grojeckiej/Banacha/BW w ten sam sposob 157.
> W ten sposob 'w razie czego' z Grojeckiej w obecnej chwili nie ma
> autobusowej komunikacji do Srodmiescia.[/color]

No nie ma, bo jest TRAMWAJ. Ludzie nie twórzcie takich problemów :]

Komunikacji metrem też tu nie ma. Jak my żyjemy w ogóle?!

pozdrawiam,
Kosu

A screaming came across the sky, when Kosu wrote:
[color=blue]
> elmer radi radisson wrote:[color=green]
>> Rok temu zdjeto z Grojeckiej/Banacha/BW w ten sam sposob 157.
>> W ten sposob 'w razie czego' z Grojeckiej w obecnej chwili nie ma
>> autobusowej komunikacji do Srodmiescia.[/color]
>
> No nie ma, bo jest TRAMWAJ. Ludzie nie twórzcie takich problemów :][/color]

Zresztą 157 o Śródmieście zahaczało głównie symbolicznie.

Jarek
--
[url]http://agnus.jogger.pl[/url]

Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości
news:g8h89u$j58$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> No nie ma, bo jest TRAMWAJ. Ludzie nie twórzcie takich problemów :][/color]

A jak będzie jakieś zatrzymanie tramwajowe to wiesz co będziesz miał? JAJCO!

--
Z poważaniem,
Jarek Ossowski
jarek22[at]aster[kropka]pl

Na grupach wyrażam ZAWSZE moje prywatne zdanie. Proszę nie łączyć go z moim
dawnym, obecnym i przyszłym pracodawcą.

Marcin Krzyżanowski wrote:[color=blue]
> nie zgadzam się z tym. Tramwaj sie w l e c z e. Trasa pomiędzy
> R.Wiatraczna a metro centrum trwa wieki i dlatego wybieram autobus z
> R.Wiatraczna do metra politechnika... jest szybciej, a powinno być zdaje
> się odwrotnie.[/color]

Szczerze powiem, że połączenie z Rondem Wiatraczna nie jest chyba
istotne w tej chwili. Jeśli coś można zarzucić, to fakt, że 521 łączyło
Szczęśliwice z Centrum. A Wiatraczna? Na trasie z Centrum masz multum
tramwajów i autobusów też. Resztę podsumowuje komentarz złego - na Żerań
też się trzeba przesiadać i co z tego? ;]

pozdrawiam,
Kosu

A screaming came across the sky, when Jarek Ossowski wrote:
[color=blue][color=green]
>> No nie ma, bo jest TRAMWAJ. Ludzie nie twórzcie takich problemów :][/color]
>
> A jak będzie jakieś zatrzymanie tramwajowe to wiesz co będziesz miał? JAJCO![/color]

Czyli każda trasa tramwajowa powinna być duplikowana przez autobusy, bo
może się trafić zatrzymanie? Świetny pomysł.

Jarek
--
[url]http://agnus.jogger.pl[/url]

Jarek Ossowski wrote:
[color=blue]
> A Z-7 (tymczasowo za 517) to pies? Do tego jeszcze 175...[/color]

Z-7 nie jedzie do Bitwy Warszawskiej. 175 na Grojeckiej? Pokaz
zdjecia :)

--

CSI: Violetta Villas

Jarek Hirny wrote:
[color=blue]
> Czyli każda trasa tramwajowa powinna być duplikowana przez autobusy, bo
> może się trafić zatrzymanie? Świetny pomysł.[/color]

Nie kazda, ale po jednej z glownych ulic owszem, mozna by sie spodziewac
takiej 'redundancji'.

--

CSI: Violetta Villas

Kosu pisze:
[color=blue]
> Szczerze powiem, że połączenie z Rondem Wiatraczna nie jest chyba
> istotne w tej chwili.[/color]

Dla Ciebie?
[color=blue]
> Jeśli coś można zarzucić, to fakt, że 521 łączyło
> Szczęśliwice z Centrum.[/color]

Myśl w drugą stronę: linia otwocka-Centrum. Zostają pociągi, prywaciarze
lub przesiadki.

LL

--
Nasze: [url]http://picasaweb.google.com/Elske72[/url]

*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

Użytkownik m[...] napisał:
[color=blue]
> mysle ze nie tylko mnie pasowala. Nie rozumiem jaki jest sens zmieniania
> tej trasy. To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum i jeszcze
> dalej. Pewnie ze mozna sie przesiasc w tramwaj ale chyba nie o to chodzi
> zeby ten sam odcinek pokonywac z 2 krotna przesiadka.
> ja tam juz napisalem do ZTM-u[/color]

Poczawszy od przystanku PKP 521 dublowany jest przez pociag, az do samej
Falenicy. Ze Szczesliwic od Centrum jest jeszcze kilka innych linii na
czele ze 150 i 512.
W odleglosci 5 minut pieszego marszu od petli na Szczesliwicach znajduje
sie przystanek tramwajowy przy Dickensa. Niejednokrotnie czas dojsca do
tramwaju jest krotszy niz czekanie na autobus. Do tego tramwaj w
przeciwienstwie do autobusu nie stoi w korku na Grojeckiej i w Alejach.

Krzysztof

Użytkownik Jarek Ossowski napisał:
[color=blue]
> A jak będzie jakieś zatrzymanie tramwajowe to wiesz co będziesz miał? JAJCO!
>[/color]
Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc
zatrzyman w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.
A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i
uruchamia "za tramwaj".

Krzysztof

Kosu pisze:[color=blue]
> Marcin Krzyżanowski wrote:[color=green]
>> nie zgadzam się z tym. Tramwaj sie w l e c z e. Trasa pomiędzy
>> R.Wiatraczna a metro centrum trwa wieki i dlatego wybieram autobus z
>> R.Wiatraczna do metra politechnika... jest szybciej, a powinno być
>> zdaje się odwrotnie.[/color]
>
> Szczerze powiem, że połączenie z Rondem Wiatraczna nie jest chyba
> istotne w tej chwili.[/color]

pisałem o tym że autobus jest szybszy niż tramwaj, a nie o tym czy jest
czy nie ma połączenia.

zly wrote:[color=blue]
> Dnia Wed, 20 Aug 2008 15:18:59 +0200, m[...] napisał(a):
>
>[color=green]
>>chodzi konretnie o odcinek Opaczewska - Rondo Wiatraczna - juz o tym pisalem[/color]
>
>
> Kurcze, a ja z opaczewskiej na zeran dymam i tez jakis idiota wymyslil to
> tak, ze musze sie przesiadac :/[/color]
ale po co zmieniac linie ktroy byla od wielu wielu lat. Wczeniwsje o ile
mnie pamiec nie myli to C sie nazywala i naparawde trudno by znalezc
puste autobusy na tej linii. Jak juz ktos wczesniej zauwazyl - stana
trmwaje i robi sie kupa. trzeba dralowac dalej i stamtad lapac inne
linie autobusowe

PanTalon

Krzysztof Olszak wrote:
[color=blue]
>
> Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc
> zatrzyman w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.
> A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i
> uruchamia "za tramwaj".
>[/color]

e sorki ale masz wybiorcza pamiec.
Ja przez 8 lat korzystania z linii trmwajowych na trasie Al. Waszyngotna
Plac 3 Krzyzy musze korzystac z dodatkowych palcow kolezanek :)

PanTalon

m[...] wrote:[color=blue]
> ale po co zmieniac linie ktroy byla od wielu wielu lat. Wczeniwsje o ile
> mnie pamiec nie myli to C sie nazywala i naparawde trudno by znalezc
> puste autobusy na tej linii. Jak juz ktos wczesniej zauwazyl - stana
> trmwaje i robi sie kupa. trzeba dralowac dalej i stamtad lapac inne
> linie autobusowe[/color]

Rany. Tramwaje stają raz na n tygodni i taki popłoch na grupie, a
autobusy stoją prawie codziennie i nikomu nagle nie przeszkadza (co
innego wątki o korkach itp ;p)

pozdrawiam,
Kosu

Lolalny Lemur wrote:[color=blue]
> Dla Ciebie?[/color]

Płacz na grupie wynika z tego, że Ochota podobno traci jedyne połączenie
z Centrum. Trasa Wiatraczna-Centrum jest tak zawalona, że naprawdę brak
521 nie zaszkodzi, a jeśli zrobi się ciasno w innych pojazdach, to można
zwiększyć częstotliwość czegoś, co nie zwiedza potem połowy Warszawy.
[color=blue]
> Myśl w drugą stronę: linia otwocka-Centrum. Zostają pociągi, prywaciarze
> lub przesiadki.[/color]

521 do Otwocka to chyba nie dojeżdżał :P
Z Falenicy naturalnym wyborem jest pociąg - szybszy, wygodniejszy.
Jeździ dość często.

I proszę nie demonizować przesiadek. Przesiadka to przecież coś zupełnie
normalnego. Niektórzy sprawiają wrażenie jakby sądzili, że autobusy
powinny łączyć bezpośrednio każde dwa punkty w mieście :] Dla nich
stworzono taksówki :P

pozdrawiam,
Kosu

Kosu wrote:
[color=blue]
> Płacz na grupie wynika z tego, że Ochota podobno traci jedyne połączenie
> z Centrum. Trasa Wiatraczna-Centrum jest tak zawalona, że naprawdę brak
> 521 nie zaszkodzi, a jeśli zrobi się ciasno w innych pojazdach, to można
> zwiększyć częstotliwość czegoś, co nie zwiedza potem połowy Warszawy.[/color]

Problem raczej polega na tym, ze Ochota z centralnego swojego punktu
traci mozliwosc polaczenia z uzyciem linii przyspieszonej, ktora w
normalnych warunkach jazdy jest wyraznie szybsza od tramwaju. Nie
wspominajac o tym ze tramwaje na tej trasie potrafia doslownie stawac
dwa razy na tym samym przystanku i czekac cykl swiatel i podejrzewam
ze cudow pod tym wzgledem nie bedzie sie mozna spodziewac nawet
jesli w koncu zacznie dzialac priorytetyzacja ich ruchu.

Osobiscie powiem ze stojac na przystanku przy Bitwy, na widok autobusu
wolalem sie do niego przesiasc.

--

CSI: Violetta Villas

elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> writes:
[color=blue]
> Poza tym, w ten sposob sama Grojecka utracila jedyna linie autobusowa
> laczaca ja ze Srodmiesciem. Jesli nastapilaby awaria tramwajow to
> komunikacja w tym momencie zdycha.[/color]

To jest mit, ze taka linia cos pomaga. W razie awarii tramwajow
autobus 521 zabierze moze 5% chetnych.

MJ

Użytkownik m[...] napisał:
[color=blue]
> e sorki ale masz wybiorcza pamiec.
> Ja przez 8 lat korzystania z linii trmwajowych na trasie Al. Waszyngotna
> Plac 3 Krzyzy musze korzystac z dodatkowych palcow kolezanek :)[/color]

Widocznie jestes z tych, co to zawsze maja pod gorke ;-)
Ja zatrzyman mialem malo, ale za to porzadne: w tym dwa wykolejenia
-jedno z nich dwojki ktora jechalem, galaz na sieci kolo izolatora na
Filtrowej i wykolejenie na pl. Narutowicza.

Krzysztof

Kosu pisze:[color=blue]
> Lolalny Lemur wrote:[color=green]
>> Dla Ciebie?[/color]
>
> Płacz na grupie wynika z tego, że Ochota podobno traci jedyne połączenie
> z Centrum. Trasa Wiatraczna-Centrum jest tak zawalona, że naprawdę brak
> 521 nie zaszkodzi, a jeśli zrobi się ciasno w innych pojazdach, to można
> zwiększyć częstotliwość czegoś, co nie zwiedza potem połowy Warszawy.
>[color=green]
>> Myśl w drugą stronę: linia otwocka-Centrum. Zostają pociągi,
>> prywaciarze lub przesiadki.[/color]
>
> 521 do Otwocka to chyba nie dojeżdżał :P[/color]

Linia otwocka to ciąg w skład ktorego wchodzi też wszystko między Wawrem
a Falenicą
[color=blue]
> Z Falenicy naturalnym wyborem jest pociąg - szybszy, wygodniejszy.
> Jeździ dość często.[/color]

Co pół godziny. Rzeczywiście często. A o bezpieczeństwie to już w ogóle
nie wspomnę. I pominę takie drobiazgi jak ten, ze pociąg jedzie bokiem -
połaczenie dobre, jeśli chcesz się dostać konkretnie pod Pałac albo na
Zawiszę.
[color=blue]
> I proszę nie demonizować przesiadek. Przesiadka to przecież coś zupełnie
> normalnego.[/color]

Ooo ta. Zwłaszcza jak trzeba czekać na autobus i z 40 minut robi się
godzina pięćdziesiąt.

LL

--
[url]http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI[/url]
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

m[...] pisze:
[color=blue]
> e sorki ale masz wybiorcza pamiec.
> Ja przez 8 lat korzystania z linii trmwajowych na trasie Al. Waszyngotna
> Plac 3 Krzyzy musze korzystac z dodatkowych palcow kolezanek :)[/color]

Potwierdzam tę obserwację: samych kolizji z udziałem tramwajów na
Wiatracznej było kilka w ciągu ostatniego roku; dosyć często zdarzało
się wagonom z Pesy stawać na linii Wiatraczna-Centrum. W przypadku
takiej awarii nie ma żadnego połączenia pomiędzy Wiatraczną a Centrum.

--
Filip.

> No nie ma, bo jest TRAMWAJ. Ludzie nie twórzcie takich problemów :]

A zapomniałeś, ile ludzi mieszka NA SZCZĘŚLIWICACH?

R.

Kosu pisze:
[color=blue]
> Szczerze powiem, że połączenie z Rondem Wiatraczna nie jest chyba
> istotne w tej chwili. Jeśli coś można zarzucić, to fakt, że 521 łączyło
> Szczęśliwice z Centrum. A Wiatraczna? Na trasie z Centrum masz multum
> tramwajów i autobusów też. Resztę podsumowuje komentarz złego - na Żerań
> też się trzeba przesiadać i co z tego? ;][/color]

IMHO ważniejsza jest trasa z Falenicy, ten autobus jeździ w szczycie co
10 minut i jest kompletnie zapchany, to w zasadzie jest główny dojazd z
Falenicy do Centrum. Na wiatracznej jest pętla autobusów 7xx zwożących
ludzi z okolic Warszawy. Do tego 521 jest jedynym autobusem do Centrum z
Wiatracznej. Jeśli tramwaj się popsuje, co się dosyć często zdarza rano,
cały dojazd od Wiatracznej to Waszyngtona stoi.

--
Filip.

> Scanie ma PKS Grodzisk Mazowiecki. Oni tak jezdza od zawsze, pod paliwo a[color=blue]
> nie
> pod rozklad jazdy[/color]

Trafiam na Scanie Grodzia przynajmniej kilka razy w tygodniu i wlasciwie
zawsze na linii która jade jest o czasie (nie zawsze jedna linia jezdze).
Przypadek? A same wozy mi sie podobaja bardzo.

> Poczawszy od przystanku PKP 521 dublowany jest przez pociag, az do samej[color=blue]
> Falenicy.[/color]

Szczególnie w weekendy ten dubel pociągu przydaje się niezwykle. Chcesz
jeździć co godzinę do Falenicy?
Ja jestem za zostawieniem tej linii 4 razy na godzinę w szczycie
przynajmniej.

> Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc zatrzyman[color=blue]
> w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.[/color]
Przez rok (mniej więcej) korzystałem 2-3 razy w tygodniu z tramwajów na
Waszyngtona - Jerozolimskie. U mnie jedna ręka dawno by się skończyła,
podejrzewam ,że był bym gdzieś za połową drugiej ręki. Co gorsza - większość
zatrzymań miała miejsce w szczycie. Wtedy ratowało 102/158/521 i takie tam
kombinacje. Dubel w postaci 521 nigdy nikomu nie przeszkadzał, a był szybszy
od tramwaju i nawet po wszystkich usprawnieniach dalej był by szybszy.

> 521 do Otwocka to chyba nie dojeżdżał :P[color=blue]
> Z Falenicy naturalnym wyborem jest pociąg - szybszy, wygodniejszy. Jeździ
> dość często.[/color]

Aż za często. W weekend jak się spóźnisz na 9:30 to następny do Falenicy
masz prawie 2 godziny później. To faktycznie lepszy wybór od 521.
Chyba jedynie cenowo (dzięki ofercie specjalnej) kolej jest w miarę na
poziomie, ale nawet jak wypuścili by same Flirty na ta trasę, to większość i
tak zostanie na Patriotów i będzie wyglądać autobusu...

Kosu nabazgrał:[color=blue]
> I proszę nie demonizować przesiadek. Przesiadka to przecież coś zupełnie
> normalnego. Niektórzy sprawiają wrażenie jakby sądzili, że autobusy
> powinny łączyć bezpośrednio każde dwa punkty w mieście :] Dla nich
> stworzono taksówki :P[/color]

Niektórym to się wydaje, że jak mieszka przy pętli z której jedzie jeden
autobus akurat mu pasujący, to komunikacja jest super i resztę mają w dupie.
Kosu, dziecko, weź przestań pieprzyć.

Użytkownik "Fikander" <anderfik@gmail.com.haha> napisał w wiadomości
news:cnrggcwru8qy.dlg@fikander.info...[color=blue][color=green]
>> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]
> Bo?[/color]

Bo jest egoista.

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@kolej.pl> napisał w wiadomości
news:g8hd65$icv$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> A jak będzie jakieś zatrzymanie tramwajowe to wiesz co będziesz miał?
>> JAJCO![/color]
> Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc zatrzyman
> w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.
> A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i
> uruchamia "za tramwaj".[/color]

Niestety niektorzy nie potrafia tego pojac :>

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Uzytkownik "Jarek Ossowski" <jarek[usunspam]22@aster.pl> napisal w
wiadomosci news:g8h7rp$i9s$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Scanie ma PKS Grodzisk Mazowiecki. Oni tak jezdza od zawsze, pod paliwo a
> nie
> pod rozklad jazdy i generalnie wszyscy maja to w dupie[/color]

Jakies przyklady? I nie mowie o tym, ze jezdza jak chca i oszczedzaja na
paliwku...

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwon: 604-272-170 lub 9285 !!!

W artykule <g8h4ur$nos$2@news.onet.pl>
Mario napisał(a):
[color=blue]
> mieszkam na Opaczewskiej[/color]

Witam sąsiada...
[color=blue]
> i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.[/color]

Nonsens. Po pierwsze nie jedyny, po drugie najgorszy... Chyba, że
baardzo lubisz stać w korkach - szczególnie w tym między placem
Narutowicza a placem Zawiszy.

Do tramwajów - czy to przy Bitwy Warszawskiej, czy przy Halach Banacha
- masz maksymalnie dziesięć minut spokojnym spacerkiem. Tramwajów masz
dużo, w tym "dziewiątkę", która jeździ co pięć minut, a w porywach co
trzy. I dojeżdżają do centrum dwa razy szybciej, niż autobus (w
szczycie, wcześnie rano/wieczorem autobus będzie szybszy, ale
niewiele...)

Od czasu, jak się tu przeniosłem, praktycznie w ogóle zapomniałem o
autobusach...
[color=blue]
> Teraz albo musze jechac 150 i "dymac" z ronda ONZ, albo "dymac'" do petli
> na Szczesliwicach i jechac 512.[/color]

A to już kretyństwo, 512 robi takie objazdy po Rakowcu, że do tego
Centralnego szybciej dojdziesz na piechotę...
[color=blue]
> Wiec niby mam gorzej, ale tylko niby, bo za pol roku sie przeprowadzam
> wlasnie w okolice tej petli :-D[/color]

No i będzie faktycznie gorzej, bo dalej do tramwaju :>

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

>> A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i[color=blue][color=green]
>> uruchamia "za tramwaj".[/color]
>
> Niestety niektorzy nie potrafia tego pojac :>[/color]
Pojąć to pewnie potrafią wszyscy... Tylko ile minut musi trwać już
zatrzymanie, żeby uruchomić "zatramwaje"? Jak ktoś rano jedzie do pracy, to
dla niego każda minuta może być cenna. Nie będzie siedział na przystanku
kolejne 30 minut, bo wie, że z Ostrobramskiej za kilkanaście minut wyjadą
zastępcze na Waszyngtona. W tym czasie dojdzie z buta do nastepnego węzła i
dobije się jakoś wraz z innymi do jakiegoś autobusu. Jakiegoś, bo z jego
linii wszystko zlikwidowali..

Kosu pisze:[color=blue]
> Mario wrote:[color=green]
>> no dobra, wezmy moj przyklad,
>> mieszkam na Opaczewskiej i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.
>> Teraz albo musze jechac 150 i "dymac" z ronda ONZ, albo "dymac'" do
>> petli na Szczesliwicach i jechac 512.[/color]
>
> Ponieważ 521 ma jeden przystanek na pętli, drugi na Białobrzeskiej, a
> trzeci i kolejne już są przy torach, to wnioskuję, że na tym drugim
> wsiadasz. Do skrzyżowania Bitwy/Grójecka idzie się 3 minuty. Przeżyjesz :]
>
> pozdrawiam,
> Kosu[/color]

bzz... wrong.
Drugi jest na Białobrzeskiej, przy Dickensa, trzeci też na
Białobrzeskiej przy Opaczewskiej, na nim wsiadam. Z tego miejsca szybkim
krokiem to 10min "spaceru" + czekanie na światłach itp, do tramwaju na
Grójeckiej.

Źle wnioskujesz, jak zwykle ;-) tak samo jak na grupie P.M.S :-)

pozdrawiam
mario

Marek Włodarz pisze:[color=blue]
> W artykule <g8h4ur$nos$2@news.onet.pl>
> Mario napisał(a):
>[color=green]
>> mieszkam na Opaczewskiej[/color]
>
> Witam sąsiada...[/color]

witam :-)
a dokłaniej to moje okolice to okolice Orzeszkowej.[color=blue]
>[color=green]
>> i 521 mialem jako jedyny dojazd do Centralnego.[/color]
>
> Nonsens. Po pierwsze nie jedyny, po drugie najgorszy... Chyba, że
> baardzo lubisz stać w korkach - szczególnie w tym między placem
> Narutowicza a placem Zawiszy.[/color]

w korkach nie - bo jeżdże tak około 6:30 rano. :-)[color=blue]
>
> Do tramwajów - czy to przy Bitwy Warszawskiej, czy przy Halach Banacha
> - masz maksymalnie dziesięć minut spokojnym spacerkiem. Tramwajów masz
> dużo, w tym "dziewiątkę", która jeździ co pięć minut, a w porywach co
> trzy. I dojeżdżają do centrum dwa razy szybciej, niż autobus (w
> szczycie, wcześnie rano/wieczorem autobus będzie szybszy, ale
> niewiele...)[/color]

tak ale człowiekowi zerwanemu w środku nocy się nie chce iść taki kawał,
szybciej o tej porze to będziej jednak autobusem bo mniej przystanków.[color=blue]
>[/color]
[color=blue]
> A to już kretyństwo, 512 robi takie objazdy po Rakowcu, że do tego
> Centralnego szybciej dojdziesz na piechotę...[/color]

to fakt, zapomniałem o tym :-(

[color=blue]
>[color=green]
>> Wiec niby mam gorzej, ale tylko niby, bo za pol roku sie przeprowadzam
>> wlasnie w okolice tej petli :-D[/color]
>
> No i będzie faktycznie gorzej, bo dalej do tramwaju :>
>[/color]
ale więcej autobusów,
no i nieśmiało się przyznam że mam używam czasem samochodu

pozdrawiam
mario

W artykule <g8i32g$f4e$1@news.onet.pl>
Mario napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Witam sąsiada...[/color]
>
> witam :-)
> a dokłaniej to moje okolice to okolice Orzeszkowej.[/color]

No a ja po drugiej stronie Opaczewskiej, dokładniej przy
Białobrzeskiej, ale prawie na rogu...
[color=blue]
> w korkach nie - bo jeżdże tak około 6:30 rano. :-)[/color]

A to insza inszość... ale nadal możesz po prostu wsiąść w dowolny
autobus u nas na przystanku i jeśli to akurat będzie 521, to wysiąć
przy Hali i przesiąść się w tramwaj, a jeśli 150 - dojechać do
skrzyżowania z Kopińską, pójść _do przodu_ na Narutowicza i tam znowu
złapać tramwaj...
[color=blue]
> tak ale człowiekowi zerwanemu w środku nocy się nie chce iść taki kawał,
> szybciej o tej porze to będziej jednak autobusem bo mniej przystanków.[/color]

No, ale już nie, bo zmienili trasę...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

No i od dzis "oficjalnie" stara trasa nie jezdzi 521, a tymczasem na
Placu Zawiszy zderzyly sie tramwaje 1 i 25 zjezdzajace z Grojeckiej.

--

CSI: Violetta Villas

Michal Jankowski wrote:[color=blue]
>[color=green]
>>Poza tym, w ten sposob sama Grojecka utracila jedyna linie autobusowa
>>laczaca ja ze Srodmiesciem. Jesli nastapilaby awaria tramwajow to
>>komunikacja w tym momencie zdycha.[/color]
>
>
> To jest mit, ze taka linia cos pomaga. W razie awarii tramwajow
> autobus 521 zabierze moze 5% chetnych.[/color]

no noe to co prezentujesz tpo juz nie jest nawet zla wola. Naprawde tak
uwazasz czy tylko tak sobie podgrzewasz atmosfere. kiedy psuja sie
tramwaje w Al. Waszyngtona wszyscy biegna na przystanek 521 a i kierowcy
tej linii zatrzymuja sie na przystankach na ktorych normalnie nie staja.
Nie wiem czemu na Grojeckiej mialoby byc inaczej

PanTalon

Lipton wrote:
[color=blue]
> Użytkownik "Fikander" <anderfik@gmail.com.haha> napisał w wiadomości
> news:cnrggcwru8qy.dlg@fikander.info...
>[color=green][color=darkred]
>>>ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje[/color]
>>
>>Bo?[/color]
>
>
> Bo jest egoista.
>
>[/color]
kretyn

1:1 czekam na kolejny przyblysk inteligencji.
Majac wciaz w pamieci obiecany preie 2 lata temu kasownik :)

sciskam

PanTalon

Lipton wrote:
[color=blue]
> Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@kolej.pl> napisał w wiadomości
> news:g8hd65$icv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>[color=green][color=darkred]
>>>A jak będzie jakieś zatrzymanie tramwajowe to wiesz co będziesz miał?
>>>JAJCO![/color]
>>
>>Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc zatrzyman
>>w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.
>>A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i
>>uruchamia "za tramwaj".[/color]
>
>
> Niestety niektorzy nie potrafia tego pojac :>[/color]

Lipton ogarnij sie deko. Przeczytaj co zostalo napisane wyzej. Awarie na
lini Wiatraczna -Centrum zdarzaja sie czesciej nize raz na pare miesiecy

PanTalon[color=blue]
>
>[/color]

Mario wrote:[color=blue]
> bzz... wrong.
> Drugi jest na Białobrzeskiej, przy Dickensa, trzeci też na
> Białobrzeskiej przy Opaczewskiej, na nim wsiadam. Z tego miejsca szybkim
> krokiem to 10min "spaceru" + czekanie na światłach itp, do tramwaju na
> Grójeckiej.[/color]

No tak. Na Białobrzeskiej są dwa, ale to leci równolegle do Grójeckiej i
oba mają odpowiadające przystanki tramwajowe (Dickensa, Hala Banacha).
10 minut idziesz? To jest 300 metrów. Błagam...
[color=blue]
> Źle wnioskujesz, jak zwykle ;-) tak samo jak na grupie P.M.S :-)[/color]

Nawet nie znam rozwinięcia tego skrótu. Tym razem to Ty źle wnioskujesz :]

pozdrawiam,
Kosu

Krzysztof Olszak wrote:
[color=blue]
> Przez blisko 16 lat korzystania z tramwajow na Grojeckiej, ilosc
> zatrzyman w ktorych ugrzezlem moge policzyc na palcach u jednej reki.
> A w razie czegos powazniejszego sciaga sie wozy z linii autobusowych i
> uruchamia "za tramwaj".[/color]

Nie wiem jak wygladaja Twoje rece ale tylko:

wczoraj: widzialem ze na wskutek awarii tramwaje jadace na Okecie
zjezdzaly na Banacha.

dzisiaj: zderzenie tramwajow wjezdzajacych z Grojeckiej na plac
Zbawiciela.

Ilosc osob oczekujacych po godzinie 9 na przystankach na Grojeckiej
wyraznie napuchla.

--

CSI: Violetta Villas

Użytkownik komp napisał:
[color=blue]
> Szczególnie w weekendy ten dubel pociągu przydaje się niezwykle. Chcesz
> jeździć co godzinę do Falenicy?[/color]

A po co mam jezdzic w kolko do Falenicy i z powrotem?
Zreszta czesciej niz raz na godzine chyba bym nie byl w stanie obrocic.
Szczegolnie jesli mialbym dotrzec na lewy brzeg Wisly.
[color=blue]
> Ja jestem za zostawieniem tej linii 4 razy na godzinę w szczycie
> przynajmniej.[/color]

Jak na razie nikt 521 nie skasowal. Tylko czesciowo zmieniono trase.

Krzysztof

Użytkownik komp napisał:[color=blue]
> Dubel w postaci 521 nigdy nikomu nie
> przeszkadzał, a był szybszy od tramwaju i nawet po wszystkich
> usprawnieniach dalej był by szybszy.[/color]

Jak stal w korku tez?

Krzysztof

Michal Jankowski wrote:
[color=blue]
> To jest mit, ze taka linia cos pomaga. W razie awarii tramwajow
> autobus 521 zabierze moze 5% chetnych.[/color]

To jest mit, ze taka linia w niczym nie pomaga. W razie awarii tramwajow
autobus zabierze tyle osob, ile zdazylo do niego dojsc i sie zmiescic
a nie ma (nomen omen) ochoty liczyc na interwencje sil nadprzyrodzonych
i cudowna teleportacje.

--

CSI: Violetta Villas

Kosu pisze:[color=blue]
> Mario wrote:[color=green]
>> bzz... wrong.
>> Drugi jest na Białobrzeskiej, przy Dickensa, trzeci też na
>> Białobrzeskiej przy Opaczewskiej, na nim wsiadam. Z tego miejsca
>> szybkim krokiem to 10min "spaceru" + czekanie na światłach itp, do
>> tramwaju na Grójeckiej.[/color]
>
> No tak. Na Białobrzeskiej są dwa, ale to leci równolegle do Grójeckiej i
> oba mają odpowiadające przystanki tramwajowe (Dickensa, Hala Banacha).
> 10 minut idziesz? To jest 300 metrów. Błagam...[/color]

ok, 400m niech Ci bedzie ale dolicz czekanie na przejsciu dla pieszych i
robi sie 10minut. Poza tym jak pisalem w innym poscie, rano autobus
jedzie (jechal) szybciej.
[color=blue]
>[color=green]
>> Źle wnioskujesz, jak zwykle ;-) tak samo jak na grupie P.M.S :-)[/color]
>
> Nawet nie znam rozwinięcia tego skrótu. Tym razem to Ty źle wnioskujesz :][/color]
hm.. pl.misc.samochody ale spoko, poprostu ktoś używa takiego samego
nick'a jak Ty. :-)
[color=blue]
>
> pozdrawiam,
> Kosu[/color]

również pozdrawiam sąsiada
mario

[color=blue]
>
> A to insza inszość... ale nadal możesz po prostu wsiąść w dowolny
> autobus u nas na przystanku i jeśli to akurat będzie 521, to wysiąć
> przy Hali i przesiąść się w tramwaj, a jeśli 150 - dojechać do
> skrzyżowania z Kopińską, pójść _do przodu_ na Narutowicza i tam znowu
> złapać tramwaj...
>[/color]

niby tak ale mając bilet jednorazowy już nie bardzo...
[color=blue][color=green]
>> tak ale człowiekowi zerwanemu w środku nocy się nie chce iść taki kawał,
>> szybciej o tej porze to będziej jednak autobusem bo mniej przystanków.[/color]
>
> No, ale już nie, bo zmienili trasę...
>[/color]
no właśnie. ;-)

pozdrawiam
mario

Dnia Thu, 21 Aug 2008 11:32:12 +0200, Krzysztof Olszak napisał(a):[color=blue]
> A po co mam jezdzic w kolko do Falenicy i z powrotem?[/color]

Bo np. tam mieszkasz. Nie w kółko, nie płaszczycyzuj ;) I teraz z
półgodzinną przerwą między kursami szansa na synchronizację z innymi
środkami lokomocji jest... byle jaka.

Dojeżdżałem do Falenicy pociągiem, dalej do domu mam 115/142 jakieś 15
minut (z dojściem), piechotą przez las 25 minut. Z reguły pociąg dojeżdża
tuż po 115/142, a one nie zwykły jeździć "na zakładkę", tylko stadem co pół
godziny (nieważne co mówi rozkład, kierowcy nie lubią stać sami na pętli w
Aleksandrowie). Spacer leśną ścieżką po zmroku - bezcenny...

Jeździłem też 521/wsiobusami - szanse na wylosowanie 115/142 po przyjeździe
zdecydowanie rosły.

Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"

Mario wrote:[color=blue]
> ok, 400m niech Ci bedzie ale dolicz czekanie na przejsciu dla pieszych i
> robi sie 10minut. Poza tym jak pisalem w innym poscie, rano autobus
> jedzie (jechal) szybciej.[/color]

Mieszkam przy rogu Szczęśliwicka/Opaczewska. Studiuję na Pasteura. Idę
13 minut... :]

pozdrawiam,
Kosu

Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (13:28), "m[...]"
<pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
[color=blue]
> To jedyny autobus laczycy Szczesliwice z centrum[/color]

150, 157, 512.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Urgh blurp bzium ke 2008-08-21 plask (10:24), "m[...]"
<pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
[color=blue]
> Naprawde tak
> uwazasz czy tylko tak sobie podgrzewasz atmosfere. kiedy psuja sie
> tramwaje w Al. Waszyngtona wszyscy biegna na przystanek 521[/color]

521 to 5 kursów/h w szczycie, po 180 (zakładając ultraścisk) osób na
pojazd, razem 600 miejsc.
Sama 9 to 12 kursów/h w szczycie, po 210 (dane producentów) osób na pojazd,
razem 2520 osób. Gdzie to ma się w tym 521 pomieścić, heh?

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Urgh blurp bzium ke 2008-08-21 plask (10:29), "m[...]"
<pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
[color=blue]
> Lipton ogarnij sie deko. Przeczytaj co zostalo napisane wyzej. Awarie na
> lini Wiatraczna -Centrum zdarzaja sie czesciej nize raz na pare miesiecy[/color]

Sądzę, że kto jak kto, ale Lipton doskonale wie, ile, jak często, gdzie i
jak długo trwają awarie tramwajowe w tym mieście.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (16:29), Lolalny Lemur
<shure1@nospam_o2.pl> plum trzask:
[color=blue]
> Zostają pociągi, prywaciarze
> lub przesiadki.[/color]

Całkiem niezły wybór IMHO. Zwłaszcza, że przesiadka jest niemal
drzwi-w-drzwi w kursujący co 3-4 minuty puściutki tramwaj na pętli.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (18:17), elmer radi radisson
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> plum trzask:
[color=blue]
> Problem raczej polega na tym, ze Ochota z centralnego swojego punktu
> traci mozliwosc polaczenia z uzyciem linii przyspieszonej, ktora w
> normalnych warunkach jazdy jest wyraznie szybsza od tramwaju.[/color]

Normalne warunki jazdy to korek od Naruciaka do Zawiszy, w którym 521 było
wyprzedzane przez ~2-3 tramwaje linii 7/9/25. W drugą stronę po południu
stoi się jeszcze fajniej od Centralnego do Zawiszy. W dodatku wychodząc na
tramwaj czekasz średnio 2 minuty, wychodząc na autobus średnio czekasz 6
minut, co całkowicie niweluje ewentualny zysk czasowy.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

m[...] pisze:[color=blue]
> w czwartek Poniatoszczak znow otwarty. A ZTM szykuje kolejna niespodzianke
>
>
> "[...]Zarząd Transportu Miejskiego powołując się na opinie pasażerów,
> zdecydował że na most Poniatowskiego nie wróci autobus 521. Będzie nadal
> kursował tak jak podczas remontu - Trasą Łazienkowską.[...]"
>
> ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje
>
> PanTalon[/color]

To jest SKANDAL !!! Specjalnie zabrali jedyne od kilkudziesięciu lat
połączenie autobusowe Falenicy, Miedzeszyna, Radości, Międzylesia, Anina
i Wawra z centrum a Szczęśliwic z Grochowem aby wydawać więcej na
przesiadki bo biletów czasowych w kioskach nadal brakuje !!!
Po za szczytem 521 zapewniał po za godzinami szczytu najszybsze
połączenie w relacji Grójecka - Al.Jerozolimskie - most Poniatowskiego -
al.Waszyngtona - rondo Wiatraczna - Grochowska ! Na odcinku
Banacha/Bitwy Warszawskiej 1920 r. najpierw zabrali 157, teraz 521 i
pozostał tylko tramwaj...

:-/

Urgh blurp bzium ke 2008-08-21 plask (16:46), Uzytkownik <brak@adresu.com>
plum trzask:
[color=blue]
> aby wydawać więcej na
> przesiadki bo biletów czasowych w kioskach nadal brakuje !!![/color]

ROTFL, teorie spiskowe zawsze w modzie.
[color=blue]
> Po za szczytem 521 zapewniał po za godzinami szczytu najszybsze
> połączenie w relacji Grójecka - Al.Jerozolimskie - most Poniatowskiego -
> al.Waszyngtona - rondo Wiatraczna - Grochowska ![/color]

ROTFL^2 - u siebie (Kino Ochota), zanim bym się doczekał w międzyszczycie
na autobus, tramwajem byłbym już przy Zawiszy.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

>> Dubel w postaci 521 nigdy nikomu nie[color=blue][color=green]
>> przeszkadzał, a był szybszy od tramwaju i nawet po wszystkich
>> usprawnieniach dalej był by szybszy.[/color]
>
> Jak stal w korku tez?[/color]
Tak się dziwnie składa, że ilekroć musiałem korzystać z 521 (ew coś innego)
zamiast tramwajów w Al. Waszyngtona, tyle razy korków większych nie było. W
każdym razie nawet jak były, to dało się dojechać, w przeciwieństwie do
stojących w sznurku tramwajów.

W artykule <g8jj28$ien$2@news.onet.pl>
Mario napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> A to insza inszość... ale nadal możesz po prostu wsiąść w dowolny
>> autobus u nas na przystanku i jeśli to akurat będzie 521, to wysiąć
>> przy Hali i przesiąść się w tramwaj, a jeśli 150 - dojechać do
>> skrzyżowania z Kopińską, pójść _do przodu_ na Narutowicza i tam znowu
>> złapać tramwaj...
>>[/color]
>
> niby tak ale mając bilet jednorazowy już nie bardzo...[/color]

Wybacz, ale bilety jednorazowe to chyba nie są dla ludzi, którzy
jeżdżą _codziennie_? A tak zrozumiałem.

Jeśli jeździsz raz na miesiąc - sorry, ale _raz_ na miesiąc to stać
cię chyba na taksówkę? :>

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

W artykule <hvcpbvc3cwjh.dlg@fikander.info>
Fikander napisał(a):
[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-08-20 plask (18:17), elmer radi radisson
> <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> plum trzask:
>[color=green]
>> Problem raczej polega na tym, ze Ochota z centralnego swojego punktu
>> traci mozliwosc polaczenia z uzyciem linii przyspieszonej, ktora w
>> normalnych warunkach jazdy jest wyraznie szybsza od tramwaju.[/color]
>
> Normalne warunki jazdy to korek od Naruciaka do Zawiszy, w którym 521 było
> wyprzedzane przez ~2-3 tramwaje linii 7/9/25. W drugą stronę po południu[/color]

2-3, to jeśli korek był mały i luźny. Jak był "prawdziwy" (np.
wczoraj), to przez 6 albo i 7. Byłoby więcej, gdyby nie palanty, które
z Niemcewicza wpychają się na skrzyżowanie i blokują tory, choć na
kilometr widać, że nie ma szans z niego (skrzyżowania) zjechać...
AFAIK to jest karane mandatem, dobrze pamiętam? ciekawe, dlaczego na
tym skrzyżowaniu nigdy jeszcze nie widziałem policji...
[color=blue]
> stoi się jeszcze fajniej od Centralnego do Zawiszy. W dodatku wychodząc na
> tramwaj czekasz średnio 2 minuty, wychodząc na autobus średnio czekasz 6
> minut, co całkowicie niweluje ewentualny zysk czasowy.[/color]

I to próbowałem autorowi wątku przekazać już wcześniej, tylko jakoś
zupełnie to zignorował...

_Tramwaj JEST szybszy!_

A na pewno już w ciągu Grójecka - Aleje Jerozolimskie od pl.
Narutowicza do ronda de Gaulle - to na pewno. Dalej pewnie już nie,
ale najpierw trzeba do tego "dalej" dotrzeć :>

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Mario <camaro94@spam.onet.pl> writes:
[color=blue]
> niby tak ale mając bilet jednorazowy już nie bardzo...[/color]

Bilet 40-minutowy kosztuje tyle samo.

A w ogole chyba byla mowa o jezdzeniu regularnym na co dzien.

Nie moga byc tworzone bezposrednie linie zewszad dowszad na
okolicznosc okazjonalnego przejazdu na bilecie jednorazowym.

MJ

Fikander pisze:
[color=blue][color=green]
>> Zostają pociągi, prywaciarze
>> lub przesiadki.[/color]
>
> Całkiem niezły wybór IMHO. Zwłaszcza, że przesiadka jest niemal
> drzwi-w-drzwi w kursujący co 3-4 minuty puściutki tramwaj na pętli.[/color]

Nie rób jaj. Chyba nigdy nie jeździłeś na tej trasie...

LL

--
Nasze: [url]http://picasaweb.google.com/Elske72[/url]

*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

Fikander wrote:[color=blue]
>
>
>
> ROTFL^2 - u siebie (Kino Ochota), zanim bym się doczekał w międzyszczycie
> na autobus, tramwajem byłbym już przy Zawiszy.
>[/color]

owszem Ty tak ale my tzn wstrzasnieci (i zmieszani) ta sytuacja uzywamy
521 na dluzszym odcinku. Stad to niezadowolenie. Juz bylo tlumaczone -
jak teraz maja sie dostac mieszkancy Falenicy do Centrum oprocz pociagu
i firm prywatnych.
Sam chyba zaczne wyznawac spiskowa teorie o podziale wplywow miedzy ZTM
a prywatnych przewoznikow

PanTalon

Marek Włodarz pisze:[color=blue]
> W artykule <g8jj28$ien$2@news.onet.pl>
> Mario napisał(a):
>[color=green][color=darkred]
>>> A to insza inszość... ale nadal możesz po prostu wsiąść w dowolny
>>> autobus u nas na przystanku i jeśli to akurat będzie 521, to wysiąć
>>> przy Hali i przesiąść się w tramwaj, a jeśli 150 - dojechać do
>>> skrzyżowania z Kopińską, pójść _do przodu_ na Narutowicza i tam znowu
>>> złapać tramwaj...
>>>[/color]
>> niby tak ale mając bilet jednorazowy już nie bardzo...[/color]
>
> Wybacz, ale bilety jednorazowe to chyba nie są dla ludzi, którzy
> jeżdżą _codziennie_? A tak zrozumiałem.[/color]
nigdzie nie pisałem że jeżdżę codziennie, jeżdżę kilka razy w miesiącu
na Dworzec Centralny. Poprostu akurat tego przebiegu linii 521 bedzie mi
brakowac.
[color=blue]
>
> Jeśli jeździsz raz na miesiąc - sorry, ale _raz_ na miesiąc to stać
> cię chyba na taksówkę? :>[/color]

moze i stac ale po co jak mam autobus, tzn. mialem. :-(

pozdrawiam
mario

Michal Jankowski pisze:[color=blue]
> Mario <camaro94@spam.onet.pl> writes:
>[color=green]
>> niby tak ale mając bilet jednorazowy już nie bardzo...[/color]
>
> Bilet 40-minutowy kosztuje tyle samo.
>
> A w ogole chyba byla mowa o jezdzeniu regularnym na co dzien.
>
> Nie moga byc tworzone bezposrednie linie zewszad dowszad na
> okolicznosc okazjonalnego przejazdu na bilecie jednorazowym.
>
> MJ[/color]

nie chodzi o to zeby byly tworzone, tylko nie kasowane. Ta linia
istniala jako "C" chyba od lat 80, jakos nikomu nie przeszkadzalo.

pozdrawiam
maro

m[...] wrote:[color=blue]
> owszem Ty tak ale my tzn wstrzasnieci (i zmieszani) ta sytuacja uzywamy
> 521 na dluzszym odcinku. Stad to niezadowolenie. Juz bylo tlumaczone -
> jak teraz maja sie dostac mieszkancy Falenicy do Centrum oprocz pociagu
> i firm prywatnych.
> Sam chyba zaczne wyznawac spiskowa teorie o podziale wplywow miedzy ZTM
> a prywatnych przewoznikow[/color]

Biorąc pod uwagę fakt, że okolice pętli na Szczęśliwicach to warszawskie
zagłębie Żydów i Azjatów, a do tego okolica dość dziana (szczególnie po
drugiej stronie Parku), to w sumie nie wiadomo kto miałby być bohaterem
tych tradycyjnych polskich spisków ;P Chyba, że wymyślimy coś innego -
np mieszkańcy akademika Riwiera rządzą światem i załatwili sobie linię
przelatującą przez całe miasto. Tak... to na pewno to! :D

pozdrawiam,
Kosu

"m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> writes:
[color=blue]
> jak teraz maja sie dostac mieszkancy Falenicy do Centrum oprocz
> pociagu i firm prywatnych.[/color]

A jak sie przedtem mieli dostac na Trase Lazienkowska, gdzie ani
pociagu, ani prywaciarzy?

Nie mitologizujmy Patelni, ona nie jest punktem docelowym wiekszosci
podrozy.

MJ

Kosu wrote:
[color=blue]
> m[...] wrote:
>
>
> Biorąc pod uwagę fakt, że okolice pętli na Szczęśliwicach to warszawskie
> zagłębie Żydów i Azjatów, a do tego okolica dość dziana (szczególnie po
> drugiej stronie Parku), to w sumie nie wiadomo kto miałby być bohaterem
> tych tradycyjnych polskich spisków ;P Chyba, że wymyślimy coś innego -
> np mieszkańcy akademika Riwiera rządzą światem i załatwili sobie linię
> przelatującą przez całe miasto. Tak... to na pewno to! :D[/color]
Hint:

druga strona wody - mysl o 2 stronie wody.

PanTalon

m[...] wrote:[color=blue]
> druga strona wody - mysl o 2 stronie wody.[/color]

Ale 2 strionie lustra wody? Może w ogóle lustra? :)
Podążaj za białym królikiem? :)

pozdrawiam,
Kosu

Fikander wrote: niezbyt mondrze ale zawsze cos wrote:

[color=blue]
>[color=green]
>>Naprawde tak
>>uwazasz czy tylko tak sobie podgrzewasz atmosfere. kiedy psuja sie
>>tramwaje w Al. Waszyngtona wszyscy biegna na przystanek 521[/color]
>
>
> 521 to 5 kursów/h w szczycie, po 180 (zakładając ultraścisk) osób na
> pojazd, razem 600 miejsc.
> Sama 9 to 12 kursów/h w szczycie, po 210 (dane producentów) osób na pojazd,
> razem 2520 osób. Gdzie to ma się w tym 521 pomieścić, heh?[/color]

upadlem
zdecyduja sie jestes na nie czy na tak?
A czestotliwosc kursow 9 i innych tramwajow przejezdzajacych przez
Poniatoszczaka ma wrocic do normy* od poniedzialku

PanTalon

*normy tzn mniejszej liczby kursow

Fikander wrote:
[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-08-21 plask (10:29), "m[...]"
> <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> plum trzask:
>
>[color=green]
>>Lipton ogarnij sie deko. Przeczytaj co zostalo napisane wyzej. Awarie na
>>lini Wiatraczna -Centrum zdarzaja sie czesciej nize raz na pare miesiecy[/color]
>
>
> Sądzę, że kto jak kto, ale Lipton doskonale wie, ile, jak często, gdzie i
> jak długo trwają awarie tramwajowe w tym mieście.[/color]

wlasnie i tym bardziej dziwi mnie taka pisanina

PanTalon

Kosu wrote:
[color=blue]
> m[...] wrote:
>[color=green]
>> druga strona wody - mysl o 2 stronie wody.[/color]
>
>
> Ale 2 strionie lustra wody? Może w ogóle lustra? :)
> Podążaj za białym królikiem? :)
>[/color]
Kosiu :) Kroliczku
Wisla tafla ma na imie Wisla :)

pozdro

PanTalon

Fikander wrote:
[color=blue]
> Normalne warunki jazdy to korek od Naruciaka do Zawiszy, w którym 521 było
> wyprzedzane przez ~2-3 tramwaje linii 7/9/25. W drugą stronę po południu
> stoi się jeszcze fajniej od Centralnego do Zawiszy.[/color]

Od Naruciaka do Zawiszy jest buspas, z powrotem od Zelaznej do Zawiszy tez.

Nawet w piatek po poludniu 521 nawet jak postal 2 minuty do swiatel
przy Zelaznej nadrabial bez problemu dalej. Korki na tej linii wcale nie
sa przyjazniejszym srodowiskiem dla tramwajow kiedy te stoja
blokowane na przejazdach albo zaliczaja postoj na kolejnym cyklu
swiatel, a wraz z nimi ogonek innych. Z jednych wzgledow fajna,
ale z drugiej jamnikowata "9" Pesy jednak potrafi spowolnic ruch
bo 1) nie wjedzie latwo jako kolejna na przystanek, za poprzedzajacym
skladem - potrzebuje wiecej miejsca 2) nie przemierzy tak latwo
kazdego ronda czy skrzyzowania bez ryzyka jego zablokowania.

--

CSI: Violetta Villas

W artykule <g8lt5a$b49$2@news.onet.pl>
Mario napisał(a):
[color=blue]
> nie chodzi o to zeby byly tworzone, tylko nie kasowane. Ta linia
> istniala jako "C" chyba od lat 80, jakos nikomu nie przeszkadzalo.[/color]

Od lat 60 na pewno, być może dłużej. I też mi się ta zmiana nie
podoba, choć z drugiej strony mam teraz lepszy dojazd na Grochów,
gdzie akurat jeżdżę dość często (dotąd nie miałem bezpośredniego
autobusu do Przyczółka, teraz mam). Tym niemniej, uważam, że nie
powinno się zmieniać "starych" tras, które po prostu już wrosły w
miasto... Tak samo jak nie podoba mi się likwidacja 15, która "od
zawsze" jeździła z Ochoty na Żoliborz - owszem, wydłużano ją parę razy,
pamiętam jeszcze, jak miała jedną pętlę na Narutowicza, a drugą przy
AWF, ale trasy zasadniczej nie zmieniono jej nigdy. A teraz - ciach
i nie ma...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

W artykule <g8m7eh$re4$1@atlantis.news.neostrada.pl>
m[...] napisał(a):
[color=blue]
> A czestotliwosc kursow 9 i innych tramwajow przejezdzajacych przez
> Poniatoszczaka ma wrocic do normy* od poniedzialku[/color]
[color=blue]
> PanTalon
>
> *normy tzn mniejszej liczby kursow[/color]

Ciekawe, skąd to wziąłeś, szczególnie tę "dziewiątkę". Faktycznie
ubywa kursów tylko na 25 i tylko w szczycie.

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

W artykule <g8mmda$29l$1@inews.gazeta.pl>
elmer radi radisson napisał(a):
[color=blue]
> Fikander wrote:
>[color=green]
>> Normalne warunki jazdy to korek od Naruciaka do Zawiszy, w którym 521 było
>> wyprzedzane przez ~2-3 tramwaje linii 7/9/25. W drugą stronę po południu
>> stoi się jeszcze fajniej od Centralnego do Zawiszy.[/color]
>
> Od Naruciaka do Zawiszy jest buspas, z powrotem od Zelaznej do Zawiszy tez.[/color]

Co nie zmienia sytuacji, że autobus pokonuje ten dystans 3 razy dłużej
niż tramwaj. Po prawdzie nie raz mi się zdarzało, że szedłem tamtędy
piechotą, mijając jedno 521 przy planu Narutowicza i doganiając
poprzednie przy Zawiszy :>
[color=blue]
> Nawet w piatek po poludniu 521 nawet jak postal 2 minuty do swiatel[/color]

Chyba 20 minut. Albo ja w jakimś innym matriksie mieszkam.

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> writes:
[color=blue][color=green]
>> nie chodzi o to zeby byly tworzone, tylko nie kasowane. Ta linia
>> istniala jako "C" chyba od lat 80, jakos nikomu nie przeszkadzalo.[/color]
>
> Od lat 60 na pewno, być może dłużej. I też mi się ta zmiana nie[/color]

Z Opaczewskiej na pl. Szembeka od 1958, wielokrotnie przedluzana.
[color=blue]
> podoba, choć z drugiej strony mam teraz lepszy dojazd na Grochów,
> gdzie akurat jeżdżę dość często (dotąd nie miałem bezpośredniego
> autobusu do Przyczółka, teraz mam). Tym niemniej, uważam, że nie
> powinno się zmieniać "starych" tras, które po prostu już wrosły w
> miasto...[/color]

Tylko ze takich linii juz prawie nie ma... Zwlaszcza autobusowych.

MJ

W artykule <2nzln4hh1m.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl>
Michal Jankowski napisał(a):
[color=blue]
> Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> writes:
>[color=green][color=darkred]
>>> nie chodzi o to zeby byly tworzone, tylko nie kasowane. Ta linia
>>> istniala jako "C" chyba od lat 80, jakos nikomu nie przeszkadzalo.[/color]
>>
>> Od lat 60 na pewno, być może dłużej. I też mi się ta zmiana nie[/color]
>
> Z Opaczewskiej na pl. Szembeka od 1958, wielokrotnie przedluzana.
>[color=green]
>> podoba, choć z drugiej strony mam teraz lepszy dojazd na Grochów,
>> gdzie akurat jeżdżę dość często (dotąd nie miałem bezpośredniego
>> autobusu do Przyczółka, teraz mam). Tym niemniej, uważam, że nie
>> powinno się zmieniać "starych" tras, które po prostu już wrosły w
>> miasto...[/color]
>
> Tylko ze takich linii juz prawie nie ma... Zwlaszcza autobusowych.[/color]

Trochę jest. 150 od zawsze niezmienna, a poza tym 175 (wydłużona, ale
poza tym bez zmian), 167 (jak wyżej), 116, 111, 117, 185, 188... To
te, które znam i którymi jeżdżę w miarę często. Pewnie jeszcze kilka
się znajdzie.

* dopisałbym jeszcze 520, gdyby nie to, że właśnie przeczytałem, że mu
chcą zmienić trasę z okazji zakończenia budowy I linii metra... A tak
na marginesie - nie jestem pewien, ale czy 520 to dawne "J"? Tak mi
się majaczy, ale bez pewności...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Marek Włodarz pisze:
[cyk]. A tak[color=blue]
> na marginesie - nie jestem pewien, ale czy 520 to dawne "J"? Tak mi
> się majaczy, ale bez pewności...
>[/color]

Witam!

Tak. 520 to dawne "J"...

Uklony

kpawlak
--
Tylko nie po oczach!! Tylko nie polityka!!! :))
Witryna P.R.W.: [url]http://www.prw.waw.pl/[/url]
....a PKiN im. Jozefa Wissarionowicza ksywa bandycka "Stalin" - IMHO
powinien zostac zburzony!
"kpawlak to jad w najczystszej postaci, łatwo się samemu zatruć"


Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:slrn.pl.gaue45.44.marekw@marekw.home...[color=blue]
> * dopisałbym jeszcze 520, gdyby nie to, że właśnie przeczytałem, że mu
> chcą zmienić trasę z okazji zakończenia budowy I linii metra... A tak[/color]

A w jaki to sposób chcą ją "skrzyw(dz)ić?
Super dla cierpiących na klaustrofobię... lub na inne schorzenia,
wykluczające korzystanie z metra (np. zaawansowany reumatyzm). Chyba, że
powstanie NAZIEMNA, NIE ZWIĘKSZAJĄCA kosztów przejazdu, alternatywa.
A przykład, ze może stać sie wszystko, znów parę dni temu mieliśmy...
[color=blue]
> na marginesie - nie jestem pewien, ale czy 520 to dawne "J"? Tak mi
> się majaczy, ale bez pewności...[/color]

Nie inaczej!
Jeszcze ogórki, wprawdzie jak przez mgłę, ale pamiętam na tej linii :)
Nawet przypomniał mi się artykuł w bodajże Expressiaku, "Spłonął autobus
linii 'J' "
(Jelcz PR-nie pamiętam, przy Torwarze, na TŁ)

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.

W artykule <48afe1e2$1@news.home.net.pl>
Sempiterna napisał(a):
[color=blue]
>
> Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:slrn.pl.gaue45.44.marekw@marekw.home...[color=green]
>> * dopisałbym jeszcze 520, gdyby nie to, że właśnie przeczytałem, że mu
>> chcą zmienić trasę z okazji zakończenia budowy I linii metra... A tak[/color]
>
> A w jaki to sposób chcą ją "skrzyw(dz)ić?
> Super dla cierpiących na klaustrofobię... lub na inne schorzenia,
> wykluczające korzystanie z metra (np. zaawansowany reumatyzm). Chyba, że[/color]

No właśnie, np. moja kuzynka ma chorobę Meniera (czy jak to się pisze) -
nie jest w stanie zejść po "szerokich schodach" (wiem, jest winda...)
ani wejść na błyszczącą posadzkę. I większość peronów metra jest dla
niej po prostu niedostępna.

A zmiana ma polegać na "scaleniu" 520 i 522 w jedną linię, jeżdżącą z
Marysina na Znaną. Innymi słowy - Grochów i Saska Kępa tracą
bezpośrednie połączenie z Bielanami, a Wilanów, Sadyba i Sielce - z
Wolą... Oczywiście argumentują tym, że na odcinku pl. Wilsona - Pl.
Bankowy - Metro Politechnika trasy pokrywają się z metrem, likwidowany
odcinek 522 zastąpi 131 (ponoć ma częściej jeździć)... tylko jakoś nie
widzę, co ma zastąpić 520 na odcinku Ratusz - Chomiczówka...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Marek Włodarz nabazgrał:[color=blue]
> W artykule <48afe1e2$1@news.home.net.pl>
> Sempiterna napisał(a):
>[color=green]
>>
>> Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
>> wiadomości news:slrn.pl.gaue45.44.marekw@marekw.home...[color=darkred]
>>> * dopisałbym jeszcze 520, gdyby nie to, że właśnie przeczytałem, że mu
>>> chcą zmienić trasę z okazji zakończenia budowy I linii metra... A tak[/color]
>>
>> A w jaki to sposób chcą ją "skrzyw(dz)ić?
>> Super dla cierpiących na klaustrofobię... lub na inne schorzenia,
>> wykluczające korzystanie z metra (np. zaawansowany reumatyzm). Chyba, że[/color]
>
> No właśnie, np. moja kuzynka ma chorobę Meniera (czy jak to się pisze) -
> nie jest w stanie zejść po "szerokich schodach" (wiem, jest winda...)
> ani wejść na błyszczącą posadzkę. I większość peronów metra jest dla
> niej po prostu niedostępna.
>
> A zmiana ma polegać na "scaleniu" 520 i 522 w jedną linię, jeżdżącą z
> Marysina na Znaną. Innymi słowy - Grochów i Saska Kępa tracą
> bezpośrednie połączenie z Bielanami, a Wilanów, Sadyba i Sielce - z
> Wolą... Oczywiście argumentują tym, że na odcinku pl. Wilsona - Pl.
> Bankowy - Metro Politechnika trasy pokrywają się z metrem, likwidowany
> odcinek 522 zastąpi 131 (ponoć ma częściej jeździć)... tylko jakoś nie
> widzę, co ma zastąpić 520 na odcinku Ratusz - Chomiczówka...[/color]

114 wg obrazka: [url]http://www.ztm.waw.pl/images/bielany/520.gif[/url]

W artykule <g8pi2l$vr7$1@news.albasani.net>
Skrypëk napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> A zmiana ma polegać na "scaleniu" 520 i 522 w jedną linię, jeżdżącą z
>> Marysina na Znaną. Innymi słowy - Grochów i Saska Kępa tracą
>> bezpośrednie połączenie z Bielanami, a Wilanów, Sadyba i Sielce - z
>> Wolą... Oczywiście argumentują tym, że na odcinku pl. Wilsona - Pl.
>> Bankowy - Metro Politechnika trasy pokrywają się z metrem, likwidowany
>> odcinek 522 zastąpi 131 (ponoć ma częściej jeździć)... tylko jakoś nie
>> widzę, co ma zastąpić 520 na odcinku Ratusz - Chomiczówka...[/color]
>
> 114 wg obrazka: [url]http://www.ztm.waw.pl/images/bielany/520.gif[/url][/color]

Tyle, że 114 jedzie z Bródna i pojawia się się dopiero na placu
Wilsona, a 520 po zmianie trasy będzie skręcał w Solidarności na
Bankowym...

Załóżmy (wcale nie hipotetycznie), że mamy jakieś interesy na Sielcach
(powiedzmy okolice Gagarina/Iwicka), w rejonie Przyczółka
Grochowskiego, w rejonie szpitala na Żelaznej oraz na rogu
Broniewskiego/Reymonta. I między tymi czterema punktami poruszamy się
dość regularnie, w kombinacjach dowolnych.

Dotychczas nie było to trudne:

Piaski - Grochów: bezpośrednio 520 - teraz 2 przesiadki (114 do pl.
Wilsona, metro i potem ktorys autobus od Metra Politechnik).
Alternatywnie mozna tramwajem do Centralnego, ale tam trzeba hektar
ganiac do autobusów. Znaczy kicha.

Piaski - Żelazna: bezpośrednio (22) i to sie na szczęście nie zmienia
(jeden przystanek mogę sobie przejść :>)

Piaski - Sielce: 520 i potem 522/131 - teraz minimum 2 przesiadki

Grochów - Sielce - tu się nic nie zmienia akurat...

Sielce - Żelazna - teraz 522, będzie minimum 1 przesiadka...

Grochów - Żelazna - tylko tu mam zysk.

Generalnie jestem w plecy na 3 trasach, do przodu na 1. I tyle na
temat cudowności tej zmiany...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.


Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:slrn.pl.gb0mgj.14c.marekw@marekw.home...
....[color=blue]
> Generalnie jestem w plecy na 3 trasach, do przodu na 1. I tyle na
> temat cudowności tej zmiany...[/color]

Hehe, Marku, poczekamy na jakiś większy blackout... ostrzeżenie parę dni
temu mieliśmy. A ja się wpudruję w jakąś taryfę i ominę to bokiem
(trudno, zapłacę) :P Albo se blachosmroda, czy skutera kupię. I będę
złośliwie zasmradzać powietrsze :)
Komuś przeszkadza chyba samo istnienie 520 w obecnej formie; jedną próbę
zmiany mieliśmy i trzeba sie było z niej szybko wycofać... Teraz się
szykuje 521... jakkolwiek zmiana 521 pewne rzeczy mi ułatwia, to będę
głosować za jej powrotem na stare miejsce.

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.

W artykule <48b075ae$1@news.home.net.pl>
Sempiterna napisał(a):
[color=blue]
>
> Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:slrn.pl.gb0mgj.14c.marekw@marekw.home...
> ...[color=green]
>> Generalnie jestem w plecy na 3 trasach, do przodu na 1. I tyle na
>> temat cudowności tej zmiany...[/color]
>
> Hehe, Marku, poczekamy na jakiś większy blackout... ostrzeżenie parę dni
> temu mieliśmy. A ja się wpudruję w jakąś taryfę i ominę to bokiem
> (trudno, zapłacę) :P Albo se blachosmroda, czy skutera kupię. I będę
> złośliwie zasmradzać powietrsze :)[/color]

Taksówka rzecz przydatna, ale raczej nie jako codzienny środek
komunikacji. Co do samochodu - nie odczuwam potrzeby, poza tym jak
patrzę na nasze śliczne korki i problemy z parkowaniem, to jeszcze
mi się zapał zmniejsza.

Skuterek - rzecz miła, ale jakoś nie wyobrażam go sobie zimą, a i w
jesienne szarugi też nie za bardzo. Aż tak nam się klimat nie
ocieplił... :>
[color=blue]
> Komuś przeszkadza chyba samo istnienie 520 w obecnej formie; jedną próbę
> zmiany mieliśmy i trzeba sie było z niej szybko wycofać... Teraz się
> szykuje 521... jakkolwiek zmiana 521 pewne rzeczy mi ułatwia, to będę
> głosować za jej powrotem na stare miejsce.[/color]

521 się nie szykuje, to już _jest_. Ponoć ostateczne, choć może jakby
sporo protestów było, to ktoś by w tym ZTM-ie zareagował (oni w ogóle
czytają te maile?)

O próbie zmiany 520 nic nie wiem, jakoś mnie to ominęło. Ale fakt, jak
patrzę na te kombinacje, to ni cholery nie widzę, po co to zmieniać.
Pusty nigdy nie jest, prędzej wręcz przeciwnie. Także na tym odcinku,
gdzie się niby pokrywa z metrem...

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.


Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:slrn.pl.gb11so.20c.marekw@marekw.home...[color=blue]
> Taksówka rzecz przydatna, ale raczej nie jako codzienny środek
> komunikacji. Co do samochodu - nie odczuwam potrzeby, poza tym jak
> patrzę na nasze śliczne korki i problemy z parkowaniem, to jeszcze
> mi się zapał zmniejsza.[/color]

No oczywiście... wiadomo, że taryfa to droga impreza, ale jak dobry
taryfiarz, to czasem zna dobre skróty, aby ominąć korki. Bywa, że trzeba
gdzieś dotrzeć szybko, naprawdę szybko (choćby na pogrzeb, czy wesele...
[color=blue]
> Skuterek - rzecz miła, ale jakoś nie wyobrażam go sobie zimą, a i w
> jesienne szarugi też nie za bardzo. Aż tak nam się klimat nie
> ocieplił... :>[/color]

Aż tak źle to nie jest... dobrza kurtka i tylko duży deszcz byłby
wskazaniem, aby gdzieś przeczekać, bardziej ze względu na towarzyszący
wiatr i możliwość poślizgu wodnego...
[color=blue]
>[color=green]
>> Komuś przeszkadza chyba samo istnienie 520 w obecnej formie; jedną
>> próbę
>> zmiany mieliśmy i trzeba sie było z niej szybko wycofać... Teraz się
>> szykuje 521... jakkolwiek zmiana 521 pewne rzeczy mi ułatwia, to będę
>> głosować za jej powrotem na stare miejsce.[/color]
>
> 521 się nie szykuje, to już _jest_. Ponoć ostateczne, choć może jakby[/color]

O k(cencura)a...
[color=blue]
> sporo protestów było, to ktoś by w tym ZTM-ie zareagował (oni w ogóle
> czytają te maile?)[/color]

Z pewnością, nawet tę grupę...
[color=blue]
> O próbie zmiany 520 nic nie wiem, jakoś mnie to ominęło. Ale fakt, jak
> patrzę na te kombinacje, to ni cholery nie widzę, po co to zmieniać.[/color]

Może dla samego faktu, aby coś było zmienione, nieważne, że gros ludzi
od lat się do tego przyzwyczaiło.
[color=blue]
> Pusty nigdy nie jest, prędzej wręcz przeciwnie. Także na tym odcinku,
> gdzie się niby pokrywa z metrem...[/color]

Pamiętam jego bardzo wygodnego (dla mnie...) dubla - 420. Ani razu nie
udało mi się w nim usiąść... A jednak wycięli... Mimo, ze zdarzyło mi
się przepuścić, bo nie wlazłem (i to raczej nie w szczycie...)

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.

Marek Włodarz wrote:
[color=blue]
> Co nie zmienia sytuacji, że autobus pokonuje ten dystans 3 razy dłużej
> niż tramwaj. Po prawdzie nie raz mi się zdarzało, że szedłem tamtędy
> piechotą, mijając jedno 521 przy planu Narutowicza i doganiając
> poprzednie przy Zawiszy :>[/color]

Ale jak, dystans buspasu? To bardzo dziwne, bo akurat tam nawet
bez obecnosci policji autobusy raczej nie musza posilkowac sie klaksonem
egzekwujac swoj przywilej przejazdu.
[color=blue]
> Chyba 20 minut. Albo ja w jakimś innym matriksie mieszkam.[/color]

Na to wyglada ;). Zareczam ze po godzinie 17 czyli w szczycie korkow
pod tym wzgledem mam wlasnie wspomniane obserwacje.

--

CSI: Violetta Villas

W artykule <g8r4d2$5f1$1@inews.gazeta.pl>
elmer radi radisson napisał(a):
[color=blue]
> Marek Włodarz wrote:
>[color=green]
>> Co nie zmienia sytuacji, że autobus pokonuje ten dystans 3 razy dłużej
>> niż tramwaj. Po prawdzie nie raz mi się zdarzało, że szedłem tamtędy
>> piechotą, mijając jedno 521 przy planu Narutowicza i doganiając
>> poprzednie przy Zawiszy :>[/color]
>
> Ale jak, dystans buspasu? To bardzo dziwne, bo akurat tam nawet
> bez obecnosci policji autobusy raczej nie musza posilkowac sie klaksonem
> egzekwujac swoj przywilej przejazdu.
>[color=green]
>> Chyba 20 minut. Albo ja w jakimś innym matriksie mieszkam.[/color]
>
> Na to wyglada ;). Zareczam ze po godzinie 17 czyli w szczycie korkow
> pod tym wzgledem mam wlasnie wspomniane obserwacje.[/color]

_Szczyt_ korków na Grójeckiej (w tym kierunku) wedle mojej obserwacji
jest _rano_. Po południu faktycznie jest lepiej, co nie zmienia faktu,
że korki są, ale maksimum przypada gdzieś na 15:30-16. Później jest
lepiej.

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Marek Włodarz wrote:
[color=blue]
> _Szczyt_ korków na Grójeckiej (w tym kierunku) wedle mojej obserwacji
> jest _rano_. Po południu faktycznie jest lepiej, co nie zmienia faktu,
> że korki są, ale maksimum przypada gdzieś na 15:30-16. Później jest
> lepiej.[/color]

Mowimy o kierunku Narutowicza->Zawiszy? Nie zmieniam zdania w temacie
spostrzezen, ze gdy osobowki stoja conajmniej od tego pierwszego, to
521 bezproblemowo korzysta z buspasu. Co jak co ale buspasy w tym
ciagu naprawde spelniaja swoja role.

--

CSI: Violetta Villas

Użytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g8j96o$bm9$2@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>ktos pisal o debilach z ZTM - teraz absolutnie sie pod tym podpisuje
>>>Bo?[/color]
>> Bo jest egoista.[/color]
> kretyn[/color]

Hohoho, ladnie sie pan przedstawil przed... tysiacami czytelnikow :>
[color=blue]
> 1:1 czekam na kolejny przyblysk inteligencji.[/color]

Nie, wyrazenie swojego zdania. Zreszta zdaje sie nie jest to tylko moja
opinia (w razie czego poczytaj inne posty w watku).

I patrzac na powyzsze, to ty dopiero miales przeblysk inteligencji - mniej
wiecej jak zulik spod budki z piwem, ktoremu ktos rozlal jabola... Przykre.
[color=blue]
> Majac wciaz w pamieci obiecany preie 2 lata temu kasownik :)[/color]

A se miej. Sprawa jest dawno zamknieta, zwlaszcza ze nie zamierzam pomagac
zadnym osobnikom, ktorzy swoich interlokutorow publicznie obrazaja. Zeby
daleko nie szukac przyklad mamy 5 linijek wyzej.

I chyba dodatkowo masz klopoty z pamiecia, bo nic ci nie obiecywalem. I cale
szczescie.
[color=blue]
> sciskam[/color]

Sa takie specjalne miejsca gdzie sie chlopaki lubia 'sciskac'. Poszukaj, a
pewnie znajdziesz... Powodzenia.

/kl

Użytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g8j9ae$bm9$3@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> Niestety niektorzy nie potrafia tego pojac :>[/color]
> Lipton ogarnij sie deko. Przeczytaj co zostalo napisane wyzej. Awarie na
> lini Wiatraczna -Centrum zdarzaja sie czesciej nize raz na pare miesiecy[/color]

Jestem ogarniety. Ale dzieki za jakze 'cenna' rade ;] I sorry, ale obawiam
sie,
ze wiem nieco wiecej od ciebie w temacie awarii tramwajowych w tym miescie.

BTW: "linii" piszemy przez 2x 'i' na koncu.

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Użytkownik "komp" <przewoz_pw@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g8i0ri$idi$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> Niestety niektorzy nie potrafia tego pojac :>[/color]
> Pojąć to pewnie potrafią wszyscy... Tylko ile minut musi trwać już
> zatrzymanie, żeby uruchomić "zatramwaje"?[/color]

Zalezy gdzie. Ale akurat w przypadku Waszyngtona moze to byc doslownie pare
minut. Na Wiatracznej jest duza petla autobusowa (z duza iloscia linii) i
ekspedytor(ka) moze juz kilka minut po zaistnieniu awarii "przebrac" kilka
pojazdow na 'zetki'.
[color=blue]
> Jak ktoś rano jedzie do pracy, to dla niego każda minuta może być cenna.
> Nie będzie siedział na przystanku kolejne 30 minut, bo wie, że z
> Ostrobramskiej za kilkanaście minut wyjadą zastępcze na Waszyngtona. W tym
> czasie dojdzie z buta do nastepnego węzła i dobije się jakoś wraz z innymi
> do jakiegoś autobusu. Jakiegoś, bo z jego linii wszystko zlikwidowali..[/color]

Tu nie chodzi o wypuszczanie 'zetek' z zakladu. W trybie pilnym zdejmuje sie
z jakichkolwiek linii kilka brygad, ktore w przeciagu kilku minut moga juz
jezdzic zamiast tramwajów. W tym czasie z zajezdni przybywaja posilki.
Dodatkowo np. liniom przyspieszonym kaze sie obslugiwac wszystkie napotkane
przystanki. No, ale przeciez zawsze znajda sie malkontenci pokroju 'pana
talona', ktorym zawsze i wszedzie cos nie pasuje...

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Użytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g8m7fj$re4$2@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green]
>> Sądzę, że kto jak kto, ale Lipton doskonale wie, ile, jak często, gdzie i
>> jak długo trwają awarie tramwajowe w tym mieście.[/color]
> wlasnie i tym bardziej dziwi mnie taka pisanina[/color]

Za to mnie juz nie dziwi twoje zdziwienie, bo kazdym kolejnym postem
potwierdzasz, ze nie bardzo wiesz o czym mowisz :>

Uruchomienie 'zetek' na takim ciagu jak al. Waszyngtona naprawde nie jest
trudne. Zeby ci bylo latwiej to ogarnac (modne zlowo :)), to poczytaj sobie
inne posty.

/kl

Polecam artykuł w Polska Times:

[url]http://www.polskatimes.pl/warszawa/38476,autobusy-i-tramwaje-zmieniaja-swoje-trasy-w-tajemnicy-przed,id,t.html[/url]

Uzytkownik pisze:[color=blue]
> Polecam artykuł w Polska Times:
>
> [url]http://www.polskatimes.pl/warszawa/38476,autobusy-i-tramwaje-zmieniaja-swoje-trasy-w-tajemnicy-przed,id,t.html[/url][/color]

Jaki tam skandal. To norma w postepowaniu cymbalow z ZTM o czym juz bylo
na grupie. A moze "czyjs' szwagier -prywatny przewoznik, bedzie teraz
mial wieksza kase? Ktos to w koncu wyweszy;)

--
jedrus

Ratujmy Skarpe Warszawska [url]http://mokotow.btx.pl/content/view/105/96/[/url]
Jezeli wiesz o Mokotowie cos czego inni nie wiedza, koniecznie podziel
sie tym na [url]http://www.mokotow.btx.pl[/url]

On Fri, 22 Aug 2008 22:12:27 +0000 (UTC), Marek Włodarz
<marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote:

[color=blue]
>Trochę jest. 150 od zawsze niezmienna, a poza tym 175 (wydłużona, ale
>poza tym bez zmian), 167 (jak wyżej), 116, 111, 117, 185, 188... To
>te, które znam i którymi jeżdżę w miarę często. Pewnie jeszcze kilka
>się znajdzie.
>
>* dopisałbym jeszcze 520, gdyby nie to, że właśnie przeczytałem, że mu
>chcą zmienić trasę z okazji zakończenia budowy I linii metra... A tak
>na marginesie - nie jestem pewien, ale czy 520 to dawne "J"? Tak mi
>się majaczy, ale bez pewności...[/color]

To jeszcze 127 - dawne M.

Zdrówko

Uzytkownik wrote:
[color=blue]
> Polecam artykuł w Polska Times:
>
> [url]http://www.polskatimes.pl/warszawa/38476,autobusy-i-tramwaje-zmieniaja-swoje-trasy-w-tajemnicy-przed,id,t.html[/url]
>dla nieklikaczy:[/color]

Autobusy i tramwaje zmieniają swoje trasy w tajemnicy przed pasażerami

ZTM po cichu likwiduje niektóre linie autobusowe. Twierdzi, że zmian
domagają się pasażerowie.
Autobus 521, którym codziennie do pracy w centrum stolicy dojeżdżało
kilka tysięcy osób m.in. z Falenicy i Wawra, nie wróci na swoją starą
trasę. Pasażerowie są rozgoryczeni, bo stracili bezpośrednie połączenie
z centrum Warszawy. Domagają się przywrócenia linii.

Zarząd Transportu Miejskiego odmawia. Ze zmiany cieszą się prywatni
przewoźnicy.

Autobusy komunikacji miejskiej jeździły z Falenicy do centrum od 1965 r.
Najpierw była to pospieszna linia C, potem 521. Autobusy zawsze
kursowały przez most Poniatowskiego, Al. Jerozolimskimi i Grójecką do
pętli Szczęśliwice.

Na początku lipca do remontu poszedł jednak Poniatowszczak. Autobusy
skiero- wano na trasy objazdowe. Linię 521 od ronda Wiatraczna puszczono
przez Trasę Łazienkowską, Żwirki i Wigury, Banacha na Szczęśliwice. Po
remoncie mostu autobusy miały wrócić na swoje stare trasy. I wróciły. Z
wyjątkiem 521.

Pełny zazwyczaj autobus wozi teraz powietrze, bo jego trasa dubluje się
z trzema innymi liniami: 188, 515 i 523.

Mieszkańcy Wawra są rozgoryczeni. Tłumaczą, że ZTM nie konsultował z
nimi zmian. Niektórzy są przekonani, że most Poniatowskiego wciąż jest
remontowany i dlatego 521 jeździ Trasą Łazienkowską. - Naprawdę remont
Poniatowszczaka się skończył? - pani Helena Zwolińska, pasażerka 521 z
Falenicy, nie wierzy w nasze słowa. - Zawsze mieliśmy bezpośrednie
połączenie z centrum.
pasażerami
Mniejsza czcionka Większa czcionka Wyślij znajomym Drukuj

Polska Piotr Figiel

2008-08-23 09:51:48, aktualizacja: 2008-08-23 10:03:44

ZTM po cichu likwiduje niektóre linie autobusowe. Twierdzi, że zmian
domagają się pasażerowie.
Autobus 521, którym codziennie do pracy w centrum stolicy dojeżdżało
kilka tysięcy osób m.in. z Falenicy i Wawra, nie wróci na swoją starą
trasę. Pasażerowie są rozgoryczeni, bo stracili bezpośrednie połączenie
z centrum Warszawy. Domagają się przywrócenia linii.

Zarząd Transportu Miejskiego odmawia. Ze zmiany cieszą się prywatni
przewoźnicy.

Autobusy komunikacji miejskiej jeździły z Falenicy do centrum od 1965 r.
Najpierw była to pospieszna linia C, potem 521. Autobusy zawsze
kursowały przez most Poniatowskiego, Al. Jerozolimskimi i Grójecką do
pętli Szczęśliwice.

Na początku lipca do remontu poszedł jednak Poniatowszczak. Autobusy
skiero- wano na trasy objazdowe. Linię 521 od ronda Wiatraczna puszczono
przez Trasę Łazienkowską, Żwirki i Wigury, Banacha na Szczęśliwice. Po
remoncie mostu autobusy miały wrócić na swoje stare trasy. I wróciły. Z
wyjątkiem 521.

Pełny zazwyczaj autobus wozi teraz powietrze, bo jego trasa dubluje się
z trzema innymi liniami: 188, 515 i 523.

Mieszkańcy Wawra są rozgoryczeni. Tłumaczą, że ZTM nie konsultował z
nimi zmian. Niektórzy są przekonani, że most Poniatowskiego wciąż jest
remontowany i dlatego 521 jeździ Trasą Łazienkowską. - Naprawdę remont
Poniatowszczaka się skończył? - pani Helena Zwolińska, pasażerka 521 z
Falenicy, nie wierzy w nasze słowa. - Zawsze mieliśmy bezpośrednie
połączenie z centrum.

O zmianie trasy nikt z ZTM nie poinformował też władz dzielnic, przez
które autobus przejeżdża.
- Dostaliśmy tylko pismo o zmianie spowodowanej remontem - mówi Andrzej
Murat, rzecznik urzędu w Wawrze. - Zaznaczono w nim, że dalszy los linii
będzie uzależniony od opinii mieszkańców. Ale z tego, co wiem, żadnych
konsultacji nie było - dodaje.

Dlaczego trasę zmieniono? - Prosili nas o to pasażerowie - tłumaczy
krótko Marek Sieczkowski z ZTM. Nie potrafi jednak powiedzieć, ile było
w tej sprawie próśb, bo... nikt w ZTM nie prowadzi takich statystyk.

Na wycofaniu 521 z mostu Poniatowskiego skorzystają prywatni
przewoźnicy, którzy na trasie z Falenicy do centrum zostali bez
konkurencji. - To dla nas bardzo dobra wiadomość - mówi Tadeusz Pleskot,
współwłaściciel prywatnej linii Minibus. - Na pewno przybędzie nam
pasażerów - cieszy się.
Powodów do zadowolenia nie mają jednak dotychczasowi pasażerowie 521.
Teraz, by bez przesiadki dojechać do centrum stolicy, muszą korzystać z
rzadko jeżdżących pociągów.

Nie jest to pierwsze podejście ZTM do zmiany trasy 521. Próbowano tego
kilka razy, ale po burzliwych protestach pasażerów ze zmian rezygnowano.

Teraz sięgnięto po stary i wypróbowany na innych liniach sposób. Przy
okazji remontów linie zawiesza się lub kieruje objazdami. Zmian się nie
konsultuje, bo formalnie są tymczasowe. Po zakończeniu robót linie
zostają na objazdowych trasach. W ten sposób zlikwidowano m.in. 192, 524
oraz zmieniono trasę tramwaju linii 4. W tym ostatnim przypadku ZTM po
protestach ustąpił i w ub. roku czwórka wróciła na Pragę.

[color=blue]
> Od lat 60 na pewno, być może dłużej. I też mi się ta zmiana nie
> podoba, choć z drugiej strony mam teraz lepszy dojazd na Grochów,
> gdzie akurat jeżdżę dość często (dotąd nie miałem bezpośredniego
> autobusu do Przyczółka, teraz mam). Tym niemniej, uważam, że nie
> powinno się zmieniać "starych" tras, które po prostu już wrosły w
> miasto...[/color]

I metra też nie powinno się budować bo co z tymi liniami, które będzie
dublować?

Tak to już jest, że wraz z rozwojem komunikacji linie trzeba zmieniać.

Marek Włodarz wrote:[color=blue]
> A zmiana ma polegać na "scaleniu" 520 i 522 w jedną linię, jeżdżącą z
> Marysina na Znaną. Innymi słowy - Grochów i Saska Kępa tracą
> bezpośrednie połączenie z Bielanami, a Wilanów, Sadyba i Sielce - z
> Wolą... Oczywiście argumentują tym, że na odcinku pl. Wilsona - Pl.
> Bankowy - Metro Politechnika trasy pokrywają się z metrem, likwidowany
> odcinek 522 zastąpi 131 (ponoć ma częściej jeździć)... tylko jakoś nie
> widzę, co ma zastąpić 520 na odcinku Ratusz - Chomiczówka...
>[/color]

520 jest w chwili obecnej linią bez sensu. Po pierwsze nie powinna być w
tej formie czerwona, bo praktycznie całą trasę jedzie jak czarna. Po
drugie kawał drogi dubluje się z metrem. Trzeba odrzucić sentymenty, a
spojrzeć racjonalnie.

Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnij.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:g8um8c$a8o$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
>
> 520 jest w chwili obecnej linią bez sensu. Po pierwsze nie powinna być w
> tej formie czerwona, bo praktycznie całą trasę jedzie jak czarna. Po
> drugie kawał drogi dubluje się z metrem. Trzeba odrzucić sentymenty, a
> spojrzeć racjonalnie.[/color]

To co jest dla ciebie bez sensu może dla innych ten sens posiadać. Padło tu
wiele argumentów, którym przeciwstawiłeś tylko te dwa słowa "bez sensu". To
nie jest racjonalne spojrzenie, raczej wpieranie jakiegoś dogmatu. Przytocz
cytat jakiegoś autorytetu, twierdzącego, że autobus i metro nie mogą mieć
wspólnego kawałka trasy, wtedy będzie nad czym dyskutować. Na razie to tylko
widzimisię paru (bo nie jesteś sam) nawiedzonych gostków.

MC wrote:[color=blue]
> To co jest dla ciebie bez sensu może dla innych ten sens posiadać. Padło
> tu wiele argumentów, którym przeciwstawiłeś tylko te dwa słowa "bez
> sensu". To nie jest racjonalne spojrzenie, raczej wpieranie jakiegoś
> dogmatu. Przytocz cytat jakiegoś autorytetu, twierdzącego, że autobus i
> metro nie mogą mieć wspólnego kawałka trasy, wtedy będzie nad czym
> dyskutować. Na razie to tylko widzimisię paru (bo nie jesteś sam)
> nawiedzonych gostków.[/color]

No to czekam. Wskaż mi kawałek trasy, gdzie 520 jedzie jako czerwona.
Tylko nie mów, że od Saskiej do Pl. na Rozdrożu...

Po drugie - jeśli linie autobusowe mają dublować się z metrem, to po co
budować metro? Linie autobusowe mają dowozić do metra. Dzięki uwolnieniu
tylu brygad, które bezsensownie metro dublują, można znacząco podnieść
częstotliwość albo dojazdówek do metra, albo innych linii, gdzie metra
nie zaznasz.

Witam,

Użytkownik "Delfino Delphis"
<DelfinoD@wytnij.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:g8um2a$a8o$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> Tak to już jest, że wraz z rozwojem komunikacji linie
> trzeba zmieniać.[/color]

No proszę, a na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Że niby numerków brakuje? -:))))
Jaka była argumentacja za likwidacją linii 166 by w jej
miejsce wprowadzić 171?
Nie chce mi się sprawdzać kiedy zlikwidowano linie
pospieszne, oznaczone literami, które sprawnie pozwalały
przemierzać miasto wzdłuż i w szerz.
Linie przyspieszone, wprowadzane od jakiegoś tam czasu tak
się spospolitowały, że różnią się jedynie kolorem numeru :)
Był kiedyś pomysł na linie ekspresowe, które jeździły jak
pierwsze przyspieszone, a potem pospieszne.

Uważam, że te ciągłe zmiany wprowadzają jedynie
dezinformację i sporą nerwowość.
A może ktoś się po prostu musi wykazywać pracą?
Może to jest tak jak z administratorami systemów
komputerowych?
Właściwie jak system działa i nic przy nim nie trzeba robić
to może ktoś uznać, że są oni niepotrzebni? -:)))

Jestem zdania, że właśnie powinno się takim adminom, czy to
systemów IT czy systemów KM (komunikacji miejskiej, by nie
pomyślał ktoś, że Kolei Mazowieckich :)) za to, że niewiele
robią i się byczą.
Bo to oznacza, że wykonują dobrą robotę by te systemy
działały.

A tu?
Ciągle widzę:
"Trasa zmieniona" :(((

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Delfino Delphis nabazgrał:[color=blue]
> MC wrote:[color=green]
>> To co jest dla ciebie bez sensu może dla innych ten sens posiadać. Padło
>> tu wiele argumentów, którym przeciwstawiłeś tylko te dwa słowa "bez
>> sensu". To nie jest racjonalne spojrzenie, raczej wpieranie jakiegoś
>> dogmatu. Przytocz cytat jakiegoś autorytetu, twierdzącego, że autobus i
>> metro nie mogą mieć wspólnego kawałka trasy, wtedy będzie nad czym
>> dyskutować. Na razie to tylko widzimisię paru (bo nie jesteś sam)
>> nawiedzonych gostków.[/color]
>
> No to czekam. Wskaż mi kawałek trasy, gdzie 520 jedzie jako czerwona.
> Tylko nie mów, że od Saskiej do Pl. na Rozdrożu...
>
> Po drugie - jeśli linie autobusowe mają dublować się z metrem, to po co
> budować metro? Linie autobusowe mają dowozić do metra.[/color]

Tak, bo wszyscy powinni jeździć na Usrynów. A stamtąd już wszędzie blisko,
bo w Tesco na Kabatach teleporter uruchomili.
[color=blue]
> Dzięki uwolnieniu
> tylu brygad, które bezsensownie metro dublują, można znacząco podnieść
> częstotliwość albo dojazdówek do metra, albo innych linii, gdzie metra
> nie zaznasz.[/color]

A ja ktoś jedzie z jednej dzielnicy niemającej metra do drugiej dzielnicy
niemającej metra, na ten przykład 522 z Ulrychowa do Wilanowa, to tak bardzo
ci przeszkadza, że się ta trasa na dwóch kilometrach z metrem pokrywa?
Powinien się taki pasażer na dwa przystanki do metra przesiadać wydłużając
czas podróży o 20 minut? Przy takiej polityce to nie dziwota że ludzie wolą
jeździć autem.

Delfino Delphis nabazgrał:[color=blue]
> Marek Włodarz wrote:[color=green]
>> A zmiana ma polegać na "scaleniu" 520 i 522 w jedną linię, jeżdżącą z
>> Marysina na Znaną. Innymi słowy - Grochów i Saska Kępa tracą
>> bezpośrednie połączenie z Bielanami, a Wilanów, Sadyba i Sielce - z
>> Wolą... Oczywiście argumentują tym, że na odcinku pl. Wilsona - Pl.
>> Bankowy - Metro Politechnika trasy pokrywają się z metrem, likwidowany
>> odcinek 522 zastąpi 131 (ponoć ma częściej jeździć)... tylko jakoś nie
>> widzę, co ma zastąpić 520 na odcinku Ratusz - Chomiczówka...
>>[/color]
>
> 520 jest w chwili obecnej linią bez sensu. Po pierwsze nie powinna być w
> tej formie czerwona, bo praktycznie całą trasę jedzie jak czarna. Po
> drugie kawał drogi dubluje się z metrem. Trzeba odrzucić sentymenty, a
> spojrzeć racjonalnie.[/color]

Trza odrzucić socjalistyczne myślenie i spojrzeć na racjonalnie na popyt:
skoro na Marszałkowskiej ani Metro, ani autobusy ani tramwaje puste nie
jeżdżą, to znaczy że są potrzebne. A i na wypadek pożaru tramwaju, zalania
metra bądź wybryków samobójczych i/lub terrorystycznych redundancja nie
zaszkodzi.


Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnij.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:g8un7s$a8o$3@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> MC wrote:[color=green]
>> To co jest dla ciebie bez sensu może dla innych ten sens posiadać.
>> Padło tu wiele argumentów, którym przeciwstawiłeś tylko te dwa słowa
>> "bez sensu". To nie jest racjonalne spojrzenie, raczej wpieranie
>> jakiegoś dogmatu. Przytocz cytat jakiegoś autorytetu, twierdzącego,
>> że autobus i metro nie mogą mieć wspólnego kawałka trasy, wtedy
>> będzie nad czym dyskutować. Na razie to tylko widzimisię paru (bo nie
>> jesteś sam) nawiedzonych gostków.[/color]
>
> No to czekam. Wskaż mi kawałek trasy, gdzie 520 jedzie jako czerwona.
> Tylko nie mów, że od Saskiej do Pl. na Rozdrożu...[/color]

Raczej Ty wskaż, dlaczego ma być zlikwidowana.
Jak zapewne zdążyłeś zauważyć, nikt się nie sprzeciwia jej uzwykleniu.
[color=blue]
>
> Po drugie - jeśli linie autobusowe mają dublować się z metrem, to po
> co budować metro? Linie autobusowe mają dowozić do metra. Dzięki
> uwolnieniu[/color]

Choćby po to, że więcej pojazdów na danej trasie, to więcej ludzi,
którzy mogą sie przemieścić (inaczej, niż swymi blachosmrodami).
[color=blue]
> tylu brygad, które bezsensownie metro dublują, można znacząco podnieść[/color]

Bezsens mogliśmy mieć 20 sierpnia...
[url]http://pl.wasalive.com/pl/awaria+prądu[/url]
Jakby nie opanowano awarii... Pewnie maszyniści by wychodzili i pchali,
lub ciągnęli swoje pociągi...
[color=blue]
> częstotliwość albo dojazdówek do metra, albo innych linii, gdzie metra
> nie zaznasz.[/color]

To też. Ale za bardzo chcesz dać jednym, nie rekompensując tego innym.
Można by zastosować pewne rozwiązanie, stosowane w telekomunikacji w
USA... Ale u nas raczej niedasie...
Koło mnie jeździ 521. Jest to dla mnie wygodna sytuacja, podobnie
wygodne było dla mnie, jak 515 jeździło Ostrobramską. Nie można mieć
wszystkiego, to niech jeździ przez Wiatrak. Ale 521 będę głosowac za
powrotem na starą trasę. Brak 520 utrudniłby mi połączenie z
Żolibiorzem, bliskim i dalekim. A na to już przystać nie mogę.
Uzwyklenie tak (co było by (nie tylko) dla mnie korzystne), ale
likwidacja - no pasaran! Rozumiem, że byłby muchowozem. Ale nawet poza
szczytem nie jest.

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.


Użytkownik "Skrypëk" <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości
news:g8uqpv$b2m$1@news.albasani.net...[color=blue][color=green]
>> 520 jest w chwili obecnej linią bez sensu. Po pierwsze nie powinna
>> być w
>> tej formie czerwona, bo praktycznie całą trasę jedzie jak czarna. Po
>> drugie kawał drogi dubluje się z metrem. Trzeba odrzucić sentymenty,
>> a
>> spojrzeć racjonalnie.[/color]
>
> Trza odrzucić socjalistyczne myślenie i spojrzeć na racjonalnie na
> popyt: skoro na Marszałkowskiej ani Metro, ani autobusy ani tramwaje
> puste nie jeżdżą, to znaczy że są potrzebne. A i na wypadek pożaru
> tramwaju, zalania metra bądź wybryków samobójczych i/lub
> terrorystycznych redundancja nie zaszkodzi.[/color]

Ostrzeżenie niecały tydzień temu było.
I nie było to pierwsze ostrzeżenie. Następnego może nie być...
A ja z doświadczenia zawodowego wiem, jak boleśnie może skończyć się
brak jakiejkolwiek rezerwy, gdy woda zaleje jedyny kabel...

Wracając do autobusu - przypominam sobie porządnie zatłoczone 420, które
jednak zlikwidowano, mimo, że także i do 520 w tym samym czasie nie
sposób było sie władować.

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.


Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości
news:g8unv6$len$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> Tak to już jest, że wraz z rozwojem komunikacji linie trzeba
>> zmieniać.[/color][/color]

Zmieniać - tak, miasto sie rozbudowuje, unowocześnia (choć przeważnie
nowe budynki to jakieś dziwostwory bez ładu, estetyki i składu, ale są,
ludzie mają gdzie mieszkać)
Jest przysłowie - nie przesadza się starych drzew.
[color=blue]
> Uważam, że te ciągłe zmiany wprowadzają jedynie dezinformację i sporą
> nerwowość.[/color]

I mogą zadziałać zgodnie z powiedzeniem - korzonki uschną i drzewo szlag
trafi. W ogóle. I ani linii, ani korzyści.
[color=blue]
> A może ktoś się po prostu musi wykazywać pracą?[/color]

Z pewnością.
[color=blue]
> Może to jest tak jak z administratorami systemów komputerowych?
> Właściwie jak system działa i nic przy nim nie trzeba robić to może
> ktoś uznać, że są oni niepotrzebni? -:)))[/color]

Coś jak bezobsugowe (inaczej...) akumulatory do samochodów?
Albo bezobsługowe kasy w sklepie?
Nie wiem... Ale...
[color=blue]
> Jestem zdania, że właśnie powinno się takim adminom, czy to systemów
> IT czy systemów KM (komunikacji miejskiej, by nie pomyślał ktoś, że
> Kolei Mazowieckich :)) za to, że niewiele robią i się byczą.[/color]

A to tylko teoria wbrew pozorom...
[color=blue]
> Bo to oznacza, że wykonują dobrą robotę by te systemy działały.[/color]

Otóż właśnie. Niby działa, może i 5 lat bez jakichkolwiek ruchów.
Życie bywa przewrotne i dzień (najdalej dwa...) po zwolnieniu admina coś
się na amen posypie, bo np. ktoś się włamał i zawirusował, albo HDD z
centralną bazą danych przytarł ze starości łożyska...
A kopie zapasowe niekoniecznie zrobią się same...
[color=blue]
>
> A tu?
> Ciągle widzę:
> "Trasa zmieniona" :((([/color]

Czasem rzeczywiście odnoszę wrażenie, że to przemycanie docelowych zmian
pod płaszczykiem "remonta se cycu robimy", a potem np. "na razie nie
możemy wrócić, bo są pilniejsze sprawy i powrót by za dużo kosztował".
To sie nie wraca, przez kilka lat nawet... jak "czwórkie na Pragie".

Mnie sie wydawało, że po to się płąci za bilety, po to są dotacje od
miasta, by firma się rozwijała, aby uruchamiać nowe połączenia,
unowocześniać tabor, remontować drogi, etc. Jeśli firma do uruchomienia
jakiegoś połączenia musi zabrać z innego, to jest do dupy, a nie firma.
To jest jak łatanie finansów przekładaniem z jednej kieszeni do drugiej.
Jasne, że uruchamianie linii, aby każda jeździła zewsząd dowsząd jest
głupie, bez sensu... jednak bez solidnego szkieletu w razie większej
draki komunikacja się po prostu posypie. Nastąpi split...

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.

Witam,

Użytkownik "Sempiterna" <rzopa@amorki.pl> napisał w wiadomości
news:48b2f97f$1@news.home.net.pl...
[color=blue]
> To sie nie wraca, przez kilka lat nawet... jak "czwórkie na Pragie".[/color]

Sie nie znasz.
4 zapomniała jak się skręcywa we w prawo z Bankowego. :))

--

Pozdrawiam
Szuwaks

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates